ufff

Capoue :rotfl:

przyszedlem na ostatnie 10 minut ,ale to wygladalo jak bysmy grali jakies rewanzowe spotkanie z jakas potega i ten wynik dawal nam awans do finalu, taka radosc po gwizdku

wymęczyliśmy:) styl nie najgorszy. Dlaczego Ade gra w podstawie to wie tylko Poch

BRAWO! SĄ 3 PKT BRAWO!

Ten gest Capoue wywołał u mnie uśmiech w tym meczu... ostatni od jedynego celnego strzalu ktory mogł wpaść. Obstawiam ze jakby poszly jeszcze z 2 takie strzaly byłoby 3;0. Ale jak pisałem na początku nie musi być ładnie mi wystarczą tylko 3 pkt. :)

Z racji, że mam mnóstwo roboty to postanowiłem trochę potracić czas i ocenić naszych grajków! Lloris - jak zawsze pewnie (dopóki nie trzeba wykopać piłki z ziemi), brak wielu szans na potwierdzenie swojej klasy światowej Naughton - na początku straszny kiks, że nie padł wtedy gol to jakiś cud, szkoda kontuzji Dier - solidny występ, bez fajerwerków, bez błędów Kaboul - jakby sobie powoli przypominał jak się gra w piłkę, dziś na pewno na plus Vertonghen - nic szczególnego, podobnie jak Dier Rose - Dobry mecz, to co można obserwować już w tym sezonie, bardzo chce i się stara, ale nie zawsze starcza mu umiejętności Mason - Biegał, biegał i swoje wybiegał. Nikt po nim nie oczekiwał, że bedzie ciągnął grę, raczej przeszkadzał tylko przeciwnikom. Jak na 'żóltodzioba' solidny występ Capoue - Bestia w środku pola, kawał chłopa, porozbijał kogo trzeba, porozgrywał do boku. Bardzo dobry występ jak na defensywnego pomocnika Eriksen - nic porywającego, jak na niego to przeciętny mecz, obraz zmienia bramka, ale 2-3 szybsze podania to zdecydowanie za mało, troche obok formy w tym sezonie Chadli - Pochettino sprawił, że odgrywa większą rolę w atakach drużyny, a to najwyraźniej mu służy. Dobry mecz Lamela - cały czas idzie do przodu, próbował dziś, ale nic nie wskórał, starał się pomagać w odbiorze. Solidny występ Adebayor - chciał pomóc drużynie, mordował się niemiłosiernie, ale to chyba przeciętny mecz licząc całokształt Dembele i Kane za krótko grali, żeby coś wnieść Ciężko wybrać gracza meczu, dzisiaj zagrała drużyna, to cieszy. Trochę też szczęście pomogło raz czy dwa Ogólnie rzecz biorąc, są trzy punkty i chyba nie wierze w to co piszę, ale najwyraźniej nam się dziś CHCIAŁO!

Wygląda na to, że Younes zaczyna powoli wracać do formy sprzed kontuzji. Dzisiaj zagrał kolejny naprawdę solidny mecz. Na plus można ocenić też Capoue, który przecinał w środku pola wiele akcji. Mason jak dla mnie trochę na siłę jest wstawiany do tego składu, podobnie jak Bentaleb, niby źle nie grają, ale nic nie wnoszą. Myślę, że taki Dembele mógłby zdziałać trochę więcej. W ofensywie Eriksenowi i Chadliemu należą się brawa za akcje bramkową. Może ten gol pozwoli naszemu Duńczykowi się odblokować i czarować z przodu jak w poprzednim sezonie. Kolejny niezły meczyk również w wykonaniu Lameli, który widać, że próbuje i do gola również mało mu zabrakło. Adebayor wszyscy widzą jest bez formy i myślę, że Pochettino powinien dać szansę Soldado. Hiszpan jest dużo bardziej ruchliwy i zaangażowany w pressing od Ade

z Rudzkim jest jeszcze gorzej niz bylo , komentuje mecz Chelsea -Arsenal i po drugim golu dla Chelsea przez ponad trzy minuty leci po nas ,jak to taki zalosny klub wyprzedzil wlasnie Arsenal... a oni w ncplus zrobili go jakims dyrektorem zamiast wyrzucic na zbity pysk, do tvp albo gorzej

Wreszcie w środku pola stanowiliśmy monolit, Capoue z Masonem nie odpuszczali zadnej piłki i Southampton miał tam ogromne problemy. Oprócz tego bardzo podobała mi się gra Rose'a, któremu rywalizacja z Davies'em wyraźnie służy. No i zawodnik bez którego zaczynam nie wyobrażać sobie wyjściowej jedenastki na mecze LE - Nacer Chadli. Niby nie jest widoczny, niby nie jest jakimś wirtuozem, ale jest cholernie efektywny. Dzisiaj asysta, przy odrobinie szczęścia mógł dorzucić kolejną bramkę. Wielkie brawa mu się należą za postawę w tym sezonie :brawo:

Tez to zauważyłem i strasznie wkurwiło. Ale Arsenal jest pod nami, Arsene skompromitował sie w "bójce" z Mou i w sumie ten komentarz nic nie zmienia :D

Ade - out.. ! co by nie mówić najlepszy mecz w sezonie chyba :mysli:

QPR

Nie sądzę. Tego dnia QPR było tak żałośnie słabe, że większość zespołów z tej ligi by ich powiozło 4:0 ;) a dzisiaj ograliśmy wicelidera, który wygrał ostatnie 4 mecze. I to wygraliśmy zasłużenie

meczu z QPR nawet nie ma co brać pod uwagę, ten mecz naprawdę dobry, ograliśmy 2 drużynę do tej pory, świetny wynik i mecz też dobry!