Forum dyskusyjne
        
            3 stycznia 2012, 11:33 [cytuj]
            
            
            
                
                Od wczoraj słynny filmik znany pod nazwą "Arsene Wenger's pocket fail" 
 
http://www.youtube.com/watch?v=H3NhRpnetEY                
                            
            
            
                
                Od wczoraj słynny filmik znany pod nazwą "Arsene Wenger's pocket fail"
http://www.youtube.com/watch?v=H3NhRpnetEY                
                
            
            
            
            It is better to fail aiming high, then to succeed aiming low. Set your sights so high, in fact, that even failure will have in it an echo of glory.
            
                        
         
        
            
            3 stycznia 2012, 12:00 [cytuj]
            
            
            
                
                fallen one juz to ktos wrzucil wczoraj. Twoj link nie dziala 
                
                             
            
            
                
                fallen one juz to ktos wrzucil wczoraj. Twoj link nie dziala :D                
                
            
            
            
            Life is short, too short to have fun
Life is long, too long to go wrong
            
                        
         
        
            
            3 stycznia 2012, 13:19 [cytuj]
            
            
            
                
                Varba ogladalem 

 zmusilem sie nawet do osoby Bale'a(nie Garetha)   
Nie lubie tego aktora jakos tak z automatu.   
Film bardzo dobry. Daje do myslenia, aczkolwiek dla mnie nic odkrywczego(od blisko 6 lat czytam roznego rodzaju informacje o masowych mordach dokonywanych przez japonskich wojakow) Japonscy zolnierze z czasow 2 wojny i wczesniej byli o niebo bardziej brutalni i pojeb...ni niz niemieckie wojsko czy nawet radzieckie                
                            
 
            
            
                
                Varba ogladalem ;) zmusilem sie nawet do osoby Bale'a(nie Garetha) 
Nie lubie tego aktora jakos tak z automatu. 
Film bardzo dobry. Daje do myslenia, aczkolwiek dla mnie nic odkrywczego(od blisko 6 lat czytam roznego rodzaju informacje o masowych mordach dokonywanych przez japonskich wojakow) Japonscy zolnierze z czasow 2 wojny i wczesniej byli o niebo bardziej brutalni i pojeb...ni niz niemieckie wojsko czy nawet radzieckie                
                
            
            
            
            Life is short, too short to have fun
Life is long, too long to go wrong
            
                        
         
        
            
            3 stycznia 2012, 13:47 [cytuj]
            
            
            
                
                Dwa najbardziej zmasakrowane miasta w trakcie II W.S. to W-wa przez Niemców i Manila przez Japończyków.                
                            
            
            
                
                Dwa najbardziej zmasakrowane miasta w trakcie II W.S. to W-wa przez Niemców i Manila przez Japończyków                
                
            
            
            
            Well, stone me! We've had cocaine, bribery and Arsenal scoring two goals at home. But just when you thought there were truly no surprises left in football, Vinnie Jones turns out to be an international player!
            
                        
         
        
            
            3 stycznia 2012, 14:40 [cytuj]
            
            
            
                
                Andros już wymiata na wypożyczeniu, wypracował zwycięskiego gola, bo po jego dobrym strzale bramkarz wypluł piłkę a McCormack umieścił ją w siatce, trzech rywali dostało żółte kartki za faule na Townsend. Trener Leeds Grayson był bardzo zadowolony z występu Androsa i powiedział że wypożyczenie mu tylko pomoże w rozwoju jego kariery! 
 
 
http://www.tottenhamhotspur.com/news/articles/andros-off-to-a-flyer-030112.html                
                            
            
            
                
                Andros już wymiata na wypożyczeniu, wypracował zwycięskiego gola, bo po jego dobrym strzale bramkarz wypluł piłkę a McCormack umieścił ją w siatce, trzech rywali dostało żółte kartki za faule na Townsend. Trener Leeds Grayson był bardzo zadowolony z występu Androsa i powiedział że wypożyczenie mu tylko pomoże w rozwoju jego kariery!
http://www.tottenhamhotspur.com/news/articles/andros-off-to-a-flyer-030112.html                
                
            
            
            
            "If you dont have to drag yourself of the field exhausted after 90 minutes, you cant claim to have done my best" Sir Bill Nicholson
            
                        
         
        
            
            3 stycznia 2012, 15:45 [cytuj]
            
            
            
                
                W Manili zniszczone zostalo doszczetnie cale historyczne centrum miasta (Intramuros0, odbudowano je dopiero relatywnie niedawno, klimat jest ale faktycznie troche jak Warszawa - oryginalnych budynkow ostalo sie niewiele. Ale jakichs resentymentow antyjaponskich nie widac, jest pomnik Memorare Manila upamietniajacy tych co zgineli, ale miejscowi z tego co sie zorientowalem urazy do Japonczykow nie chowaja (podobnie jak wiekszosc z nas do Niemcow). Jin-Tae - dla Ciebie ciekawy moze byc fakt, ze w jednym miejscu stoi tam pomnik przyjazni filipinsko-koreanskiej. Mam nawet gdzies fotke gdybys byl zainteresowany.                
                            
            
            
                
                W Manili zniszczone zostalo doszczetnie cale historyczne centrum miasta (Intramuros0, odbudowano je dopiero relatywnie niedawno, klimat jest ale faktycznie troche jak Warszawa - oryginalnych budynkow ostalo sie niewiele. Ale jakichs resentymentow antyjaponskich nie widac, jest pomnik Memorare Manila upamietniajacy tych co zgineli, ale miejscowi z tego co sie zorientowalem urazy do Japonczykow nie chowaja (podobnie jak wiekszosc z nas do Niemcow). Jin-Tae - dla Ciebie ciekawy moze byc fakt, ze w jednym miejscu stoi tam pomnik przyjazni filipinsko-koreanskiej. Mam nawet gdzies fotke gdybys byl zainteresowany                
                
            
            
            
            
            
                        
         
        
            
            3 stycznia 2012, 18:31 [cytuj]
            
            
            
                
                halabala w 2009 roku byla 60 rocznica przyjazni filipinsko koreanskiej. Ja z natury(i z zmilowania) jestem zjaponizowany 
 
Korea dla mnie nic wiecej tylko super dostawca: 
a)tanich zajebistych ciuchow 
b)taniej innowacyjnej elektroniki 
c)ladnych dziewczyn 
d)kimchi                
                            
            
            
                
                halabala w 2009 roku byla 60 rocznica przyjazni filipinsko koreanskiej. Ja z natury(i z zmilowania) jestem zjaponizowany
Korea dla mnie nic wiecej tylko super dostawca:
a)tanich zajebistych ciuchow
b)taniej innowacyjnej elektroniki
c)ladnych dziewczyn
d)kimchi                
                
            
            
            
            Life is short, too short to have fun
Life is long, too long to go wrong
            
                        
         
        
            
            3 stycznia 2012, 19:28 [cytuj]
            
            
            
                
                ładnych dziewczyn!? czy ty nie wspominałeś że twoja dziewczyna jest kibicem Arsenalu. Pewnie dlatego czujesz się taki bezpieczny bo wiesz że tu nie wejdzie i nie będzie tego czytać. A na poważnie jakie są różnice w cenach między Koreą a Europą. I co to jest kimchi!?                
                            
            
            
                
                ładnych dziewczyn!? czy ty nie wspominałeś że twoja dziewczyna jest kibicem Arsenalu. Pewnie dlatego czujesz się taki bezpieczny bo wiesz że tu nie wejdzie i nie będzie tego czytać. A na poważnie jakie są różnice w cenach między Koreą a Europą. I co to jest kimchi!?                
                
            
            
            
            "If you dont have to drag yourself of the field exhausted after 90 minutes, you cant claim to have done my best" Sir Bill Nicholson
            
                        
         
        
            
            3 stycznia 2012, 23:36 [cytuj]
            
            
            
                
                Kimchi - narodowe danie koreanskie(maja nawet do tego specjalne lodowki) my mamy bigos oni kimchi. Pikantne danie z kapusty pekinskiej. Kto raz sprobuje nie zechce jesc nic innego(oczywiscie orginalne nie to g...wno co mozna w Polsce kupic w puszcze - mi robila tu starsza pani koreanka) 
 http://en.wikipedia.org/wiki/Kimchi  
a jakie sa ceny?   
Jesli chodzi o ubrania to ja kupuje t shirty po 10 zl jeansy po 25 - 30 bluzy po 15 zl a kurtki(od skorzanych po takie z futrem w kapturze po 50 - 60 zl)  
teraz mam ochote wykosztowac sie na orginalne ciuchy koreanskie(tzn orginalnego projektanta to trzeba liczyc 2 x tyle ale sa zajebiste 
http://www.greenbanana.co.kr/   Jak juz zrobie prawko na motor to sie wykosztuje na kask od ow projektanta  
http://www.greenbanana.co.kr/front/php/product.php?product_no=868&main_cate_no=1&display_group=2  
a elektronika? swoje mp4 kupilem za 400 zl a technicznie i odsluchowo przewyzsza najlepsze cowony(jakby kto nie wiedzial cowon to tez koreanska firma) to samo z telefonami. Koreanczycy chyba jako pierwsi wbili do komorki 650 mb ramu.  
a co do dziewczyn to moja uwaza to za zdrowy objaw jesli facetowi podobaja sie inne kobiety(aktorki, modelki etc)                
                            
 
            
            
                
                Kimchi - narodowe danie koreanskie(maja nawet do tego specjalne lodowki) my mamy bigos oni kimchi. Pikantne danie z kapusty pekinskiej. Kto raz sprobuje nie zechce jesc nic innego(oczywiscie orginalne nie to g...wno co mozna w Polsce kupic w puszcze - mi robila tu starsza pani koreanka)
http://en.wikipedia.org/wiki/Kimchi
a jakie sa ceny? 
Jesli chodzi o ubrania to ja kupuje t shirty po 10 zl jeansy po 25 - 30 bluzy po 15 zl a kurtki(od skorzanych po takie z futrem w kapturze po 50 - 60 zl)
teraz mam ochote wykosztowac sie na orginalne ciuchy koreanskie(tzn orginalnego projektanta to trzeba liczyc 2 x tyle ale sa zajebiste) http://www.greenbanana.co.kr/ 
Jak juz zrobie prawko na motor to sie wykosztuje na kask od ow projektanta 
http://www.greenbanana.co.kr/front/php/product.php?product_no=868&main_cate_no=1&display_group=2
a elektronika? swoje mp4 kupilem za 400 zl a technicznie i odsluchowo przewyzsza najlepsze cowony(jakby kto nie wiedzial cowon to tez koreanska firma) to samo z telefonami. Koreanczycy chyba jako pierwsi wbili do komorki 650 mb ramu.
a co do dziewczyn to moja uwaza to za zdrowy objaw jesli facetowi podobaja sie inne kobiety(aktorki, modelki etc)                
                
            
            
            
            Life is short, too short to have fun
Life is long, too long to go wrong
            
                        
         
        
            
            4 stycznia 2012, 11:38 [cytuj]
            
            
            
                
                @jin_tae, ja to wszystko łykam, kimci i nawet 650 ramu, ale w dizajnie jest coś nie do uchwycenia dla mnie.                
                            
            
            
                
                @jin_tae, ja to wszystko łykam, kimci i nawet 650 ramu, ale w dizajnie jest coś nie do uchwycenia dla mnie                
                
            
            
            
            Well, stone me! We've had cocaine, bribery and Arsenal scoring two goals at home. But just when you thought there were truly no surprises left in football, Vinnie Jones turns out to be an international player!
            
                        
         
        
            
            4 stycznia 2012, 11:40 [cytuj]
            
            
            
                
                
		   powiedział/a:
		   
a co do dziewczyn to moja uwaza to za zdrowy objaw jesli facetowi podobaja sie inne kobiety(aktorki, modelki etc)
	     Brak hipokryzji zawsze w cenie.   
A ja zapytam inaczej czym się objawia "zjaponizowanie"??                
                            
 
            
            
                
                
Brak hipokryzji zawsze w cenie. 
A ja zapytam inaczej czym się objawia "zjaponizowanie"??                
                
            
            
            
            Kogucie życie!
            
                        
         
        
            
            4 stycznia 2012, 15:26 [cytuj]
            
            
            
                
                Moze dobrze ze zostal wypozyczony , jednak wedlug mnie moglby juz grac po 20-30 min w lidze. Jest szybki i silny oraz pewny swoich umiejetnosci                
                            
            
            
                
                Moze dobrze ze zostal wypozyczony , jednak wedlug mnie moglby juz grac po 20-30 min w lidze. Jest szybki i silny oraz pewny swoich umiejetnosci                
                
            
            
            
            
            
                        
         
        
            
            4 stycznia 2012, 15:51 [cytuj]
            
            
            
                
                Według mnie lepiej że został wypożyczony ponieważ jak by u nas grał po 20-30 minut a tam gra po 90 to nad wytrzymałością popracuje i nie problemów jak z vdv                
                            
            
            
                
                Według mnie lepiej że został wypożyczony ponieważ jak by u nas grał po 20-30 minut a tam gra po 90 to nad wytrzymałością popracuje i nie problemów jak z vdv                
                
            
            
            
            "Veni, vidi, vici" Jestem jaki jestem i dobrze mi z tym
            
                        
         
        
            
            4 stycznia 2012, 16:12 [cytuj]
            
            
            
                
                
		  jin_tae powiedział/a:
		  teraz mam ochote wykosztowac sie na orginalne ciuchy koreanskie(tzn orginalnego projektanta to trzeba liczyc 2 x tyle ale sa zajebiste 
http://www.greenbanana.co.kr/[/quote]  Tylko mała rada - uważaj, żeby Cię jakieś gieje gdzieś w tym nie dorwały bo będziesz miał przej***ne

 Dosłownie i w przenośni


                
                             
            
            
                
                
Tylko mała rada - uważaj, żeby Cię jakieś gieje gdzieś w tym nie dorwały bo będziesz miał przej***ne:D Dosłownie i w przenośni:D:D:D                
                
            
            
            
            In a world full of Uniteds, Citys and Rovers, there is only One Hotspur!!!
            
                        
         
        
            
            4 stycznia 2012, 16:22 [cytuj]
            
            
            
                
                Czym objawia sie zjaponizowanie? Hard to say ale sprobojmy 
 
Na ogol slucham jednego zespolu japonskiego(cos jak niektorzy fani ACDC i ich playlisty z samych piosenek ACDC)  
 
Lekcje japonskiego przynajmniej dwie godziny w tygodniu. 
 
Kupuje/sprowadzam dla siebie jedzenie japonskie. 
 
Mam japonskie auto(niestety nie czysto japonskie bo oni maja kierownice po prawej stronie - a UWAGA jezdza po tej samej stronie jezdni co my) 
 
Japonski tatuaz a nawet dwa  
 
Prawie w ogole nie lykam/trawie subkultury made by USA.  
 
Jesli chodzi o objawy ktore mnie nie dotycza(a robia je fanatycy Japonii) 
 
Nie ogladam Anime(niektorzy w Polsce zastapili to slowo mianem Bajek) a jak ogladam to tylko cos co poleca xxx osob.  
 
Nie przebieram sie w kobiece ciuchy czy za postaci z Japonskiej subkultury  
 
Nie kupuje wszystkiego co dotyczy ow zespolu ktory uwielbiam(Japonczycy i maniacy Japonii  maja taka manie, ze jesli juz maja swoich idoli to kupia wszystko firmowane ich nazwa nawet jakby to byla zalaminowana kupa ich idola)  
 
Ja nie kupuje z dwoch przyczyn: 
A) nie stac mnie to raz(bo srednia jedna rzecz kupiona w fanclubie to koszt rzedu 300 - 600 zl  
B) nie rajcuje mnie zbieranie gadzetow typu talez z logiem, czy nakladki na siedzenia w samochodzie                
                            
            
            
                
                Czym objawia sie zjaponizowanie? Hard to say ale sprobojmy
Na ogol slucham jednego zespolu japonskiego(cos jak niektorzy fani ACDC i ich playlisty z samych piosenek ACDC) 
Lekcje japonskiego przynajmniej dwie godziny w tygodniu.
Kupuje/sprowadzam dla siebie jedzenie japonskie.
Mam japonskie auto(niestety nie czysto japonskie bo oni maja kierownice po prawej stronie - a UWAGA jezdza po tej samej stronie jezdni co my)
Japonski tatuaz a nawet dwa 
Prawie w ogole nie lykam/trawie subkultury made by USA. 
Jesli chodzi o objawy ktore mnie nie dotycza(a robia je fanatycy Japonii)
Nie ogladam Anime(niektorzy w Polsce zastapili to slowo mianem Bajek) a jak ogladam to tylko cos co poleca xxx osob. 
Nie przebieram sie w kobiece ciuchy czy za postaci z Japonskiej subkultury 
Nie kupuje wszystkiego co dotyczy ow zespolu ktory uwielbiam(Japonczycy i maniacy Japonii  maja taka manie, ze jesli juz maja swoich idoli to kupia wszystko firmowane ich nazwa nawet jakby to byla zalaminowana kupa ich idola) 
Ja nie kupuje z dwoch przyczyn:
A) nie stac mnie to raz(bo srednia jedna rzecz kupiona w fanclubie to koszt rzedu 300 - 600 zl 
B) nie rajcuje mnie zbieranie gadzetow typu talez z logiem, czy nakladki na siedzenia w samochodzie                
                
            
            
            
            Life is short, too short to have fun
Life is long, too long to go wrong
            
                        
         
        
            
            4 stycznia 2012, 16:26 [cytuj]
            
            
            
                
                Ginola - mieszkam w kraju gdzie nikomu nie robi roznicy to ze mam farbowane wlosy(rok temu mialem na glowie nasze barwy bialo-granatowe) 
 Jedyna osoba, ktora zwraca na to uwage to moja mama, tylko dlatego, ze wychowala sie w tradycyjnej polskiej rodzinie.  
Tu w NL jest bardzo duzy popyt na japonskie/koreanskie ciuchy. Kiedys mialem w planach sprowadzac i sprzedawac, ale po otwarciu tego sklep 
http://www.yesstyle.com/ stalo sie to nieoplacalne                
                            
 
            
            
                
                Ginola - mieszkam w kraju gdzie nikomu nie robi roznicy to ze mam farbowane wlosy(rok temu mialem na glowie nasze barwy bialo-granatowe)
Jedyna osoba, ktora zwraca na to uwage to moja mama, tylko dlatego, ze wychowala sie w tradycyjnej polskiej rodzinie.
Tu w NL jest bardzo duzy popyt na japonskie/koreanskie ciuchy. Kiedys mialem w planach sprowadzac i sprzedawac, ale po otwarciu tego sklepu http://www.yesstyle.com/ stalo sie to nieoplacalne                
                
            
            
            
            Life is short, too short to have fun
Life is long, too long to go wrong
            
                        
         
        
            
            4 stycznia 2012, 16:57 [cytuj]
            
            
            
                
                dramat te ciuchy , nawet jakby mi płacili to bym w tym nie chodził ;x ale to tylko moje zdanie , bez spin                
                            
            
            
                
                dramat te ciuchy , nawet jakby mi płacili to bym w tym nie chodził ;x ale to tylko moje zdanie , bez spin                
                
            
            
            
            
            
                        
         
        
            
            4 stycznia 2012, 17:00 [cytuj]
            
            
            
                
                
		  jin_tae powiedział/a:
		   
Mam japonskie auto(niestety nie czysto japonskie bo oni maja kierownice po prawej stronie - a UWAGA jezdza po tej samej stronie jezdni co my)
	     Are you sure 
http://www.youtube.com/watch?v=i0oiImf5s0s                
                             
            
            
                
                
Are you sure? http://www.youtube.com/watch?v=i0oiImf5s0s                
                
            
            
            
            Well, stone me! We've had cocaine, bribery and Arsenal scoring two goals at home. But just when you thought there were truly no surprises left in football, Vinnie Jones turns out to be an international player!
            
                        
         
        
    
 
             
            
                
                
                
                    ankieta
                    
                        
                                                        
                                
                                
                                    Na którym miejscu w tabeli Tottenham zakończy sezon Premier League 2025/2026?                                
                                
                                
                                
                                   
                                    4 oddane głosy                                    
                                
                                
                             
                            archiwum ankiet
                            
                         
                     
                 
                
                
                    
                    
                        Użytkownicy online:                     
                            
                        Gości online: 15                    
                            
                        Zarejestrowanych użytkowników:
                        5256                    
                            
                        Ostatnio zarejestrowany:
                        bartekbartek321