Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Forum dyskusyjne

<  1  2  3  4  5    >
Forum dyskusyjne » Premier League » Tottenham vs. Fulham
6 listopada 2011, 19:01 [cytuj]
Marcin108 powiedział/a:
o co chodzi bo stream mi padł???


Straszne zamieszanie pod bramką, strzał, obrona, zamieszanie, kopali wszędzie, ale wybili. Potem korner i prawie gol, Modrić uratował.
Straszne zamieszanie pod bramką, strzał, obrona, zamieszanie, kopali wszędzie, ale wybili. Potem korner i prawie gol, Modrić uratował
"Taką ja mam po ojcu zasadę życiową: Boso, ale w ostrogach."
6 listopada 2011, 19:01 [cytuj]
opiszcie gola na 3:1 :))
opiszcie gola na 3:1 :))
"If you don't have to drag yourself off the field exhausted after 90 minutes, you can't claim to have done your best."
6 listopada 2011, 19:01 [cytuj]
Defoe !
Defoe !
"Taką ja mam po ojcu zasadę życiową: Boso, ale w ostrogach."
6 listopada 2011, 19:02 [cytuj]
Ade wrzuca w pole karne po żonglerce na linii i Defoe z wolejca,mały rykoszet od obrońcy i bramkarz bez szans
Ade wrzuca w pole karne po żonglerce na linii i Defoe z wolejca,mały rykoszet od obrońcy i bramkarz bez szans
To dare is to do.
6 listopada 2011, 19:02 [cytuj]
Niech ktoś mi powie że to był łatwy mecz! Zachowaliśmy się jak klasowa drużyna, chuja graliśmy a punkty jadą na WHL!!!
Niech ktoś mi powie że to był łatwy mecz! Zachowaliśmy się jak klasowa drużyna, chuja graliśmy a punkty jadą na WHL!!!
"If you dont have to drag yourself of the field exhausted after 90 minutes, you cant claim to have done my best" Sir Bill Nicholson
6 listopada 2011, 19:02 [cytuj]
Ade przy lini końcowej podbił sobie piłkę, podał i z woleja Defoe, rykoszetem od obrońcy.
Ade przy lini końcowej podbił sobie piłkę, podał i z woleja Defoe, rykoszetem od obrońcy
"Taką ja mam po ojcu zasadę życiową: Boso, ale w ostrogach."
6 listopada 2011, 19:03 [cytuj]
i dobrze kolejny wygrany mecz tak dalej :)
i dobrze kolejny wygrany mecz tak dalej :)
6 listopada 2011, 19:03 [cytuj]
ciekawy czy Harry ze swoim sercem jeszcze żyje po tej końcówce. Za ta kocham angielską, tu nie ma łatwych wyjazdów :D
ciekawy czy Harry ze swoim sercem jeszcze żyje po tej końcówce. Za ta kocham angielską, tu nie ma łatwych wyjazdów :D
Dobry czas to nie rolex tylko chwile co są wolne
6 listopada 2011, 19:04 [cytuj]
Uśmiech Friedla w 93' :D
Uśmiech Friedla w 93' :D
6 listopada 2011, 19:05 [cytuj]
oglądałem do 89 minuty, świetny wynik na Craven Cottage, spokojna przerwa na mecze reprezentacji. Liczę na powołania dla Lennona, Parkera, może Defoe ale przede wszystkim Walkera.
oglądałem do 89 minuty, świetny wynik na Craven Cottage, spokojna przerwa na mecze reprezentacji. Liczę na powołania dla Lennona, Parkera, może Defoe ale przede wszystkim Walkera
"If you don't have to drag yourself off the field exhausted after 90 minutes, you can't claim to have done your best."
6 listopada 2011, 19:06 [cytuj]
są 3 punkty, ale ... Harry powinien zadzwonić do Fergusona, poprosić go o małą wizytę i demonstrację słynnej "suszarki" ... druga połowa to jakaś kompromitacja i dramat, graliśmy beznadziejnie i tak szczerze mówiąc to nie wiem jakim cudem udało nam się utrzymać, a nawet powiększyć prowadzenie. Jasne, za jakiś czas nikt nie będzie pamiętał o stylu, ale skoro Fulham nas ciśnie jak Barcelona to to nie jest dobry znak ...
są 3 punkty, ale ... Harry powinien zadzwonić do Fergusona, poprosić go o małą wizytę i demonstrację słynnej "suszarki" ... druga połowa to jakaś kompromitacja i dramat, graliśmy beznadziejnie i tak szczerze mówiąc to nie wiem jakim cudem udało nam się utrzymać, a nawet powiększyć prowadzenie. Jasne, za jakiś czas nikt nie będzie pamiętał o stylu, ale skoro Fulham nas ciśnie jak Barcelona to to nie jest dobry znak
6 listopada 2011, 19:06 [cytuj]
U Walkera byla reka i powinnismy ten mecz zdecydowanie zremisowac. Druga polowa, to totalne nieporozumienie. Dlaczego zawsze musimy grać tak na czas? Jednym slowem fuks, fuks i jeszcze raz fuks, ale mozna odetchnac ufff. Nerwica w koncowce jak nigdy...
U Walkera byla reka i powinnismy ten mecz zdecydowanie zremisowac. Druga polowa, to totalne nieporozumienie. Dlaczego zawsze musimy grać tak na czas? Jednym slowem fuks, fuks i jeszcze raz fuks, ale mozna odetchnac ufff. Nerwica w koncowce jak nigdy
6 listopada 2011, 19:08 [cytuj]
gol gol
gol gol
It's not the size of the dog in the fight, it's the size of the fight in the dog.
6 listopada 2011, 19:08 [cytuj]
Niezła parodia w doliczonym czasie :D mam nadzieję że Harry śledził wynik tylko na Livescore bo serducho do wymiany po takich emocjach :D
Niezła parodia w doliczonym czasie :D mam nadzieję że Harry śledził wynik tylko na Livescore bo serducho do wymiany po takich emocjach :D
6 listopada 2011, 19:09 [cytuj]
mosaj, o co chodzi z ta "suszarka" :d ?
mosaj, o co chodzi z ta "suszarka" :d ?
It's not the size of the dog in the fight, it's the size of the fight in the dog.
6 listopada 2011, 19:09 [cytuj]
mosaj powiedział/a:
są 3 punkty, ale ... Harry powinien zadzwonić do Fergusona, poprosić go o małą wizytę i demonstrację słynnej "suszarki" ... druga połowa to jakaś kompromitacja i dramat, graliśmy beznadziejnie i tak szczerze mówiąc to nie wiem jakim cudem udało nam się utrzymać, a nawet powiększyć prowadzenie. Jasne, za jakiś czas nikt nie będzie pamiętał o stylu, ale skoro Fulham nas ciśnie jak Barcelona to to nie jest dobry znak


Harry dziś nie siedział na ławce z tego co mi wiadomo, kurował serducho. Ale fakt, takie coś nie zdarza się pierwszy raz
Harry dziś nie siedział na ławce z tego co mi wiadomo, kurował serducho. Ale fakt, takie coś nie zdarza się pierwszy raz
Dobry czas to nie rolex tylko chwile co są wolne
6 listopada 2011, 19:13 [cytuj]
nie wyszliśmy na drugą połowę, oddaliśmy inicjatywę zupełnie. i to komu? nie pamiętam, czy widziałem tak chujową połowę w naszym wykonaniu. nie chcę mi się pisać, że nie zasłużyliśmy na remis, bo to tak nie działa. masa szczęścia, 3 punkty się liczą. i tylko to po tym meczu. tak jak w poprzednim traciliśmy po dobrej grze ze słabszymi, tak teraz wygrywamy takie mecze. z jednej strony to dobrze, ale takiej gry jak w drugiej połowie nigdy nie chciałbym już oglądać.
nie wyszliśmy na drugą połowę, oddaliśmy inicjatywę zupełnie. i to komu? nie pamiętam, czy widziałem tak chujową połowę w naszym wykonaniu. nie chcę mi się pisać, że nie zasłużyliśmy na remis, bo to tak nie działa. masa szczęścia, 3 punkty się liczą. i tylko to po tym meczu. tak jak w poprzednim traciliśmy po dobrej grze ze słabszymi, tak teraz wygrywamy takie mecze. z jednej strony to dobrze, ale takiej gry jak w drugiej połowie nigdy nie chciałbym już oglądać
6 listopada 2011, 19:14 [cytuj]
Fakt ostsatnio drugie połowy zaczynamy bardzo słabo i trzeba to poprawić. Kupa szczęścia z karnym w końcówce i do tego moim zdaniem gramy coraz słabiej w powietrzu
Fakt ostsatnio drugie połowy zaczynamy bardzo słabo i trzeba to poprawić. Kupa szczęścia z karnym w końcówce i do tego moim zdaniem gramy coraz słabiej w powietrzu
6 listopada 2011, 19:15 [cytuj]
gdyby harry zasiadł dziś na ławce to musieliby mu udrożnić aorty/tętnice/żyły tak, że przypominałyby gazociąg jamalski.
gdyby harry zasiadł dziś na ławce to musieliby mu udrożnić aorty/tętnice/żyły tak, że przypominałyby gazociąg jamalski
6 listopada 2011, 19:15 [cytuj]
Bramka Defoe to chyba najbardziej niesprawiedliwa bramka w histori Premier League
Bramka Defoe to chyba najbardziej niesprawiedliwa bramka w histori Premier League
<  1  2  3  4  5    >

tabela ligowa

Drużyna M Z R P PKT
1. Arsenal FC 0 0 0 0 0
2. Aston Villa F.C. 0 0 0 0 0
3. Brentford F.C. 0 0 0 0 0
4. Brighton & Hove Albion F.C. 0 0 0 0 0
5. Burnley FC 0 0 0 0 0
6. Chelsea FC 0 0 0 0 0
7. Crystal Palace 0 0 0 0 0
pokaż całą tabelę

ankieta

Na którym miejscu w tabeli Tottenham zakończy sezon Premier League 2023/2024?
1 12.5%
2-3 12.5%
4-6 25%
7-10 50%
11-20 0%
8 oddanych głosów
archiwum ankiet

kontuzje

Użytkownicy online: Gości online: 16 Zarejestrowanych użytkowników: 5230 Ostatnio zarejestrowany: MariaFlofe

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się