Forum dyskusyjne
30 września 2012, 13:44 [cytuj]
raku powiedział/a:
www.facebook.com/staffagepl Jak spam, to spam. Panowie i Panie, bardzo proszę o polubienie fan page'a mojej dziewczyny. Możecie się nawet nie interesować fotografią, ale musicie kliknąć na lubię to

Very Nice!
To teraz bez klikania polub moją:
klptrxxi.deviantart.com
Very Nice!
To teraz bez klikania polub moją:
klptrxxi.deviantart.com
30 września 2012, 15:57 [cytuj]
http://www1.skysports.com/football/news/11676/8124636.?
Kolejny pozytyw, oprócz wygranej z United.
http://www1.skysports.com/football/news/11676/8124636.?
Kolejny pozytyw, oprócz wygranej z United
LMAO
30 września 2012, 17:42 [cytuj]
Odgórnie jest napisane, że sędzia ma obowiązek doliczyć 30 sekund na każdą zmianę. na sześć zmian wychodzi 3 minuty plus minuta za inne rzeczy. Nie wiem czemu miałby doliczyć więcej.
Minuta do przodu to max co mógł dać.
Odgórnie jest napisane, że sędzia ma obowiązek doliczyć 30 sekund na każdą zmianę. na sześć zmian wychodzi 3 minuty plus minuta za inne rzeczy. Nie wiem czemu miałby doliczyć więcej.
Minuta do przodu to max co mógł dać
Life is short, too short to have fun
Life is long, too long to go wrong
30 września 2012, 20:33 [cytuj]
ale moders wyjebal podanie do di marii perfekcyje po prostu.
ale moders wyjebal podanie do di marii perfekcyje po prostu
2 października 2012, 01:59 [cytuj]
http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=F9jYbeIUkXA z dzisiejszego meczu Wisełki <3
Probeiro podał się do dymisji

http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=F9jYbeIUkXA z dzisiejszego meczu Wisełki <3
Probeiro podał się do dymisji :D :rotfl::wysmiewacz:
Life is short, too short to have fun
Life is long, too long to go wrong
2 października 2012, 15:00 [cytuj]
I pewnie teraz jego miejsce zajmie Smuda czy inny Kapserczak albo Michniewicz, który też za pół roku zostanie pogoniony...
Ja nie chcę jakoś bronić Probierza bo naszą E-Klasę oglądam incydentalnie ale te rotacje zakrawają na paranoję.
I pewnie teraz jego miejsce zajmie Smuda czy inny Kapserczak albo Michniewicz, który też za pół roku zostanie pogoniony...
Ja nie chcę jakoś bronić Probierza bo naszą E-Klasę oglądam incydentalnie ale te rotacje zakrawają na paranoję
2 października 2012, 15:31 [cytuj]
Kasperczak ponoć zarzekał się na kolanach wręcz, że już nie poprowadzi klubu piłkarskiego. Pewnie będzie to Smuda/Michniewicz/Majeweski/Engel My na prawdę tak mało mamy ludzi w Polsce z UEFA pro? Chciałbym(choć ich nie lubię więc nie powinienem chcieć) aby ich trenerem został Marcin Sasal. Bardzo rzeczowy i dobry szkoleniowiec.
Kasperczak ponoć zarzekał się na kolanach wręcz, że już nie poprowadzi klubu piłkarskiego. Pewnie będzie to Smuda/Michniewicz/Majeweski/Engel My na prawdę tak mało mamy ludzi w Polsce z UEFA pro? Chciałbym(choć ich nie lubię więc nie powinienem chcieć) aby ich trenerem został Marcin Sasal. Bardzo rzeczowy i dobry szkoleniowiec
Life is short, too short to have fun
Life is long, too long to go wrong
2 października 2012, 15:37 [cytuj]
A czy to ważne kto zastąpi Probierza? Głowę dam, że i tak po pierwszym kryzysie zostanie wyjebany. Zastąpi go ktoś ani lepszy ani gorszy, zacznie wprowadzać swoje porządki czego oczywiście i tak nie zdąży dokończyć...I tak w koło Macieju.
A czy to ważne kto zastąpi Probierza? Głowę dam, że i tak po pierwszym kryzysie zostanie wyjebany. Zastąpi go ktoś ani lepszy ani gorszy, zacznie wprowadzać swoje porządki czego oczywiście i tak nie zdąży dokończyć...I tak w koło Macieju
2 października 2012, 18:41 [cytuj]
Niestety Marcin ma racje, nie wynoszą żadnych wniosków polskie kluby, ciągle zmiany trenerów, to potem i kryzys kolejny przychodzi, zresztą w polskiej lidze za wynik odpowiada w 80% tylko dyspozycja dnia, niestety, przykładem Śląsk, który zdobył majstra bo miała pare razy Celebana w dobrym miejscu a Legia pecha w dniu meczowym

Niestety Marcin ma racje, nie wynoszą żadnych wniosków polskie kluby, ciągle zmiany trenerów, to potem i kryzys kolejny przychodzi, zresztą w polskiej lidze za wynik odpowiada w 80% tylko dyspozycja dnia, niestety, przykładem Śląsk, który zdobył majstra bo miała pare razy Celebana w dobrym miejscu a Legia pecha w dniu meczowym :|:|
To dare is to do.
2 października 2012, 18:56 [cytuj]
Tak saikor, ale u nas prezesi myślą, że jak są gówniani piłkarze to inny trener coś zmieni. Zresztą nie ma o czym gadać skoro piłkarze po przegranym meczu mówią do kamery, że wykonali założenia trenera w 100% tach. Nie chodzi o to żeby wygrać tylko o to aby robić to co trener założył. W Polsce jest typowy brak chętnych do wzięcia odpowiedzialności na siebie podczas gry. Piłkarze grają o to, aby wyjść w następnym meczu. Taki jeden z drugim pierd...li za przeproszeniem trzymać piłkę przy nodze bo a nóż ktoś mu ją zabierze i padnie gol z kontry. Nie ma stabilizacji w polskiej piłce i to ich gubi.
Tak saikor, ale u nas prezesi myślą, że jak są gówniani piłkarze to inny trener coś zmieni. Zresztą nie ma o czym gadać skoro piłkarze po przegranym meczu mówią do kamery, że wykonali założenia trenera w 100% tach. Nie chodzi o to żeby wygrać tylko o to aby robić to co trener założył. W Polsce jest typowy brak chętnych do wzięcia odpowiedzialności na siebie podczas gry. Piłkarze grają o to, aby wyjść w następnym meczu. Taki jeden z drugim pierd...li za przeproszeniem trzymać piłkę przy nodze bo a nóż ktoś mu ją zabierze i padnie gol z kontry. Nie ma stabilizacji w polskiej piłce i to ich gubi
Life is short, too short to have fun
Life is long, too long to go wrong
2 października 2012, 20:54 [cytuj]
Zasady równe dla wszystkich? Wszyscy są na jednym poziomie? Kurwa z czerwonym nochalem ma tyle samo do powiedzenia co inni? Pierdolone muły nie są faworyzowane?
No to powiedzcie mi teraz, jak ten typ będzie nastawiony następnym razem...
CHRIS FOY w weekend posędziuje Acc Stanley - Rochdale w... LEAGUE 2
http://www.football-league.co.uk/page/Appointments/0,,10794~2933006,00.html
Sprawiedliwość? Chyba żartujecie...
Zasady równe dla wszystkich? Wszyscy są na jednym poziomie? Kurwa z czerwonym nochalem ma tyle samo do powiedzenia co inni? Pierdolone muły nie są faworyzowane?
No to powiedzcie mi teraz, jak ten typ będzie nastawiony następnym razem...
CHRIS FOY w weekend posędziuje Acc Stanley - Rochdale w... LEAGUE 2
http://www.football-league.co.uk/page/Appointments/0,,10794~2933006,00.html
Sprawiedliwość? Chyba żartujecie
Can't Smile Without You!!!
2 października 2012, 21:47 [cytuj]
tuczi powiedział/a:
Zasady równe dla wszystkich? Wszyscy są na jednym poziomie? Kurwa z czerwonym nochalem ma tyle samo do powiedzenia co inni? Pierdolone muły nie są faworyzowane?
No to powiedzcie mi teraz, jak ten typ będzie nastawiony następnym razem...
CHRIS FOY w weekend posędziuje Acc Stanley - Rochdale w... LEAGUE 2
http://www.football-league.co.uk/page/Appointments/0,,10794~2933006,00.html
Sprawiedliwość? Chyba żartujecie
Niezłe. Kto na czerwonego podniesie rękę to mu czerwony tę rękę odrąbie.
Niezłe. Kto na czerwonego podniesie rękę to mu czerwony tę rękę odrąbie
Well, stone me! We've had cocaine, bribery and Arsenal scoring two goals at home. But just when you thought there were truly no surprises left in football, Vinnie Jones turns out to be an international player!
2 października 2012, 21:56 [cytuj]
Widać czerwoni tak już mają.
Widać czerwoni tak już mają
2 października 2012, 22:21 [cytuj]
Z całym szacunkiem, ale to jest pierdolenie kotka za pomocą młotka. Pomijam tekst o równości, bo po pierwsze nie za bardzo rozumiem. Delikatnie pierdoli się wam to ze sprawiedliwością, a to absolutnie nie oznacza równy. Po drugie Foy wyjebany powinien być już dawno i kpiną jest/było, że to trwało tak długo. Jak takich bredni słucham (przy Mułach, Realach, Barcelonach, Arsenalach etc) , to mam wrażenie, że ogólnie oni nic nie potrafią, jedna wielka kupa, a jedynie krzyczą, naciskają i wymuszają.
Z całym szacunkiem, ale to jest pierdolenie kotka za pomocą młotka. Pomijam tekst o równości, bo po pierwsze nie za bardzo rozumiem. Delikatnie pierdoli się wam to ze sprawiedliwością, a to absolutnie nie oznacza równy. Po drugie Foy wyjebany powinien być już dawno i kpiną jest/było, że to trwało tak długo. Jak takich bredni słucham (przy Mułach, Realach, Barcelonach, Arsenalach etc) , to mam wrażenie, że ogólnie oni nic nie potrafią, jedna wielka kupa, a jedynie krzyczą, naciskają i wymuszają
Kogucie życie!
2 października 2012, 22:29 [cytuj]
MARCUS powiedział/a:
Z całym szacunkiem, ale to jest pierdolenie kotka za pomocą młotka. Pomijam tekst o równości, bo po pierwsze nie za bardzo rozumiem. Delikatnie pierdoli się wam to ze sprawiedliwością, a to absolutnie nie oznacza równy. Po drugie Foy wyjebany powinien być już dawno i kpiną jest/było, że to trwało tak długo. Jak takich bredni słucham (przy Mułach, Realach, Barcelonach, Arsenalach etc) , to mam wrażenie, że ogólnie oni nic nie potrafią, jedna wielka kupa, a jedynie krzyczą, naciskają i wymuszają
Dlaczego nie "zdetronizowali" go wcześniej? Zastanawiające jest jednak, że Foy leci do L2 po "błędach" w meczu na OT... Clattenburg od 1-6 na OT z szejkami, do tej pory tam nie wrócił (jako główny)... Mike Dean od 2-3 na OT z Blackburn, do tej pory tam nie wrócił... Doliczanie minut na OT w zasadzie za każdym razem przebija inne stadiony... Wielu sędziów w międzyczasie zrobiło większe lody, niż tenże Foy i wciąż sędziują w PL (Halsey?!). No ja taki naiwny nie jestem. A Ty jak tam sobie chcesz Marcus
Dlaczego nie "zdetronizowali" go wcześniej? Zastanawiające jest jednak, że Foy leci do L2 po "błędach" w meczu na OT... Clattenburg od 1-6 na OT z szejkami, do tej pory tam nie wrócił (jako główny)... Mike Dean od 2-3 na OT z Blackburn, do tej pory tam nie wrócił... Doliczanie minut na OT w zasadzie za każdym razem przebija inne stadiony... Wielu sędziów w międzyczasie zrobiło większe lody, niż tenże Foy i wciąż sędziują w PL (Halsey?!). No ja taki naiwny nie jestem. A Ty jak tam sobie chcesz Marcus ;P
Can't Smile Without You!!!
3 października 2012, 00:04 [cytuj]
Nie no skoro masz tak "twarde" dowody, to masz rację, naiwny nie jesteś. Tylko ja tak całej tej teorii nie rozumiem. Foy, który nas ewidentnie skrzywdził (ja tylko wyjątkowo używam takiego określenia) z Taboretami jedzie na OT i , jako stary wyjadacz, wiedząc, że zjebanie czegoś na Mułach równa się degradacja, mimo to nie gwiżdże 2 karnych, jaki on ma w tym cel?? No przecież w świecie spisków partactwo nie istniej, ogólnie ludzie są wybitni, ale źli, więc cel musi być.
Może cie rozczaruje, ale ogólnie mało mnie dziwi, że na meczach Mułów często sędziują Ci określani najlepszymi w danej chwili. Przynajmniej w oczach FA, to o tyle istotne, że ich kryteria raz, że są inne od ogółu (mimo, że mogą być durne), dwa często obiegowe opinie są odludzi, którzy z sędziowaniem za wiele wspólnego nie mieli i ogólnie przepisy znają tak "telewizyjnie". Dlatego tak nie do końca wiem po co ci ten Clatenburg, skoro go uważałeś również za zło wcielone? A Foy pokazał najlepiej jaką "perełką' jest. Na Legię, Wisłę czy Lecha też wybiera się okreśłonych, raczej to równe nie jest, acz powinno być sprawiedliwe. Jak z prawdopodobieństwa wynika, że ta pula się kurczy i na mecze innych ekip leci ta ekstraklasa B. Może to Twoje lewicowe serduszko

(bo ta równość mnie tak naprowadza) każe np Deanowi czy Clatenburgowi bywać regularniej, bo to kojarzy się z równością, ale boję się, że to trochę nie tak. Może też niektórych boleć aspekt finansowy, ale on tu ma też wiele do powiedzenia. Nie po to, ktoś tam płaci ileś tam lidze, a MUły to jakby magnes całości, żeby potem, ktoś takie mecze partaczył. Takie mamy czasy. Ja jakoś wielce nie widziałem płaczu SAFa po Blackburn, teraz to mnie nawet nie interesowało, chociaż akurat coś mógł sobie chyba wyszukać, czyż nie?? Dla mnie po raz, któryś FA wychodzi na...., bo tak naprawdę degradacja Foya tak nisko to jest przyznanie się do ogromnego błędu. No, ale pewnie jest w tym jakaś teoria spiskowa, a ja naiwnie widzę całość może mniej czarno-biale. No trudno, tylko cały czas nie rozumiem, skoro Muły mają pewnikiem wygrywać, zawsze i wszystko, to skąd im się wzięło to spotkanie z Foyem, skąd ten remis nieszczęsny z Evertonem i przegranie majstra?? Po cholerę płacą Rooneyowi te 200 ileś tam per week, przecież nie po to, żeby wszedł i zaczeli grać jak walec?? No, ale to już musi być tak grube, że ja tego nie ogarnę.
Nie no skoro masz tak "twarde" dowody, to masz rację, naiwny nie jesteś. Tylko ja tak całej tej teorii nie rozumiem. Foy, który nas ewidentnie skrzywdził (ja tylko wyjątkowo używam takiego określenia) z Taboretami jedzie na OT i , jako stary wyjadacz, wiedząc, że zjebanie czegoś na Mułach równa się degradacja, mimo to nie gwiżdże 2 karnych, jaki on ma w tym cel?? No przecież w świecie spisków partactwo nie istniej, ogólnie ludzie są wybitni, ale źli, więc cel musi być.
Może cie rozczaruje, ale ogólnie mało mnie dziwi, że na meczach Mułów często sędziują Ci określani najlepszymi w danej chwili. Przynajmniej w oczach FA, to o tyle istotne, że ich kryteria raz, że są inne od ogółu (mimo, że mogą być durne), dwa często obiegowe opinie są odludzi, którzy z sędziowaniem za wiele wspólnego nie mieli i ogólnie przepisy znają tak "telewizyjnie". Dlatego tak nie do końca wiem po co ci ten Clatenburg, skoro go uważałeś również za zło wcielone? A Foy pokazał najlepiej jaką "perełką' jest. Na Legię, Wisłę czy Lecha też wybiera się okreśłonych, raczej to równe nie jest, acz powinno być sprawiedliwe. Jak z prawdopodobieństwa wynika, że ta pula się kurczy i na mecze innych ekip leci ta ekstraklasa B. Może to Twoje lewicowe serduszko ;) (bo ta równość mnie tak naprowadza) każe np Deanowi czy Clatenburgowi bywać regularniej, bo to kojarzy się z równością, ale boję się, że to trochę nie tak. Może też niektórych boleć aspekt finansowy, ale on tu ma też wiele do powiedzenia. Nie po to, ktoś tam płaci ileś tam lidze, a MUły to jakby magnes całości, żeby potem, ktoś takie mecze partaczył. Takie mamy czasy. Ja jakoś wielce nie widziałem płaczu SAFa po Blackburn, teraz to mnie nawet nie interesowało, chociaż akurat coś mógł sobie chyba wyszukać, czyż nie?? Dla mnie po raz, któryś FA wychodzi na...., bo tak naprawdę degradacja Foya tak nisko to jest przyznanie się do ogromnego błędu. No, ale pewnie jest w tym jakaś teoria spiskowa, a ja naiwnie widzę całość może mniej czarno-biale. No trudno, tylko cały czas nie rozumiem, skoro Muły mają pewnikiem wygrywać, zawsze i wszystko, to skąd im się wzięło to spotkanie z Foyem, skąd ten remis nieszczęsny z Evertonem i przegranie majstra?? Po cholerę płacą Rooneyowi te 200 ileś tam per week, przecież nie po to, żeby wszedł i zaczeli grać jak walec?? No, ale to już musi być tak grube, że ja tego nie ogarnę
Kogucie życie!
3 października 2012, 00:15 [cytuj]
Jeszcze tylko , nikt w zeszłym roku nie zrobił takich lodów jak Foy, nikt.
A Odnośnie czasu doliczanego, to słyszałem autentycznie, SAF robi podobno najwięcej zmian. Nie wiem, nie mierzyłem, ale faktycznie rotuje ludzmi dosyć nzacznie. Inna sprawa, że pytanie dla mnie jest takie, nie dlaczego muły mają tyle i tyle czasu, ale dlaczego inni miewają go, w mojej opini, tak mało. Te 2-3 minuty to ogólnie jest wedle mnie zabawne, bo tyle to nieźli kombinatorzy potrafią w ostatnich 10 minutach "wyciąć". Może trzeba mieć u siebie kogoś kto będzie mordę na cały wszechświat darł, jak doliczą za mało lub za dużo. To i tak jest coraz większy cyrk.
Jeszcze tylko , nikt w zeszłym roku nie zrobił takich lodów jak Foy, nikt.
A Odnośnie czasu doliczanego, to słyszałem autentycznie, SAF robi podobno najwięcej zmian. Nie wiem, nie mierzyłem, ale faktycznie rotuje ludzmi dosyć nzacznie. Inna sprawa, że pytanie dla mnie jest takie, nie dlaczego muły mają tyle i tyle czasu, ale dlaczego inni miewają go, w mojej opini, tak mało. Te 2-3 minuty to ogólnie jest wedle mnie zabawne, bo tyle to nieźli kombinatorzy potrafią w ostatnich 10 minutach "wyciąć". Może trzeba mieć u siebie kogoś kto będzie mordę na cały wszechświat darł, jak doliczą za mało lub za dużo. To i tak jest coraz większy cyrk
Kogucie życie!
3 października 2012, 10:15 [cytuj]
Marcus, choć całą sytuację traktuję raczej humorystycznie, to wydaje mi się, że SAF uważa EPL za prywatny folwark. Trochę ma prawo, a trochę bywa to niesmaczne. Ciekawe jednak, że po tym meczu jego uwagi ograniczają się do doliczonego czasu. BTW niesłusznie, bo w sumie wyszło to coś około 8 minut (3 w pierwszej+4 w drugiej, przy czym grali niemal 5). Uwagi o tych "karnych" to gdzieś z boku padają. Jakby nie było Foy trafia kilka poziomów niżej po meczu na OT właśnie i każdy następny sedzia pięć razy się zastanowi zanim coś gwizdnie. Taki Halsey ostatnio miał w meczu MU dwie sporne sytuacje i obie rozstrzygnął na korzyść drużyny SAFa (czerwona kartka dla Jonjo i karny na Valencii) więc w następnym tygodniu spokojnie sobie sędziował.
Poza wszystkim Foy to słaby sędzia.
Marcus, choć całą sytuację traktuję raczej humorystycznie, to wydaje mi się, że SAF uważa EPL za prywatny folwark. Trochę ma prawo, a trochę bywa to niesmaczne. Ciekawe jednak, że po tym meczu jego uwagi ograniczają się do doliczonego czasu. BTW niesłusznie, bo w sumie wyszło to coś około 8 minut (3 w pierwszej+4 w drugiej, przy czym grali niemal 5). Uwagi o tych "karnych" to gdzieś z boku padają. Jakby nie było Foy trafia kilka poziomów niżej po meczu na OT właśnie i każdy następny sedzia pięć razy się zastanowi zanim coś gwizdnie. Taki Halsey ostatnio miał w meczu MU dwie sporne sytuacje i obie rozstrzygnął na korzyść drużyny SAFa (czerwona kartka dla Jonjo i karny na Valencii) więc w następnym tygodniu spokojnie sobie sędziował.
Poza wszystkim Foy to słaby sędzia
Well, stone me! We've had cocaine, bribery and Arsenal scoring two goals at home. But just when you thought there were truly no surprises left in football, Vinnie Jones turns out to be an international player!
3 października 2012, 11:35 [cytuj]
Jeżeli chodzi Ci o to czy jest w tym jakiś styl czy nie, to pewnie nie. Z drugiej strony prowadzenie bandy 20 latków, ćwierćinteligentów z milionami na koncie, może odsuwać pewne rzeczy na bok. Może mi sięto nie podobać, ale jestem w stanie wyobrazić sobie, że styl ma tu małe znaczenie. A co Foya to to raczej nie problem piłkarzy, tylko FA, bo jego jużdawno nie powinno być. Co do Halseya się nie wypowiadam, bo musiałbym mecz obejrzeć, wytknięcie jakiegoś błedu, czy dwóch to trochę bez sensu, bo praktycznie w wielu spotkaniach można to zrobić. A to , że dostaje np karę za Muły bardziej dotkliwą niż za np Fulham - Taborety, to też nie jest dla mnie jakieś szczególnie dziwne, bo to jednak druzyna grająca o zdeycowanie większe pieniądze i cele niże inni. Tak samo ktoś jak przyjeżdża na OT powininen być skupiony bardziej i wyczulony bardziej, bo to jest OT a nie Clescevia Kleszczewo. To pewna nobilitacja i trzeba umieć temu podołać, bo gra idzie o wysokie stawki, a co za tym idzie przegrać możesz też dużo. Zdasz tam egzamin, to znaczy, że umiesz więcej niż tylko West Ham - Wigan. Masz więc rację, każdy sędzia w takim meczu powinine się, może nie tyle zastanowić, ale zdecydowanie lepiej przyłożyć. Piłka nie jest równa i dawno taka przestała być, jeżeli kiedykolwiek była. Może coraz bardziej odchodzimy w ten sposób od sportu, ale lek na to jest jeden, zdecydowanie okroić pieniądze. Tylko co wtedy będą robić tłumy?? Przecież spursmania bez watku "Andre na zakupach" ograniczy się do rozmów kilku osób, na temat Palestyny, Boga, Żydów, co kolejkę meczu i kilku pierdołek. No może jeszcze Jin napisze, że prawie przeleciał kobitke z ptaszkiem
Dla mnie w tym momencie FA się kompromituje i powinna mocno popracować nad sobą. Ogólnie jak Foy może być w lidze po zeszłym sezonie to dla mnie niepojęte. Ale , co tam, u nas Borski nawet niby ma być "international', a chciałby odszukać piłkarza, który mógłby stwierdzić, że ten smutny Pan czuje grę i niech mi ktoś pokaże mecz, w kórym nie miał on kilku co najmniej decyzji takich, których mógł uniknąć lub się chociaż wstrzymać?
Stawianie tezy, że jest ajkiś szwindel, bo wyleciał po Mułach, jest mega uproszczeniem. Nazywanie SAFa "kurwą" to już ..... On nic nie umie, MU ma piłkarzy dennych, wszystko idzie na "patentach", taa jasne. Mi tam Muły zwisają totalnie, SAF mnie zadziwia niesamowicie (na plus), ale czy bym go stawiał za przykład w kazdej materii?? Jasne ,że nie. Inna sprawa ,ze warto sobie zdać sprawę w jakim otoczeniu to wszystko funkcjonuje i nie ma się co obrażać, że jak jesteś na wsi to czuć obornik, ludzie łażą w ujebanych gnojodeptach i mają ręce z azbestu
Jeżeli chodzi Ci o to czy jest w tym jakiś styl czy nie, to pewnie nie. Z drugiej strony prowadzenie bandy 20 latków, ćwierćinteligentów z milionami na koncie, może odsuwać pewne rzeczy na bok. Może mi sięto nie podobać, ale jestem w stanie wyobrazić sobie, że styl ma tu małe znaczenie. A co Foya to to raczej nie problem piłkarzy, tylko FA, bo jego jużdawno nie powinno być. Co do Halseya się nie wypowiadam, bo musiałbym mecz obejrzeć, wytknięcie jakiegoś błedu, czy dwóch to trochę bez sensu, bo praktycznie w wielu spotkaniach można to zrobić. A to , że dostaje np karę za Muły bardziej dotkliwą niż za np Fulham - Taborety, to też nie jest dla mnie jakieś szczególnie dziwne, bo to jednak druzyna grająca o zdeycowanie większe pieniądze i cele niże inni. Tak samo ktoś jak przyjeżdża na OT powininen być skupiony bardziej i wyczulony bardziej, bo to jest OT a nie Clescevia Kleszczewo. To pewna nobilitacja i trzeba umieć temu podołać, bo gra idzie o wysokie stawki, a co za tym idzie przegrać możesz też dużo. Zdasz tam egzamin, to znaczy, że umiesz więcej niż tylko West Ham - Wigan. Masz więc rację, każdy sędzia w takim meczu powinine się, może nie tyle zastanowić, ale zdecydowanie lepiej przyłożyć. Piłka nie jest równa i dawno taka przestała być, jeżeli kiedykolwiek była. Może coraz bardziej odchodzimy w ten sposób od sportu, ale lek na to jest jeden, zdecydowanie okroić pieniądze. Tylko co wtedy będą robić tłumy?? Przecież spursmania bez watku "Andre na zakupach" ograniczy się do rozmów kilku osób, na temat Palestyny, Boga, Żydów, co kolejkę meczu i kilku pierdołek. No może jeszcze Jin napisze, że prawie przeleciał kobitke z ptaszkiem ;)
Dla mnie w tym momencie FA się kompromituje i powinna mocno popracować nad sobą. Ogólnie jak Foy może być w lidze po zeszłym sezonie to dla mnie niepojęte. Ale , co tam, u nas Borski nawet niby ma być "international', a chciałby odszukać piłkarza, który mógłby stwierdzić, że ten smutny Pan czuje grę i niech mi ktoś pokaże mecz, w kórym nie miał on kilku co najmniej decyzji takich, których mógł uniknąć lub się chociaż wstrzymać?
Stawianie tezy, że jest ajkiś szwindel, bo wyleciał po Mułach, jest mega uproszczeniem. Nazywanie SAFa "kurwą" to już ..... On nic nie umie, MU ma piłkarzy dennych, wszystko idzie na "patentach", taa jasne. Mi tam Muły zwisają totalnie, SAF mnie zadziwia niesamowicie (na plus), ale czy bym go stawiał za przykład w kazdej materii?? Jasne ,że nie. Inna sprawa ,ze warto sobie zdać sprawę w jakim otoczeniu to wszystko funkcjonuje i nie ma się co obrażać, że jak jesteś na wsi to czuć obornik, ludzie łażą w ujebanych gnojodeptach i mają ręce z azbestu ;)
Kogucie życie!
3 października 2012, 12:21 [cytuj]
Czekaj bo trochę niezrozumiałe to dla mnie. Nic nie mówiłem o szwindlu. Mówię tylko, że naciski na FA ze strony SAFa są i były. To nawet zrozumiałe, w końcu on sam, nie tyle jego klub, jest w tym interesie (cyrku) znaczącą instytucją.
A co do tej Palestyny to....
Nie ma takiego kraju. Jest Paragwaj, Panama, ale Palestyna? Przecież ja muszę sprawdzić gdzie to w ogóle jest...pani kierowniczko...
Czekaj bo trochę niezrozumiałe to dla mnie. Nic nie mówiłem o szwindlu. Mówię tylko, że naciski na FA ze strony SAFa są i były. To nawet zrozumiałe, w końcu on sam, nie tyle jego klub, jest w tym interesie (cyrku) znaczącą instytucją.
A co do tej Palestyny to.... :)
Nie ma takiego kraju. Jest Paragwaj, Panama, ale Palestyna? Przecież ja muszę sprawdzić gdzie to w ogóle jest...pani kierowniczko
Well, stone me! We've had cocaine, bribery and Arsenal scoring two goals at home. But just when you thought there were truly no surprises left in football, Vinnie Jones turns out to be an international player!