2:1 long kurwa mać!!!!!!!!!

Fakt, masz sporo racji ale ja bym ich nie usprawiedliwiał. W finale też trochę rezerwami zagrają

bayern!! BĘDZIE DOBRZE

Villarreal w Segunda Division. Spadek zaglądał im w oczy przez cały sezon, ale i tak nie mogę uwierzyć w to, co widzę. Przecież oni w tym sezonie grali w Lidze Mistrzów.

A za to walcząca od dłuższego czasu o utrzymanie Genoa CFC dała radę, najwidoczniej akcja z koszulkami podziałała. A i tak trochę po za tematem, żużlem wstrząsnęła dziś tragedia Lee Richardson uległ wypadkowi w trakcie meczu i zmarł na stole operacyjnym.. http://sport.onet.pl/zuzel/ekstraliga/powazny-wypadek-lee-richardson-nie-zyje,1,5129576,wiadomosc.html

Mr, Lee R.I.P

A pojeb Wojaczek(sędzia), jak żużlowcy w gorzowie nie chcieli wyjechać na tor zagroził że im odbierze licencje. Tyle chłopa obok a nikt mu nie dał w pysk. Oby Lee był w windzie do nieba i nie oglądał tych cyrków które się odbywały w Gorzowie

to jest strasznie przykre, ale bardzo cieszę się z utrzymania Saragossy. co ta drużyna odwaliła w drugiej połowie sezonu to się w głowie nie mieści. Prawie bankruci, gdzie piłkarze na klubowym parkingu muszą płacić za postój samochodu (!) pokazali co to walka do końca. Gratulacje! Do tego Malaga w Lidze Mistrzów i Atletico Madryt może się pocałować w dupę tak czy siak. To kara za spuszczenie Villarreal. No i nie zapominajmy o wielkim Realu! Mimo porażki w półfinale LM to był ich sezon. Zapisali się złotymi zgłoskami w historii futbolu. Mourinho jednak potrafi i za to wielki szacunek. 100 punktów i 121 strzelonych goli (!).

http://www.sport.pl/pilka/1,65082,11714456,Ostatnia_kolejka_Primera_Division__Real_gra_z_Mallorka.html

skurwysyństwo straszne - inaczej się tego nie da nazwać. Już dawno ktoś się powinien tą szajką z PZMot zająć. Są gorsi od PZPN

http://babol.pl/kat,1025465,title,Zdradzal-gwiazde-X-Factor-z-gruba-pielegniarka,wid,14483145,wiadomosc.html?ticaid=5e723
lool

Kurcze, faktycznie tragedia - Richardsona kojarze jeszcze z czasow, gdy interesowalem sie zuzlem (niestety, na lata swietnosci Apatora jeszcze sie nie zalapalem - Karkosik wszedl do klubu jak mialem juz na to wywalone ) Szkoda czlowieka ale niestety, ta dyscyplina smierc i kalectwo ma wpisane w ryzyko zawodowe...

No dla Villarrealu to może być koniec, bo klub z takiej pipidówy będzie miał problem by się wygrzebać. Ale dlaczego my mamy płakać? Można od nich wyjąć paru fajnych grajków po taniości. Gdyby nie wyszło z Vertonghenem, to nie miałbym nic przeciwko Gonzalo, Musacchio czy nawet Zapacie. Akurat środek obrony nie był w tym sezonie ich największym problemem - stracili w końcu tyle goli co czwarta Malaga! A w zimowym okienku, jak już wróci do grania, wciągnąć Rossiego. Ja bym zaryzykował teraz jego transfer (wyszedłby po taniości - długotrwała kontuzja, do tego spadkowicz), ale z zastrzeżeniem, że przychodzi 1 stycznia. A może i od razu? Nie grałby, to przynajmniej by się zaaklimatyzował w Londynie.

no i jak tu gościa wpuszczać na boisko. Szpital to odpowiednie miejsce dla niego.

Ponoć Defoe był w Polsce jak Burke śpiewała w naszym factorze z tym no Spakulcem

Racja, ale co tu ma PZMot?? Najsilniejsza drużyna na swiecie, świetny marketing, najlepsza liga?? Równie dobrze mogę twierdzić, żeby zlikwidować Polskie Radio, bo nie odpowiada mi to co ty wypisujesz.

To,że takie numery do niego pasują to racja, ale co tu ma do rzeczy jej rozmiar?? Jakby posuwał pielęgniarza to by to coś zmieniło?? Może ma taką "technikę", że chłopa zamurowało ? Niech wklada między żeberka w kaloryferze obłożone boczkiem, co to kurwa kogo.

co ma do tego? Ano to, że pozwolili na panoszenie się Enei. MARCUS tak jak mam szacunek do Ciebie tak powiedz mi gdzie tam w PZmot czy Eneii był wczoraj mądry człowiek(chociażby jeden)

Ginie człowiek, kolega a dla wielu przyjaciel. To z automatu gasimy światła, minuta ciszy i do domu, a nie głowienie się nad przepisami(w tym momencie przepisy to ostatnia rzecz jakiej powinni się trzymać) i straszenie zabraniem licencji. Mam w d...pie, że to cyrk za prywatne pieniądze(Eneii) ginie człowiek i to trzeba uszanować nawet kosztem milionów strat(co było podnoszonym argumentem)

Jakbym był na stadionie(a często jestem w Gorzowie) to bizunesmen z bożej łaski(bo na taki look kreuje się ten Wojaczek - facet z neseserem) dostałby po ryju. Zero szacunku dla obu ekip bo wymiękli pod groźbą odebrania licencji.

Aż żal było patrzeć na tą bandę idiotów. Przez telefon: "nie jedziemy" przychodzi ten pożal się boże sędzia(europejski )i mówi: Odmawiacie startu to wam odbieramy licencje po czym jest zmiana o 90 stopni i słowa: "nie no my jesteśmy gotowi w każdej chwili jechać".

Jakby hipotetycznie Muamba zmarł wtedy na boisku czy poza nim to liczyłbym, że przerywa się wszystkie mecze(nawet te które się w tym momencie już toczyły)

http://www.eurosport.pl/pilka-nozna/bilic-trenerem-lokomotiwu_sto3270882/flashnews.shtml

Ruskie podkradną wszystkich

Mysle ze nie przerwali tego meczu bo Lee zyl a takze byl z nim kontakt. Zmarl dopiero w szpitalu, i tu mnie zastanawia jak to sie moglo stac, ze na stadionie nie bylo zagrozenia zycia a zuzlowiec umiera na stole operacyjnym?

O tym samym pomyślałem i Rossiego bym wyciągał od razu