Spokojnie panowie, pamiętacie jak anale zaczęli poprzedni sezon? A i tak skończyli wyżej od nas

Meczu ? Ja go oeniam przez pryzmat 3 meczy które zagral podczas sezonu :) , no tak może dać Ci Pawliuczenke do Spurs żeby troche w Rugby pograł po chorągiewkach ?

Mam dziwne wrażenie, że duża część osób tutaj się z choinki urwała i ma wielkie ambicje. Po pierwsze to w tym oknie, Tottenham stracił 2 filary, a trzeci jest kontuzjowany, bo takim dla mnie Kaboul jest w linii defensywnej. Do końca ligi pozostało 35 spotkań, więc jest czas. Dopiero w październiku Boasa można oceniać, bo na pewno piłkarze w głowach mają fakt, że rok temu w frajerski sposób stracili Ligę Mistrzów. Trzeba czekać i tyle

Mam nadzieje , że z Reading z przodu zagramy Adebayor z Dempseyem i w pomocy Dembele z Sandro

Jestem pewien, że i tak wyjdzie Defoe, co do Jake'a nie jestem pewien ale po tym co widziałem dzisiaj wcale bym się nie zdziwił

livermore przekazać do Leyton Orient, mają kłopoty w ONE. Teoria o nie poukładanym zespole, nie trzyma się kupy. Jeśli ma być rotacja, to wszyscy powinni grać na jakim takim poziomie. Widać brak luzu. Chłopcy biegają (lub truchtają) i starają sobie przypomnieć, co teraz miał zrobić w/g schematu np. nr.36. Wyraźny brak luzu i fantazji. AVB chce z nich zrobić maszynki, ale oni mają puki co inną mentalność. To potrwa

Dwa mecze u siebie z jakimiś ogórkami i dwa remisy. O stronie taktycznej tego meczu nie ma co gadać. Nie wiem czy to AVB wymyślił takie rozgrywanie czy to piłkarze nie umieją/nie chcą się dostosować, ale wyglądało to fatalnie i się oglądać nie chciało. W tamtym sezonie graliśmy ładniejszą piłkę

Baro, nie zamierzam się z Tobą sprzeczać, ale... Pamiętasz zeszły sezon? Pamiętasz, gdy nawet naszym nie wychodziło to potrafili się uśmiechać, puszczać oczko, bo wiedzieli, że będzie dobrze? Teraz nie ma uśmiechu na twarzach naszych grajków. Zamiast tego jest irytacja i wkurwienie. Nie widzę absolutnie żadnej radości z gry. To nie są dobre objawy i Ty dobrze o tym wiesz

Niby to tylko trzy mecze, ale to az trzy mecze zeby wiedziec ze livermore sie niei nadaje. Ade nie ma kondycji? Ok to niech pogra pierwsze 60minut, strzeli/asystuje/zdobedzie przewage a w 60-65 minucie wejdzie za niego defoe na podmeczonego przeciwnika. Wina boasa bylo oddanie VDV, w poprzednich meczach to on rozrzucal pilki i jakos to szlo. Teraz chlopaki nie mieli zadnego pomyslu na gre. Gdyby nie Lysy 40latek to byloby w plecy

AVB sam poznaje ten zespół. Ja tylko czekam, aż do składu wejdą(nie pierwszy mecz, ale już z miesiąc, dwa treningów) Dembele i Dempsey. Ten pierwszy już nam coś pokazał dzisiaj, ten drugi też ma parcie na bramkę(tyle samo bramek, co Ade w zeszłym sezonie). Dlatego warto dać czas AVB, żeby mógł coś skleić, bo nie miał nikogo innego oprócz Livermore'a. To też nie jest jak w symulatorach, że gracza kupujesz i ten od razu gra zgrany z kolegami, jakby już 100 treningów razem mieli. Półmetek sezonu i będziemy wiedzieli mniej więcej jak wyglądamy. I powiedzmy sobie szczerze: Gorzej już nie będzie

Jak bedzie to sie okaze po meczach z manchesterami czy czelsami. Jak nas liverpool pojedzie to zegnaj nawet ligo europy :(

Tak jak wspomniał tuczi , nie ma radości z gry , bo Boas wprowadził taktyke nie tak jak redknapp. Redknapp mówił jasno , grajcie i cieszscie się grą , było dobrze , przez jakąś częśc sezonu , gdyby Harry rotował składem bilibysmy się o Mistrza . A teraz jest tak , że jest to wkurwienie i irytacja tylko dlatego , że nasi gracze myslą , że to co założył sobie Boas pojdzie nie tak . Kazdy ma jakies zadanie , Bale już nie schodzi tak do środka , nikt nie pełni takiej roli jak tzw : wolny elektron , mam wrażenie , że dembele by sobie świetnie w tym poradził a za nim ubezpieczajacy go Sandro . Ale z drugiej strony zauwazylem , ze gdy Sandro gra od 1 minuty to nasz Tottenham najczęsciej remisuje bądz przegrywa , była kiedyś taka klątwa z Bale'm. Boas musi miec czas na zgranie drużyny . To nie są jego transfery lecz Levyego , Boas chciał Moutinho i Williana , kogoś kto naprawde mógł odmienić naszą grę . Nie mówią , że Dembele i Demspey tego nie zrobią , czas to pokaże . Trzeba wierzyć w nasz Tottenham , pierwsze musi być źle aby później było dobrze, z Reading chce zobaczyć minn. 2 bramkowe zwycięstwo . Come On You Spurs !

Zapraszamy do obejrzenia skrótu meczu: http://fbhl.pl/tottenham-hotspur-11-norwich-city-01-09-2012/