Forum dyskusyjne
10 stycznia 2012, 17:52 [cytuj]
Pav9 powiedział/a:
A wizyta u okulisty już umówiona

?
No wlasnie Pav9 umowiona? Ja tam nie widzialem nic na czerwo, ba na bardzo blada zolta kartke i to naciagana
No wlasnie Pav9 umowiona? Ja tam nie widzialem nic na czerwo, ba na bardzo blada zolta kartke i to naciagana
Life is short, too short to have fun
Life is long, too long to go wrong
10 stycznia 2012, 19:12 [cytuj]
jin_tae powiedział/a:
Zazdroszcze im tej odwagi(my takiej nie mamy) aby tak wyjsc na ulice. U nas tylko bluzy z kapturem i jeansy ew dresy...
A co w tym złego? Dlaczego zakładasz, że tak jest bo ludzie boją się represji ciemnogrodu a nie dlatego, że tak lubią? A gdyby na ulicach polskich maist pojawiło się jeszcze więcej (kwestia czasu) ludzi w modnych ubranaich i wymyślnych fryzurach to o czymś by to świadczyło? O jakimś cywilizacyjnym postępie? Czy niebyłoby to wtedy ocenianie innych po powierzchowności? "Łysym" łypiącym niechętnie na "innych" nie wolno ale "inni" z politowaniem patrzący na szaraczków to już mogą ich oceniać przez pryzmat ubioru? Hipokryzja czy tylko brak konsekwencji?
A co w tym złego? Dlaczego zakładasz, że tak jest bo ludzie boją się represji ciemnogrodu a nie dlatego, że tak lubią? A gdyby na ulicach polskich maist pojawiło się jeszcze więcej (kwestia czasu) ludzi w modnych ubranaich i wymyślnych fryzurach to o czymś by to świadczyło? O jakimś cywilizacyjnym postępie? Czy niebyłoby to wtedy ocenianie innych po powierzchowności? "Łysym" łypiącym niechętnie na "innych" nie wolno ale "inni" z politowaniem patrzący na szaraczków to już mogą ich oceniać przez pryzmat ubioru? Hipokryzja czy tylko brak konsekwencji?
10 stycznia 2012, 19:57 [cytuj]
http://www.facebook.com/media/set/?set=a.10150499721423505.377186.351687753504&type=3
Dla uzytkownikow facebooka , zdjecia z dzisiejszego treningu.
http://www.facebook.com/media/set/?set=a.10150499721423505.377186.351687753504&type=3
Dla uzytkownikow facebooka , zdjecia z dzisiejszego treningu
10 stycznia 2012, 20:48 [cytuj]
Dlaczego tak zakladam? Z doswiadczenia, opinii znajomych i ogolnie mojego otoczenia. Ja ich nie oceniam(widziales gdzies abym ocenial wyglad zewnetrzny blokersow/dresow?) po prostu stwierdzam, ze oni najzwyczajniej w swiecie(just for fun) szukaja zaczepki z ludzmi innymi niz oni(czasem bardziej skrajnie innymi czasem mniej) Kwestia tego typu,ze pewnie mysla "ten ubiera sie jak lalus to latwiej mu nakopac do dupy"
Tak sie wlasnie nacieli kiedys na mnie w miejscowosci ostroleka.
Nie pamietam dokladnie ale mniej wiecej taki dialog:
Dwoch kozakow max 19 lat
- tej leszczu, ladne masz buty. Zajebales go swojemu kochasiowi?
Nie odzywalem sie po czym wyskoczyli z tekstem
- a wpierdol to bys nie chcial...Jedziemy z nim kurwa
Sytuacja skonczyla sie tak,ze jeden dostal strzala i padl, a drugi od tylu w plery mi zajebal deska z laweczki. Padlem na glebe ale goscie sobie odpuscili, bo ktos z psem naginal na spacer.
Smiem twierdzic, ze w mniejszych miejscowosciach(a tylko w takich sie obracalem) praktycznie wszystko robione jest pod presja otoczenia. Znajoma nie chciala ochrzcic swojego dziecka(myslala nowoczesnie - dzieciak podrosnie to sam sobie religie wybierze) Po 4 latach wymiekla i ochrzcila malucha(pod presja otoczenia). Z jakiegos powodu rodzice zabraniali sie z nim bawic swoim pociechom, a z nia nikt nie chcial rozmawiac. Rzucali jej klody pod nogi nawet przy zwyklym przyjeciu do zlobka.
Dlaczego tak zakladam? Z doswiadczenia, opinii znajomych i ogolnie mojego otoczenia. Ja ich nie oceniam(widziales gdzies abym ocenial wyglad zewnetrzny blokersow/dresow?) po prostu stwierdzam, ze oni najzwyczajniej w swiecie(just for fun) szukaja zaczepki z ludzmi innymi niz oni(czasem bardziej skrajnie innymi czasem mniej) Kwestia tego typu,ze pewnie mysla "ten ubiera sie jak lalus to latwiej mu nakopac do dupy"
Tak sie wlasnie nacieli kiedys na mnie w miejscowosci ostroleka.
Nie pamietam dokladnie ale mniej wiecej taki dialog:
Dwoch kozakow max 19 lat
- tej leszczu, ladne masz buty. Zajebales go swojemu kochasiowi?
Nie odzywalem sie po czym wyskoczyli z tekstem
- a wpierdol to bys nie chcial...Jedziemy z nim kurwa
Sytuacja skonczyla sie tak,ze jeden dostal strzala i padl, a drugi od tylu w plery mi zajebal deska z laweczki. Padlem na glebe ale goscie sobie odpuscili, bo ktos z psem naginal na spacer.
Smiem twierdzic, ze w mniejszych miejscowosciach(a tylko w takich sie obracalem) praktycznie wszystko robione jest pod presja otoczenia. Znajoma nie chciala ochrzcic swojego dziecka(myslala nowoczesnie - dzieciak podrosnie to sam sobie religie wybierze) Po 4 latach wymiekla i ochrzcila malucha(pod presja otoczenia). Z jakiegos powodu rodzice zabraniali sie z nim bawic swoim pociechom, a z nia nikt nie chcial rozmawiac. Rzucali jej klody pod nogi nawet przy zwyklym przyjeciu do zlobka
Life is short, too short to have fun
Life is long, too long to go wrong
10 stycznia 2012, 21:32 [cytuj]
Henry już strzela(ile on już takich rogali wpakował?), w dodatku zwycięską bramkę. W sumie... fajnie było go znowu zobaczyć w Arsenalu. Było nie było świetny piłkarz i kawał historii.
Henry już strzela(ile on już takich rogali wpakował?), w dodatku zwycięską bramkę. W sumie... fajnie było go znowu zobaczyć w Arsenalu. Było nie było świetny piłkarz i kawał historii
10 stycznia 2012, 21:33 [cytuj]
Pav9 powiedział/a:
A wizyta u okulisty już umówiona

?
W moim wieku to już prostata. To już taki czas kiedy jak doniosę cale gówno do sracza to to jest już Gooooood Day
W moim wieku to już prostata. To już taki czas kiedy jak doniosę cale gówno do sracza to to jest już Gooooood Day:P
Kogucie życie!
10 stycznia 2012, 22:37 [cytuj]
Marcus a to o Tobie ta reklama "psi psi" co pada gol a Ty w toalecie?
Marcus a to o Tobie ta reklama "psi psi" co pada gol a Ty w toalecie?:rotfl:
Life is short, too short to have fun
Life is long, too long to go wrong
10 stycznia 2012, 23:04 [cytuj]
Jak dla mnie czerwona kartka. Umówmy się, że "tackling" nie robimy dwoma nogami nad murawą. Gdyby go trafił to połamałby mu kopyta. Jestem ciekaw co byście gadali, jakby to akurat był Bale lub Modric, a nie Nani...
Jak dla mnie czerwona kartka. Umówmy się, że "tackling" nie robimy dwoma nogami nad murawą. Gdyby go trafił to połamałby mu kopyta. Jestem ciekaw co byście gadali, jakby to akurat był Bale lub Modric, a nie Nani
Can't Smile Without You!!!
11 stycznia 2012, 00:07 [cytuj]
jin_tae jakoś cały czas próbowałem milczec w tym tamacie o drasach i jacy to Oni są źli, dzialający na krzywde tych dobrych tylko źle się ubierających.
Nie chce w żaden sposób poddawac w wątpliwośc Twoich osądow (może u Ciebie w miejscowości tak jest/było, że tylko ONI chcieli bic)ale zdarza się, że Ci wyglądający jak grupa 'bandytów' czyt. "lyssi/dresy..." nie zawsze mają nasrane pod kopułą... Sam znam gościa który jest ochroniarzem w x klubie (bije, powstrzymuje tych bijących się) aa studia skończył, magistra ma. Więc z tym ocenianiem powierzchownym to jest tak troszkę nie w porządku, że Ty możesz ocenic goscia łysego, 'zbudowanego' a Oni już Ciebie w żaden sposób nie mogą (jeśli chodzi o Twój wygląd) bo wyjdzie to na prostactwo/chamstwo itd. itp.
"Kończąc tę krótką rozgaworę" (;D) chciałem tylko napisac, że takie czasy nastały, że każdy może się o coś 'przyczepic' do Ciebie/Mnie/Innych, nie ważne czy masz buty/spodnie/wlosy zielone, czerwone, niebieskie, białe... i to nie zawsze musi byc ktoś typu "łysy, tępy osiłek"...
jin_tae jakoś cały czas próbowałem milczec w tym tamacie o drasach i jacy to Oni są źli, dzialający na krzywde tych dobrych tylko źle się ubierających.
Nie chce w żaden sposób poddawac w wątpliwośc Twoich osądow (może u Ciebie w miejscowości tak jest/było, że tylko ONI chcieli bic)ale zdarza się, że Ci wyglądający jak grupa 'bandytów' czyt. "lyssi/dresy..." nie zawsze mają nasrane pod kopułą... Sam znam gościa który jest ochroniarzem w x klubie (bije, powstrzymuje tych bijących się) aa studia skończył, magistra ma. Więc z tym ocenianiem powierzchownym to jest tak troszkę nie w porządku, że Ty możesz ocenic goscia łysego, 'zbudowanego' a Oni już Ciebie w żaden sposób nie mogą (jeśli chodzi o Twój wygląd) bo wyjdzie to na prostactwo/chamstwo itd. itp.
"Kończąc tę krótką rozgaworę" (;D) chciałem tylko napisac, że takie czasy nastały, że każdy może się o coś 'przyczepic' do Ciebie/Mnie/Innych, nie ważne czy masz buty/spodnie/wlosy zielone, czerwone, niebieskie, białe... i to nie zawsze musi byc ktoś typu "łysy, tępy osiłek"
11 stycznia 2012, 07:42 [cytuj]
tuczi powiedział/a:
Jak dla mnie czerwona kartka. Umówmy się, że "tackling" nie robimy dwoma nogami nad murawą. Gdyby go trafił to połamałby mu kopyta. Jestem ciekaw co byście gadali, jakby to akurat był Bale lub Modric, a nie Nani
Co miałbym gadać jakby go nawet nie dotknął, wściekłbym się jakby dał naszemu obrońcy tak głupią czerwoną kartkę! Dobrze przepisy mówią że nie robimy ślizgów dwoma nogami, ale przepisy mówią też że nie wolno zagrywać ręką, a ile zagrań ręką jest puszczanych. Wszystko jest kwestią konsekwencji, albo sędziują zgodnie z przepisami i wprowadzamy kamery i każdy faul, spalony, zagranie ręką itd. jest rozliczany skrupulatnie, albo sędziuje się z duchem gry i sędzia rozpatruje jak wielki wpływ na grę miało przewinie. Jak dla mnie nie wielki, złapał piłkę w nogi i usiadł na dupie!
Co miałbym gadać jakby go nawet nie dotknął, wściekłbym się jakby dał naszemu obrońcy tak głupią czerwoną kartkę! Dobrze przepisy mówią że nie robimy ślizgów dwoma nogami, ale przepisy mówią też że nie wolno zagrywać ręką, a ile zagrań ręką jest puszczanych. Wszystko jest kwestią konsekwencji, albo sędziują zgodnie z przepisami i wprowadzamy kamery i każdy faul, spalony, zagranie ręką itd. jest rozliczany skrupulatnie, albo sędziuje się z duchem gry i sędzia rozpatruje jak wielki wpływ na grę miało przewinie. Jak dla mnie nie wielki, złapał piłkę w nogi i usiadł na dupie!
"If you dont have to drag yourself of the field exhausted after 90 minutes, you cant claim to have done my best" Sir Bill Nicholson
11 stycznia 2012, 08:13 [cytuj]
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=DhYU_znLSRk#!
Jestem w szoku że tak dobra drużyna ucieka się do tak żałosnych zagrywek. Pamiętam jak na Rivaldo spadła fala krytyki że dostał piłką w nogi a złapał się za twarz. Wiem że w tych czasach wszyscy piłkarze dodają trochę teatrzyku do fauli, ale nie które wymuszenia faulu pokazane na tym filmie są po prostu żałosne. Teraz rozumiem dlaczego Mourinho tak się wściekał i krytykował Barcelone
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=DhYU_znLSRk#!
Jestem w szoku że tak dobra drużyna ucieka się do tak żałosnych zagrywek. Pamiętam jak na Rivaldo spadła fala krytyki że dostał piłką w nogi a złapał się za twarz. Wiem że w tych czasach wszyscy piłkarze dodają trochę teatrzyku do fauli, ale nie które wymuszenia faulu pokazane na tym filmie są po prostu żałosne. Teraz rozumiem dlaczego Mourinho tak się wściekał i krytykował Barcelone
"If you dont have to drag yourself of the field exhausted after 90 minutes, you cant claim to have done my best" Sir Bill Nicholson
11 stycznia 2012, 09:05 [cytuj]
@varba, zobaczyłem pierwszą minute i nawet nie chcę mi się patrzeć dalej. Nie napisałeś tego co napisałeś poważnie, prawda?
@varba, zobaczyłem pierwszą minute i nawet nie chcę mi się patrzeć dalej. Nie napisałeś tego co napisałeś poważnie, prawda?
Well, stone me! We've had cocaine, bribery and Arsenal scoring two goals at home. But just when you thought there were truly no surprises left in football, Vinnie Jones turns out to be an international player!
11 stycznia 2012, 11:27 [cytuj]
Pierwsza minuta to tak bardziej dla smiechu, ale zgadzam sie z varba , nienawidze barcelony poniewaz jest to jeden wielki teatzyk i banda symulantow. Nawet z takiego dzika jak Mascherano zrobili goscia co przewraca sie z byle powodu
Pierwsza minuta to tak bardziej dla smiechu, ale zgadzam sie z varba , nienawidze barcelony poniewaz jest to jeden wielki teatzyk i banda symulantow. Nawet z takiego dzika jak Mascherano zrobili goscia co przewraca sie z byle powodu
11 stycznia 2012, 11:31 [cytuj]
Ade powiedzial najlepiej pod koniec
Ade powiedzial najlepiej pod koniec
11 stycznia 2012, 11:58 [cytuj]
pierwsza minuta to wiadomo, że żarty. Dokładnie to fragment reklamy Guardiana przed EURO 2004 i "filmowany" z ukrycia trening Włochów.
Problem w tym, ze na każdą drużynę można wyciągnąć coś takiego. Trochę zmontować, trochę dodać od siebie, dla niepoznaki jakieś bajery i gotowe, reklama poszła w świat.
pierwsza minuta to wiadomo, że żarty. Dokładnie to fragment reklamy Guardiana przed EURO 2004 i "filmowany" z ukrycia trening Włochów.
Problem w tym, ze na każdą drużynę można wyciągnąć coś takiego. Trochę zmontować, trochę dodać od siebie, dla niepoznaki jakieś bajery i gotowe, reklama poszła w świat
Well, stone me! We've had cocaine, bribery and Arsenal scoring two goals at home. But just when you thought there were truly no surprises left in football, Vinnie Jones turns out to be an international player!
11 stycznia 2012, 12:41 [cytuj]
tmn powiedział/a:
jin_tae jakoś cały czas próbowałem milczec w tym tamacie o drasach i jacy to Oni są źli, dzialający na krzywde tych dobrych tylko źle się ubierających.
Nie chce w żaden sposób poddawac w wątpliwośc Twoich osądow (może u Ciebie w miejscowości tak jest/było, że tylko ONI chcieli bic)ale zdarza się, że Ci wyglądający jak grupa 'bandytów' czyt. "lyssi/dresy..." nie zawsze mają nasrane pod kopułą... Sam znam gościa który jest ochroniarzem w x klubie (bije, powstrzymuje tych bijących się) aa studia skończył, magistra ma. Więc z tym ocenianiem powierzchownym to jest tak troszkę nie w porządku, że Ty możesz ocenic goscia łysego, 'zbudowanego' a Oni już Ciebie w żaden sposób nie mogą (jeśli chodzi o Twój wygląd) bo wyjdzie to na prostactwo/chamstwo itd. itp.
"Kończąc tę krótką rozgaworę" (;D) chciałem tylko napisac, że takie czasy nastały, że każdy może się o coś 'przyczepic' do Ciebie/Mnie/Innych, nie ważne czy masz buty/spodnie/wlosy zielone, czerwone, niebieskie, białe... i to nie zawsze musi byc ktoś typu "łysy, tępy osiłek"
TMN wyksztalcenie nie ma tu nic do rzeczy. Jak mawia przyslowie najgorszy typ chama to wyksztalcony cham. Ty mnie zle zrozumiales. Ja nie oceniam ich intelektu ani ubioru tylko zachowanie. Oceniam to zachowanie jako glupie, prostackie i tyle.
Jak Gerard Depardieu nasikal w samolocie przy stewardessach bo mu sie nie chcialo isc do wc to z calym szacunkiem do wspanialego aktora mam prawo powiedziec ze niepowazne i glupie niegodne jego osoby zachowanie.
Personalnie do dresow nic nie mam "grupa spoleczna" jak kazda inna. Mialem do czynienia z wieloma "grupami spolecznymi" od metali przez skinow po skejtow hip hopowcow. Nikt z nich tak nie kozaczyl i prowokowal jak dresy.
Zauwaz, ze na kazdej zadymie(czy to antygejowskiej czy tej ostatniej w warszawie) 3,9/4 osob to wlasnie takie kozaki.
Nie mowie, ze tylko i wylacznie w Polsce tak jest : Pewnego razu chcialo wyjsc ze mna na strone 4 - 5 turasow znudzilo im sie dopiero jak zobaczyli cegle w moim reku.
TMN wyksztalcenie nie ma tu nic do rzeczy. Jak mawia przyslowie najgorszy typ chama to wyksztalcony cham. Ty mnie zle zrozumiales. Ja nie oceniam ich intelektu ani ubioru tylko zachowanie. Oceniam to zachowanie jako glupie, prostackie i tyle.
Jak Gerard Depardieu nasikal w samolocie przy stewardessach bo mu sie nie chcialo isc do wc to z calym szacunkiem do wspanialego aktora mam prawo powiedziec ze niepowazne i glupie niegodne jego osoby zachowanie.
Personalnie do dresow nic nie mam "grupa spoleczna" jak kazda inna. Mialem do czynienia z wieloma "grupami spolecznymi" od metali przez skinow po skejtow hip hopowcow. Nikt z nich tak nie kozaczyl i prowokowal jak dresy.
Zauwaz, ze na kazdej zadymie(czy to antygejowskiej czy tej ostatniej w warszawie) 3,9/4 osob to wlasnie takie kozaki.
Nie mowie, ze tylko i wylacznie w Polsce tak jest : Pewnego razu chcialo wyjsc ze mna na strone 4 - 5 turasow znudzilo im sie dopiero jak zobaczyli cegle w moim reku
Life is short, too short to have fun
Life is long, too long to go wrong
11 stycznia 2012, 14:09 [cytuj]
@jin_tae, jeszcze kilka przykładów i zmuszony będę przyznać, że w Polsze jest tak samo jak gdzie indziej. Albo może jak Boguś Linda w Psach szukasz w rynsztoku?
@jin_tae, jeszcze kilka przykładów i zmuszony będę przyznać, że w Polsze jest tak samo jak gdzie indziej. Albo może jak Boguś Linda w Psach szukasz w rynsztoku?
Well, stone me! We've had cocaine, bribery and Arsenal scoring two goals at home. But just when you thought there were truly no surprises left in football, Vinnie Jones turns out to be an international player!