Forum dyskusyjne
1 grudnia 2013, 14:39 [cytuj]
W dalszym ciągu gramy bez napastnika. Warto by było chyba jednak się z Ade przeprosić, gorzej nie będzie (chyba).
Co do karnego to ja tam go nie widziałem szczerze mówiąc, ale może jakieś minimalne trącenie było.
W dalszym ciągu gramy bez napastnika. Warto by było chyba jednak się z Ade przeprosić, gorzej nie będzie (chyba).
Co do karnego to ja tam go nie widziałem szczerze mówiąc, ale może jakieś minimalne trącenie było
COYS!
1 grudnia 2013, 14:42 [cytuj]
Wduwek powiedział/a:
W dalszym ciągu gramy bez napastnika. Warto by było chyba jednak się z Ade przeprosić, gorzej nie będzie (chyba)
Ade nie gra z powodu kontuzji. Przeprosić, to się już chyba przeprosili. Podobno ma wrócić na Sunderland.
Ade nie gra z powodu kontuzji. Przeprosić, to się już chyba przeprosili. Podobno ma wrócić na Sunderland
LMAO
1 grudnia 2013, 14:49 [cytuj]
Napewno plusem jest to ze wreszcie widzimy ten nasz "stary" Tottenham a nie jakas nieudana podrobke Barcy ala AVB
Napewno plusem jest to ze wreszcie widzimy ten nasz "stary" Tottenham a nie jakas nieudana podrobke Barcy ala AVB:P
1 grudnia 2013, 14:51 [cytuj]
Szkoda, że oddaliśmy im zwycięstwo, ale w porównaniu z ostatnim meczem to i tak nieźle. Niech to utrzymają, a dwa następne mecze to powinno być 6 punktów.
Szkoda, że oddaliśmy im zwycięstwo, ale w porównaniu z ostatnim meczem to i tak nieźle. Niech to utrzymają, a dwa następne mecze to powinno być 6 punktów
LMAO
1 grudnia 2013, 14:52 [cytuj]
Ozzy powiedział/a:
Racja Lloris nie powinien wychodzić sam na sam niestety ale musi naprawiać błędy obrońców. Szkoda bo faulu ewidentnie nie było!
był kontakt, Welbeck sprytnie to zrobił
był kontakt, Welbeck sprytnie to zrobił;|
1 grudnia 2013, 14:53 [cytuj]
No fajnie, nasza gra się zmieniła i o wiele bardziej przypomina Tottenham sprzed sezonu czy dwóch. Nie ma głupiego kopania, są konkretne podania i dobrze konstruowane akcje. Szkoda wyniku, bo karny z dupy, ale w ogólnym rozrachunku nie jest źle. Andre postarał się, żeby mniej mówili o wyjebaniu go z roboty
No fajnie, nasza gra się zmieniła i o wiele bardziej przypomina Tottenham sprzed sezonu czy dwóch. Nie ma głupiego kopania, są konkretne podania i dobrze konstruowane akcje. Szkoda wyniku, bo karny z dupy, ale w ogólnym rozrachunku nie jest źle. Andre postarał się, żeby mniej mówili o wyjebaniu go z roboty :brawo:
1 grudnia 2013, 14:54 [cytuj]
Ale ten Lloris jest słaby, aż się płakać chce
Ale ten Lloris jest słaby, aż się płakać chce
"If you dont have to drag yourself of the field exhausted after 90 minutes, you cant claim to have done my best" Sir Bill Nicholson
1 grudnia 2013, 14:54 [cytuj]
Ten "stary" Tottenham na długo nie będzie, u siebie potrafimy się zmotywować, ale na te lepsze zespoły. Jak dla mnie zmiany beznadziejne. Townsend nic nie wniósł do gry, Chadli całą drugą połowe niewidoczny a i tak grał. Soldado, to nie napastnik, dziś coś tam pokazał, ale więcej wywracania i machania rękoma niż grania. Dziś chłopaki się postarali, lecz 4 mecz w Premier League i nadal bez wygranej. Czarne chmury unoszą się nad AVB, a z Sunderlandem np. wcale łatwiej nie będzie.
Ten "stary" Tottenham na długo nie będzie, u siebie potrafimy się zmotywować, ale na te lepsze zespoły. Jak dla mnie zmiany beznadziejne. Townsend nic nie wniósł do gry, Chadli całą drugą połowe niewidoczny a i tak grał. Soldado, to nie napastnik, dziś coś tam pokazał, ale więcej wywracania i machania rękoma niż grania. Dziś chłopaki się postarali, lecz 4 mecz w Premier League i nadal bez wygranej. Czarne chmury unoszą się nad AVB, a z Sunderlandem np. wcale łatwiej nie będzie
1 grudnia 2013, 14:55 [cytuj]
Varba, boję się, że to nie ironia.
Varba, boję się, że to nie ironia
1 grudnia 2013, 14:55 [cytuj]
Pierwszy raz podobał mi się Soldado, szczególnie w pierwszej połowie.
Nasze bramki to cuda. Byliśmy lepsi mimo wyniku i posiadania i to United bardziej cieszy jeden punkt nie tylko ze względu na tabelę ale sam przebieg meczu.
Wola walki była, Chadli mało widoczny ale bez głupich strat i coś tam pociągnął grę.
Vlad pare błędów a Verthongen za mało zwrotny na takiego Valencię i miałem wrażenie że swoimi wystepami chce pokazać,że LO to nie jego ulubiona pozycja.
Za to po AVB było widac, że w klubie źle się dzieje, mało ekspresyjny był po bramkach i w ciągu całego meczu. Wiele tez mówiła mina Levy'ego po bramce Sandro. Chyba AVB ten mecz nie uratuje.
Pierwszy raz podobał mi się Soldado, szczególnie w pierwszej połowie.
Nasze bramki to cuda. Byliśmy lepsi mimo wyniku i posiadania i to United bardziej cieszy jeden punkt nie tylko ze względu na tabelę ale sam przebieg meczu.
Wola walki była, Chadli mało widoczny ale bez głupich strat i coś tam pociągnął grę.
Vlad pare błędów a Verthongen za mało zwrotny na takiego Valencię i miałem wrażenie że swoimi wystepami chce pokazać,że LO to nie jego ulubiona pozycja.
Za to po AVB było widac, że w klubie źle się dzieje, mało ekspresyjny był po bramkach i w ciągu całego meczu. Wiele tez mówiła mina Levy'ego po bramce Sandro. Chyba AVB ten mecz nie uratuje
1 grudnia 2013, 15:04 [cytuj]
raku powiedział/a:
Tak sie wlasnie zastanawialem, co dzisiaj bedziemy krytykowac. A podobno glupota nie jest zarazliwa
Zobaczymy co powiesz po następnej kolejce
Zobaczymy co powiesz po następnej kolejce :)
1 grudnia 2013, 15:05 [cytuj]
Adriano powiedział/a:
Niby remis z manu to niezly rezultat ale jakis niedosyt pozostaje gdy dwa razy sie obejmuje prowadzenie, po czym w kilka chwil sie je traci. Man Utd był spokojnie do ogrania a zwyciestwo byłoby idealnym przełamaniem, a tak remis o czołówka odjezdza bo wątpie aby Liverpool czy City stracili pkt. W tym sezonie zajecie 4 miejsca to bedzie cud przy takiej rywalizacji i z taką grą.
I co do napastników to po prostu czy by nie grał Soldado czy defoe to nasza taktyka jakoś nie pasuje Naszym napastnikom, nie potrafią sie odnalezc. Defoe nie można sie czepiać bo jak sie gra raz na 2 czy 3 tygodnie, 20 minut to cięzko jest forme utrzymać, i wie to kazdy ktoś choć troche pogrywał w piłkę. Widać że AVB nie zamierza na Niego stawiac wiec jedyną konkurencja dla Soldado jest Adebayor, tylko nie wydaje mi sie aby on był lekiem na całe zło, Ade dobrze czuje sie jako cofniety napastik, nie jako snajper
To najgorszy z mozliwych remisów. To ten w którym traci się 2 pkt a nie zdobywa jeden. Dziś United ugrało 1 pkt a my stracilismy 2. Mamy jeszcze ponad 20 meczy więc mowienie o braku szans na TOP4 to przesada. Southamton zaraz zacznie tracić punkty a Everton będzie się jak co roku gubić. Futbol nie lubi historyjek o biednych księzniczkach
To najgorszy z mozliwych remisów. To ten w którym traci się 2 pkt a nie zdobywa jeden. Dziś United ugrało 1 pkt a my stracilismy 2. Mamy jeszcze ponad 20 meczy więc mowienie o braku szans na TOP4 to przesada. Southamton zaraz zacznie tracić punkty a Everton będzie się jak co roku gubić. Futbol nie lubi historyjek o biednych księzniczkach
1 grudnia 2013, 15:06 [cytuj]
Hmmm ten Lloris to nam w chuj punktow uratowal - ja tam nie wiem , oczekiwaliscie ze on bedzie bronil wszystko i zawsze ? Dzis sie pomylil przy wyjsciu i nie zdazyl ale pamietam .....nascie sytuacji gdy takie wyjscia Llorisa ratowaly nam dupe
Hmmm ten Lloris to nam w chuj punktow uratowal - ja tam nie wiem , oczekiwaliscie ze on bedzie bronil wszystko i zawsze ? Dzis sie pomylil przy wyjsciu i nie zdazyl ale pamietam .....nascie sytuacji gdy takie wyjscia Llorisa ratowaly nam dupe
1 grudnia 2013, 15:06 [cytuj]
Ale Verts jak dla mnie MOTM
Ale Verts jak dla mnie MOTM :brawo:
Tottenham till I die,
I'm Tottenham till I die,
I know I am,
I'm sure I am,
I'm Tottenham till I die...
1 grudnia 2013, 15:06 [cytuj]
Eidur powiedział/a:
No fajnie, nasza gra się zmieniła i o wiele bardziej przypomina Tottenham sprzed sezonu czy dwóch. Nie ma głupiego kopania, są konkretne podania i dobrze konstruowane akcje. Szkoda wyniku, bo karny z dupy, ale w ogólnym rozrachunku nie jest źle. Andre postarał się, żeby mniej mówili o wyjebaniu go z roboty

Straciliśmy dwie głupie bramki, po sześciu błędach z City, robimy dwa kolejne z United, więc dla mnie to wielkie rozczarowanie. Nasi piłkarze chyba w ogóle nie obawiają o swoje pozycje skoro tak grają. Walker nie ma godnego zastępcy, to kiksuje co mecz. Lloris gra jak bramkarz z akademii, a nie reprezentant swojego kraju. Wyszedł do tej piłki nie wiadomo po co, dając pretekst Welbeckowi żeby się wywalił. Oczywiście że Welbeck naciągnął go na karny, ale myślicie że ktoś w United tym się przejmuje, oni tylko liczą na takie frajerskie zagrania, żeby wywalczyć karny. Czy tak nisko upadliśmy żeby cieszyć się z gola z gry tak jakbyśmy wygrali mecz. Ja na pewno nie dam się wepchnąć w ten syf.
Straciliśmy dwie głupie bramki, po sześciu błędach z City, robimy dwa kolejne z United, więc dla mnie to wielkie rozczarowanie. Nasi piłkarze chyba w ogóle nie obawiają o swoje pozycje skoro tak grają. Walker nie ma godnego zastępcy, to kiksuje co mecz. Lloris gra jak bramkarz z akademii, a nie reprezentant swojego kraju. Wyszedł do tej piłki nie wiadomo po co, dając pretekst Welbeckowi żeby się wywalił. Oczywiście że Welbeck naciągnął go na karny, ale myślicie że ktoś w United tym się przejmuje, oni tylko liczą na takie frajerskie zagrania, żeby wywalczyć karny. Czy tak nisko upadliśmy żeby cieszyć się z gola z gry tak jakbyśmy wygrali mecz. Ja na pewno nie dam się wepchnąć w ten syf
"If you dont have to drag yourself of the field exhausted after 90 minutes, you cant claim to have done my best" Sir Bill Nicholson
1 grudnia 2013, 15:08 [cytuj]
Gole z dupy dla MU, szkoda ze Walker przy 2 golu nie zdązył do przebitki pod polem karnym MU z tego poszła piła i karny, był nie był ale sedzia gwizdnał. w sumie mecz wyrównanym, choc my mielismy wiecej klarownych sytuacji, z kolei kilka mocnych wrzutek, strzałow MU mogło sie skonczyc golem, nieraz malo brakowalo. Trzeba zacisnac zeby i koniecznie zdobyc 3 punkty z fulham, tabela jest płaska a grudzien był dla nas ostatnio bardzo udanym miesiącem, fajnie by było do meczu z liverpoolem przystąpić po 2 zwycięstwach....
Gole z dupy dla MU, szkoda ze Walker przy 2 golu nie zdązył do przebitki pod polem karnym MU z tego poszła piła i karny, był nie był ale sedzia gwizdnał. w sumie mecz wyrównanym, choc my mielismy wiecej klarownych sytuacji, z kolei kilka mocnych wrzutek, strzałow MU mogło sie skonczyc golem, nieraz malo brakowalo. Trzeba zacisnac zeby i koniecznie zdobyc 3 punkty z fulham, tabela jest płaska a grudzien był dla nas ostatnio bardzo udanym miesiącem, fajnie by było do meczu z liverpoolem przystąpić po 2 zwycięstwach
1 grudnia 2013, 15:13 [cytuj]
raku powiedział/a:
Obejrzyj sobie w takim razie tę sytuację ponownie. Wolę Llorisa, który na kilkaset wyjść pomyli się raz, niż przykutego do linii Friedela. Wysoka linia obrony powoduje, że Lloris gra tak, a nie inaczej. Czy Ci się to podoba, czy nie. Nazywanie go natomiast bramkarzem z akademii udowadnia tylko Twoją piłkarską ignorancję
Jedyne co boli to tak łatwe wypuszczanie prowadzenia, i odpuszczenie końcówki meczu.
Co do karnego, niech mi ktoś wytłumaczy, Welbeck przewraca się i dostaję karny, Lennon dostaję kopa, gra do końca i co? Strata piłki, jak sędzia zobaczył kontakt DW z Hugo, to niech też widzi kontakt Lennona z Evrą.
:brawo:
Jedyne co boli to tak łatwe wypuszczanie prowadzenia, i odpuszczenie końcówki meczu.
Co do karnego, niech mi ktoś wytłumaczy, Welbeck przewraca się i dostaję karny, Lennon dostaję kopa, gra do końca i co? Strata piłki, jak sędzia zobaczył kontakt DW z Hugo, to niech też widzi kontakt Lennona z Evrą
Offence win games, defence wins titles