8 listopada 2012, 23:54 [cytuj]
Przyjemnie się oglądało dzisiejsze spotkanie, nie to co senny mecz z Wigan. Z Defoe sprawa wygląda tak samo co kolejkę. Przez pierwsze 30 min wszyscy by go zwolnili, ale ostatecznie wciśnie ze 2 bramki i nie jest źle. Za bramkę na 1-1 należy winić przede wszystkim Naughtona. Szczęście w nieszczęściu, że było to w meczu z Mariborem, gdzie dało radę odrobić stratę. W najbliższych dwóch spotkaniach ligowych, taki błąd mógłby kosztować o wiele więcej. Teraz czeka nas ciężki mecz z Lazio na wyjeździe (prawdopodobnie o 1 miejsce w grupie). Liczę, że przywieziemy 3 punkty. Na plus dzisiaj również postawa Carrolla, pokazał że warto dać mu szansę w postaci większej ilości minut w meczach ligowych ze słabszymi przeciwnikami.
Przyjemnie się oglądało dzisiejsze spotkanie, nie to co senny mecz z Wigan. Z Defoe sprawa wygląda tak samo co kolejkę. Przez pierwsze 30 min wszyscy by go zwolnili, ale ostatecznie wciśnie ze 2 bramki i nie jest źle. Za bramkę na 1-1 należy winić przede wszystkim Naughtona. Szczęście w nieszczęściu, że było to w meczu z Mariborem, gdzie dało radę odrobić stratę. W najbliższych dwóch spotkaniach ligowych, taki błąd mógłby kosztować o wiele więcej. Teraz czeka nas ciężki mecz z Lazio na wyjeździe (prawdopodobnie o 1 miejsce w grupie). Liczę, że przywieziemy 3 punkty. Na plus dzisiaj również postawa Carrolla, pokazał że warto dać mu szansę w postaci większej ilości minut w meczach ligowych ze słabszymi przeciwnikami
9 listopada 2012, 13:30 [cytuj]
walker raz ładnie wypatrzył adebayora i wypracował mu akcje bramkową
walker raz ładnie wypatrzył adebayora i wypracował mu akcje bramkową :]