26 kwietnia 2014, 17:41 [cytuj]
Ale to są pojeby no te Stołki. Nie da się przeciwko nim skończyć zdrowym składem. Tysiąc strzałów żaden celny wszedł i już tam grymasy strzela
Hahahaha Kane jaka patelnia i nie trafił
Teraz Paulinho setka
Ale to są pojeby no te Stołki. Nie da się przeciwko nim skończyć zdrowym składem. Tysiąc strzałów żaden celny wszedł i już tam grymasy strzela
Hahahaha Kane jaka patelnia i nie trafił :wysmiewacz:
Teraz Paulinho setka :plask:
26 kwietnia 2014, 17:55 [cytuj]
Twonsenda dosyć nieciekawie zahaczył, mogło bolec
grać o jednego wiecej i sie meczyć, a koncówke trzymać na czas, gdzie Frayers jak zagrał to poszła kontra, no dramat
no ale 3 pkt nasze
Twonsenda dosyć nieciekawie zahaczył, mogło bolec:luzik:
grać o jednego wiecej i sie meczyć, a koncówke trzymać na czas, gdzie Frayers jak zagrał to poszła kontra, no dramat
no ale 3 pkt nasze:ok:
26 kwietnia 2014, 17:57 [cytuj]
Ten skład, który wystawił Sherwood to jakiś żart. Może na ostatnie zespoły to działało, ale z taką grą z WHU dostaniemy wpierdol 3 raz w tym sezonie.
Kane i Paulinho OUT, Chadli na środku pomocy nie może grać, Lennon też nic poza szybkimi nogami nie pokazuje. O obronie nic nie gadam, bo niestety obecny jej skład to najlepszy dostępny.
Oby tylko Sherwood nie myślał, że wygrany skład to dobry skład.
Ten skład, który wystawił Sherwood to jakiś żart. Może na ostatnie zespoły to działało, ale z taką grą z WHU dostaniemy wpierdol 3 raz w tym sezonie.
Kane i Paulinho OUT, Chadli na środku pomocy nie może grać, Lennon też nic poza szybkimi nogami nie pokazuje. O obronie nic nie gadam, bo niestety obecny jej skład to najlepszy dostępny.
Oby tylko Sherwood nie myślał, że wygrany skład to dobry skład
LMAO
26 kwietnia 2014, 18:07 [cytuj]
Dramatycznie to wygladalo w II polowie ze slaba druzyna, ktora na dodatek grala w 10. Najgorzej Paulinho, a Kane'owi tez sie chyba zaczelo wydawac, ze sie gwiazda zrobil. Jedyna korzysc, ze juz nawet zagorzali obroncy mistrza kufajki zobaczyli, ze nie daje nadzieji na przyszlosc.
Dramatycznie to wygladalo w II polowie ze slaba druzyna, ktora na dodatek grala w 10. Najgorzej Paulinho, a Kane'owi tez sie chyba zaczelo wydawac, ze sie gwiazda zrobil. Jedyna korzysc, ze juz nawet zagorzali obroncy mistrza kufajki zobaczyli, ze nie daje nadzieji na przyszlosc