Forum dyskusyjne
24 kwietnia 2016, 11:05 [cytuj]
Ekspertem od Ligue 1 to ja na pewno nie jestem, ale Umtiti zawsze robił na mnie dobre wrażenie, kiedy tylko oglądałem jakiś mecz Lyonu (chociażby z nami w Europa League).
Ekspertem od Ligue 1 to ja na pewno nie jestem, ale Umtiti zawsze robił na mnie dobre wrażenie, kiedy tylko oglądałem jakiś mecz Lyonu (chociażby z nami w Europa League)
COYS!
24 kwietnia 2016, 11:28 [cytuj]
Umtiti zapamiętałem przede wszystkim z wyrąbistej bramki w meczu z nami. To mógłby być dobry ruch, gość jest uniwersalnym zawodnikiem, może grać zarówno na środku jak i na lewej stronie obrony. Byłby dobrym wzmocnieniem, bo stoperów mamy na dobrą sprawę zaledwie trzech.
Umtiti zapamiętałem przede wszystkim z wyrąbistej bramki w meczu z nami. To mógłby być dobry ruch, gość jest uniwersalnym zawodnikiem, może grać zarówno na środku jak i na lewej stronie obrony. Byłby dobrym wzmocnieniem, bo stoperów mamy na dobrą sprawę zaledwie trzech
24 kwietnia 2016, 16:14 [cytuj]
Fabregas i Hazard już zdążyli stwierdzić publicznie, ze nie chcą, zebyśmy wygrali tytuł. Ciekawe kto następny?! Żeby myśleć o wyprzedzeniu Leicester, muszą stracić punkty dziś i z United za tydzień bo Chelsea się pewnie podłoży, a Everton gra kiepsko...
Fabregas i Hazard już zdążyli stwierdzić publicznie, ze nie chcą, zebyśmy wygrali tytuł. Ciekawe kto następny?! Żeby myśleć o wyprzedzeniu Leicester, muszą stracić punkty dziś i z United za tydzień bo Chelsea się pewnie podłoży, a Everton gra kiepsko
24 kwietnia 2016, 16:38 [cytuj]
Ja najbardziej liczę na United. Dziś może być słabo, bo Swansea, mimo że końcówkę sezonu ma o niebo lepszą niż początek, na kolana wciąż nie powala, do tego Leicester jest gospodarzem. Dzień konia Fabiańskiego i 0:0 jest oczywiście w zasięgu, wszystko lepsze będzie miłą, ale niestety niespodzianką.
United może pyknąć Lisy, oczywiście nie musi, ale na Old Trafford to gospodarze będą lekkim faworytem. Everton gra taką kupę, że w ogóle na nich nie liczę i dopisuję Leicester 3 punkty za ten mecz... A Chelsea? Jednak na ławce mają człowieka z głową, najwyżej nie wystawi Hazarda, który zresztą w tym sezonie gra tak samo przekonująco jak Everton, więc jego absencja wielkiej krzywdy drużynie nie zrobi. Ale nawet jeśli te wszystkie Hazardy zagrają i będą sabotować akcje ofensywne, to i tak może skończyć się 0:0. Remis jest w zasięgu CFC.
Optymistyczne myślenie życzeniowe pewnie, ale trzeba wierzyć.
PS: Szkoda że Defoe strzela niemal wyłącznie dzbanom, mógłby dziś ukąsić dziadostwo... Ale jak Koty dowiozą 0:0 to też tragedii nie będzie.
Ja najbardziej liczę na United. Dziś może być słabo, bo Swansea, mimo że końcówkę sezonu ma o niebo lepszą niż początek, na kolana wciąż nie powala, do tego Leicester jest gospodarzem. Dzień konia Fabiańskiego i 0:0 jest oczywiście w zasięgu, wszystko lepsze będzie miłą, ale niestety niespodzianką.
United może pyknąć Lisy, oczywiście nie musi, ale na Old Trafford to gospodarze będą lekkim faworytem. Everton gra taką kupę, że w ogóle na nich nie liczę i dopisuję Leicester 3 punkty za ten mecz... A Chelsea? Jednak na ławce mają człowieka z głową, najwyżej nie wystawi Hazarda, który zresztą w tym sezonie gra tak samo przekonująco jak Everton, więc jego absencja wielkiej krzywdy drużynie nie zrobi. Ale nawet jeśli te wszystkie Hazardy zagrają i będą sabotować akcje ofensywne, to i tak może skończyć się 0:0. Remis jest w zasięgu CFC.
Optymistyczne myślenie życzeniowe pewnie, ale trzeba wierzyć.
PS: Szkoda że Defoe strzela niemal wyłącznie dzbanom, mógłby dziś ukąsić dziadostwo... Ale jak Koty dowiozą 0:0 to też tragedii nie będzie
COYS!
24 kwietnia 2016, 17:08 [cytuj]
Piękny wynik na Stadium of Light!

Biorąc pod uwagę fakt, że City i Arsenal mają mecz między sobą i któreś na pewno zgubi punkty, sytuacja w tabeli dla nas coraz lepsza. Niech jeszcze tylko Swansea sprawi dzisiaj niespodziankę, come on Gylfi, pokaż klasę

Piękny wynik na Stadium of Light! ;) Biorąc pod uwagę fakt, że City i Arsenal mają mecz między sobą i któreś na pewno zgubi punkty, sytuacja w tabeli dla nas coraz lepsza. Niech jeszcze tylko Swansea sprawi dzisiaj niespodziankę, come on Gylfi, pokaż klasę :cwaniak::cwaniak:
24 kwietnia 2016, 17:10 [cytuj]
Wduwek powiedział/a:
Ja najbardziej liczę na United. Dziś może być słabo, bo Swansea, mimo że końcówkę sezonu ma o niebo lepszą niż początek, na kolana wciąż nie powala, do tego Leicester jest gospodarzem. Dzień konia Fabiańskiego i 0:0 jest oczywiście w zasięgu, wszystko lepsze będzie miłą, ale niestety niespodzianką.
United może pyknąć Lisy, oczywiście nie musi, ale na Old Trafford to gospodarze będą lekkim faworytem. Everton gra taką kupę, że w ogóle na nich nie liczę i dopisuję Leicester 3 punkty za ten mecz... A Chelsea? Jednak na ławce mają człowieka z głową, najwyżej nie wystawi Hazarda, który zresztą w tym sezonie gra tak samo przekonująco jak Everton, więc jego absencja wielkiej krzywdy drużynie nie zrobi. Ale nawet jeśli te wszystkie Hazardy zagrają i będą sabotować akcje ofensywne, to i tak może skończyć się 0:0. Remis jest w zasięgu CFC.
Optymistyczne myślenie życzeniowe pewnie, ale trzeba wierzyć.
PS: Szkoda że Defoe strzela niemal wyłącznie dzbanom, mógłby dziś ukąsić dziadostwo... Ale jak Koty dowiozą 0:0 to też tragedii nie będzie
Ja się już na City i Arsenal nie oglądam. W zbyt wysokiej formie jesteśmy żeby się dać wyprzedzić. Strata punktów przez Arsenal jest o tyle dobra, ze zawsze jest fajnie jak tracą punkty

a będzie jeszcze fajniej jak w przyszłym sezonie będą sobie latać na mecze do Kazachstanu czy innego Karabachu
Ja się już na City i Arsenal nie oglądam. W zbyt wysokiej formie jesteśmy żeby się dać wyprzedzić. Strata punktów przez Arsenal jest o tyle dobra, ze zawsze jest fajnie jak tracą punkty :P a będzie jeszcze fajniej jak w przyszłym sezonie będą sobie latać na mecze do Kazachstanu czy innego Karabachu :)
24 kwietnia 2016, 17:11 [cytuj]
No Swansea. Wszystko w waszych rękach dzisiaj!
No Swansea. Wszystko w waszych rękach dzisiaj!
"I close my eyes and I picture myself lifting the Premier League trophy at our new stadium with my mates. I’d trade the next 100 goals for that feeling.”
24 kwietnia 2016, 17:19 [cytuj]
Dzisiaj wszyscy jesteśmy Walijczykami.
Dzisiaj wszyscy jesteśmy Walijczykami
24 kwietnia 2016, 17:25 [cytuj]
Festiwal farta ciąg dalszy
Festiwal farta ciąg dalszy
24 kwietnia 2016, 17:26 [cytuj]
Oczywiście...
Oczywiście
"I close my eyes and I picture myself lifting the Premier League trophy at our new stadium with my mates. I’d trade the next 100 goals for that feeling.”
24 kwietnia 2016, 17:26 [cytuj]
Jak zwykle gol z pizdy. Ja w to nie wierze
Jak zwykle gol z pizdy. Ja w to nie wierze
Dobry czas to nie rolex tylko chwile co są wolne
24 kwietnia 2016, 17:26 [cytuj]
Nie wierzę. Tyle nadziei w Swansea, to akurat Williams bawi się w Świętego Mikołaja
Nie wierzę. Tyle nadziei w Swansea, to akurat Williams bawi się w Świętego Mikołaja :bezradny:
24 kwietnia 2016, 17:40 [cytuj]
Ech no i po tytule
Ech no i po tytule :(
24 kwietnia 2016, 17:45 [cytuj]
2-0...
2-0
24 kwietnia 2016, 17:45 [cytuj]
No w ten weekend punktów nie stracą.
No w ten weekend punktów nie stracą
"I close my eyes and I picture myself lifting the Premier League trophy at our new stadium with my mates. I’d trade the next 100 goals for that feeling.”
24 kwietnia 2016, 17:45 [cytuj]
2-0, już chyba po meczu
2-0, już chyba po meczu
Dobry czas to nie rolex tylko chwile co są wolne
24 kwietnia 2016, 17:45 [cytuj]
pozamiatane
pozamiatane :bezradny:
24 kwietnia 2016, 17:46 [cytuj]
Po ptokach. Teraz jedynie Manchester może ich zatrzymać, bo cwelsi się podłożą.
Po ptokach. Teraz jedynie Manchester może ich zatrzymać, bo cwelsi się podłożą
24 kwietnia 2016, 17:46 [cytuj]
Irytujące to, ale co zrobić...
Irytujące to, ale co zrobić
"It is better to fail aiming high than to succeed aiming low" - Bill Nicholson.
24 kwietnia 2016, 17:49 [cytuj]
Eidur powiedział/a:
Po ptokach. Teraz jedynie Manchester może ich zatrzymać, bo cwelsi się podłożą
Ale sam Manchester nic nam nie da, najwyżej 3 punkty odrobimy. Ja jednak liczę na remis z CFC, nadzieja umiera ostatnia.
Inna sprawa, że jeszcze my musimy wygrać na Stamford, a łatwe to nie będzie...
Ale sam Manchester nic nam nie da, najwyżej 3 punkty odrobimy. Ja jednak liczę na remis z CFC, nadzieja umiera ostatnia.
Inna sprawa, że jeszcze my musimy wygrać na Stamford, a łatwe to nie będzie
COYS!