Ale taka sytuacja ma zawsze miejsce. Jak się pojawia na świecie ktoś fenomenalny, to zawsze wśród milionów/miliardów ludzi budzi to zachwyt, a także znajdzie się ileś osób, którym to się nie podoba. Ja osobiście jestem wielkim fanem tiki-taki i się nigdy nie nudzę oglądając mecze FC Barcelony czy reprezentacji Hiszpanii, dlatego nie dziwię się, że wiele drużyn stara się naśladować to co zrobiły w ostatnich latach te dwie drużyny, ponieważ w dużej opinii publicznej potrafiły połączyć piękny futbol z wynikami. Tutaj faktycznie duże znaczenie ma gust, ponieważ muszę przyznać, że jak oglądam taki typowy mecz ligi angielskiej, w której występuje chociażby Stoke to ich styl gry przyprawia mnie o mdłości, ale znajdzie się ktoś komu się podoba. Dlatego wolę oglądać pojedynki Tottenhamu z Liverpoolem czy Arsenalem niż z drużynami prezentującymi antyfutbol

Mecze Barcelony - cholerna nuda. Wolę Stoke chyba

racja. Takie Stoke zawsze może kogoś ograć, a Barca? Ciągle te same gęby, a uwierzcie mi po 2 sezonach to i messiego nie chce się oglądać. Ot taki urok piłki, że Angielska jest najlepsza i najpiękniejsza piłkarsko jak i medialnie :D

Od małego najwiekszym pieknem futbolu byly potezne bomby lub tez techniczne idealnie wymierzone z strzaly z dystansu. W Barcelonie chyba pozabierali by im tygodnikowki jesli ktorys by sprobowal tak rozwiazac akcje a nie wejsc z pilka do bramki , dla tego tez nie daje rady ogladac Barcy , jest ona nudna poprostu i zawsze jej mecze wygladaja tak samo

:brawo::brawo:

http://transfery.info/56518,leandro-damio-za-cavaniego

nie wiem ile widziałeś meczów barcelony w tym sezonie, ale trochę strzelili z dystansu bramek. oczywiście mówienie, że ktoś woli obejrzeć mecz stoke - wigan niż na przykład betis - barcelona jest już ogromną głupotą no ale to są gusta, dziwne, mocno dziwne ale gusta

Dla mnie głupotą jest pisanie, że Twoje zamiłowania do oglądania Barcelony są ok, a preferencje osoby która woli sobie obejrzeć Stoke są do dupy. Kim Ty jesteś żeby oceniać co jest głupotą a co nie? Osobiście kiedyś się jarałem Barceloną i tą całą tiki-taką, a teraz mnie to usypia skuteczniej niż nauka na egzaminy. I co? Głupi jestem dlatego?

Idealnie to ująłeś :ok:

A myślałem że tylko ja nie lubię tego nudnego tic taca :)

Zgodzę się z tym, ale pod warunkiem, że mecz nie wygląda w ten sposób, że piłka lata od jednej bramki do drugiej, a przy tym występują na boisku zawodnicy, którzy nie potrafią dobrze przyjąć piłki, albo drużyny murują swoją bramkę przez cały mecz, wtedy mam wrażenie, że piękno piłki nożnej jest usilnie zabijane. Mecze Barcy nie wyglądają tak samo, ale mają nakreśloną filozofię. Tutaj decyduje kwestia gustu, ja nigdy nie potrafiłem się przełamać i obejrzeć typowego angielskiego meczu, a jak to robiłem to nie trwało to dłużej niż kilka minut, chyba, że oglądałem mecze z kumplami, a zdarzało się to często, to wtedy chcąc nie chcąc musiałem, no ale po prostu się nudziłem, a angielski styl też nigdy do mnie nie przemawiał, dlatego bardzo się cieszę, że w Anglii grają takie drużyny jak Tottenham, Arsenal czy Liverpool. Pamiętam jak kumpel się ze mnie śmiał podczas Mistrzostw Europy czy Mistrzostw Świata jak oglądałem mecze Grecji czy Anglików, bo też mówił, że nie może oglądać takiej kopaniny, no ale ja po prostu chciałem obejrzeć wszystkie mecze na tych turniejach no i przy dużych mękach jakoś to się udawało. A kolejna kwestia, to chyba oglądasz tylko Barcę jak leci jej mecz na TVP, bo chociażby w tym sezonie strzelili już trochę bramek zza pola karnego i wiele z tych bramek było pięknej urody, ale to się już chyba tak przyjęło, że ludzie mówią/piszą to co usłyszą od innych, a nie oglądają meczy, z tego powodu zawsze też byłem zwolennikiem, aby się nie wypowiadać na temat gry jakiejś drużyny, jeżeli nie ogląda jej się co tydzień albo na temat jakiegoś artysty jeżeli nie przesłuchało się jego kilku płyt czy na temat jakiegoś reżysera jeżeli nie obejrzało się przynajmniej kilku jego filmów i nie tylko tych najbardziej promowanych w mediach. Dla mnie to bardziej wygląda w ten sposób, że masa ludzi zazdrości stylu FC Barcelonie i dlatego tak pisze, ponieważ taka sytuacja ma nie raz miejsce z pięknymi piosenkarkami i aktorkami, o których można przeczytać przeróżne komentarze, że są paskudne, ohydne itd., a miliony ludzi się ich wyglądem zachwycają. Pytanie nasuwa się samo, a brzmi czy Ci krytycy mają oczy, czy to wynika z powodu ich kompleksów? :bezradny: Mogę to również przyrównać do śmiesznej sytuacji, która ma miejsce w przypadku Leo Messiego, gdzie do dzisiaj się można spotkać tysiące komentarzy, że Xavi i Iniesta wykładają piłkę dla Leo Messiego, a ten dobija. Z tego co pamiętam, to tych dwóch zawodników w tamtym sezonie zaliczyło RAZEM 13 czy 14 asyst przy 74 bramkach Argentyńczyka albo, że nie umie grać w reprezentacji Argentyny, ale strzela kilkanaście bramek w 7 meczach w ciągu roku. W takich sytuacjach nasuwa mi się już słynny wniosek Stanisława Lema: "Nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów, dopóki nie poznałem internetu"

Zazdrościć stylu Barcelonie? O nie, na pewno ja im tego nie zazdroszczę. Wolę oglądać mecze w których coś się dzieje, nie wymianę miliona podań wszerz boiska czekając aż Messi uwolni się spod opieki obrońców i wyjdzie na pozycję do strzału. Barcy nie lubię oglądać bo po prostu mnie nudzi

Pisząc takie komentarze po prostu udowadniasz, że nie oglądasz meczy Barcy, o czym już wyżej wspomniałem. Messi nie musi wychodzić na pozycję do strzału, czego jest dobrym przykładem ostatni mecz z Getafe, kiedy FC Barcelona pokonała ich 6:1, a Leo strzelił tylko jedną bramkę. Jakbyś oglądał mecze Barcy to byś wiedział, że Messi zawdzięcza taką ilość bramek świetnej skuteczności, której brakuje innym napastnikom w Dumie Katalonii. Dla mnie świetnym przykładem jest Steven Gerrard, któremu bardzo się podoba filozofia narzucona przez Brendana Rodgersa, a opiera się ona na tym samym co w Barcelonie, a przypominam, że do czynienia z typowo angielskim stylem ma w reprezentacji, oraz ogląda ligę angielską od wielu, wielu lat, a jednak woli filozofię tiki-taki. Jeżeli miliardy ludzi się zachwyca FC Barceloną, w tym wielu wybitnych piłkarzy, jak i szkoleniowców, to po prostu tak to wygląda, że inni mają z tym kompleksu. Dla mnie podobnym przykładem jest wypowiedź Anny Przybylskiej o Natalii Siwiec, że nienawidzą jej, bo po prostu jej zazdroszczą urody, co prawda zawdzięcza ją chirurgom, bo wcześniej wyglądała jak zwykła dziewczyna, ale nie można się oszukiwać, że jest ładną kobietą, ale wciąż pojawia się wiele komentarzy, że jest ohydna, brzydka itp. W moim odczuciu podobnie wygląda sytuacją z Barcą, bo miliony kibiców innych drużyn ma kompleksy, że to właśnie FC Barcelona i reprezentacja Hiszpanii zdominowały futbol na świecie, zyskując sobie miliardy sympatyków. Ja też jestem człowiekiem i wiem jak wygląda rzeczywistość i zawsze pojawiają się kompleksy, jeżeli kogoś lubię, a jest ktoś od tej osoby lepszy, to pojawia się krytyka, często nieuzasadniona i nie mająca nic wspólnego z rzeczywistością albo nawiązująca do takich rzeczy jak gust, bo o nim ciężko się dyskutuje, ale do końca trzeba pozostać realistą i starać się być obiektywnym. PS. Trochę odbiegając od tematu, ale tutaj jest przykład ludzkiej mentalności, która jest na pewien sposób absurdalna, a prawdę mówiąć spowodowana kompleksami: http://kwejk.pl/obrazek/1662126/gamer-logic.html

http://www.dailymail.co.uk/news/article-2277450/Jermain-Defoe-arrested-investigation-death-threats-aimed-2-women.html#axzz2KcSaRDJu DEFOE ARRESTED :O ?

Widzieliście jaki koks z Hoopera? Kurde Hardcorowy lukaku przy nim to patyk :rotfl:

Sawik Chcesz mi wmówić że jak styl Barcelony mi się nie podoba to mam kompleksy? Nie zazdroszczę niczego Barcelonie bo kibicuje Tottenhamowi. Nie gramy z nimi w tej samej lidze ani nie rywalizujemy z nimi w LM, więc jest mi obojętne czy wygrają wszystkie możliwe trofea czy żadnego bo nie jest to związane z Tottenhamem. Jeszcze raz napiszę Tiki-Taka jest bardzo skuteczna co widać po ilości zdobytych trofeów przez Hiszpanię i Barcelonę ale mi po prostu ten styl się nie podoba i jeszcze raz Cię zapewnię że nie mam żadnych kompleksów co do Barcy

Kurde, szkoda Celticu. Fajnie konstruowali, zapierdalali jak pojebani, ale skuteczność masakra. Nie chciałbym być dzisiaj Ambrose

Jesli Sawik podoba Ci sie natalia siwiec to ja sie nie dziwie ze lubisz ogladac barcelone hehe

real z żelusiem to czyste pedalstwo/gejostwo...zależy od firm. Vistula czy Armani

Ja tam z przyjemnością oglądam Barce i na hali i na trawie