Czy tylko mnie smuci odpadniecie Chelsea z LM? Po pierwsze budzi to zwalczana przeze mnie świadomość że dzisiejsza PL to nie to samo co chociażby 7 lat temu. A po drugie daje chelsea swobodę jaka jest gra tylko na jednym froncie mając przy okazji bardzo szeroka i nie odstająca od siebie poziomem kadre.

Wg mnie angielskie drużyny grają stanowczo za dużo spotkań, nie mówiąc już o tym ile sił trzeba wkładać w każde spotkanie w PL, a i puchary często traktowane są poważnie. Taka Chelsea ma za sobą finał CoC, trudne ligowe spotkanie z West Hamem.

Szczerze powiedziawszy to bardzo mi z tego powodu wszystko jedno. Na nawał spotkań to bym tego nie zwalał bo przecież puchary krajowe były od zawsze. Interesuje mnie tylko to co z naszym zespołem się dzieje a martwić się o cztery miejsca do LM nie ma czym bo ranking nadal mamy po swojej stronie.

Byłbym raczej skłonny powiedzieć, że ja tam się cieszę. Po pierwsze za styl, jaki zaprezentowała, a po drugie...
My już z nimi w tym sezonie nie zagramy. Natomiast Southampton, Arsenal, Man United, Liverpool wciąż mają te mecze przed sobą, z czego tylko Arsenal gra u siebie...
W kontekscie naszych marzeń o top4 - to jest piękna sprawa, że skupią się jedynie na lidze.

pełna zgoda
.

no właśnie, mega szczęśliwy byłem po wczoraj. raz - każda porażka chelsea cieszy. dwa, mamy już mecze z nimi za nami, a będą bić naszych rywali. stracą pieniądze z transmisji i wszystko się ładnie układa

Ciekawa dyskusja się wywiązała po porażce Chelsea z PSG http://www.mateball.com/p/1935/dzis-psg-wywalczylo-awans Zawsze broniłem tego że angielska liga jest najciekawsza i najlepsza Byłbym wdzięczny za jakieś argumenty bo fani la ligi bazują swoje opinie o europejskie puchary w których juz oprócz Evertonu który własnie przegrywa od 14 minuty z Dynamo Kijów i Arsenalu które jedną nogą za burtą nie ma klubów z Anglii Czy zatem aż tak źle z angielską piłką Wrzućcie jakieś argumenty pod postem bo sam próbuje przekonać grupę kibiców LaLigi że Premier League jest ciekawsza ale jakoś mało mam argumentów na kłótnie Dzieki z góry!

Słowa cieszą...

### TOTTENHAM Hotspur captain and goalkeeper Hugo Lloris is a man who can't be tempted to part with the Lilywhites for now.
Not even as his erudite countryman, Arsenal boss Arsene Wenger, keeps saying the France skipper is too good for Spurs and deserves a better club.

"Arsene can say what he wants, but this is the club I will stay with. I love the spirit, the philosophy and the people," said Lloris.
"That's very important to me. Spurs play the football I love - exciting and entertaining." ###

Przyszłość zweryfikuje...

A jesteś w stanie teraz obiektywnie i uczciwie powiedzieć że tak jest nadal? Ja nie. PL na tle kontynentalnym wygląda teraz marnie. Mało zespołów dochodzi do dalszych faz europejskich pucharów. Mistrz ledwo wychodzi z fazy grupowej. Poważnych kandydatów do mistrzostwa też raczej mniej niż wcześniej. Jak można powiedzieć że liga jest najlepsza gdzie jej honoru broni poczciwy Everton? A reszta gdzie? Arsenal i City jeszcze "w grze" ale bardziej to wygląda na ostatnie podrygi w europie w tym sezonie niż na ewentualność awansu. PL spada z piedestału.

Zgadzam się że Lloris zasługuje na lepszy klub i tym bardziej chwała mu za to że jest nadal z nami. Jak na moje to on z powodzeniem będzie dał radę dociągnąć do wieku Friedela grając cały czas. Aczkolwiek tak ja mówisz, przyszłość zweryfikuje. Piłkarze mówią różne rzeczy i różne rzeczy potem robią. Przestanę się martwić jak skończy się letnie okno. A potem kilka miesięcy wytchnienia i od nowa niepokój.

Ja mysle, że jeśli komuś nie odjebie i nie zwolni potchettino to będzie tylko lepiej. Może wyniki go na razie nie bronią bo w sumie jest tak samo od kilku lat ale przynajmniej widac, że zna się na piłkarzach co pokazuje wprowadzając do składu wychowanków o których wielu z nas zapomnialo. A za AVB poza Balem nikt nic nie grał a wyniki były podobne. To nasz najlepszy trener od czasu Harrego, wiem ze to nie dużo ale mysle, że nasza młodzież będzie tylko lepsza, dojdzie Alli, jedynie Kane może się zablokować czego się boje. jak na sezon tak ogromnych zmian jestem zadowolony. Nie tracimy powoli punktów z jakimiś QPRami czy innymi Swansea. Pokonaliśmy raz Chelsea co od 2 lat było nie do pomyslenia. Coraz częściej podejmujemy równa walkę z ligowym potęgami nieraz urywa jąć im punkty mając na papierze słabszy skład niż rok czy dwa lata temu. Wszystko idzie w dobrym kierunku, jak zostanie bramkarz, pozycja najciezsza do obstawiania i zarazem najważniejsza to będę szczesliwy.

Z każdym "tłitem", lubię Nacera coraz bardziej...

Nacer Chadli
Good morning peeps, off to work. #LetsGetIt #NC22

Nacer Chadli
I wonder what everyone does? What's your job?

FootballFanCast.com
I'm an overpaid winger for a London-based football team that hasn't worked out I'm bang average, NChadli. What about you?

Nacer Chadli
FootballFanCast translation: you support Arsenal #COYS #Itsonlytwitter #lol

Nie zapominajmy o tym:

https://www.facebook.com/TottenhamFunnies/photos/a.119063268252353.24835.119060018252678/406953629463314/?type=1&theater

Pamiętam, pamiętam

Zgodzę się z Tobą Mateuszek że nie jest dobrze na arenach europejskich ale która liga lepsza od Przemier La Liga gdzie Barca i Real wygrywa z dołem 5-0 czy Bundesliga gdzie Bayern w marcu zostaje mistrzem ? Co jakiś czas odzywają się kibice Realu którzy piszą teksty typu http://www.mateball.com/p/1941/zrozumiec-madridismo ale mnie jakoś zachwyt Realem czy Barceloną nie jara.
Jest kilka drużyn z czołówki które są lepsze od tych z Premier League ale uważam, że jeszcze nie ma powodu do wstydu oglądając Premier League.

Najatrakcyjniejsza do oglądania jest, owszem. Taka jej otoczka że na nawet mecz Newcastle - Everton będzie ciekawy a np. Levante - Real Sociedad wprost przeciwnie. Anglia ma swój styl, tutaj się gra inaczej niż w ligach na kontynencie może to dlatego. Mnie to tez się udziela. Powiem ci że jedyna liga która wydaje mi się ciekawa przez futbol jakim się gra to Bundesliga. Reszta jest jakaś taka mdła. Jeśli już mówimy o najsilniejszej no to nie jest nią PL no bo według mnie tu wyznacznikiem są osiągnięcia kontynentalne, a w tych przoduje ostatnio La Liga. Czy to w Lidze Mistrzów czy w Lidze Europy ich kluby zachodzą daleko.

LM 13/14 w finale derby Madrytu przy czym w 1/4 Atleti wyeliminowali Barcelonę.
LE 13/14 zwycięża Sevilla gdzie w 1/2 odesłała Valencię.

Poprzednie lata też nie gorzej. I Atletico wygrywało Ligę Europy gdzie chyba w 1/2 fazie rozgrywek na 4 miejsca aż 3 były z Hiszpanii.


PL najatrakcyjniejszą do oglądania tak, najsilniejszą nie.

Ktoś może ma i może polecić/odradzić? Nie chodzi mi o jakieś superprofesjonalne filmy, raczej jakieś zajawki z autostopu itp

http://allegro.pl/show_item.php?item=5171172262

Zależy, jak będziemy oceniać "najsilniejszą" - jeśli o jakość występów w LE i LM, to niepodważalnie najlepszą jest primera division i Bundesliga. Jeśli chodzi o siłę wszystkich zespłów grających w lidze - liga angielska wyrasta na potęgę. Pamiętajmy, że po zwycięstwe Wigan w FA Cup z Man City (!), całkiem ambitnie grało w LE, chociaż spadli z pierwszej ligi angielskiej. Przeciętniaki ligi angielskiej są zazwyczaj lepsi, niż solidne zespoły innych lig. Ale nie ma w Anglii drużyn wyjątkowo dobrych.
W Anglii ciekawe mecze, w związku z tym, że liga jest bardziej wyrównana, są przynajmniej dwa razy w tygodniu, podczas, gdy w Hiszpanii ciekawe mecze można wyliczyć na palcach jednej ręki.

Okazuje się, że City bliżej do wypadnięcia z top 4 (po jutrzejszych meczach mogą mieć już raptem 4 punkty przewagi nad piątym zespołem), niż do walki o mistrzostwo To ich drugie miejsce nie jest już ani trochę pewne.

Dlatego to co tu napisałeś podchodzi pod atrakcyjność.

Najlepsza to taka której reprezentanci są lepsi od reprezentantów innych lig w bezpośrednich pojedynkach albo w równoległych (że x przeszło dalej od y ale w innych parach).


Jeśli ktoś z La Liga przykładowo teraz ciśnie po PL nie jest najlepszą to oczywiste jest że ma na myśli wystepy reprezentantów na arenie między narodowej. Bo jakbym ja był na jego miejscu a gość mi odpisał że PL nadal jest najsilniejsza bo jest wyrównana to bym go wyśmiał bo ja mówiłbym o jednym a on o drugim i mówiłby to bo nie miałby argumentów. Anglia się skompromitowała i koniec kurwa jakich tu innych ideologii się doszukiwać?


Angielscy przecietniacy > solidni z lepszych lig. Jak ty to niby porównałeś?

Wigan ostatnie miejsce w fazie grupowej LE
Hull City odpada w eliminacjach z rąk Lokeren które przejebało nawet z Legią w fazie grupowej.
Fulham odpada w fazie grupowej, to samo Brimingham. Z przeciętniaków w ostatnich latach Pardewowskie Newcastle coś pokazało no i aktualnie Everton (choć nie wiem czy do Evertonu pasuje łatka przecietniaka). Czy przeciętniacy Brytyjscy są takimi mocarzami? No nie wiem. Ale wiadomo że LE nie jest godna starań w niej Brytyjczyków. Spoko, tylko jak można inaczej wydać ocenę jak nie po występach międzynarodowych? Można tylko domniemać.


Jedną rzeczą jest atrakcyjność i wyrównanie ligi a druga rzeczą jest siła reprezentantów ligi na arenie między narodowej. Bo jeśli Anglia się kompromituje w europie a reszta podważa jej mocarstwowość (akurat w momencie tej kompromitacji) to tu tylko chodzi o to drugie. I ludzie mylą te pojęcia. Może z fanatyzmu. Ja nie mam problemu z tym że Barcylas Premier League nie jest najsilniejsza.

Mateuszku - jest jeszcze jedna sprawa. Pamiętasz, jak Chelsea zdobyło Ligę mistrzów? Zajęli wtedy 6 miejsce. To oznacza, że nie da się grać na dwóch tak wymagających frontach jednocześnie.
Co do tego, że jest najatrakcyjniejsza to oczywiste. Jest dużo ciekawsza, moim zdaniem, niż Liga Mistrzów.

Co do Evertonu i ich 'przeciętności' - wystarczy spojrzeć na tabelę. Walczą o utrzymanie. 3 pkt (i jeden mecz do rozegrania - ze wspomnianym Newcastle) nad strefą spadkową w tej chwili.

Zgadzam się z Tobą co do tego, że nie ma najbardziej utytułowanych zespołów - ale pisząc "najmocniejsza liga" myślę o lidze, która jest najsilniejsza ogólnie, a nie o lidze, która ma trzy mocne zespoły. Jednak gdybym miał wybrać, która liga jest najmocniejsza w ostatnich latach - nie wskazałbym na angielską, lecz wskazałbym na bundesligę, gdyż jest całkiem niezła w przekroju no i ma lokomotywę w postaci Bayernu.