Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Forum dyskusyjne

|<  <<  <  22  23  24  25  26    >  >>  >|
Forum dyskusyjne » Hyde Park » O wszystkim i o niczym :)
24 września 2014, 16:36 [cytuj]
http://www.youtube.com/watch?v=nV7_zgf9zxs#t=17
ale "ciasteczko" :brawo:
http://www.youtube.com/watch?v=nV7_zgf9zxs#t=17 ale "ciasteczko" :brawo:
Kogucie życie!
24 września 2014, 16:46 [cytuj]
https://www.youtube.com/watch?v=EBBnKu5bnCE a prawdziwe ciasteczko można zobaczyć tutaj! Pamięta ktoś te bramkę? ja w momencie kiedy ona padła miałem 5 lat, także było to nierealne, ale podejrzewam, że znajdzie się jakiś spursmianiak który oglądał to spotkanie
https://www.youtube.com/watch?v=EBBnKu5bnCE a prawdziwe ciasteczko można zobaczyć tutaj! Pamięta ktoś te bramkę? ja w momencie kiedy ona padła miałem 5 lat, także było to nierealne, ale podejrzewam, że znajdzie się jakiś spursmianiak który oglądał to spotkanie
25 września 2014, 12:15 [cytuj]
w nastepnej rundzie pucharu ligi(czy jak on sie teraz dokladnie nazywa) gramy u siebie z Brighton. Całkiem niezłe losowanie :ok:
w nastepnej rundzie pucharu ligi(czy jak on sie teraz dokladnie nazywa) gramy u siebie z Brighton. Całkiem niezłe losowanie :ok:
25 września 2014, 12:35 [cytuj]
Arcz powiedział/a:
https://www.youtube.com/watch?v=EBBnKu5bnCE a prawdziwe ciasteczko można zobaczyć tutaj! Pamięta ktoś te bramkę? ja w momencie kiedy ona padła miałem 5 lat, także było to nierealne, ale podejrzewam, że znajdzie się jakiś spursmianiak który oglądał to spotkanie

Antka pamiętam bardzo dobrze i to zarówno z Eintrachtu, Leeds jak i HSV. Ta bramka ładna, ale czy jakoś taka szczególna?? Mnie nie powala, aż na tyle. Ogólnie jednak podesłałeś prawdziwe ciasteczko. Takich wiele, ale taki kasztany to już rzadkość ;P.
Jest jeszcze nieśmiertelny Jurgen Kohler z meczu z Albanią https://www.youtube.com/watch?v=RRv4AyD0vdI :) Koło 2 minuty. Jaka gracja, jakie poświęcenie, jaka precyzja :D

A z bramek niesamowitych to jakoś mi się zawsze przypomina R.Carlos zarówno wolny z Francją jak i z meczu z Tenerife
https://www.youtube.com/watch?v=vnB_4Jtfy6A tu są oba. Dlaczeo strzał fałszem jest już praktycznie zapomniany?? Nie wiem. Może te wszystkie nowe wynalzki zwane piłką się już tylko do "spadających liści" nadają ? Mimo, że to o niebo prostsze jest niż "kręcenie".
Jest też to https://www.youtube.com/watch?v=n275iW54o68 chciał, nie chciał, ale piłkarz to był niesamowity. Dobrze, że bał się latać, bo pewnie analce miałyby parę dzbanków do gabloty więcej. Do dzisiaj pewnie Dabizas, na haslo Dennis obsrany jest na miętowo. Ogólnie nie tylko on, bo taki Montero, co to piszczelami łamał ogrodzenia, do dzisiaj pewnie niektorych rzeczy nie może pojąć. Ayala, jeden z najlepszych obrońców na świecie w swoim czasie, też wygladał jak pies ze schroniska.
https://www.youtube.com/watch?v=fTSULy5LkKs Ogólnie jak się na niego patrzyło to piłka nożna była grą banalną i prostą, która polega na tym ,żeby piłkę wsadzić w prostokąt obok bramkarza, więc się to robi.
Antka pamiętam bardzo dobrze i to zarówno z Eintrachtu, Leeds jak i HSV. Ta bramka ładna, ale czy jakoś taka szczególna?? Mnie nie powala, aż na tyle. Ogólnie jednak podesłałeś prawdziwe ciasteczko. Takich wiele, ale taki kasztany to już rzadkość ;P. Jest jeszcze nieśmiertelny Jurgen Kohler z meczu z Albanią https://www.youtube.com/watch?v=RRv4AyD0vdI :) Koło 2 minuty. Jaka gracja, jakie poświęcenie, jaka precyzja :D A z bramek niesamowitych to jakoś mi się zawsze przypomina R.Carlos zarówno wolny z Francją jak i z meczu z Tenerife https://www.youtube.com/watch?v=vnB_4Jtfy6A tu są oba. Dlaczeo strzał fałszem jest już praktycznie zapomniany?? Nie wiem. Może te wszystkie nowe wynalzki zwane piłką się już tylko do "spadających liści" nadają ? Mimo, że to o niebo prostsze jest niż "kręcenie". Jest też to https://www.youtube.com/watch?v=n275iW54o68 chciał, nie chciał, ale piłkarz to był niesamowity. Dobrze, że bał się latać, bo pewnie analce miałyby parę dzbanków do gabloty więcej. Do dzisiaj pewnie Dabizas, na haslo Dennis obsrany jest na miętowo. Ogólnie nie tylko on, bo taki Montero, co to piszczelami łamał ogrodzenia, do dzisiaj pewnie niektorych rzeczy nie może pojąć. Ayala, jeden z najlepszych obrońców na świecie w swoim czasie, też wygladał jak pies ze schroniska. https://www.youtube.com/watch?v=fTSULy5LkKs Ogólnie jak się na niego patrzyło to piłka nożna była grą banalną i prostą, która polega na tym ,żeby piłkę wsadzić w prostokąt obok bramkarza, więc się to robi
Kogucie życie!
25 września 2014, 15:20 [cytuj]
MARCUS powiedział/a:
Dlaczeo strzał fałszem jest już praktycznie zapomniany?? Nie wiem. Może te wszystkie nowe wynalzki zwane piłką się już tylko do "spadających liści" nadają ? Mimo, że to o niebo prostsze jest niż "kręcenie".


piłka z biegiem czasu jest coraz bardziej okrągła ;P

a dlaczego spadający liść jest częściej używany a nie rogale? zapytaj bramkarzy co jest łatwiej obronić, coś co leci mniej więcej wiadomo gdzie, czy piłke która nie wiadomo kiedy zmieni kierunek lotu:P
to samo tyczy sie kopania z fałsza, przy tym nie wygenerujesz mocnej piłki, w przeciwieństwie do kopnięcia wewnętrzną częścią stopy

a czy spadający liść jest łatwiejszy do wykonania od rogala, to smiem wątpic;p
piłka z biegiem czasu jest coraz bardziej okrągła ;P a dlaczego spadający liść jest częściej używany a nie rogale? zapytaj bramkarzy co jest łatwiej obronić, coś co leci mniej więcej wiadomo gdzie, czy piłke która nie wiadomo kiedy zmieni kierunek lotu:P to samo tyczy sie kopania z fałsza, przy tym nie wygenerujesz mocnej piłki, w przeciwieństwie do kopnięcia wewnętrzną częścią stopy a czy spadający liść jest łatwiejszy do wykonania od rogala, to smiem wątpic;p
25 września 2014, 15:31 [cytuj]
Moim zdaniem Ronaldinho w latach swojej świetności (gry w Barcelonie) do dziś nie ma sobie równych. Drugi zawodnik tego typu do dzisiaj się nie pojawił na światowych boiskach. Niby jest Ronaldo, niby jest Messi, którzy są zabójczo skuteczni, ale drugiego piłkarza z takim przeglądem pola, precyzją, a dodatkowo tak efektownie grającego po prostu nie widziałem.

W pamięci zapadły mi zwłaszcza te trzy bramki:

https://www.youtube.com/watch?v=9O3otJu2FWE

https://www.youtube.com/watch?v=74i9cSi-WxU

https://www.youtube.com/watch?v=s_HIlspzl_U

PS.

http://www1.skysports.com/football/news/11675/9488294/transfer-news-jan-vertonghen-happy-at-tottenham-but-not-signing-new-deal
Moim zdaniem Ronaldinho w latach swojej świetności (gry w Barcelonie) do dziś nie ma sobie równych. Drugi zawodnik tego typu do dzisiaj się nie pojawił na światowych boiskach. Niby jest Ronaldo, niby jest Messi, którzy są zabójczo skuteczni, ale drugiego piłkarza z takim przeglądem pola, precyzją, a dodatkowo tak efektownie grającego po prostu nie widziałem. W pamięci zapadły mi zwłaszcza te trzy bramki: https://www.youtube.com/watch?v=9O3otJu2FWE https://www.youtube.com/watch?v=74i9cSi-WxU https://www.youtube.com/watch?v=s_HIlspzl_U PS. http://www1.skysports.com/football/news/11675/9488294/transfer-news-jan-vertonghen-happy-at-tottenham-but-not-signing-new-deal
25 września 2014, 17:28 [cytuj]
Robert powiedział/a:
piłka z biegiem czasu jest coraz bardziej okrągła ;P

a dlaczego spadający liść jest częściej używany a nie rogale? zapytaj bramkarzy co jest łatwiej obronić, coś co leci mniej więcej wiadomo gdzie, czy piłke która nie wiadomo kiedy zmieni kierunek lotu:P
to samo tyczy sie kopania z fałsza, przy tym nie wygenerujesz mocnej piłki, w przeciwieństwie do kopnięcia wewnętrzną częścią stopy

a czy spadający liść jest łatwiejszy do wykonania od rogala, to smiem wątpic;p


Nie wygenerujesz mocnej piłiki??? No to własnie zobacz jak w tych linkach RC jej "nie generował". 40 metrów na nie za bardzo zmienionym pułapie Wew częścią kopniesz mocniej niż zew?? Oj nie, nie ma takiej możliwości. Podbicie i zew strona stopy są dużo mocniejsze. Po drugie fałsz jest o niebo precyzyjniejszy i bardziej skomplikowany. Spadający liść to trafienie w punkt i tylko siła. Mam wrażenie, że piłką sprzed 10-12 lat to to by było zbicie jupitera albo balonik dla bramkarza.
Nie wygenerujesz mocnej piłiki??? No to własnie zobacz jak w tych linkach RC jej "nie generował". 40 metrów na nie za bardzo zmienionym pułapie Wew częścią kopniesz mocniej niż zew?? Oj nie, nie ma takiej możliwości. Podbicie i zew strona stopy są dużo mocniejsze. Po drugie fałsz jest o niebo precyzyjniejszy i bardziej skomplikowany. Spadający liść to trafienie w punkt i tylko siła. Mam wrażenie, że piłką sprzed 10-12 lat to to by było zbicie jupitera albo balonik dla bramkarza
Kogucie życie!
25 września 2014, 17:55 [cytuj]
Walu powiedział/a:
Moim zdaniem Ronaldinho w latach swojej świetności (gry w Barcelonie) do dziś nie ma sobie równych. Drugi zawodnik tego typu do dzisiaj się nie pojawił na światowych boiskach. Niby jest Ronaldo, niby jest Messi, którzy są zabójczo skuteczni, ale drugiego piłkarza z takim przeglądem pola, precyzją, a dodatkowo tak efektownie grającego po prostu nie widziałem.


No w formie był niesamowity. Faktycznie miał ten pierwiastek nieobliczalności, który był jedyny w swoim rodzaju. Pamiętam jak Jacek Bąk go opisywał, po meczu PSG-Lens. Mówił o gwiazdkach w oczach, o dochodzeniu do siebie 30 minut po meczu i takich tam. Fajne to było, bo w tamtym czasie ograliśmy Włochów 3:1 i miał porównanie z Vierim, który (chyba) dzierżył status najdroższego piłkarza, a który za wiele nie pograł.
No w formie był niesamowity. Faktycznie miał ten pierwiastek nieobliczalności, który był jedyny w swoim rodzaju. Pamiętam jak Jacek Bąk go opisywał, po meczu PSG-Lens. Mówił o gwiazdkach w oczach, o dochodzeniu do siebie 30 minut po meczu i takich tam. Fajne to było, bo w tamtym czasie ograliśmy Włochów 3:1 i miał porównanie z Vierim, który (chyba) dzierżył status najdroższego piłkarza, a który za wiele nie pograł
Kogucie życie!
25 września 2014, 20:02 [cytuj]
na angielskich boiskach to Matthew Le Tissier miał wręcz szaloną łatwość do zdobywania pięknych bramek. Ja bym go nazwał angielskim Ibrą. A sztuczki to JJ Okocha, nigdy nie zapomnę jak sobie podrzucił piłkę nad jakims kanonierem na samej linii koncowej, oczywiscie sedzia musial sie wtrącic.
Kiedys na cyfrze był taki program espn classic ,gdzie puszczali bramki i skroty meczow z wczesniejszych sezonow PL ,dzieki czemu tacy "mlodzi" jak ja mogli sobie poogladac. Potem ten program przejął cyfrowy polsat :blee: ,a potem nie wiem co sie z nim stalo.
na angielskich boiskach to Matthew Le Tissier miał wręcz szaloną łatwość do zdobywania pięknych bramek. Ja bym go nazwał angielskim Ibrą. A sztuczki to JJ Okocha, nigdy nie zapomnę jak sobie podrzucił piłkę nad jakims kanonierem na samej linii koncowej, oczywiscie sedzia musial sie wtrącic. Kiedys na cyfrze był taki program espn classic ,gdzie puszczali bramki i skroty meczow z wczesniejszych sezonow PL ,dzieki czemu tacy "mlodzi" jak ja mogli sobie poogladac. Potem ten program przejął cyfrowy polsat :blee: ,a potem nie wiem co sie z nim stalo
25 września 2014, 23:19 [cytuj]
Kamilos powiedział/a:
na angielskich boiskach to Matthew Le Tissier miał wręcz szaloną łatwość do zdobywania pięknych bramek. Ja bym go nazwał angielskim Ibrą. A sztuczki to JJ Okocha, nigdy nie zapomnę jak sobie podrzucił piłkę nad jakims kanonierem na samej linii koncowej, oczywiscie sedzia musial sie wtrącic.
Kiedys na cyfrze był taki program espn classic ,gdzie puszczali bramki i skroty meczow z wczesniejszych sezonow PL ,dzieki czemu tacy "mlodzi" jak ja mogli sobie poogladac. Potem ten program przejął cyfrowy polsat :blee: ,a potem nie wiem co sie z nim stalo


Wszystkie programy ESPN nadawane na Europę czyli ESPN Classic i jeszcze lepsze ESPN America , a więc mecze futbolu amerykańskiego z ligi NFL i NCAA, koszykówka NCAA i NBA, mecze NHL i baseball ;( zostały bezpowrotnie utracone bo się nie opłacało(?) Szkoda tylko, że na FB ESPN America miało około 500K, ludzie odlajkowali na znak protesu i zostało 140K. Cholera, aż się łza w oku kręci jak pomyśle ile na tym ESPN było świetnych rzeczy :zalamka:
Wszystkie programy ESPN nadawane na Europę czyli ESPN Classic i jeszcze lepsze ESPN America , a więc mecze futbolu amerykańskiego z ligi NFL i NCAA, koszykówka NCAA i NBA, mecze NHL i baseball ;( zostały bezpowrotnie utracone bo się nie opłacało(?) Szkoda tylko, że na FB ESPN America miało około 500K, ludzie odlajkowali na znak protesu i zostało 140K. Cholera, aż się łza w oku kręci jak pomyśle ile na tym ESPN było świetnych rzeczy :zalamka:
Tottenham till I die, I'm Tottenham till I die, I know I am, I'm sure I am, I'm Tottenham till I die...
26 września 2014, 11:10 [cytuj]
Eh pamietam jak siedzialem do 4 w nocy ogladajac futbool amerykanski :)
Eh pamietam jak siedzialem do 4 w nocy ogladajac futbool amerykanski :)
26 września 2014, 13:39 [cytuj]
https://www.youtube.com/watch?v=WVEcbvrxHQ0

Le Tissier niesamowity :)
https://www.youtube.com/watch?v=WVEcbvrxHQ0 Le Tissier niesamowity :)
Dobry czas to nie rolex tylko chwile co są wolne
26 września 2014, 14:02 [cytuj]
Dla mnie zawsze mistrzem precyzji był Beckham.
https://www.youtube.com/watch?v=0qLUwtBeRK8 nic tylko dostawić nogę
Dla mnie zawsze mistrzem precyzji był Beckham. https://www.youtube.com/watch?v=0qLUwtBeRK8 nic tylko dostawić nogę
26 września 2014, 15:07 [cytuj]
Kamilos powiedział/a:
na angielskich boiskach to Matthew Le Tissier miał wręcz szaloną łatwość do zdobywania pięknych bramek. Ja bym go nazwał angielskim Ibrą. A sztuczki to JJ Okocha, nigdy nie zapomnę jak sobie

Raczej angielski Bergkamp. Pamiętam Matthew relatywnie dobrze, praktycznie przez wiele lat utzymywał Soton w lidze. Technicznie był faktycznie, bardzo "nieangielski" . Miał jednak sporo braków w innych kwestiach, zwłaszcza chyba głowa mu trochę kulała. Sam kiedyś w jakimś wywiadzie mówił, ze jemu było po porstu dobrze i oferty, rywalizacja etc, obchodziły go raczej średnio. Piłkarz totalnie z innej epoki, pewnie wielu z młodszych kibiców piłki nożnej, nigdy takiego grajka już nie zobaczy.
Raczej angielski Bergkamp. Pamiętam Matthew relatywnie dobrze, praktycznie przez wiele lat utzymywał Soton w lidze. Technicznie był faktycznie, bardzo "nieangielski" . Miał jednak sporo braków w innych kwestiach, zwłaszcza chyba głowa mu trochę kulała. Sam kiedyś w jakimś wywiadzie mówił, ze jemu było po porstu dobrze i oferty, rywalizacja etc, obchodziły go raczej średnio. Piłkarz totalnie z innej epoki, pewnie wielu z młodszych kibiców piłki nożnej, nigdy takiego grajka już nie zobaczy
Kogucie życie!
27 września 2014, 11:48 [cytuj]
Benjamin Stambouli has said Olivier Giroud is no longer his friend because he plays for Arsenal.
"I am learning a lot about north London. It is a very important game against Arsenal.
I know now that they are the enemy. I used to be friends with Olivier Giroud, but now he is no longer my friend, it is finished.
A lot of people spoke about Arsenal back home because of all the French players who used to play for them but, now I belong to Tottenham, all I want to do is beat them."

Nie wiem jak wy ale ja ja go polubiłem
Benjamin Stambouli has said Olivier Giroud is no longer his friend because he plays for Arsenal. "I am learning a lot about north London. It is a very important game against Arsenal. I know now that they are the enemy. I used to be friends with Olivier Giroud, but now he is no longer my friend, it is finished. A lot of people spoke about Arsenal back home because of all the French players who used to play for them but, now I belong to Tottenham, all I want to do is beat them." Nie wiem jak wy ale ja ja go polubiłem
27 września 2014, 12:10 [cytuj]
lukempire powiedział/a:
Benjamin Stambouli has said Olivier Giroud is no longer his friend because he plays for Arsenal.
"I am learning a lot about north London. It is a very important game against Arsenal.
I know now that they are the enemy. I used to be friends with Olivier Giroud, but now he is no longer my friend, it is finished.
A lot of people spoke about Arsenal back home because of all the French players who used to play for them but, now I belong to Tottenham, all I want to do is beat them."

Nie wiem jak wy ale ja ja go polubiłem


Właśnie miałem wklejać ten tekst o Giroud :P myślicie, że nie opanował angielskiego do tego stopnia żeby móc precyzyjnie wyrazić swoje myśli, czy faktycznie jest tak jak mówi? :D
Właśnie miałem wklejać ten tekst o Giroud :P myślicie, że nie opanował angielskiego do tego stopnia żeby móc precyzyjnie wyrazić swoje myśli, czy faktycznie jest tak jak mówi? :D
27 września 2014, 12:23 [cytuj]
hahaha Stambouli jest nasz! :D
hahaha Stambouli jest nasz! :D
28 września 2014, 12:37 [cytuj]
Wydaje mi się, że nie wierzy we własne umiejętności piłkarskie i w ten sposób chce sobie zapewnic przychylność kibiców :D Swoją drogą jestem ciekaw jak zareagował Giroud
Wydaje mi się, że nie wierzy we własne umiejętności piłkarskie i w ten sposób chce sobie zapewnic przychylność kibiców :D Swoją drogą jestem ciekaw jak zareagował Giroud
28 września 2014, 15:09 [cytuj]
MARCUS powiedział/a:
Nie wygenerujesz mocnej piłiki??? No to własnie zobacz jak w tych linkach RC jej "nie generował". 40 metrów na nie za bardzo zmienionym pułapie Wew częścią kopniesz mocniej niż zew?? Oj nie, nie ma takiej możliwości. Podbicie i zew strona stopy są dużo mocniejsze. Po drugie fałsz jest o niebo precyzyjniejszy i bardziej skomplikowany. Spadający liść to trafienie w punkt i tylko siła. Mam wrażenie, że piłką sprzed 10-12 lat to to by było zbicie jupitera albo balonik dla bramkarza

:krzyk:
co do dokładności: Beckham, Scholes, Xabi Alonso, Gerrard (wolny z soboty:P)
dlaczego oni wszyscy kopali/kopią wewnętrzną:P
a z zewnętrznej tylko RC ma bombe z leżącej piłki, wiecej ludzi nie kojarzę:P

Chyba mylisz kopnięcie na pałe przed siebie gdzie piłka leci cały czas w jednym kierunku, a spadającym liściem, który w pewnej fazie lotu piłki opada, leci w bok, myślisz ze dlaczego Ronaldo czasem wali farfocle a czasem piękne bramki? bo to jest trudne do wykonania:P
dzisiejsi piłkarze na tych naprawdę starych piłkach połamali by nogi, bo z tego co wiem to one były ze skóry czyli ciężkie i twarde:P
:krzyk: co do dokładności: Beckham, Scholes, Xabi Alonso, Gerrard (wolny z soboty:P) dlaczego oni wszyscy kopali/kopią wewnętrzną:P a z zewnętrznej tylko RC ma bombe z leżącej piłki, wiecej ludzi nie kojarzę:P Chyba mylisz kopnięcie na pałe przed siebie gdzie piłka leci cały czas w jednym kierunku, a spadającym liściem, który w pewnej fazie lotu piłki opada, leci w bok, myślisz ze dlaczego Ronaldo czasem wali farfocle a czasem piękne bramki? bo to jest trudne do wykonania:P dzisiejsi piłkarze na tych naprawdę starych piłkach połamali by nogi, bo z tego co wiem to one były ze skóry czyli ciężkie i twarde:P
28 września 2014, 22:00 [cytuj]
Szanuję wszystkich wymienionych ale mi najbardziej wpadła w oko trajektoria lotu tejże bramki:

https://www.youtube.com/watch?v=ybx7CHKa2_8
Szanuję wszystkich wymienionych ale mi najbardziej wpadła w oko trajektoria lotu tejże bramki: https://www.youtube.com/watch?v=ybx7CHKa2_8
Life is short, too short to have fun Life is long, too long to go wrong
|<  <<  <  22  23  24  25  26    >  >>  >|

ankieta

Na którym miejscu w tabeli Tottenham zakończy sezon Premier League 2025/2026?
1 25%
2-3 0%
4-6 25%
7-10 0%
11-20 50%
4 oddane głosy
archiwum ankiet

kontuzje

Użytkownicy online: Gości online: 8 Zarejestrowanych użytkowników: 5256 Ostatnio zarejestrowany: bartekbartek321

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się