Forum dyskusyjne
        
            5 grudnia 2011, 14:57 [cytuj]
            
            
            
                
                Liberalny? Od kiedy? Zielone ma byc zdelegalizowane, a i cieplaki sie juz nie caluja na ulicach.   
 Znam ludzi co za taki dowcip walili po pysku patrzac jak puchnie, ale ja Cie szanuje i w przeciwienstwie do nich mam cos pod deklem. 
   A co do sypiania z wrogiem 

 toc to tylko pilka nozna. Chociaz fakt czasami ten widok jest tak wkurwiajacy, ze mi sie odechciewa wszystkiego nawet gdy przychodzi do lozka w nowej bieliznie                
                            
 
            
            
                
                Liberalny? Od kiedy? Zielone ma byc zdelegalizowane, a i cieplaki sie juz nie caluja na ulicach.  
Znam ludzi co za taki dowcip walili po pysku patrzac jak puchnie, ale ja Cie szanuje i w przeciwienstwie do nich mam cos pod deklem. :ok:
A co do sypiania z wrogiem :D toc to tylko pilka nozna. Chociaz fakt czasami ten widok jest tak wkurwiajacy, ze mi sie odechciewa wszystkiego nawet gdy przychodzi do lozka w nowej bieliznie                
                
            
            
            
            Life is short, too short to have fun
Life is long, too long to go wrong
            
                        
         
        
            
            5 grudnia 2011, 16:09 [cytuj]
            
            
            
                
                Dziewczyna zwyczajnie lubi anal. 
                
                             
            
            
                
                Dziewczyna zwyczajnie lubi anal. ;)                
                
            
            
            
            
            
                        
         
        
            
            5 grudnia 2011, 16:39 [cytuj]
            
            
            
                
                
		  SebastianAlex powiedział/a:
		  Dziewczyna zwyczajnie lubi anal. 

 
	     niestety nie 
 
                
                             
            
            
                
                
niestety nie ;( :D                
                
            
            
            
            Life is short, too short to have fun
Life is long, too long to go wrong
            
                        
         
        
            
            5 grudnia 2011, 17:36 [cytuj]
            
            
            
                
                
		  jin_tae powiedział/a:
		  Liberalny? Od kiedy? Zielone ma byc zdelegalizowane, a i cieplaki sie juz nie caluja na ulicach.   
 Znam ludzi co za taki dowcip walili po pysku patrzac jak puchnie, ale ja Cie szanuje i w przeciwienstwie do nich mam cos pod deklem. 
   A co do sypiania z wrogiem 

 toc to tylko pilka nozna. Chociaz fakt czasami ten widok jest tak wkurwiajacy, ze mi sie odechciewa wszystkiego nawet gdy przychodzi do lozka w nowej bieliznie
 
	     Nie no pewnie w Iranie jest fajniej 

  A co do drugiej części, to to może być również mobilizujące, zawsze może chciec udowadniać jej naszą wyższość. I nie chodiz mi tu o pozycję względem słońca 
  
		  jin_tae powiedział/a:
		  niestety nie 
 
 
	     nie siłą, a sposobem 
                
                             
            
            
                
                
Nie no pewnie w Iranie jest fajniej ;)  A co do drugiej części, to to może być również mobilizujące, zawsze może chciec udowadniać jej naszą wyższość. I nie chodiz mi tu o pozycję względem słońca :F
[quote=jin_tae]niestety nie ;( :D                
                
            
            
            
            Kogucie życie!
            
                        
         
        
            
            5 grudnia 2011, 17:49 [cytuj]
            
            
            
                
                
		  MARCUS powiedział/a:
		  Nie no pewnie w Iranie jest fajniej 

 
	    Jeśli chodzi o bakanie to tak - zamiast tego chemicznego holenderskiego ścierwa na każdym kroku dostaniesz bez problemu czyściutkiego Czarnego Afgana. 
		  jin_tae powiedział/a:
		  toc to tylko pilka nozna.
	    Potraktowałbym to jako podsumowanie całego tematu o koszulkach (i nie tylko). Trochę luzu, mówimy w końcu tylko o "najważniejszej z najmniej ważnych rzeczy na świecie".                
                            
 
            
            
                
                
Jeśli chodzi o bakanie to tak - zamiast tego chemicznego holenderskiego ścierwa na każdym kroku dostaniesz bez problemu czyściutkiego Czarnego Afgana.
[quote=jin_tae]toc to tylko pilka nozna                
                
            
            
            
            In a world full of Uniteds, Citys and Rovers, there is only One Hotspur!!!
            
                        
         
        
            
            5 grudnia 2011, 19:46 [cytuj]
            
            
            
                
                Ginola dokładnie, to tylko piłka nożna:-)                
                            
            
            
                
                Ginola dokładnie, to tylko piłka nożna:-)                
                
            
            
            
            "Veni, vidi, vici" Jestem jaki jestem i dobrze mi z tym
            
                        
         
        
            
            5 grudnia 2011, 20:18 [cytuj]
            
            
            
                
                Ginola. Oby tak kazdy myslal. Niestety przekonalem sie o tym osobiscie. 
 
Wbilem sie z moja juz prawie zona(narzeczona) 2 lata temu na impreze do kumpli spursowych(wtedy jeszcze dziewczyna). I jak sie przyznala, ze jest fanka Arsenalu to musialem jednemu gosciowi ze tak powiem raczki powykrecac bo startowal do niej z piesciami.  
 
Nie wiem ile w tym bylo zaslugi wody i %% we krwi, ale polecialy w jej kierunku wyzwiska(juz nawet nie w kierunku woolwich bo takie to ona rozumie i sama do mnie wola w domu zydzie mecz sie zaczyna xD) tylko personalne typu Ty dziwko, szmato, zajebalbym Ci w ryj etc  
 
Nie wiem moze ja jestem leserowatym kibicem, ale nie zajebalbym nikomu w pysk za to ze idzie w koszulce arsenalu po miescie. Kumple moi tez nigy nie przejawiali tego typu reakcji. Normalnie piwo meczyk(zazwyczaj na miescie bo tylko ja mam cyfre+ a male mieszkanie) i psioczenie na tych gamoni z woolwich. 
 
Teraz nawet ja im sie nie podobam w sensie jako kumpel do picia przy meczach spursow. Bo ja prywatnie kibicuje druzynie Taeguk(Korea Poludniowa)a tam gra Park z Korei. Jak gral jeszcze w Monaco to im nie przeszkadzalo ze mam jego koszulke na sobie a teraz nagle docinki i buczenie.                
                            
            
            
                
                Ginola. Oby tak kazdy myslal. Niestety przekonalem sie o tym osobiscie.
Wbilem sie z moja juz prawie zona(narzeczona) 2 lata temu na impreze do kumpli spursowych(wtedy jeszcze dziewczyna). I jak sie przyznala, ze jest fanka Arsenalu to musialem jednemu gosciowi ze tak powiem raczki powykrecac bo startowal do niej z piesciami. 
Nie wiem ile w tym bylo zaslugi wody i %% we krwi, ale polecialy w jej kierunku wyzwiska(juz nawet nie w kierunku woolwich bo takie to ona rozumie i sama do mnie wola w domu zydzie mecz sie zaczyna xD) tylko personalne typu Ty dziwko, szmato, zajebalbym Ci w ryj etc 
Nie wiem moze ja jestem leserowatym kibicem, ale nie zajebalbym nikomu w pysk za to ze idzie w koszulce arsenalu po miescie. Kumple moi tez nigy nie przejawiali tego typu reakcji. Normalnie piwo meczyk(zazwyczaj na miescie bo tylko ja mam cyfre+ a male mieszkanie) i psioczenie na tych gamoni z woolwich.
Teraz nawet ja im sie nie podobam w sensie jako kumpel do picia przy meczach spursow. Bo ja prywatnie kibicuje druzynie Taeguk(Korea Poludniowa)a tam gra Park z Korei. Jak gral jeszcze w Monaco to im nie przeszkadzalo ze mam jego koszulke na sobie a teraz nagle docinki i buczenie                
                
            
            
            
            Life is short, too short to have fun
Life is long, too long to go wrong
            
                        
         
        
            
            5 grudnia 2011, 21:08 [cytuj]
            
            
            
                
                
		  ginola powiedział/a:
		  Jeśli chodzi o bakanie to tak - zamiast tego chemicznego holenderskiego ścierwa na każdym kroku dostaniesz bez problemu czyściutkiego Czarnego Afgana. 
	    Może. znasz z autopsji??  
Akurat to dla mnie przejaw liberalizmu, taki co żaden.   
Jin_tae - zmień znajomych. Tego nawet komentować nie sposób.                
                            
 
            
            
                
                
Może. znasz z autopsji?? 
Akurat to dla mnie przejaw liberalizmu, taki co żaden. 
Jin_tae - zmień znajomych. Tego nawet komentować nie sposób                
                
            
            
            
            Kogucie życie!
            
                        
         
        
            
            5 grudnia 2011, 21:27 [cytuj]
            
            
            
                
                Pozwolicie, że tak wtrącę co do agresji, ostatnio o mało nie dostałem porządnego za przeproszeniem wpierdolu za szalik Spurs 

. Nie spodobałem się kolegom, kibicom klubu z pipidówy mniejszej woolwich. Może i głupota ale nie zgodziłem się zdjąć szalika co właśnie zaskutkowało prawie pobiciem. Widać było, że jakieś pajace bo chyba z 6 ich było to wielkie kozaki 

.                
                            
 
            
            
                
                Pozwolicie, że tak wtrącę co do agresji, ostatnio o mało nie dostałem porządnego za przeproszeniem wpierdolu za szalik Spurs :). Nie spodobałem się kolegom, kibicom klubu z pipidówy mniejszej woolwich. Może i głupota ale nie zgodziłem się zdjąć szalika co właśnie zaskutkowało prawie pobiciem. Widać było, że jakieś pajace bo chyba z 6 ich było to wielkie kozaki :)                
                
            
            
            
            "Taką ja mam po ojcu zasadę życiową: Boso, ale w ostrogach."
            
                        
         
        
            
            5 grudnia 2011, 21:36 [cytuj]
            
            
            
                
                Marcus - tutaj imprezy odbywaja sie na takiej luznej chacie(w sensie dom otwarty)  
 
Ktos do kogos dzwoni, wpada znajomy znajomego. Fakt faktem znalem goscia z widzenia i chyba z tego co pamietam pamietnego meczu co rose gola strzelil. Dostal strzala pod zebra to sie uspokoil(mimo iz troche wiekszy ode mnie w sensie masa - pomoglo to ze byl bardziej najebany a ja wkurwiony na maxa). 
 
Wydawal sie normalny, moi znajomi tez na codzien mili, a tu nikt nie zareagowal. Nagle sie tylko cisza zrobila. Dziewczyna w ryk. Powiedzialem im tylko, ze falszywce mojej wody nie beda pili. Zabralem co moje i wybylem z tego gowna 
 
Ja jestem od urodzenia wyznawca tezy "dobrzy ludzie - zli ludzie" nie ma dla mnie innej roznicy w ludziach.                
                            
            
            
                
                Marcus - tutaj imprezy odbywaja sie na takiej luznej chacie(w sensie dom otwarty) 
Ktos do kogos dzwoni, wpada znajomy znajomego. Fakt faktem znalem goscia z widzenia i chyba z tego co pamietam pamietnego meczu co rose gola strzelil. Dostal strzala pod zebra to sie uspokoil(mimo iz troche wiekszy ode mnie w sensie masa - pomoglo to ze byl bardziej najebany a ja wkurwiony na maxa).
Wydawal sie normalny, moi znajomi tez na codzien mili, a tu nikt nie zareagowal. Nagle sie tylko cisza zrobila. Dziewczyna w ryk. Powiedzialem im tylko, ze falszywce mojej wody nie beda pili. Zabralem co moje i wybylem z tego gowna
Ja jestem od urodzenia wyznawca tezy "dobrzy ludzie - zli ludzie" nie ma dla mnie innej roznicy w ludziach                
                
            
            
            
            Life is short, too short to have fun
Life is long, too long to go wrong
            
                        
         
        
            
            5 grudnia 2011, 21:48 [cytuj]
            
            
            
                
                Dzudolffo: jak zwykle anale kozaki w kilku. Szkoda gadać, plebs.                
                            
            
            
                
                Dzudolffo: jak zwykle anale kozaki w kilku. Szkoda gadać, plebs                
                
            
            
            
            
            
                        
         
        
            
            5 grudnia 2011, 21:59 [cytuj]
            
            
            
                
                Oni chyba w ogóle za dużo oglądają hooligan'sów...w Trzciance też do każdego startują, potem zawiązują "nieoficjalne zgody" z manczesterem...ehh...kompleksy wychodzą na każdym kroku 
                
                             
            
            
                
                Oni chyba w ogóle za dużo oglądają hooligan'sów...w Trzciance też do każdego startują, potem zawiązują "nieoficjalne zgody" z manczesterem...ehh...kompleksy wychodzą na każdym kroku :P                
                
            
            
            
            
            
                        
         
        
            
            5 grudnia 2011, 22:02 [cytuj]
            
            
            
                
                Szkoda gadać, jak chcą się bić to na ring z Najmanem El Estrogenem niech wyskakują 

. A jeżeli aż tak bardzo chce się bić to solówa a nie 6 na 1 

. Nieraz się spotkałem z wyzwiskami przez szalik, ale twardo noszę i jestem z tego dumny. Poza tym jest zimno i świetnie sprawuje się chroniąc szyję 

. Na takich co szukają wrażeń szkoda słów. Barany jedne                
                            
 
            
            
                
                Szkoda gadać, jak chcą się bić to na ring z Najmanem El Estrogenem niech wyskakują :D. A jeżeli aż tak bardzo chce się bić to solówa a nie 6 na 1 :). Nieraz się spotkałem z wyzwiskami przez szalik, ale twardo noszę i jestem z tego dumny. Poza tym jest zimno i świetnie sprawuje się chroniąc szyję :). Na takich co szukają wrażeń szkoda słów. Barany jedne                
                
            
            
            
            "Taką ja mam po ojcu zasadę życiową: Boso, ale w ostrogach."
            
                        
         
        
            
            5 grudnia 2011, 22:30 [cytuj]
            
            
            
                
                O, własnie a ten na 'balkonie' co własciwie od Ciebie chcial? 
 Bo przyszedlem w polowie 'debaty' 

        Liverpool przegrywa 1 : 0 z Fulham, powoli odpada nam konkuracja do top 4 
                 
                             
            
            
                
                O, własnie a ten na 'balkonie' co własciwie od Ciebie chcial? :P
Bo przyszedlem w polowie 'debaty' :D:D
Liverpool przegrywa 1 : 0 z Fulham, powoli odpada nam konkuracja do top 4 :D
                
                
            
            
            
            
            
                        
         
        
            
            5 grudnia 2011, 22:55 [cytuj]
            
            
            
                
                Dziękujemy panie Jol za ogranie Livepoolu. 
                
                             
            
            
                
                Dziękujemy panie Jol za ogranie Livepoolu. :D                
                
            
            
            
            "If you dont have to drag yourself of the field exhausted after 90 minutes, you cant claim to have done my best" Sir Bill Nicholson
            
                        
         
        
            
            6 grudnia 2011, 03:22 [cytuj]
            
            
            
                
                
		  MARCUS powiedział/a:
		  Może. znasz z autopsji??  
Akurat to dla mnie przejaw liberalizmu, taki co żaden.
	    Nie chwaląc się, byłem w Iranie prawie trzy tygodnie. Przejaw liberalizmu żaden, ale po prostu wspomnieliście coś tam o Holandii, Iranie i temacie, więc chciałem tylko powiedzieć, że są w nim lepsi
 
		  Zolter powiedział/a:
		  Dzudolffo: jak zwykle anale kozaki w kilku. Szkoda gadać, plebs
	    
		  Buli powiedział/a:
		  Oni chyba w ogóle za dużo oglądają hooligan'sów...w Trzciance też do każdego startują, potem zawiązują "nieoficjalne zgody" z manczesterem...ehh...kompleksy wychodzą na każdym kroku 

 
	    Co Wy pierdo***cie???

 Przeczytaliście to, co napisał jin_tae?! Może czas nauczyć się czytać ze zrozumieniem?! I zastanówcie się nad ostatnim jego zdaniem, tym o "dobrych i złych ludziach"...                
                            
 
            
            
                
                
Nie chwaląc się, byłem w Iranie prawie trzy tygodnie. Przejaw liberalizmu żaden, ale po prostu wspomnieliście coś tam o Holandii, Iranie i temacie, więc chciałem tylko powiedzieć, że są w nim lepsi;)
[quote=Zolter]Dzudolffo: jak zwykle anale kozaki w kilku. Szkoda gadać, plebs                
                
            
            
            
            In a world full of Uniteds, Citys and Rovers, there is only One Hotspur!!!
            
                        
         
        
            
            6 grudnia 2011, 08:52 [cytuj]
            
            
            
                
                Ja oglądając jeden z meczy Tottenhamu w barze i ciesząc sie ze znajomymi z bramki (4 nas było), podeszło do nas koło 10 analów(koło 20 a my po 15 lat), a gdyby nie to że z tyłu siedział mój kuzyn z kumplami to ciężko ze mną by było,                
                            
            
            
                
                Ja oglądając jeden z meczy Tottenhamu w barze i ciesząc sie ze znajomymi z bramki (4 nas było), podeszło do nas koło 10 analów(koło 20 a my po 15 lat), a gdyby nie to że z tyłu siedział mój kuzyn z kumplami to ciężko ze mną by było,                
                
            
            
            
            "Veni, vidi, vici" Jestem jaki jestem i dobrze mi z tym
            
                        
         
        
            
            6 grudnia 2011, 09:52 [cytuj]
            
            
            
                
                jin_tae z początku myślałem, że ironizujesz... a to jednak prawda z Twoją kobietą! ;] także 'chłopie' - miłośc nie wybiera ! 
  A co po ludzi... coraz bardziej sobie uświadamiam, że jednak chyba ten powiedzmy podział na dobrych - gorszych jakoś się zamazuje.                
                            
 
            
            
                
                jin_tae z początku myślałem, że ironizujesz... a to jednak prawda z Twoją kobietą! ;] także 'chłopie' - miłośc nie wybiera ! :D
A co po ludzi... coraz bardziej sobie uświadamiam, że jednak chyba ten powiedzmy podział na dobrych - gorszych jakoś się zamazuje                
                
            
            
            
            
            
                        
         
        
            
            6 grudnia 2011, 15:01 [cytuj]
            
            
            
                
                Ginola, tyle że ja pisalem do Dzudolffo...                
                            
            
            
                
                Ginola, tyle że ja pisalem do Dzudolffo