Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Forum dyskusyjne

1  2    >
Forum dyskusyjne » Hyde Park » Spursmania- dawnych wspomnień czar
10 lutego 2010, 09:30 [cytuj]
Mój "pod-prądowy" artykuł:milczek: przywołał wspomnienie starych czasów gdy rodziła sie Spursmania i nawet tego co było przed nią. Dlatego -tak bez podtekstów- proponuje przywołać parę śmiechawych wspomnień z przed lat. Tak dla potomności i dla tych co jeszcze wtedy błądzili :Di nie byli Spursmaniakami.
Zacznę na dobry początek od moich skojarzeń ...
1) VADER.:boisie: Z nim oczywiscie kojarzą mi się poczatki SPURSMANI. To była BARDZO:rotfl:
barwna (że tak powiem) postać. Jego kwieciste wypowiedzi bardzo nam ubarwiały życie:D Wszystko było fajnie tylko gość zaczął przeginać.:nerwus: Z czasem odkryliśmy że gość jest fanem kilku innych zahranicznych klubów i wszędzie daje podobne komenty (zmieniając tylko nazwę klubów). Grzecznie został wyproszony...:ok:
2) Mój ulubiony cytat. Oczywiście z Wuja. To był mecz Pucharu Ligi z Liverpoolem. Był remis i doszło do dogrywki i rzutów karnych. Ponieważ nie było czatu ani shoutboxa komentowaliśmy na bieżąco na stronie. Wówczas Wujo napisał : "Tylko niech tego nie spierd.....":D Nie wiem czemu ale utkwiło mi to w pamięci.....Karne przegraliśmy (Dudek stał na bramce)

No ale zanim powstała Spursmania była stronka stworzona przez Hałabale. Miała ona postać raczej blogu- bez grafiki i całej otoczki. Do dziś pamiętam największą wpadkę REDAKTORA :ok:
31 stycznia 2004 obwieścił nam zakończenie okna transferowego. Tym czasem okienko trwało i właśnie finalizowaliśmy zakup Defoe:ok:

I a propo tej strony to a koniec zagadka. Pewnego pięknego poranka na starej stronie ukazała się relacja(pióra Hałabały) z pewnego meczu Kogutów.
Zaczynała sie od słów: "Od Newcastle po Southampton, od Gloucester po Dover- dziś cała Anglia z nas się śmieje....":blee:
Jakiego meczu to dotyczy? Zgadujcie...
Mój "pod-prądowy" artykuł:milczek: przywołał wspomnienie starych czasów gdy rodziła sie Spursmania i nawet tego co było przed nią. Dlatego -tak bez podtekstów- proponuje przywołać parę śmiechawych wspomnień z przed lat. Tak dla potomności i dla tych co jeszcze wtedy błądzili :Di nie byli Spursmaniakami. Zacznę na dobry początek od moich skojarzeń ... 1) VADER.:boisie: Z nim oczywiscie kojarzą mi się poczatki SPURSMANI. To była BARDZO:rotfl: barwna (że tak powiem) postać. Jego kwieciste wypowiedzi bardzo nam ubarwiały życie:D Wszystko było fajnie tylko gość zaczął przeginać.:nerwus: Z czasem odkryliśmy że gość jest fanem kilku innych zahranicznych klubów i wszędzie daje podobne komenty (zmieniając tylko nazwę klubów). Grzecznie został wyproszony...:ok: 2) Mój ulubiony cytat. Oczywiście z Wuja. To był mecz Pucharu Ligi z Liverpoolem. Był remis i doszło do dogrywki i rzutów karnych. Ponieważ nie było czatu ani shoutboxa komentowaliśmy na bieżąco na stronie. Wówczas Wujo napisał : "Tylko niech tego nie spierd.....":D Nie wiem czemu ale utkwiło mi to w pamięci.....Karne przegraliśmy (Dudek stał na bramce) No ale zanim powstała Spursmania była stronka stworzona przez Hałabale. Miała ona postać raczej blogu- bez grafiki i całej otoczki. Do dziś pamiętam największą wpadkę REDAKTORA :ok: 31 stycznia 2004 obwieścił nam zakończenie okna transferowego. Tym czasem okienko trwało i właśnie finalizowaliśmy zakup Defoe:ok: I a propo tej strony to a koniec zagadka. Pewnego pięknego poranka na starej stronie ukazała się relacja(pióra Hałabały) z pewnego meczu Kogutów. Zaczynała sie od słów: "Od Newcastle po Southampton, od Gloucester po Dover- dziś cała Anglia z nas się śmieje....":blee: Jakiego meczu to dotyczy? Zgadujcie
10 lutego 2010, 10:49 [cytuj]
Hyba Pawel ma racje co do meczu z MC.Tez z tego co pamietam postawiłbym na ten mecz.
Hyba Pawel ma racje co do meczu z MC.Tez z tego co pamietam postawiłbym na ten mecz
10 lutego 2010, 13:31 [cytuj]
he dziwne, bo dziś rano napisałem dokładnie to samo co Paweł, z restauracją Vadera włącznie, a mojego wpisu nie ma. Przez chwile poczułem się jak rzeczony Vader.
he dziwne, bo dziś rano napisałem dokładnie to samo co Paweł, z restauracją Vadera włącznie, a mojego wpisu nie ma. Przez chwile poczułem się jak rzeczony Vader
Well, stone me! We've had cocaine, bribery and Arsenal scoring two goals at home. But just when you thought there were truly no surprises left in football, Vinnie Jones turns out to be an international player!
10 lutego 2010, 20:57 [cytuj]
Ha, najśmieszniejsze jest to, że ja sam nie pamiętam dwóch sytuacji przywołanych przez Marka :) Ale to musiało być po 3:4 przeciwko Man City :)

To jeszcze przypomnę chwile naszej największej chwały - wywiady na wyłączność - jeden z Paulem Stalterim (niestety tylko w formie mailowej - odpowiedzi pochodziły od jego agenta prasowego i prawdę mówiąc podejrzewam, że do Paula zapewne nigdy nie dotarły, ale zawsze coś :)

No i druga rzecz to wywiad z Grzegorzem Rasiakiem. Dzięki uprzejmości Andrzeja Twarowskiego z Canal+ dostałem angielski numer Grzegorza i ów bardzo chętnie zgodził się odpowiedzieć na kilka pytań. Swoją drogą jeśli Twaro wykazuje sympatię do Spurs w czasie transmisji, to nieskromnie przyznam się do dużej w tym zasługi :) Co nie zmienia faktu, że kibicuje on Blackburn (kolejny masochista :)

A pierwszą "stronę" o Spurs na pewno mam na komputerze w Toruniu (może też na tym - muszę w wolnej chwili przejrzeć) - gdy znajdę, może opublikujemy jakieś screenshoty :)
Ha, najśmieszniejsze jest to, że ja sam nie pamiętam dwóch sytuacji przywołanych przez Marka :) Ale to musiało być po 3:4 przeciwko Man City :) To jeszcze przypomnę chwile naszej największej chwały - wywiady na wyłączność - jeden z Paulem Stalterim (niestety tylko w formie mailowej - odpowiedzi pochodziły od jego agenta prasowego i prawdę mówiąc podejrzewam, że do Paula zapewne nigdy nie dotarły, ale zawsze coś :) No i druga rzecz to wywiad z Grzegorzem Rasiakiem. Dzięki uprzejmości Andrzeja Twarowskiego z Canal+ dostałem angielski numer Grzegorza i ów bardzo chętnie zgodził się odpowiedzieć na kilka pytań. Swoją drogą jeśli Twaro wykazuje sympatię do Spurs w czasie transmisji, to nieskromnie przyznam się do dużej w tym zasługi :) Co nie zmienia faktu, że kibicuje on Blackburn (kolejny masochista :) A pierwszą "stronę" o Spurs na pewno mam na komputerze w Toruniu (może też na tym - muszę w wolnej chwili przejrzeć) - gdy znajdę, może opublikujemy jakieś screenshoty :)
11 lutego 2010, 01:04 [cytuj]
do archiwum można ciepnąć :brawo:
ja poprzedniego layout'u nie pamiętam, a co dopiero tych wcześniejszych :D
do archiwum można ciepnąć :brawo: ja poprzedniego layout'u nie pamiętam, a co dopiero tych wcześniejszych :D
www.facebook.com/OgienOdSkaja
11 lutego 2010, 08:16 [cytuj]
Ludzie czy w waszym życiu naprawdę nic lepszego się nie dzieję, że wspominacie jakiś kolesi z neta, którzy walili ściemę. Nie macie jakiś wspomnień z wakacji, że wspominacie jakiegoś Vadera. W Anglii zwykło się mówić w takich sytuacjach - get a live! Nie uważacie że to jęczenie o starej spursmanii poszło trochę za daleko!?
Ludzie czy w waszym życiu naprawdę nic lepszego się nie dzieję, że wspominacie jakiś kolesi z neta, którzy walili ściemę. Nie macie jakiś wspomnień z wakacji, że wspominacie jakiegoś Vadera. W Anglii zwykło się mówić w takich sytuacjach - get a live! Nie uważacie że to jęczenie o starej spursmanii poszło trochę za daleko!?
"If you dont have to drag yourself of the field exhausted after 90 minutes, you cant claim to have done my best" Sir Bill Nicholson
11 lutego 2010, 09:03 [cytuj]
varba,nikt nie jęczy, bo tam nie było jęczenia, które tutaj udziela się każdemu aż za często. Po prostu było dosyć fajnie, w powijakach, ale sympatycznie. A Vader to był oryginał, tak jak jest nim Raptus1. Ściemniają w każdym razie jednakowo.
varba,nikt nie jęczy, bo tam nie było jęczenia, które tutaj udziela się każdemu aż za często. Po prostu było dosyć fajnie, w powijakach, ale sympatycznie. A Vader to był oryginał, tak jak jest nim Raptus1. Ściemniają w każdym razie jednakowo
Well, stone me! We've had cocaine, bribery and Arsenal scoring two goals at home. But just when you thought there were truly no surprises left in football, Vinnie Jones turns out to be an international player!
11 lutego 2010, 11:36 [cytuj]
Varba, czy w Twoim zyciu jest naprawde tak zle, ze nie potrafisz wyluzowac i spojrzec na pewne rzeczy z przymruzeniem oka? :)
Varba, czy w Twoim zyciu jest naprawde tak zle, ze nie potrafisz wyluzowac i spojrzec na pewne rzeczy z przymruzeniem oka? :)
11 lutego 2010, 17:24 [cytuj]
Jestem wyluzowany, ale nie rozumiem dlaczego nie wspominacie sobie wspólnych zlotów i dyskusji o życiu przy jakimś alko (które tak bardzo lubię, a jak jest jeszcze jakiś dobry whiskacz to strasznie w pyte)tymczasem wy tu jakaś wirtualna przestrzeń.;)
Jestem wyluzowany, ale nie rozumiem dlaczego nie wspominacie sobie wspólnych zlotów i dyskusji o życiu przy jakimś alko (które tak bardzo lubię, a jak jest jeszcze jakiś dobry whiskacz to strasznie w pyte)tymczasem wy tu jakaś wirtualna przestrzeń.;)
"If you dont have to drag yourself of the field exhausted after 90 minutes, you cant claim to have done my best" Sir Bill Nicholson
11 lutego 2010, 21:52 [cytuj]
Jejku, Varba, Ty to masz problemy;) Że tak zarzucę, namodniejszym ostatnio tekstem wśród moich okolicznych rówieśników-luzuj zwieracza;) No, przyszła chłopakom ochota powspominac jak to drzewiej bywało a Ty problem węszysz.
Jejku, Varba, Ty to masz problemy;) Że tak zarzucę, namodniejszym ostatnio tekstem wśród moich okolicznych rówieśników-luzuj zwieracza;) No, przyszła chłopakom ochota powspominac jak to drzewiej bywało a Ty problem węszysz
11 lutego 2010, 22:04 [cytuj]
Varba.Nie nie uczestniczyles w starej spursmani to nie zrozumiesz.Mam nadzieje ze za pare lat bedziesz rownie dobrze wspominal dzisiejsza spursmanie.COYS
Varba.Nie nie uczestniczyles w starej spursmani to nie zrozumiesz.Mam nadzieje ze za pare lat bedziesz rownie dobrze wspominal dzisiejsza spursmanie.COYS
11 lutego 2010, 22:22 [cytuj]
woitek powiedział/a:
Varba.Nie nie uczestniczyles w starej spursmani to nie zrozumiesz.Mam nadzieje ze za pare lat bedziesz rownie dobrze wspominal dzisiejsza spursmanie.COYS


Mądrze powiedziane :brawo::ok:
Mądrze powiedziane :brawo::ok:
Kogucie życie!
11 lutego 2010, 22:56 [cytuj]
ja w tamtych czasach byłem jedynie czytelnikiem, a jednak vadera doskonale pamiętam. Tak samo Littię, która była wówczas jedyną udzielającą się spursmaniaczką. Zawsze mi się kojarzyła z pakietem lilywhite, nie wiem dlaczego :D
ja w tamtych czasach byłem jedynie czytelnikiem, a jednak vadera doskonale pamiętam. Tak samo Littię, która była wówczas jedyną udzielającą się spursmaniaczką. Zawsze mi się kojarzyła z pakietem lilywhite, nie wiem dlaczego :D
COYS
13 lutego 2010, 10:15 [cytuj]
nie ma co się obruszać na określenia: stara czy nowa Spursmania. Takie są fakty, coś się kiedyś zaczęło, było nas mało, mamy więc swoje wspomnienia, które nie były udziałem wielu nowszych użytkowników. Bycie nowym to nie obelga, tak samo jak bycie kombatantem nie daje prawa do wynoszenia się ponad innych. Strona się rozwinęła, przybyło użytkowników i stało się to, co się kiedyś musiało stać - śluzy się poluzowały i woda zaczęła płynąć szerszym nurtem do naszego jeziorka. A wtedy wiadomo - więcej wody, to i więcej mułu się naniesie... A i tak uważam, że w porównaniu do innych stron jesteśmy w czołówce jeśli chodzi o poziom artykułów, kulturę wypowiedzi i ich poziom merytoryczny. Nie jestem adminem, który umiłował sobie cenzurę - chyba to przyznacie? Reaguję rzadko. Ale nóż mi się czasami otwiera kieszeni widząc jak łapiecie się za słówka i sobie dosrywacie lub nawet obrażacie. A czasem wystarczy parę minut odczekać z odpowiedzią, przeczytać jeszcze raz wpis adwersarza i dopiero zabrać głos. Pierwsze emocje zwykle rozmijają się z rozsądkiem.
A co do wspomnień, to oczywiście Varba, że mamy i takie z rodzaju "kuflowych" :)
Moje namber łan to jak podczas 2 zlotu w pewnym momencie kurtka HB znalazła się na moim grzbiecie i zamiast do Torunia, pojechała ze mną do domu. Do dziś nikt nie wie dlaczego.
Miło wspominam też bimber Krassusa (gdzieżeś jest Krassusie??)
No i Vader. Wspominamy go bo nawet na Onecie byłby królem kolorystów. Łza się w oku kręci na wspomnienie jego opowieści o Japonce Yokiko (?) i kibicach Spurs w Japonii. O epidemiach (a może lepiej pandemiach) w restauracji Vadera. I o retoryce w stylu Bohdana Tomaszewskiego ;)
Życzę żebyśmy wnet wszyscy mogli powspominać, jak to drzewiej bywało. COYS
nie ma co się obruszać na określenia: stara czy nowa Spursmania. Takie są fakty, coś się kiedyś zaczęło, było nas mało, mamy więc swoje wspomnienia, które nie były udziałem wielu nowszych użytkowników. Bycie nowym to nie obelga, tak samo jak bycie kombatantem nie daje prawa do wynoszenia się ponad innych. Strona się rozwinęła, przybyło użytkowników i stało się to, co się kiedyś musiało stać - śluzy się poluzowały i woda zaczęła płynąć szerszym nurtem do naszego jeziorka. A wtedy wiadomo - więcej wody, to i więcej mułu się naniesie... A i tak uważam, że w porównaniu do innych stron jesteśmy w czołówce jeśli chodzi o poziom artykułów, kulturę wypowiedzi i ich poziom merytoryczny. Nie jestem adminem, który umiłował sobie cenzurę - chyba to przyznacie? Reaguję rzadko. Ale nóż mi się czasami otwiera kieszeni widząc jak łapiecie się za słówka i sobie dosrywacie lub nawet obrażacie. A czasem wystarczy parę minut odczekać z odpowiedzią, przeczytać jeszcze raz wpis adwersarza i dopiero zabrać głos. Pierwsze emocje zwykle rozmijają się z rozsądkiem. A co do wspomnień, to oczywiście Varba, że mamy i takie z rodzaju "kuflowych" :) Moje namber łan to jak podczas 2 zlotu w pewnym momencie kurtka HB znalazła się na moim grzbiecie i zamiast do Torunia, pojechała ze mną do domu. Do dziś nikt nie wie dlaczego. Miło wspominam też bimber Krassusa (gdzieżeś jest Krassusie??) No i Vader. Wspominamy go bo nawet na Onecie byłby królem kolorystów. Łza się w oku kręci na wspomnienie jego opowieści o Japonce Yokiko (?) i kibicach Spurs w Japonii. O epidemiach (a może lepiej pandemiach) w restauracji Vadera. I o retoryce w stylu Bohdana Tomaszewskiego ;) Życzę żebyśmy wnet wszyscy mogli powspominać, jak to drzewiej bywało. COYS
Na początku był kogut...
13 lutego 2010, 14:14 [cytuj]
Vader to ten co to miał nam zorganizować dwudniowy zlot na jakimś kempingu czy gdzieś ale mu się dziewczyna rozchorowała? I co go potem Aapa nakrył na stronie Glasgow Rangers?
Sadzik powiedział/a:
j Tak samo Littię, która była wówczas jedyną udzielającą się spursmaniaczką.


A przypadkiem mniej więcej w tym czasie nie było jeszcze niejakiej Oli? Która na swojej liscie życzeń miała Zsoltana Gerę?
A przypadkiem mniej więcej w tym czasie nie było jeszcze niejakiej Oli? Która na swojej liscie życzeń miała Zsoltana Gerę?
13 lutego 2010, 16:22 [cytuj]
ehhh byliśmy naiwni :D
ehhh byliśmy naiwni :D
Na początku był kogut...
14 lutego 2010, 01:22 [cytuj]
varba powiedział/a:
Ludzie czy w waszym życiu naprawdę nic lepszego się nie dzieję, że wspominacie jakiś kolesi z neta, którzy walili ściemę. Nie macie jakiś wspomnień z wakacji, że wspominacie jakiegoś Vadera. W Anglii zwykło się mówić w takich sytuacjach - get a live! Nie uważacie że to jęczenie o starej spursmanii poszło trochę za daleko!?
varba powiedział/a:
Ludzie czy w waszym życiu naprawdę nic lepszego się nie dzieję, że wspominacie jakiś kolesi z neta, którzy walili ściemę. Nie macie jakiś wspomnień z wakacji, że wspominacie jakiegoś Vadera. W Anglii zwykło się mówić w takich sytuacjach - get a live! Nie uważacie że to jęczenie o starej spursmanii poszło trochę za daleko!?


Varba przyhamuj.Jak mialem dość Vadera, tak i varbe mam już dość.Masz się stresować, to po prostu nas opuść. Nikt tu nikogo na sile nie trzyma.
a najlepiej zostan i sie nie obrazaj,
[quote=varba]Ludzie czy w waszym życiu naprawdę nic lepszego się nie dzieję, że wspominacie jakiś kolesi z neta, którzy walili ściemę. Nie macie jakiś wspomnień z wakacji, że wspominacie jakiegoś Vadera. W Anglii zwykło się mówić w takich sytuacjach - get a live! Nie uważacie że to jęczenie o starej spursmanii poszło trochę za daleko!?
Na początku był kogut...
14 lutego 2010, 08:15 [cytuj]
Masz trochę racji nie powinienem się włączać w temat który mnie nie dotyczy, ale przecież nie nazwałem nikogo Hitlerem to chyba aż tak bardzo nie irytuję. Chciałem tylko dodać że ja mówię ludziom prawdę w oczy jaka by nie była(taki charakter od dziecka rzadko nad tym panuję), a kolega Vader walił ściemę, ale jak musisz mnie usunąć Polspur to zrozumiem, jak poprosisz mnie żebym nie zabierał głosu na tej stronie to też to uszanuję. Dwóch dorosłych facetów na pewno się dogada!
Masz trochę racji nie powinienem się włączać w temat który mnie nie dotyczy, ale przecież nie nazwałem nikogo Hitlerem to chyba aż tak bardzo nie irytuję. Chciałem tylko dodać że ja mówię ludziom prawdę w oczy jaka by nie była(taki charakter od dziecka rzadko nad tym panuję), a kolega Vader walił ściemę, ale jak musisz mnie usunąć Polspur to zrozumiem, jak poprosisz mnie żebym nie zabierał głosu na tej stronie to też to uszanuję. Dwóch dorosłych facetów na pewno się dogada!
"If you dont have to drag yourself of the field exhausted after 90 minutes, you cant claim to have done my best" Sir Bill Nicholson
1  2    >

tabela ligowa

Drużyna M Z R P PKT
1. Arsenal FC 0 0 0 0 0
2. Aston Villa F.C. 0 0 0 0 0
3. Brentford F.C. 0 0 0 0 0
4. Brighton & Hove Albion F.C. 0 0 0 0 0
5. Burnley FC 0 0 0 0 0
6. Chelsea FC 0 0 0 0 0
7. Crystal Palace 0 0 0 0 0
pokaż całą tabelę

ankieta

Na którym miejscu w tabeli Tottenham zakończy sezon Premier League 2023/2024?
1 12.5%
2-3 12.5%
4-6 25%
7-10 50%
11-20 0%
8 oddanych głosów
archiwum ankiet

kontuzje

Użytkownicy online: Gości online: 151 Zarejestrowanych użytkowników: 5227 Ostatnio zarejestrowany: Normankeype

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się