Forum dyskusyjne
9 marca 2012, 10:28 [cytuj]
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114881,11311430,Holandia__plona_polskie_samochody__hakerzy_atakuja.html?lokale=trojmiasto - jin-tae, zyjesz?
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114881,11311430,Holandia__plona_polskie_samochody__hakerzy_atakuja.html?lokale=trojmiasto - jin-tae, zyjesz?
9 marca 2012, 11:48 [cytuj]
Sam osobiście bardzo chciałbym, żeby Bielsa objął Spurs po Harrym, wtedy może sprowadziłby do nas Llorente i Martineza. A ponadto to świetny szkoleniowiec, który wie jak zmotywować piłkarzy i wyciągnąć z nich 100%.
Sam osobiście bardzo chciałbym, żeby Bielsa objął Spurs po Harrym, wtedy może sprowadziłby do nas Llorente i Martineza. A ponadto to świetny szkoleniowiec, który wie jak zmotywować piłkarzy i wyciągnąć z nich 100%
Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą...
9 marca 2012, 18:28 [cytuj]
A weźmie ze sobą odpowiednią ilość pieniędzy Sawik ? Bo nie sądzę, że jak Redknappa na to nie stać to nagle Bielse będzie...
A weźmie ze sobą odpowiednią ilość pieniędzy Sawik ? Bo nie sądzę, że jak Redknappa na to nie stać to nagle Bielse będzie
Can't Smile Without You!!!
9 marca 2012, 19:51 [cytuj]
tuczi powiedział/a:
A weźmie ze sobą odpowiednią ilość pieniędzy Sawik ? Bo nie sądzę, że jak Redknappa na to nie stać to nagle Bielse będzie
Po pierwsze napisałem może, a po drugie, chyba nie liczysz, że ściągniemy dobrego trenera nie gwarantując mu odpowiedniego budżetu transferowego i dobrego kontraktu. Bądźmy realistami, każdy z grona Benitez, Mourinho, AVB, Bielsa będzie chciał wysoki kontrakt i kilkadziesiąt mln euro na transfery. Nie bez powodu tacy szkoleniowcy jak Carlo Ancelotti czy Guus Hiddink są w klubach, które mogą sobie pozwolić na budowanie zespołu. Ja rozumiem, że skąd mamy wziąć od tak kilkadziesiąt mln euro, dlatego sam jestem osobiście zwolennikiem, żeby Harry został.
Po pierwsze napisałem może, a po drugie, chyba nie liczysz, że ściągniemy dobrego trenera nie gwarantując mu odpowiedniego budżetu transferowego i dobrego kontraktu. Bądźmy realistami, każdy z grona Benitez, Mourinho, AVB, Bielsa będzie chciał wysoki kontrakt i kilkadziesiąt mln euro na transfery. Nie bez powodu tacy szkoleniowcy jak Carlo Ancelotti czy Guus Hiddink są w klubach, które mogą sobie pozwolić na budowanie zespołu. Ja rozumiem, że skąd mamy wziąć od tak kilkadziesiąt mln euro, dlatego sam jestem osobiście zwolennikiem, żeby Harry został
Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą...
9 marca 2012, 21:06 [cytuj]
Sawik powiedział/a:
Man Utd 2:3 Athletic Bilbao
A ktoś pisał, że liga hiszpańska jest słaba
A co ma Liga Europy, do ligi hiszpańskiej. Aapa ma racje, bo pojedyncze wyniki w pucharach europejskich nie decydują o tym która liga jest silniejsza. Jakby tak to oceniać to można by dojść do strasznie debilnych wniosków, zwłaszcza po awansie Apoelu do kolejnej rundy ligi mistrzów. Liga Hiszpańska jest nieatrakcyjna bo jest przewidywalna, różnica miedzy czubem tabeli a jej dołem jest ogromna. To sprawia że niespodzianki rzadko się zdarzają. Barca, Real rzadko grając najsilniejszym składem a mimo to wygrywają prawie wszystko. W Premier League jak nie grasz na 100% to dostajesz baty. Tak na marginesie nie chce mi się po raz kolejny wałkować tego tematu. To co mówi Aapa ma potwierdzenie w liczbach bo PL zarobiła trzy krotnie więcej niż La Liga z praw telewizyjnych, więc chyba musi być bardziej atrakcyjna skoro więcej ludzi chce ją oglądać
A co ma Liga Europy, do ligi hiszpańskiej. Aapa ma racje, bo pojedyncze wyniki w pucharach europejskich nie decydują o tym która liga jest silniejsza. Jakby tak to oceniać to można by dojść do strasznie debilnych wniosków, zwłaszcza po awansie Apoelu do kolejnej rundy ligi mistrzów. Liga Hiszpańska jest nieatrakcyjna bo jest przewidywalna, różnica miedzy czubem tabeli a jej dołem jest ogromna. To sprawia że niespodzianki rzadko się zdarzają. Barca, Real rzadko grając najsilniejszym składem a mimo to wygrywają prawie wszystko. W Premier League jak nie grasz na 100% to dostajesz baty. Tak na marginesie nie chce mi się po raz kolejny wałkować tego tematu. To co mówi Aapa ma potwierdzenie w liczbach bo PL zarobiła trzy krotnie więcej niż La Liga z praw telewizyjnych, więc chyba musi być bardziej atrakcyjna skoro więcej ludzi chce ją oglądać
"If you dont have to drag yourself of the field exhausted after 90 minutes, you cant claim to have done my best" Sir Bill Nicholson
9 marca 2012, 22:49 [cytuj]
Poza tym silność ligi hiszpanskiej obrazuje pokazywanie co kolejke meczow tych samych druzyn(realu i barcelony)
Stacje TV(w tym c+) nie pokazuja innych, bo najwidoczniej nie ma czego... poza realem i barcelona reszta to sredniaki graniczace z dolnymi pokladami tabeli premiership.
Poza tym silność ligi hiszpanskiej obrazuje pokazywanie co kolejke meczow tych samych druzyn(realu i barcelony)
Stacje TV(w tym c+) nie pokazuja innych, bo najwidoczniej nie ma czego... poza realem i barcelona reszta to sredniaki graniczace z dolnymi pokladami tabeli premiership
Life is short, too short to have fun
Life is long, too long to go wrong
9 marca 2012, 23:06 [cytuj]
Sawik powiedział/a:
chyba nie liczysz, że ściągniemy dobrego trenera nie gwarantując mu odpowiedniego budżetu transferowego i dobrego kontraktu. Bądźmy realistami, każdy z grona Benitez, Mourinho, AVB, Bielsa będzie chciał wysoki kontrakt i kilkadziesiąt mln euro na transfery. Nie bez powodu tacy szkoleniowcy jak Carlo Ancelotti czy Guus Hiddink są w klubach, które mogą sobie pozwolić na budowanie zespołu
A Ty czasem nie zapomniałeś, że nie dyskutujemy o nowym bossie Man City, PSG czy innych Anżów

. Bądźmy realistami, właśnie...
A Ty czasem nie zapomniałeś, że nie dyskutujemy o nowym bossie Man City, PSG czy innych Anżów ;). Bądźmy realistami, właśnie
Can't Smile Without You!!!
9 marca 2012, 23:25 [cytuj]
Ja tam czekam za Smudą i powrotem razem z nim Drewnialdinho. A tak na poważnie to musi być fachowiec z najwyższej półki, który dostanie przynajmniej 35 milionów na transfery ponieważ osobiście nie sądze by posade dostał jakiś młody trener z Championship. Jeśli przyjdzie znany trener to przyjdą nazwiska, nie łudźmy się po Harrym potrzebujemy kogoś znanego.
Ja tam czekam za Smudą i powrotem razem z nim Drewnialdinho. A tak na poważnie to musi być fachowiec z najwyższej półki, który dostanie przynajmniej 35 milionów na transfery ponieważ osobiście nie sądze by posade dostał jakiś młody trener z Championship. Jeśli przyjdzie znany trener to przyjdą nazwiska, nie łudźmy się po Harrym potrzebujemy kogoś znanego
"Veni, vidi, vici" Jestem jaki jestem i dobrze mi z tym
9 marca 2012, 23:58 [cytuj]
tuczi powiedział/a:
A Ty czasem nie zapomniałeś, że nie dyskutujemy o nowym bossie Man City, PSG czy innych Anżów

. Bądźmy realistami, właśnie
To po co dyskusja o świetnym szkoleniowcu jak Mourinho, Benitez czy Bielsa? Za samą markę nikt wielki Ci nie przyjdzie, żeby robić coś z niczego chodzi mi o kasę, bo budżet 30-40 mln funtów jest śmieszny, kiedy krzyczą za utalentowanego piłkarza po 35-50 mln euro, takie są realia, dzisiejszym światem rządzą pieniądze, jak ich nie masz zostajesz w tyle, pozostają tylko marzenia. Większość osób mówi o ściągnięciu świetnego napastnika, pomocnika typu Hazard i obrońcę typu Vertonghen, toż to koszt przynajmniej 60-70 mln euro. Mamy utalentowany zespół ale w dzisiejszych czasach to za mało, piłkarzom tygodniówka wyższa o 5 tys. euro tygodniowo w głowach przewraca, gdzie zapominają o swoich marzeniach z dzieciństwa. Mam prośbę do Levy'ego, żeby za nic w świecie nie pozwolił odejść Harry'emu.
To po co dyskusja o świetnym szkoleniowcu jak Mourinho, Benitez czy Bielsa? Za samą markę nikt wielki Ci nie przyjdzie, żeby robić coś z niczego chodzi mi o kasę, bo budżet 30-40 mln funtów jest śmieszny, kiedy krzyczą za utalentowanego piłkarza po 35-50 mln euro, takie są realia, dzisiejszym światem rządzą pieniądze, jak ich nie masz zostajesz w tyle, pozostają tylko marzenia. Większość osób mówi o ściągnięciu świetnego napastnika, pomocnika typu Hazard i obrońcę typu Vertonghen, toż to koszt przynajmniej 60-70 mln euro. Mamy utalentowany zespół ale w dzisiejszych czasach to za mało, piłkarzom tygodniówka wyższa o 5 tys. euro tygodniowo w głowach przewraca, gdzie zapominają o swoich marzeniach z dzieciństwa. Mam prośbę do Levy'ego, żeby za nic w świecie nie pozwolił odejść Harry'emu
Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą...
10 marca 2012, 12:48 [cytuj]
Sawik powiedział/a:
Nie atrakcyjna pod jakim względem, chyba nie czysto piłkarsko? Nie byłoby takich słów, gdyby nie krzyczeli głośno, że liga angielska jest najlepsza na świecie, a ponadto Athletic to drużyna, która przez media nie należy do 4 w Hiszpanii
Nieatrakcyjna pod tym względem, że dla niektórych niemal nieoglądalna

Nuda na boisku aż zęby bolą. Tym bardziej chwała Lwom z Bilbao. Oni akurat grają kapitalną piłkę.
Nieatrakcyjna pod tym względem, że dla niektórych niemal nieoglądalna:P Nuda na boisku aż zęby bolą. Tym bardziej chwała Lwom z Bilbao. Oni akurat grają kapitalną piłkę
10 marca 2012, 16:12 [cytuj]
Sawik - dyskusja jest dlatego, że nic innego (może poza wiarą w cuda) nam nie pozostało Przyjacielu. Chyba zgodzisz się, że wpływu na decyzje podejmowane wewnątrz klubu nie mamy. Dlatego podejmujemy dyskusję. A co do tych "wielkich" trenejro to napisze również swoje (może nieco naciągane) zdanie. Mou chce odchodzić z Realu, a Guardiola z Barcy (choć to nie jest jeszcze takie pewne). Myślisz, że czego chcą szukać gdzie indziej ? Tam pieniędzy nie brakuje i każda "gwiazda" marzy o takich klubach. No więc dla trenera to wymarzone warunki pracy, prawda? Tyle tylko, że oni zdobyli już wszystko w klubowej piłce. Nie pomyślałeś, że może tym razem zechcą właśnie sprawdzić się w "nieco" trudniejszych warunkach ? To jest dopiero wyzwanie... Może to naciągana teoria, ale taki tok myślenia chyba też można rozpatrywać, prawda ?
Sawik - dyskusja jest dlatego, że nic innego (może poza wiarą w cuda) nam nie pozostało Przyjacielu. Chyba zgodzisz się, że wpływu na decyzje podejmowane wewnątrz klubu nie mamy. Dlatego podejmujemy dyskusję. A co do tych "wielkich" trenejro to napisze również swoje (może nieco naciągane) zdanie. Mou chce odchodzić z Realu, a Guardiola z Barcy (choć to nie jest jeszcze takie pewne). Myślisz, że czego chcą szukać gdzie indziej ? Tam pieniędzy nie brakuje i każda "gwiazda" marzy o takich klubach. No więc dla trenera to wymarzone warunki pracy, prawda? Tyle tylko, że oni zdobyli już wszystko w klubowej piłce. Nie pomyślałeś, że może tym razem zechcą właśnie sprawdzić się w "nieco" trudniejszych warunkach ? To jest dopiero wyzwanie... Może to naciągana teoria, ale taki tok myślenia chyba też można rozpatrywać, prawda ?
Can't Smile Without You!!!
10 marca 2012, 16:48 [cytuj]
Ja osobiście gdzieś tam wewnątrz liczę, że któryś z nich będzie chciał się sprawdzić w takim klubie jak Tottenham, ale znając życie to i tak wysoką pensję będą chcieli dostać, nie znam ich osobiście i nie wiem jakie wartości są dla nich najważniejsze, czy sukces czy większa liczba zer na koncie.
Ja osobiście gdzieś tam wewnątrz liczę, że któryś z nich będzie chciał się sprawdzić w takim klubie jak Tottenham, ale znając życie to i tak wysoką pensję będą chcieli dostać, nie znam ich osobiście i nie wiem jakie wartości są dla nich najważniejsze, czy sukces czy większa liczba zer na koncie
Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą...
11 marca 2012, 00:59 [cytuj]
Dzis pierwsza rocznica wielkiego tsunami w Japonii. Podziwiam ten kraj. W przeciagu roku(nawet nie) pozbierali sie po tak wielkiej katastrofie i na dodatek maja wzrost gospodarczy wiekszy niz przed katastrofa...
http://www.youtube.com/watch?v=BEZ8ti_YTlQ&feature=youtube_gdata_player
Dzis pierwsza rocznica wielkiego tsunami w Japonii. Podziwiam ten kraj. W przeciagu roku(nawet nie) pozbierali sie po tak wielkiej katastrofie i na dodatek maja wzrost gospodarczy wiekszy niz przed katastrofa...
http://www.youtube.com/watch?v=BEZ8ti_YTlQ&feature=youtube_gdata_player
Life is short, too short to have fun
Life is long, too long to go wrong
11 marca 2012, 01:47 [cytuj]
jin_tae powiedział/a:
Zmarł jeden z lepszych polskich piłkarzy, a wy(varba no offence w Twoja stronę) piszecie o bramkarzu Anali i o karyplu, który strzelił 5 goli(co jest w ogóle mało ważnym i interesującym newsem)...
Pochylmy się i pomilczmy troszkę. Niech się każdy choć przez chwilę wczuje w sytuację Ebiego i jego brata
Z całym szacunkiem, ale co Ty pier***isz?! Co mamy teraz zrobić, pociąć się? Zmarł wybitny piłkarz i w ogóle fajny gość, szkoda, ok, ale bez przesady. Już samo "zapalanie" tych "świeczek" na necie czy wrzucanie filmików świadczy trochę dla mnie o zdebileniu społeczeństwa, ale powiedzmy, że jest to akceptowalne, bo takie też czasy debilne mamy. Ale ku**a, bez przesady, codziennie umierają bardziej zasłużone dla świata osoby i jestem przekonany, że masz to kompletnie w piź***e...
Z całym szacunkiem, ale co Ty pier***isz?! Co mamy teraz zrobić, pociąć się? Zmarł wybitny piłkarz i w ogóle fajny gość, szkoda, ok, ale bez przesady. Już samo "zapalanie" tych "świeczek" na necie czy wrzucanie filmików świadczy trochę dla mnie o zdebileniu społeczeństwa, ale powiedzmy, że jest to akceptowalne, bo takie też czasy debilne mamy. Ale ku**a, bez przesady, codziennie umierają bardziej zasłużone dla świata osoby i jestem przekonany, że masz to kompletnie w piź***e
In a world full of Uniteds, Citys and Rovers, there is only One Hotspur!!!
11 marca 2012, 01:58 [cytuj]
aapa powiedział/a:
A piłkarsko to nikt nie przeczy, przecież to liga Mistrzów Świata.
Właśnie, czy nie o to w sumie chodzi w piłce nożnej?
varba powiedział/a:
Liga Hiszpańska jest nieatrakcyjna bo jest przewidywalna, różnica miedzy czubem tabeli a jej dołem jest ogromna. To sprawia że niespodzianki rzadko się zdarzają. Barca, Real rzadko grając najsilniejszym składem a mimo to wygrywają prawie wszystko. W Premier League jak nie grasz na 100% to dostajesz baty.
Strasznie śmieszy mnie ten argument o "wyrównanym poziomie", w takim razie Ekstraklasa nie ma sobie równych, bo tu co kolejkę połowa meczów kończy się niespodziankami.
varba powiedział/a:
To co mówi Aapa ma potwierdzenie w liczbach bo PL zarobiła trzy krotnie więcej niż La Liga z praw telewizyjnych, więc chyba musi być bardziej atrakcyjna skoro więcej ludzi chce ją oglądać
W takim razie w ogóle piłka nożna jest mega nieatrakcyjna w porównaniu z futbolem amerykańskim, bo w NFL samo ESPN America zapłaciło prawie dwa miliardy baksów za transmisję kilkunastu meczów sezonu zasadniczego. A to tylko jedna stacja, nie wchodziły w to play offy z Super Bowl na czele. Samo Super Bowl zarabia ponad połowę rocznego dochodu klubów PL z tytułu praw TV. I świadczy to o wyższości futbolu amerykańskiego nad "soccerem"? Jakoś mi się nie wydaje...
Żebyśmy się rozumieli, nie chcę tu oceniać wyższości świąt BN nad Wielkanocą, dla każdego coś miłego. Ale mam wrażenie, że Premier League wyrównuje ostatnimi laty poziom, ale niestety do dołu. Mimo wszystko klęska w tegorocznych pucharach chyba o czymś musi świadczyć, jak inaczej można zresztą porównać ligi dwóch różnych krajów czy kluby z dwóch różnych lig?!
Właśnie, czy nie o to w sumie chodzi w piłce nożnej?
[quote=varba]Liga Hiszpańska jest nieatrakcyjna bo jest przewidywalna, różnica miedzy czubem tabeli a jej dołem jest ogromna. To sprawia że niespodzianki rzadko się zdarzają. Barca, Real rzadko grając najsilniejszym składem a mimo to wygrywają prawie wszystko. W Premier League jak nie grasz na 100% to dostajesz baty
In a world full of Uniteds, Citys and Rovers, there is only One Hotspur!!!
11 marca 2012, 02:20 [cytuj]
Ginola - chcesz sie wyzyc po przegranym meczu to zrob se kukle szczesnego i napier... w niego a nie we mnie
Prawda jest taka, ze my tu jestesmy spoleczenstwem pilkarskim i w moim przypadku sportowym. Tak samo mi bylo nie do smiechu jak Baluszynski odszedl tak teraz. W ogole poza tym wszystkim czy warto dywagowac nad tym co opowiada pchla woolwiczowa szczesny?
Ja nie kaze zapalac swieczek. To dla mnie tez glupota(jak dwudniowa zaloba narodowa)
Co do mania/mienia w pizdzie. Ja juz tak mam, ze nie przechodze obojetnie obok zadnej smierci. Jak czytam, ze zgwalcono i zamordowano jakas dziewczyne to mi po ludzku smutno. Chyba, ze jestem jakis popapraniec odmieniec, bo jak zmarla Sp Szymborska to 4 godziny wlepiony w TV siedzialem. Jak zgineli pod Smolenskiem to staralem sie kazdy przylot z trumnami ogladac i kazde uroczystosci jakos tam przezywac. Moja mama ryczala jak bobr, gdy podawali informacje(choc politycznie to nie jej bajka) Nie lubie podchodzenia do tematu smierci "umarl... no szkoda chlopa/kobity ale kazdy kiedys umrze"
Ginola - chcesz sie wyzyc po przegranym meczu to zrob se kukle szczesnego i napier... w niego a nie we mnie :D
Prawda jest taka, ze my tu jestesmy spoleczenstwem pilkarskim i w moim przypadku sportowym. Tak samo mi bylo nie do smiechu jak Baluszynski odszedl tak teraz. W ogole poza tym wszystkim czy warto dywagowac nad tym co opowiada pchla woolwiczowa szczesny?
Ja nie kaze zapalac swieczek. To dla mnie tez glupota(jak dwudniowa zaloba narodowa)
Co do mania/mienia w pizdzie. Ja juz tak mam, ze nie przechodze obojetnie obok zadnej smierci. Jak czytam, ze zgwalcono i zamordowano jakas dziewczyne to mi po ludzku smutno. Chyba, ze jestem jakis popapraniec odmieniec, bo jak zmarla Sp Szymborska to 4 godziny wlepiony w TV siedzialem. Jak zgineli pod Smolenskiem to staralem sie kazdy przylot z trumnami ogladac i kazde uroczystosci jakos tam przezywac. Moja mama ryczala jak bobr, gdy podawali informacje(choc politycznie to nie jej bajka) Nie lubie podchodzenia do tematu smierci "umarl... no szkoda chlopa/kobity ale kazdy kiedys umrze"
Life is short, too short to have fun
Life is long, too long to go wrong
11 marca 2012, 02:53 [cytuj]
Ja myślę, że problemem dzisiejszej piłki nożnej są przede wszystkim za małe nakłady finansowe od ligi, za prawa telewizyjne itd. w stosunku do zapotrzebowań klubów, w związku z tym problemem kilka wielkich klubów miało pomysł, żeby utworzyć Super Ligę Europejską, ale jak wyglądają plany w tej chwili, to nie mam bladego pojęcia.
Ja myślę, że problemem dzisiejszej piłki nożnej są przede wszystkim za małe nakłady finansowe od ligi, za prawa telewizyjne itd. w stosunku do zapotrzebowań klubów, w związku z tym problemem kilka wielkich klubów miało pomysł, żeby utworzyć Super Ligę Europejską, ale jak wyglądają plany w tej chwili, to nie mam bladego pojęcia
Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą...
11 marca 2012, 11:20 [cytuj]
BREAKIN NEWS
http://sport.onet.pl/pilka-nozna/liga-angielska/media-robin-van-persie-porozumial-sie-z-manchester,1,5053325,wiadomosc.html
BREAKIN NEWS
http://sport.onet.pl/pilka-nozna/liga-angielska/media-robin-van-persie-porozumial-sie-z-manchester,1,5053325,wiadomosc.html
Life is short, too short to have fun
Life is long, too long to go wrong
11 marca 2012, 12:02 [cytuj]
Halabala - dopiero teraz zauwazylem ze pisales to co pisales.
Szczerze to jeden wielki bullshit. Codziennie slysze karetke pogotowia, straz pozarna czy policje.
Polakom nic wielkiego sie nie dzieje. Rok temu bylo to samo. Sa ludzie i parapety. U nas jest red watch i uwzieli sie na murzynow, a tu jest grupka ludzi co uwziela sie na polakow.
Wiesz ja jestem o tyle uprzywilejowany, ze znam holenderski w stopniu bardzo dobrym, brat wzenil sie w holenderska rodzine i jestem tu grubo ponad 9 lat. Na dobra sprawe moglbym sie juz o obywatelstwo starac.
Co do portalu ze skargami. Przyznac trzeba, ze najwieksza wioche jaka spotkalem to robili nasi. Zawsze gdzie jakas zadymka to Polacy. Normalni Polacy to Ci, ktorzy przyjechali tu z zamiarem zostania na dluzej. Ci co tylko na miesiac przyjechali dorobic to w wiekszosci takie gamonie co to wypic, zajarac i sapac do ludzi.
Portal raz, ze nie w duchu europejskim a dwa kazdy normalny o tym wie. Poza tym jesli ktos pisze o wyrzucaniu smieci. Moi sasiedzi(holendrzy) wyrzucaja je przez okno(tak sie pozbyli niechcianej kanapy - przez balkon i sruuuuuu
Jak zona sasiada rozwalila auto to sobie jeszcze po nim poskakali i bejzbolem potraktowali aby wieksze ubezpieczenie bylo xDD
Halabala - dopiero teraz zauwazylem ze pisales to co pisales.
Szczerze to jeden wielki bullshit. Codziennie slysze karetke pogotowia, straz pozarna czy policje.
Polakom nic wielkiego sie nie dzieje. Rok temu bylo to samo. Sa ludzie i parapety. U nas jest red watch i uwzieli sie na murzynow, a tu jest grupka ludzi co uwziela sie na polakow.
Wiesz ja jestem o tyle uprzywilejowany, ze znam holenderski w stopniu bardzo dobrym, brat wzenil sie w holenderska rodzine i jestem tu grubo ponad 9 lat. Na dobra sprawe moglbym sie juz o obywatelstwo starac.
Co do portalu ze skargami. Przyznac trzeba, ze najwieksza wioche jaka spotkalem to robili nasi. Zawsze gdzie jakas zadymka to Polacy. Normalni Polacy to Ci, ktorzy przyjechali tu z zamiarem zostania na dluzej. Ci co tylko na miesiac przyjechali dorobic to w wiekszosci takie gamonie co to wypic, zajarac i sapac do ludzi.
Portal raz, ze nie w duchu europejskim a dwa kazdy normalny o tym wie. Poza tym jesli ktos pisze o wyrzucaniu smieci. Moi sasiedzi(holendrzy) wyrzucaja je przez okno(tak sie pozbyli niechcianej kanapy - przez balkon i sruuuuuu
Jak zona sasiada rozwalila auto to sobie jeszcze po nim poskakali i bejzbolem potraktowali aby wieksze ubezpieczenie bylo xDD
Life is short, too short to have fun
Life is long, too long to go wrong
11 marca 2012, 12:24 [cytuj]
" Portal raz, ze nie w duchu europejskim a dwa kazdy normalny o tym wie. " ..........
I like that......(po angielsku - bardziej europejsko)...
" Portal raz, ze nie w duchu europejskim a dwa kazdy normalny o tym wie. " ..........:wysmiewacz: :rotfl:
I like that......(po angielsku - bardziej europejsko)