Hugo w zasadzie był, jak to powiedział komentator, obserwatorem. Aczkolwiek nie pierwszy raz zdarzyło mu się piąstkować na linii bądź tuż za nią. Jednak dopiero teraz mu to odgwizdano, więc następnym razem powinien być ostrożniejszy.

W obronie Rose był wszędzie gdzie być powinien, a nawet w większej liczbie miejsc. 2 razy naprawdę ratował tyłek blokując groźne strzały. Walker jakiś taki bezbarwny,z kolei środek, poza dwiema czy trzema niepotrzebnymi i niekontrolowanymi upadkami vertsa i dawsona raczej bez zarzutu.

Dembele z Paulinho zdominowali środek, jednak na początku widać było że nie do końca dobrze dzielili się zadaniami, przez co Norwich dwa lub trzy razy wychodziło z kontrą przez środek w zasadzie nie napotykając oporu 2 linii, bo obydwaj wymienieni zbyt zapędzili się do ofensywy. Potem to uporządkowano i Dembele grał moim zdaniem tego bardziej cofniętego, co przyniosiło wymierne korzyści. Eriksen bardzo mi się podobał, oby tak dalej.

Co do Soldado - u mnie on ma dalej spory kredyt zaufania. W tym meczu jego gra nie olśniewała, ale na pewno nie był niewidoczny. Co więcej, poza wspomnianymi już tutaj wieloma sytuacjami, gdy wychodził na pozycje i nie dostawał piłek, 4 razy znalazł się naprawdę tam gdzie powinien i te piłki otrzymał (zgranie do eriksena przy bramce na 1:0, piętka w słupek, strzał po podaniu od dembele, no i sytuacja gdy przeciął podanie bassonga ale źle przyjął pilkę w polu karnym). Zaszwankowała jednak efektywność (zwłaszcza w ostatniej wymienionej przeze mnie sytuacji). Inna kwestia to jego zachowanie w polu karnym przy mocnych i płaskich dośrodkowaniach. Parę razy znajdował się w idealnej pozycji i najczęściej bassong w ostatniej chwili dogrania przecinał. Pozostaje pytanie, czy nasi skrzydłowi bardziej na centymetry będą w stanie posyłać piłki, czy też to Hiszpan nie bedzie dalej w stanie się urywać angielskim obrońcom przy tych dograniach.

no i wlasnie do takiego stylu gru Soldado kupilismy Eriksena, ktory bez watpienia bedzie dawal zajebiste pily predzej czy pozniej, Lamele ktorego widze w miejsce Azzy, on tez jest gwarantem paru bramek i asyst, skrzydlowy/schodzacy napastnik? to moze wypalic. 2 bramka Siggiego to w 100% zasluga 3 pilkarzy: Eriksen zajebiste otwierajace podanie, Soldado, sciagniecie obroncy na siebie, blokowanie go przez co Paulinho mial mnostwo miejsca no i w koncu bardzo dobre dogranie. Słupek bo super strzale pietka to po prostu pech, ale spokojnie, pare tygodni i bedzie wielka pociecha z niego.