Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Forum dyskusyjne

1  2    >
9 lutego 2015, 16:19 [cytuj]
Wszyscy zachwycają się młodym Anglikiem. Co wy sądzicie o tym zawodniku? Uważacie go za przyszłość klubu i reprezentacji Anglii? Zachęcam was do zapoznania się z artykułem oraz komentowania postawy najlepszego napastnika Spurs.
Link do artykułu o Harrym : https://mrpiteros.wordpress.com/2015/02/09/mlode-talenty-harry-kane
Wszyscy zachwycają się młodym Anglikiem. Co wy sądzicie o tym zawodniku? Uważacie go za przyszłość klubu i reprezentacji Anglii? Zachęcam was do zapoznania się z artykułem oraz komentowania postawy najlepszego napastnika Spurs. Link do artykułu o Harrym : https://mrpiteros.wordpress.com/2015/02/09/mlode-talenty-harry-kane
9 lutego 2015, 17:28 [cytuj]
Przez tyle lat Tottenham Hotspur rozglądał się za napastnikiem robiącym różnicę, a okazało się, że taki znajdował się w akademii piłkarskiej.

Jak dla mnie ma coś w sobie podobnego do Thomasa Mullera, którego piłka zawsze gdzieś szuka i potrafi zdobyć bramkę w sytuacji, w której inny zawodnik nie byłby w stanie tego dokonać.

Niedawno sam Harry Kane przyznał, że chciałby zostać w Tottenhamie na wiele lat i klub musi zrobić wszystko co w swojej mocy, aby tak się stało. Przypuszczam, że wraz z każdym kolejnym rokiem będzie tylko lepszym zawodnikiem.

Podobno już Real chce wyciągnąć kolejną gwiazdę z White Hart Lane i Daniel Levy powinien zrobić wszystko co w swojej mocy, aby 21-latek został w klubie na wiele lat.
Przez tyle lat Tottenham Hotspur rozglądał się za napastnikiem robiącym różnicę, a okazało się, że taki znajdował się w akademii piłkarskiej. Jak dla mnie ma coś w sobie podobnego do Thomasa Mullera, którego piłka zawsze gdzieś szuka i potrafi zdobyć bramkę w sytuacji, w której inny zawodnik nie byłby w stanie tego dokonać. Niedawno sam Harry Kane przyznał, że chciałby zostać w Tottenhamie na wiele lat i klub musi zrobić wszystko co w swojej mocy, aby tak się stało. Przypuszczam, że wraz z każdym kolejnym rokiem będzie tylko lepszym zawodnikiem. Podobno już Real chce wyciągnąć kolejną gwiazdę z White Hart Lane i Daniel Levy powinien zrobić wszystko co w swojej mocy, aby 21-latek został w klubie na wiele lat
Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą...
9 lutego 2015, 17:42 [cytuj]
Jakieś konkretne info z tym zostaniem na lata? Z jego ust to padło czy z dupska pismaka? Bo tak to Levy co okienko daje nam 30-50 mln i ktoś tu ostatnio się o to upomniał, poszła kontra w stylu "Levy ci to powiedział?". Więc proszę mi powiedzieć gdzie Kane tak mówił i przede wszystkim czy w ogóle takie coś mówił
Jakieś konkretne info z tym zostaniem na lata? Z jego ust to padło czy z dupska pismaka? Bo tak to Levy co okienko daje nam 30-50 mln i ktoś tu ostatnio się o to upomniał, poszła kontra w stylu "Levy ci to powiedział?". Więc proszę mi powiedzieć gdzie Kane tak mówił i przede wszystkim czy w ogóle takie coś mówił
9 lutego 2015, 18:10 [cytuj]
Mateuszek powiedział/a:
Jakieś konkretne info z tym zostaniem na lata? Z jego ust to padło czy z dupska pismaka? Bo tak to Levy co okienko daje nam 30-50 mln i ktoś tu ostatnio się o to upomniał, poszła kontra w stylu "Levy ci to powiedział?". Więc proszę mi powiedzieć gdzie Kane tak mówił i przede wszystkim czy w ogóle takie coś mówił


Proszę bardzo:
http://www.espnfc.com/tottenham-hotspur/story/2285258/harry-kane-would-love-to-stay-with-tottenham-for-entire-career

PS. Jeżeli napisałem, że Harry Kane chce zostać na lata, to znaczy, że musiałem gdzieś przeczytać taki wywiad z wyżej wymienionym zawodnikiem. To tak na przyszłość, bo mam taki zwyczaj, że jak podaję jakąś informację, to opieram się na pewnych faktach.

Powinniśmy być zadowoleni, że szanuje klub i miejmy głębokie nadzieje, że nie zachowa się w taki sposób jak Gareth Bale, czy Luka Modrić.

Trzeba się cieszyć, że zawodnicy chcą zostać w klubie na wiele lat. Klub musi zrobić wszystko co swojej mocy, aby został na White Hart Lane, bo jak zostanie sprzedany do Realu Madryt (a podobno oni wyrażają nim zainteresowanie), to po raz trzeci "Koguty" wyjdą na frajerów.
Proszę bardzo: http://www.espnfc.com/tottenham-hotspur/story/2285258/harry-kane-would-love-to-stay-with-tottenham-for-entire-career PS. Jeżeli napisałem, że Harry Kane chce zostać na lata, to znaczy, że musiałem gdzieś przeczytać taki wywiad z wyżej wymienionym zawodnikiem. To tak na przyszłość, bo mam taki zwyczaj, że jak podaję jakąś informację, to opieram się na pewnych faktach. Powinniśmy być zadowoleni, że szanuje klub i miejmy głębokie nadzieje, że nie zachowa się w taki sposób jak Gareth Bale, czy Luka Modrić. Trzeba się cieszyć, że zawodnicy chcą zostać w klubie na wiele lat. Klub musi zrobić wszystko co swojej mocy, aby został na White Hart Lane, bo jak zostanie sprzedany do Realu Madryt (a podobno oni wyrażają nim zainteresowanie), to po raz trzeci "Koguty" wyjdą na frajerów
Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą...
9 lutego 2015, 18:42 [cytuj]
Dobra dzięki. I będę pamietał o tym pewnym infie :pies:
Dobra dzięki. I będę pamietał o tym pewnym infie :pies:
9 lutego 2015, 18:53 [cytuj]
Sawik powiedział/a:

Powinniśmy być zadowoleni, że szanuje klub i miejmy głębokie nadzieje, że nie zachowa się w taki sposób jak Gareth Bale, czy Luka Modrić.


Zgadzam się z tym, że Luka zachował się jak burak. Ale Gareth tak się nie zachował. Nie dementowali (Bale wraz ze swoim agentem) plotek o podpisaniu przez niego nowego kontraktu, dopóki transfer nie stał się faktem - a to oznacza, że razem z Levy'm podbijali cenę Walijczyka. Tottenham nie wyszedł tutaj na frajerów, zbili na tym dobrą kasę.
Bale w przeciwieństwie do Modrica zasługuje na szacunek. Podszedł tam, gdzie mógł rozwijać skrzydła, zarobić kasę i zdobyć tytuły. Nie można mieć mu tego za złe. To nie Sol Judas, pomógł nam i wszystkie strony wygrały.

Co do Harry'ego - zawsze miło czytać artykuły, w których zawodników mówi, że chce zostać u nas na lata. Ale pamiętajmy, że także Bale mówił, że urodził się, by grać dla Spurs.
Wspaniały napastnik. Choć, podobnie jak Mason, potrzebował Pocha, żeby pokazać pełnie swoich możliwości.
Zgadzam się z tym, że Luka zachował się jak burak. Ale Gareth tak się nie zachował. Nie dementowali (Bale wraz ze swoim agentem) plotek o podpisaniu przez niego nowego kontraktu, dopóki transfer nie stał się faktem - a to oznacza, że razem z Levy'm podbijali cenę Walijczyka. Tottenham nie wyszedł tutaj na frajerów, zbili na tym dobrą kasę. Bale w przeciwieństwie do Modrica zasługuje na szacunek. Podszedł tam, gdzie mógł rozwijać skrzydła, zarobić kasę i zdobyć tytuły. Nie można mieć mu tego za złe. To nie Sol Judas, pomógł nam i wszystkie strony wygrały. Co do Harry'ego - zawsze miło czytać artykuły, w których zawodników mówi, że chce zostać u nas na lata. Ale pamiętajmy, że także Bale mówił, że urodził się, by grać dla Spurs. Wspaniały napastnik. Choć, podobnie jak Mason, potrzebował Pocha, żeby pokazać pełnie swoich możliwości
9 lutego 2015, 19:22 [cytuj]
Mateuszek powiedział/a:
Jakieś konkretne info z tym zostaniem na lata? Z jego ust to padło czy z dupska pismaka? Bo tak to Levy co okienko daje nam 30-50 mln i ktoś tu ostatnio się o to upomniał, poszła kontra w stylu "Levy ci to powiedział?". Więc proszę mi powiedzieć gdzie Kane tak mówił i przede wszystkim czy w ogóle takie coś mówił


Te 50 mln to wydaję mi się , że trzyma na LM - będzie LM , będzie 50 mln .
Te 50 mln to wydaję mi się , że trzyma na LM - będzie LM , będzie 50 mln
9 lutego 2015, 19:38 [cytuj]
Zawodnik zostanie w drużynie na co najmniej dwa sezony. To jest niezbędne dla jego rozwoju piłkarskiego. Na WHL ma wszystko czego potrzebuje młody zawodnik, czyli pewny pierwszy skład w bardzo dobrej drużynie. Chłopak ma niewątpliwy talent, dlatego też umieściłem go w swojej jedenastce Młodych Talentów. Jest w stanie osiągnąć poziom Alana Shearer'a i stać się czołową postacią Spurs oraz reprezentacji Anglii na długie lata. Co sądzicie o moim artykule o Harrym ? https://mrpiteros.wordpress.com/2015/02/09/mlode-talenty-harry-kane/
Zawodnik zostanie w drużynie na co najmniej dwa sezony. To jest niezbędne dla jego rozwoju piłkarskiego. Na WHL ma wszystko czego potrzebuje młody zawodnik, czyli pewny pierwszy skład w bardzo dobrej drużynie. Chłopak ma niewątpliwy talent, dlatego też umieściłem go w swojej jedenastce Młodych Talentów. Jest w stanie osiągnąć poziom Alana Shearer'a i stać się czołową postacią Spurs oraz reprezentacji Anglii na długie lata. Co sądzicie o moim artykule o Harrym ? https://mrpiteros.wordpress.com/2015/02/09/mlode-talenty-harry-kane/
9 lutego 2015, 19:56 [cytuj]
MrPitero powiedział/a:
Jest w stanie osiągnąć poziom Alana Shearer'a i stać się czołową postacią Spurs oraz reprezentacji Anglii na długie lata.


Nie ma to jak stać się legendą w ciągu 2 miesięcy. Biedny Alan musiał strzelić 260 bramek w PL, a i tak zostanie wciągnięty nosem :glupek:
Ciekawe jak zmieni się jego ocena gdy przyjdzie passa 10 spotkań bez bramki? A przyjdzie zapewne wkrótce...
Nie ma to jak stać się legendą w ciągu 2 miesięcy. Biedny Alan musiał strzelić 260 bramek w PL, a i tak zostanie wciągnięty nosem :glupek: Ciekawe jak zmieni się jego ocena gdy przyjdzie passa 10 spotkań bez bramki? A przyjdzie zapewne wkrótce
9 lutego 2015, 21:57 [cytuj]
Napisałem, że jest w stanie, a nie osiągnął jego poziom ;). Kolego za dużo bierzesz do siebie. Radzę czytać kolejne ze zrozumieniem. Sam Shearer cieszy się, że porównuje się Kane'a do niego. Nie zaprzecza on, że młody Anglik może w przyszłości być znakomitym piłkarzem ;)
Napisałem, że jest w stanie, a nie osiągnął jego poziom ;). Kolego za dużo bierzesz do siebie. Radzę czytać kolejne ze zrozumieniem. Sam Shearer cieszy się, że porównuje się Kane'a do niego. Nie zaprzecza on, że młody Anglik może w przyszłości być znakomitym piłkarzem ;)
9 lutego 2015, 22:13 [cytuj]
Kolego, ja niczego nie biorę do siebie. Naprawdę bym Ciebie podziwiał, gdybyś umieścił Kane'a w "swojej jedenastce Młodych Talentów" np. 3 lata temu. A tak to niestety...
Zresztą Kane wcale nie jest taki "młody" :bezradny:

To samo dotyczy np. Zoumy. Czy wg Ciebie, tak radykalnie poprawił swoje umiejętności w stosunku do tego co prezentował w Saint-Etienne? Poszedł do Chelsea, zagrał dwa spotkania na krzyż i już mega talent...
Kolego, ja niczego nie biorę do siebie. Naprawdę bym Ciebie podziwiał, gdybyś umieścił Kane'a w "swojej jedenastce Młodych Talentów" np. 3 lata temu. A tak to niestety... Zresztą Kane wcale nie jest taki "młody" :bezradny: To samo dotyczy np. Zoumy. Czy wg Ciebie, tak radykalnie poprawił swoje umiejętności w stosunku do tego co prezentował w Saint-Etienne? Poszedł do Chelsea, zagrał dwa spotkania na krzyż i już mega talent
9 lutego 2015, 22:46 [cytuj]
Nic odkrywczego nie napisałeś. Tutaj więcej o Kane ma do powiedzienia każdy kibic na naszym portalu, bo widział go w każdym meczu.
Nic odkrywczego nie napisałeś. Tutaj więcej o Kane ma do powiedzienia każdy kibic na naszym portalu, bo widział go w każdym meczu
"If you dont have to drag yourself of the field exhausted after 90 minutes, you cant claim to have done my best" Sir Bill Nicholson
9 lutego 2015, 23:02 [cytuj]
Ja się biję mocno w piers, bo jeszcze niedawno mówiłem, że gość jest mega drewniany i miałby problem ze znalezieniem drużyny w Premier League. :bezradny: :milczek: Chłopak ma na pewno talent, bo nie byle jaki 21-latek potrafi błyszczec w meczach z Chelsea czy Arsenalem. My jako kibice Spurs mozemy tylko liczyć na to, że jak najdłużej utrzyma formę i jak najdłużej będzie wystepowac w koszulce z Kogutem na piersi. Jak Sawik słusznie zauważył Kane okazuje się być pierwszym poważnym napastnikiem od czasów Berby, którego Tottenham szukał tak długo. :)
Ja się biję mocno w piers, bo jeszcze niedawno mówiłem, że gość jest mega drewniany i miałby problem ze znalezieniem drużyny w Premier League. :bezradny: :milczek: Chłopak ma na pewno talent, bo nie byle jaki 21-latek potrafi błyszczec w meczach z Chelsea czy Arsenalem. My jako kibice Spurs mozemy tylko liczyć na to, że jak najdłużej utrzyma formę i jak najdłużej będzie wystepowac w koszulce z Kogutem na piersi. Jak Sawik słusznie zauważył Kane okazuje się być pierwszym poważnym napastnikiem od czasów Berby, którego Tottenham szukał tak długo. :)
10 lutego 2015, 00:46 [cytuj]
Jak dla mnie Kane MOŻE być 'przekozackim kozakiem'. Jeśli jednak odejdzie w tym okienku (lub następnym) do np. takiego Realu to jego kariera potoczy się nie w tym kierunku co trzeba. Jednak jestem dobrej myśli i wierzę, że Harry zostanie naszym Ryanem Giggsem :)
Jak dla mnie Kane MOŻE być 'przekozackim kozakiem'. Jeśli jednak odejdzie w tym okienku (lub następnym) do np. takiego Realu to jego kariera potoczy się nie w tym kierunku co trzeba. Jednak jestem dobrej myśli i wierzę, że Harry zostanie naszym Ryanem Giggsem :)
10 lutego 2015, 02:37 [cytuj]
iZgone powiedział/a:
Zgadzam się z tym, że Luka zachował się jak burak. Ale Gareth tak się nie zachował. Nie dementowali (Bale wraz ze swoim agentem) plotek o podpisaniu przez niego nowego kontraktu, dopóki transfer nie stał się faktem - a to oznacza, że razem z Levy'm podbijali cenę Walijczyka. Tottenham nie wyszedł tutaj na frajerów, zbili na tym dobrą kasę.
Bale w przeciwieństwie do Modrica zasługuje na szacunek. Podszedł tam, gdzie mógł rozwijać skrzydła, zarobić kasę i zdobyć tytuły. Nie można mieć mu tego za złe. To nie Sol Judas, pomógł nam i wszystkie strony wygrały.

Co do Harry'ego - zawsze miło czytać artykuły, w których zawodników mówi, że chce zostać u nas na lata. Ale pamiętajmy, że także Bale mówił, że urodził się, by grać dla Spurs.
Wspaniały napastnik. Choć, podobnie jak Mason, potrzebował Pocha, żeby pokazać pełnie swoich możliwości


Twoja interpretacja, że Gareth się nie zachował, bo ja uważam zupełnie inaczej. W momencie, kiedy klub przygotowywał się do sezonu, a on mógł spokojnie wrócić do treningów, to lansował się w restauracji ze swoim agentem (pod koniec sierpnia), oczekując na przenosiny do Realu Madryt. Do transferu jeszcze nie doszło, a on nie trenował z resztą drużyny. Powinien zachować resztę przyzwoitości i chociaż trenować.

Po pierwsze, to nie Bale ze swoim agentem podbijali stawkę, tylko robił to zarząd klubu, z Danielem Levym na czele. To chyba normalne, że jak koleś nie chce zostać w klubie, to prezes będzie starał się wyciągnąć za niego jak najwięcej. W roli negocjatora sprawdził się znakomicie, a w roli inwestora już gorzej, znacznie gorzej.

Futbol to nie są nieruchomości, że można powoli zainwestować. W futbolu, jeśli sprzedaż jakiegoś gracza, to nie ma się zbyt wiele czasu, żeby go jakoś zastąpić. A jak nie wiesz jak zastąpić jakiegoś zawodnika, to go po prostu nie sprzedajesz.

Tak samo jak Tottenham Hotspur nie powinien sprzedawać Garetha Bale'a, tak samo Liverpool nie powinien sprzedawać Luisa Suareza. Zawodnicy podpisują kontrakty i mają obowiązek je przestrzegać. Widziały gały co podpisywały? Widziały i tyle.

Na Roberto Soldado i Erika Lamelę klub wydał jakieś 60 milionów euro. Nie miałem nic przeciwko, aby tutaj trafili, ale okazało się, że nie byli warci aż takich pieniędzy. Jeżeli klub nie spożytkował dobrze tych pieniędzy, to znaczy, że sprzedaż Bale'a z perspektywy Tottenhamu nie miała większego sensu.

Patrząc na tamto okienko transferowe, to można stwierdzić, że tylko transfery Eriksena oraz Chadliego były udane, a na ich obu klub wyłożył ponad 20 milionów euro.

Nie wiem, czy się aż tak rozwinął, bo nie oglądam zbyt wiele spotkań z jego udziałem, ale często słyszę głosy narzekania ze strony kibiców Realu Madryt. Co do tytułów, to wciąż jest młodym zawodnikiem i mógł chociaż jeszcze na parę lat zostać w Tottenhamie Hotspur. Jeżeli ktoś jest dobrym zawodnikiem, to zawsze będzie znajdował się na celowniku najlepszych drużyn na świecie.

Gareth mówił, że urodził się, żeby grać w Tottenhamie, a jak pojawiła się oferta z Realu, to tam poszedł. To znaczy, że były to tylko puste słowa. A jak się podchodzi do ludzi, którzy rzucają słowa na wiatr? Na to pytanie sam sobie jesteś w stanie odpowiedzieć.
Twoja interpretacja, że Gareth się nie zachował, bo ja uważam zupełnie inaczej. W momencie, kiedy klub przygotowywał się do sezonu, a on mógł spokojnie wrócić do treningów, to lansował się w restauracji ze swoim agentem (pod koniec sierpnia), oczekując na przenosiny do Realu Madryt. Do transferu jeszcze nie doszło, a on nie trenował z resztą drużyny. Powinien zachować resztę przyzwoitości i chociaż trenować. Po pierwsze, to nie Bale ze swoim agentem podbijali stawkę, tylko robił to zarząd klubu, z Danielem Levym na czele. To chyba normalne, że jak koleś nie chce zostać w klubie, to prezes będzie starał się wyciągnąć za niego jak najwięcej. W roli negocjatora sprawdził się znakomicie, a w roli inwestora już gorzej, znacznie gorzej. Futbol to nie są nieruchomości, że można powoli zainwestować. W futbolu, jeśli sprzedaż jakiegoś gracza, to nie ma się zbyt wiele czasu, żeby go jakoś zastąpić. A jak nie wiesz jak zastąpić jakiegoś zawodnika, to go po prostu nie sprzedajesz. Tak samo jak Tottenham Hotspur nie powinien sprzedawać Garetha Bale'a, tak samo Liverpool nie powinien sprzedawać Luisa Suareza. Zawodnicy podpisują kontrakty i mają obowiązek je przestrzegać. Widziały gały co podpisywały? Widziały i tyle. Na Roberto Soldado i Erika Lamelę klub wydał jakieś 60 milionów euro. Nie miałem nic przeciwko, aby tutaj trafili, ale okazało się, że nie byli warci aż takich pieniędzy. Jeżeli klub nie spożytkował dobrze tych pieniędzy, to znaczy, że sprzedaż Bale'a z perspektywy Tottenhamu nie miała większego sensu. Patrząc na tamto okienko transferowe, to można stwierdzić, że tylko transfery Eriksena oraz Chadliego były udane, a na ich obu klub wyłożył ponad 20 milionów euro. Nie wiem, czy się aż tak rozwinął, bo nie oglądam zbyt wiele spotkań z jego udziałem, ale często słyszę głosy narzekania ze strony kibiców Realu Madryt. Co do tytułów, to wciąż jest młodym zawodnikiem i mógł chociaż jeszcze na parę lat zostać w Tottenhamie Hotspur. Jeżeli ktoś jest dobrym zawodnikiem, to zawsze będzie znajdował się na celowniku najlepszych drużyn na świecie. Gareth mówił, że urodził się, żeby grać w Tottenhamie, a jak pojawiła się oferta z Realu, to tam poszedł. To znaczy, że były to tylko puste słowa. A jak się podchodzi do ludzi, którzy rzucają słowa na wiatr? Na to pytanie sam sobie jesteś w stanie odpowiedzieć
Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą...
10 lutego 2015, 03:19 [cytuj]
chyba każdy przeczuwał, że bale jest już dawno dogadany skoro levy nagle robi transfery na 100 mln :bezradny:

a bale pewnie się nie przygotowywał pewnie z polecenia realu. czytaj: bale został sprzedany koło 19 lipca (Gareth Bale and Aaron Lennon sit it out tonight as a precaution after picking up knocks in training - mecz z colchester i już wtedy zaczęła się jego 'kontuzja'). negocjacje pewnie wyglądały mniej więcej tak

real: chcemy kupić balea
spurs: ok, 100 mln
real: ok, bierzemy
spurs: ale dopiero na koniec okienka żeby nam nie podbijali cen za jakiegoś lamele
real: ok, ale niech nie trenuje
spurs: świetnie, że się dogadaliśmy
real: to dzięki naszej super umowie o współpracy

dwa dni po tej kontuzji nagle się otworzył worek z pieniędzmi i po dwóch tygodniach od pierwszego transferu kupili chadliego. ze swidon 16 lipca jeszcze normalne grał. pamiętam to okno i każdy się łudził, że jednak bale zostanie, no ale cóż stało się jak stało. fakt przepłaciliśmy za soldado i paulinho, lamela też się dosyć średnio sprawdza, ale któż mógł to przewidzieć ?
chyba każdy przeczuwał, że bale jest już dawno dogadany skoro levy nagle robi transfery na 100 mln :bezradny: a bale pewnie się nie przygotowywał pewnie z polecenia realu. czytaj: bale został sprzedany koło 19 lipca (Gareth Bale and Aaron Lennon sit it out tonight as a precaution after picking up knocks in training - mecz z colchester i już wtedy zaczęła się jego 'kontuzja'). negocjacje pewnie wyglądały mniej więcej tak real: chcemy kupić balea spurs: ok, 100 mln real: ok, bierzemy spurs: ale dopiero na koniec okienka żeby nam nie podbijali cen za jakiegoś lamele real: ok, ale niech nie trenuje spurs: świetnie, że się dogadaliśmy real: to dzięki naszej super umowie o współpracy dwa dni po tej kontuzji nagle się otworzył worek z pieniędzmi i po dwóch tygodniach od pierwszego transferu kupili chadliego. ze swidon 16 lipca jeszcze normalne grał. pamiętam to okno i każdy się łudził, że jednak bale zostanie, no ale cóż stało się jak stało. fakt przepłaciliśmy za soldado i paulinho, lamela też się dosyć średnio sprawdza, ale któż mógł to przewidzieć ?
10 lutego 2015, 06:49 [cytuj]
Gareth Bale na pewno był już dogadany z Realem Madryt, ale to nie oznacza, że Real Madryt był dogadany z Tottenhamem Hotspur.

To co napisałeś jest dosyć komiczne, z dwóch ważnych powodów. Po pierwsze taki klub jak Real Madryt chce pozyskać tak klasowych graczy jak najwcześniej, aby mogli się jak najszybciej zaaklimatyzować. A kolejna kwestia, że byłoby im nie na rękę, aby zawodnik znajdował się tyle czasu poza treningiem.

Moim zdaniem dużo bardziej prawdopodobne jest to, że sytuacja wyglądała podobnie jak z Modriciem. Zawodnik chciał odejść, a klub starał się do końca wynegocjować jak najwięcej.

Daniel Levy miał świadomość, że jak Gareth Bale oświadczył mu, że odchodzi do Realu Madryt (najprawdopodobniej tak było), to starał się wynegocjować jak największą sumkę pieniędzy. To co było konieczne to wzmocnił, a z kolejnymi decyzjami odnośnie transferów czekał do dalszego rozwoju sytuacji.

Myślę, że do końca starali się przekonać Bale'a, aby ten został, ale sam zawodnik był zdecydowany na transfer i klub po prostu uległ presji zawodnika i podjął decyzję, aby go sprzedać.

Transfer Bale'a został dopięty najprawdopodobniej w ostatnich dniach sierpnia, bo dziwnym trafem jednego dnia ogłoszone zostało pozyskanie Eriksena, Lameli oraz Chirichesa.

Któż mógł to przewidzieć? Przypuszczam, że wówczas na pewno Andre Villas-Boas, bo publicznie oświadczył, że w kwestii transferów nie miał nic do powiedzenia, a ponadto dostał zawodników, których nie chciał. Dlatego wyżej napisałem, że jak nie wiesz jak zainwestować, to nie inwestujesz. Boas podpowiadał Levy'emu oraz Baldiniemu, ale go nie słuchali.
Gareth Bale na pewno był już dogadany z Realem Madryt, ale to nie oznacza, że Real Madryt był dogadany z Tottenhamem Hotspur. To co napisałeś jest dosyć komiczne, z dwóch ważnych powodów. Po pierwsze taki klub jak Real Madryt chce pozyskać tak klasowych graczy jak najwcześniej, aby mogli się jak najszybciej zaaklimatyzować. A kolejna kwestia, że byłoby im nie na rękę, aby zawodnik znajdował się tyle czasu poza treningiem. Moim zdaniem dużo bardziej prawdopodobne jest to, że sytuacja wyglądała podobnie jak z Modriciem. Zawodnik chciał odejść, a klub starał się do końca wynegocjować jak najwięcej. Daniel Levy miał świadomość, że jak Gareth Bale oświadczył mu, że odchodzi do Realu Madryt (najprawdopodobniej tak było), to starał się wynegocjować jak największą sumkę pieniędzy. To co było konieczne to wzmocnił, a z kolejnymi decyzjami odnośnie transferów czekał do dalszego rozwoju sytuacji. Myślę, że do końca starali się przekonać Bale'a, aby ten został, ale sam zawodnik był zdecydowany na transfer i klub po prostu uległ presji zawodnika i podjął decyzję, aby go sprzedać. Transfer Bale'a został dopięty najprawdopodobniej w ostatnich dniach sierpnia, bo dziwnym trafem jednego dnia ogłoszone zostało pozyskanie Eriksena, Lameli oraz Chirichesa. Któż mógł to przewidzieć? Przypuszczam, że wówczas na pewno Andre Villas-Boas, bo publicznie oświadczył, że w kwestii transferów nie miał nic do powiedzenia, a ponadto dostał zawodników, których nie chciał. Dlatego wyżej napisałem, że jak nie wiesz jak zainwestować, to nie inwestujesz. Boas podpowiadał Levy'emu oraz Baldiniemu, ale go nie słuchali
Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą...
10 lutego 2015, 11:48 [cytuj]
Nie ma co się kłócić. To było naturalne, że Bale będzie chciał odejść, jeśli pojawi się oferta z takiego Realu, bo jest to klub z absolutnego topu. Nam się udało wy walczyć za niego przyzwoitą sumkę, a to, że nie udało się go odpowiednio zastąpić to nie wina Walijczyka, a naszego zarządu, który sprowadzal zawodników nie pod trenera, a zgodnie z zachciankami Bambiniego.
Nie ma co się kłócić. To było naturalne, że Bale będzie chciał odejść, jeśli pojawi się oferta z takiego Realu, bo jest to klub z absolutnego topu. Nam się udało wy walczyć za niego przyzwoitą sumkę, a to, że nie udało się go odpowiednio zastąpić to nie wina Walijczyka, a naszego zarządu, który sprowadzal zawodników nie pod trenera, a zgodnie z zachciankami Bambiniego
10 lutego 2015, 12:12 [cytuj]
Z tymi transferami Bale'a i Modrica zeszliśmy z tematu.
Ale co do Bale'a - to wszystko zależy od tego, jak będzie się interpretowało "nową umowę" Bale'a z początku okna transferowego.

Oczywiście, że Levy musiał wynegocjować jak najwięcej, to naturalne. Ale Bale nie przeszkadzał mu w tym jak Modric. Przynajmniej udawał kontuzję :P

Co do hejtu z Realu - w realu nie potrzeba wiele, żeby był na kogoś hejt. Wygrał im LM, asystuje całkiem dobrze, ale obok CR7 nie może rozbłysnąć pełnym blaskiem i chociaż gra dużo lepiej to... no cóż, liga hiszpańska jest specyficzna. :P
Na pewno nie gra jak 100mln. To bez wątpienia.

Oczywiście, że na pewno chcieli przekonać Bale'a aby został. Każdy chciał. Ale $$ i puchary są lepsze niż przekonywanie i uznanie.

O transferach za 100mln nie będę się wypowiadał, bo i tak wszystko na ten temat już zostało powiedziane.


I polać Michałowi! :D
Z tymi transferami Bale'a i Modrica zeszliśmy z tematu. Ale co do Bale'a - to wszystko zależy od tego, jak będzie się interpretowało "nową umowę" Bale'a z początku okna transferowego. Oczywiście, że Levy musiał wynegocjować jak najwięcej, to naturalne. Ale Bale nie przeszkadzał mu w tym jak Modric. Przynajmniej udawał kontuzję :P Co do hejtu z Realu - w realu nie potrzeba wiele, żeby był na kogoś hejt. Wygrał im LM, asystuje całkiem dobrze, ale obok CR7 nie może rozbłysnąć pełnym blaskiem i chociaż gra dużo lepiej to... no cóż, liga hiszpańska jest specyficzna. :P Na pewno nie gra jak 100mln. To bez wątpienia. Oczywiście, że na pewno chcieli przekonać Bale'a aby został. Każdy chciał. Ale $$ i puchary są lepsze niż przekonywanie i uznanie. O transferach za 100mln nie będę się wypowiadał, bo i tak wszystko na ten temat już zostało powiedziane. I polać Michałowi! :D
10 lutego 2015, 13:04 [cytuj]
The Sun czy Daily Mail (w każdym razie któryś z tych szmatławców) głosi, że Perez będzie latem starał się o naszą czwórkę: Kane, Lloris, Eriksen i... Bentaleb. :wysmiewacz::wysmiewacz::wysmiewacz::wysmiewacz:

To tak w ramach rozluźnienia atmosfery :rotfl::rotfl::rotfl:
The Sun czy Daily Mail (w każdym razie któryś z tych szmatławców) głosi, że Perez będzie latem starał się o naszą czwórkę: Kane, Lloris, Eriksen i... Bentaleb. :wysmiewacz::wysmiewacz::wysmiewacz::wysmiewacz: To tak w ramach rozluźnienia atmosfery :rotfl::rotfl::rotfl:
1  2    >

tabela ligowa

Drużyna M Z R P PKT
1. Arsenal FC 0 0 0 0 0
2. Aston Villa F.C. 0 0 0 0 0
3. Brentford F.C. 0 0 0 0 0
4. Brighton & Hove Albion F.C. 0 0 0 0 0
5. Burnley FC 0 0 0 0 0
6. Chelsea FC 0 0 0 0 0
7. Crystal Palace 0 0 0 0 0
pokaż całą tabelę

ankieta

Na którym miejscu w tabeli Tottenham zakończy sezon Premier League 2023/2024?
1 12.5%
2-3 12.5%
4-6 25%
7-10 50%
11-20 0%
8 oddanych głosów
archiwum ankiet

kontuzje

Użytkownicy online: Gości online: 52 Zarejestrowanych użytkowników: 5227 Ostatnio zarejestrowany: Normankeype

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się