Kurwa co oni robią w obronie!!

Spalony, chyba słuszny, bo patrzyłem dokładnie na ustawienie

Drugie połowy mamy fatalne , z Newcastle przepaść między 1 a 2 , teraz to samo :/

Nigdy więcej nie postawię na Tottenham kurwa. Zjebali mi kupon

Po prostu WBA było do ogrania, mieliśmy cholerną przewage, a w ostatniej dostajemy bramke... KURWA!

w momencie gdzie nasz gallas mial pelno w gaciach przy lukaku , Janek walczyl jak mogl , BAE mistrz , srodek do pierwszych roszad na + ale ten defoe od 1 min..... po oc sie pytam

Już nie pierdol. I tak by go musiał wpuścić, jakby Ade był zmęczony po pierwszej połowie. On na pewno nie trenował jak zwykle ostatnio. Za tydzień i za dwa już musimy mieć 6 punktów. Musimy kupić jeszcze 2 w pomocy, żeby móc walczyć o 4 miejsce

ch...j z kuponem. 1 punkt w dwóch meczach to jest porażka a nie nic nie ważny kupon :wnerw:

Wiedzialem ze tak bedzie. Narazie nie ogladam meczy Tottenhamu bo nie chce sie denerwowac. Nie bede nikogo bo dwoch kolejkach osadzal ale czarno to widze. Ten trener mnie nie przekonuje

Posypało się jak VdV zszedł

Zepsuli mi dzień, dali sobie strzelić w doliczonym czasie, pełno niewykorzystanych sytuacji... A Defoe to niech w ogóle spierdala bo ile razy można strzelać w sam środek i to w dodatku po ziemi? I to w dodatku sam się niedawno prosił o grę w pierwszym składzie

Livermore jeszcze sporo musi się uczyć by chociaż w połowie zastąpić Modricia... Rafael nam gry nie pociągnie przez cały sezon :bezradny: jeszcze 3 takie mecze i skończy się taryfa ulgowa dla AVB

Mielismy kilkanascie szans na bramke plus to co stracil bezmozg Defoe. Jakby Ade gral od poczatku inaczej by to wygladalo. Jenas totalnie nie ogarnia , juz lepiej gra zmeczony Jake niz ten leszcze. Dopoki AVB nie zrozumie tych dwoch podstawowych prawd to mecze beda tak wygladac. Verthogen swietny mecz

Transfery panie Levy. Gołym okiem widać, że nie ma kim grać. No ale i nasz nrr i prr nie nie są brani pod uwagę w budżecie. Już to widzę nowy station z napisem Coca cola championship(w przenośni) :bezradny: Z g..na to tylko roślinki potrafią urosnąć

Ciekawe czy w kontrakcie Boasa jest zapis, że każda minuta dodawana Defoe jest odejmowana jemu. Przydałby się

Transfery są potrzebne zgadzam się ale nadal mamy lepszy skład niz West Brom, Andre nie objął beniaminka tylko drużynę z 4 miejsca, tak wpadka na wyjeździe byłaby ciężka do przełknięcia, a na własnym stadionie jest nie wybaczalna. Nie zachowujmy sie że biedny Boas nie ma kim grać, bo ma dobrych piłarzy i to od niego zalezy jak będę grać

To i tak o punkt lepiej niż roku temu :kotek: [quote=varba]to od niego zalezy jak będę grać

Wierzyłem w Andre i nadal wierzę, że wejdziemy z nim na poziom wyższy niż za Harry'ego ale z Redknappem to my mieliśmy mnóstwo takich meczów - przewaga , prowadzenie i dupa na koniec lecz wtedy dochodziliśmy do 4-5 setek , czystych patelni, a dzisiaj oprócz wstrzeleń piłki , strzałów z dystansu czegoś takiego nie było. Verts dzisiejszym meczem wskakuje za Gallas'a któremu już dziękujemy, u jego boku Kaboom lub Caulker. Czekamy na Parkera bo jednak Livermore nigdy nie zbliży się do jego poziomu. Lennon dzisiaj bardzo słabo. Jeszcze co do Ade i Defoe. To, że JD dzisiejszym meczem wyleciał ze składu na dobre to oczywiste, ale musimy sobie zdać z tego sprawe, że Ade był w drużynie od 2-3 dni, wiecie w ogóle czy on trenował w City? Co robił podczas całego preseason? Bo ja niewiem i dlatego śmiem twierdzić ze poprostu fizycznie nie był przygotowany na 90 min. Tą decyzje jestem jeszcze w stanie zrozumiec, lecz jeśli w następnym meczu wyjdzie Gallas lub Defoe , wkurwię się :) Teraz mamy Norwich u siebie , chyba obecnie najsłabszy zespół PL , po odejściu Lamberta. My musimy zbierać punkty bo mamy teoretycznie bardzo łatwy kalendarz na początku , do meczu z Chelsea (również u siebie) mamy takie tuzy jak : Reading , QPR u siebie , czy słabiutka do tej pory Aston Villa

Gra druzyny byla dobra , ale dobor jest wykonawcow zaskakujacy i jak sie okazalo bledny. Defoe nie moze grac od 1 minuty, to jest czlowiek do wejscia z lawki . A Jenasa to ja nie chce widziec wiecej na boisku. AVB jebnal sie ze skladem i ze zmianami

Nie ma się co oszukiwać, Modric był nam potrzebny, nawet bez motywacji do gry. Boas nie ma czym grać w środku. Skrzydła są zajebiste, obrona też świetna, bramkarz dzisiaj nas uratował. Graliśmy może 70 minut, w ciągu których mogło być nawet 4-0. A potem WBA mogło nam strzelić 3 kolejne. Ale nie ma co zwalać wszystkiego na AVB, bo to nie jest tylko jego wina. Jakby się nasi skupili to był mecz do wygrania