Mamy już właściwie wakacje . No to temat wakacyjny Nasz Super-Luka się ożenił. Link do zdjęć: http://www.vecernji.hr/scena/luka-modric-njegova-trudna-djevojka-vjencali-se-tajnosti-clanak-139586

Luka powodzenia na nowej drodze życia , mam nadzieję że będzie ona co najmniej tak owocna jak ten sezon dla Spurs

Mam nadzieje ze Luka za kilka lat nie bedziesz mowil tak jak Al Bundy ktoremu pieknie zapowiadajaca sie kariere futbolowa zrujnowalo malzenstwo;): 'Więc uważasz, że jestem ofiarą? Tylko dlatego, że mam śmierdzącą pracę, której nienawidzę, rodzinę, która mnie nie szanuje, miasto, które przeklina dzień, w którym się urodziłem? Cóż, dla ciebie może to oznaczać, że jestem ofiarą, ale coś ci powiem. Kiedy budzę się każdego ranka, to wiem, że nic się nie polepszy póki się znów nie położę. Więc wstaję, wypijam rozwodnionego Tanga i zjadam zamrożone Pop-Tart, siadam do mojego samochodu, który nie ma tapicerki ani paliwa, ale ma sześć rat do spłacenia, i walczę z korkami tylko po to, by mieć zaszczyt nakładania tanich butów na rozszczepione kopyta ludzi takich jak ty. Nigdy nie zagram w futbol tak, jak myślałem że zagram, nigdy nie dotknę pięknej kobiety i nigdy więcej nie zaznam radości jechania samochodem bez torby na głowie. Ale nie jestem ofiarą. Ponieważ mimo tego wszystkiego, ja i każdy inny facet, który nigdy nie będzie tym, kim chciał być, wciąż gdzieś tam jesteśmy, będąc tymi, kim nie chcemy być, czterdzieści godzin tygodniowo, przez całe życie. I fakt, że nie włożyłem sobie pistoletu do ust, ty kobiecy puddingu, czyni ze mnie zwycięzcę!'

No nie mów, że to pierwszy cytat z jakim ci się skojarzyło to wydarzenie :D Jeśli wyrecytujesz to jeszcze z pamięci na jakimś zlocie Tata to cię oficjalnie uznam za ewenement :F:bezradny: Ciekawe czy Crouch gacie zmoczył znowu ^^

Z drużyny był tylko Corluka, bliski przyjaciel Luki i najbliższa rodzina. Tym razem Crouchowi się upiekło :)

panna młoda wzbrzuszona, he has scored MAZEŁ TOW !!!

Oby się nie chajtał z powodu dzieciaka, bo takie rzeczy często kończą się źle. Brawo Luka, będąc piłkarzem zarabiającym miliony jednak da się chodzić z normalną laską a nie jakąś "maszyną" do... no wiecie do czego. Na marginesie mówiąc czytałem gdzieś, że ta jego dupeczka jest ekonomistką - rozsądnie to Luka wychodzić za laskę mądrzejszą od siebie?!

Gdzies czytalem,ze istnieje zaleznosc miedzy dlugoscia i jakoscia zycia mezczyzny,a wyksztalceniem jego zyciowej partnerki:plotki:A czy ekonomistka madrzejsza to tez nie do konca pewne,moze jest zwolenniczka szkoly Keynesa?:blee:

Jak się kiedykolwiek stwierdzi że partnerka jest mniej inteligentna, to proponuję wcale się nie żenić. Nie żeby z nią było coś nie tak, trzeba się zastanowić nad sobą, za kogo się ku..wa uważasz! ;)

ginola, idę o zakład, że jeśli chodziłoby o jednego z Twoich angielskich ulubieńców, to na pewno przywaliłbyś, że to taka ekonomistka po technikum ekonomicznym, a że chodzi o Chorwata... Jak jest w rzeczywistości, nie wiem, nawet średnio mnie to interesuję. Może być nawet prezesem banku centralnego, albo i samą Kuną

A ja idę o zakład, że gdyby miasto nie przepędziło ze Szczecina Bekdasa, to Pogoń wygrałaby w tym sezonie Ligę Mistrzów. Nigdy jednak nie sprawdzimy, zresztą zawsze uważałem, że gdybanie należy zostawić starym babom... [quote=aapa]Jak jest w rzeczywistości, nie wiem, nawet średnio mnie to interesuję

Ładna klacz, ale zapylona! Widać, że Luka sobie ją skutecznie "zaklepał". Madry chłopak ;) A tak na powążnie to gratulacje

A zamiast Permena, trochę wysiłku , dużo żółtek z jajek (samych) i endogenny "teść" podleci jak potrzeba ;)

ja zajadły, coś Ty. nie bierz tak do siebie, luz blues. mnie żadne permeny nie są potrzebne, ja nie oglądać polska liga :rotfl:

A propo żon i ...Polsiej Ligii. Któregoś pięknego dnia postanowiłem się pokatować przy jakimś ligowym hicie:D Przez parę minut towarzyszyła mi żona, która nagle zapytała: Dlaczego oni tak wolno biegają????:rotfl: I tłumacz tu człowieku że nie mogą szybciej bo kiepsko trenują, grzeją wódę i prawie każdy ma nadmiar tłuszczu (był fajny artykuł na temat tłuszczyku u polskich piłkarzy omawiajacy wynik jakiś badań ale niestety gdzieś go posiałem)

Oszalałeś?? Własna żonę tak potraktować! Skandal. "Dżentelmen" się znalazł :blee: Ja jestem oszołom i mam nawet frajde z naszej ligi, ale na tyle jestem kumaty, ze wiem, że żonę powinno się chronić a nie narażać. :P :F

a nie pytała "kochanie, ale którzy to nasi ?" :D:D:D

Spoko, ze mną w robocie mecz Ruch - Lech i Cracovia - Wisła oglądała jedna laska z działu wideo i pytała, czy grają Polacy;)

Moze i naraziłem żonę ...ale nie ma tego złego. Dzięki temu jest mi łatwiej wyjaśniać dlaczego przedkładam Tottenham (i Ligę Angielską) nad wypociny polskich hmmm...piłkarzy (?);P [quote=TypOks]a nie pytała "kochanie, ale którzy to nasi ?" :D:D:D

Nieeeee, teraz to już grubo idziesz:| Własną lubą z PREMEDYTACJĄ na takie testy wysłyać, na ludzkim ciele takie eksperymenty?? Własne tezy udowadniać w ten sposób..... Ja już więcej nie chcę wiedzieć. Podeprę się klasykiem "Albercik wychodzimy". :F