26 lutego 2012, 01:51 [cytuj]
varba powiedział/a:
Ja słyszałem że Ronaldo stwierdził zupełnie na odwrót, skoro angielska jest taka słaba to czemu nie mógł strzelać tyle goli co strzela teraz w Realu. Liga hiszpańska przypomina przeobraziła się w ligę szkocką. Real i Barca okradają całą ligę z kasy. Dostają po 150 baniek z praw telewizyjnych, a reszta ligi jakieś resztki ze stołu i tak budowana jest ich potęga. Każdy klub by się wypromował dostając takie pieniądze co sezon. Ale dwa kluby to nie cała liga. Reszta ligi jest tak dobra, że nikt nie potrafi wymienić jednego piłkarza z drużyn w dole tabeli, bo o trenerze już nie wspomnę. Nie rozumiem o co chodzi, że drużyny z Anglii miałyby grać bez fauli w hiszpanii, bo jak oglądałem Barca - Real to nigdy nie widziałem tyle fauli w meczu. Piszesz że nie można porównywać Ligi Hiszpańskiej do Ligi Angielskiej, ale cały czas to robisz. Siła ligi Angielskiej polega na tym że poziom jest wysoki w całej lidzie nie tylko w czubie tabeli. Kasa z praw telewizyjnych jest dzielona po równo co sprawia że liga jest nieprzewidywalna, bo każdy może wygrać z każdym. A w Hiszpanii Barca wychodzi drugim składem i pokonuje drużyny z dołu tabeli po 5-0. A w Anglii jak nie zagrasz na 100% to zaraz zbierasz baty nawet z Blackburn o czym przekonał się Man Und
Jedziemy od początku. To stwierdził Ronaldo
http://sport.gadu-gadu.pl/5691858517767972467/cristiano-ronaldo-liga-hiszpanska-jest-najlepsza-na-swiecie Co do bramek Ronaldo czy Messi'ego, to drużyny grają pod tych dwóch piłkarzy. Nazwiesz też Tottenham słabym zespołem, bo przegrał z Realem 4:0, Arsenal, który przegrał z Barcą 4:1, Man Utd, który przegrał 3:1, czy Napoli, które przegrało z Barcą w Pucharze Gampera 5:0?
Dalej jakbyś był ogarnięty w show biznesie to byś wiedział, że drużyny, których oglądalność jest największa to mają największą kasę, tak jak w show-biznesie. Inną stawkę za reklamę ma Kuba Wojewódzki niż Jan Englert.
Faule w lidze hiszpańskiej są częściej gwizdane, niż w Anglii, to chyba każdy wie, są oczywiście tego negatywne skutki dla piłkarzy
Liga Hiszpańska została uznana przez historyków za najlepszą na świecie w 2012 r. nie podważam zdania kogoś kto siedzi w piłce nożnej ode mnie dużo więcej lat i zna się lepiej, więc szukam argumentów.
A tym, że Barca drugą drużyną pokonuje drużyny po 5:0 z dołu tabeli, wykazałeś się brakiem wiedzy o futbolu.
Przedstawię Ci składy z poszczególnych meczy i ich wyniki.
Real Sociedad 2:2 FC Barcelona, Real Sociedad obecnie 15 miejsce
Real Sociedad: Bravo; Estrada, Demidov, Iñigo Martínez, De la Bella; Illarramendi, Griezmann, Xabi Prieto (Cadamuro, min. 68), Zurutuza, Mariga (Aranburu, min. 79); Agirretxe (Vela, min. 79).
FC Barcelona: Víctor Valdés; Alves, Busquets, Adriano, Fontás (Iniesta, min. 81); Keita, Xavi, Thiago (Messi, min. 62), Alexis (Villa, min. 30), Pedro, Cesc Fábregas
Sporting Gijon 0:1 FC Barcelona, Sporting obecnie 19 miejsce w tabeli.
Sporting Gijón: Juan Pablo, Lora, Botía, Iván Hernández, Canella, Rivera, Cases (79’ Bilic), Trejo (75’ Ayoze), André Castro, De las Cuevas i Barral.
FC Barcelona: Víctor Valdés; Dani Alves, Mascherano, Abidal (55’ Maxwell); Sergio Busquets, Xavi, Thiago, Adriano (79’ Keita); Pedro (56’ Piqué), Messi i Villa.
Granada CF 0:1 FC Barcelona, Granada obecnie 16 miejsce w tabeli
Granada CF: Roberto; Nyom, Iñigo, Mainz, Siqueira; Jaime Romero, Mikel Rico, Fran Rico (Mollo, min. 79), Dani Benítez; Abel Gómez i Uche (Alex Geijo, min. 64).
FC Barcelona: Valdés; Dani Alves, Mascherano, Abidal, Maxwell; Sergio Busquets, Xavi (Keita, min. 84), Cesc (Iniesta, min. 71); Cuenca, Messi i Pedro (Villa, min. 55).
Getafe 1:0 FC Barcelona, Getafe obecnie 13 miejsce w tabeli
Getafe: Moyá; Valera, "Cata" Díaz, Rafa, Mané (Lopo, min 48); Lacen, Casquero, Míchel; Sarabia (83’ Pedro Ríos) Diego Castro (90’ Juan Rodríguez) i Miku.
FC Barcelona: Valdés; Alves, Piqué, Abidal, Maxwell (73’ Cuenca); Xavi, Busquets, Thiago (65’ Keita); Alexis Sánchez (73’ Pedro), Messi i Villa
Villarreal 0:0 FC Barcelona, Villarreal obecnie 17 miejsce w tabeli
FC Barcelona: Valdés; Alves, Piqué (60' Alexis), Puyol, Abidal; Sergio, Mascherano, Xavi (75' Thiago); Cesc, Messi, Adriano (75' Tello).
Rezerwowi: Pinto, Thiago, Cuenca, Sergi Roberto, Tello, Dos Santos.
Villarreal: Diego López; Ángel, Gonzalo, Musacchio, Oriol; Senna, Bruno, Cani (72' Castellani), Borja Valero; Joselu, Marco Ruben (82' Camunas).
Osasuna Pampeluna 3:2 FC Barcelona, Osasuna obecnie 10 miejsce w tabeli
Osasuna: Andrés Fernández; Marc Bertrán, Sergio, Flaño, Raitala; Cejudo, Nekounam, Puñal, Raúl García (89' Damia), Nino (77' Lolo), Lekic (70' Balde).
Barcelona: Valdes, Alves, Pique, Puyol (46' Cuenca), Abidal, Mascherano, Thiago, Sergi Roberto, Alexis, Pedro (46' Tello), Messi.
Rezerwowi: Pinto, Adriano, Xavi, Cesc, Iniesta, Cuenca, Tello
Z jakiej książki Fantasy wyczytałeś, że Barca wygrywa 2 składem z przeciętniaki po 5:0, chyba, że piłkarzami drugiej drużyny nazywasz takich piłkarzy jak Valdes, Alves, Puyol, Pique, Mascherano, Abidal, Adriano, Busquets, Keita, Xavi, Iniesta, Fabregas, Thiago, Sanchez, Pedro, Villa czy Messi.
Wiesz co mnie najbardziej wkurza, brak wiedzy i mity, które już dawno nie mają odzwierciedlenia w rzeczywistości, bo takim jest, że Barca wygrywa 2 drużyną po 5:0 ze wszystkimi drużynami, że Barca i Real są niepokonane i wygrywają wszystko gładko. Mam pytanie kiedy oglądałeś ostatni mecz w PD. Tam wszystko się już dawno zmieniło i nie ma łatwych meczy. Real jakoś niedawno przegrywał w meczu z Levante i wygrał dlatego, że sędzia podyktował 11 i wyrzucił ich piłkarza, nie przegrał z Valencią po w polu karnym Higuain zatrzymał piłkę ręką i nie było nawet karnego, było o wiele więcej takich meczy.
Moim celem nie było Ciebie ośmieszenie, ale pokazanie, że swoimi wypowiedziami człowiek powinien bazować się na oficjalnych informacjach, a nie plotkach krążących wśród kibiców.
Jedziemy od początku. To stwierdził Ronaldo: http://sport.gadu-gadu.pl/5691858517767972467/cristiano-ronaldo-liga-hiszpanska-jest-najlepsza-na-swiecie
Co do bramek Ronaldo czy Messi'ego, to drużyny grają pod tych dwóch piłkarzy. Nazwiesz też Tottenham słabym zespołem, bo przegrał z Realem 4:0, Arsenal, który przegrał z Barcą 4:1, Man Utd, który przegrał 3:1, czy Napoli, które przegrało z Barcą w Pucharze Gampera 5:0?
Dalej jakbyś był ogarnięty w show biznesie to byś wiedział, że drużyny, których oglądalność jest największa to mają największą kasę, tak jak w show-biznesie. Inną stawkę za reklamę ma Kuba Wojewódzki niż Jan Englert.
Faule w lidze hiszpańskiej są częściej gwizdane, niż w Anglii, to chyba każdy wie, są oczywiście tego negatywne skutki dla piłkarzy
Liga Hiszpańska została uznana przez historyków za najlepszą na świecie w 2012 r. nie podważam zdania kogoś kto siedzi w piłce nożnej ode mnie dużo więcej lat i zna się lepiej, więc szukam argumentów.
A tym, że Barca drugą drużyną pokonuje drużyny po 5:0 z dołu tabeli, wykazałeś się brakiem wiedzy o futbolu.
Przedstawię Ci składy z poszczególnych meczy i ich wyniki.
Real Sociedad 2:2 FC Barcelona, Real Sociedad obecnie 15 miejsce
Real Sociedad: Bravo; Estrada, Demidov, Iñigo Martínez, De la Bella; Illarramendi, Griezmann, Xabi Prieto (Cadamuro, min. 68), Zurutuza, Mariga (Aranburu, min. 79); Agirretxe (Vela, min. 79).
FC Barcelona: Víctor Valdés; Alves, Busquets, Adriano, Fontás (Iniesta, min. 81); Keita, Xavi, Thiago (Messi, min. 62), Alexis (Villa, min. 30), Pedro, Cesc Fábregas
Sporting Gijon 0:1 FC Barcelona, Sporting obecnie 19 miejsce w tabeli.
Sporting Gijón: Juan Pablo, Lora, Botía, Iván Hernández, Canella, Rivera, Cases (79’ Bilic), Trejo (75’ Ayoze), André Castro, De las Cuevas i Barral.
FC Barcelona: Víctor Valdés; Dani Alves, Mascherano, Abidal (55’ Maxwell); Sergio Busquets, Xavi, Thiago, Adriano (79’ Keita); Pedro (56’ Piqué), Messi i Villa.
Granada CF 0:1 FC Barcelona, Granada obecnie 16 miejsce w tabeli
Granada CF: Roberto; Nyom, Iñigo, Mainz, Siqueira; Jaime Romero, Mikel Rico, Fran Rico (Mollo, min. 79), Dani Benítez; Abel Gómez i Uche (Alex Geijo, min. 64).
FC Barcelona: Valdés; Dani Alves, Mascherano, Abidal, Maxwell; Sergio Busquets, Xavi (Keita, min. 84), Cesc (Iniesta, min. 71); Cuenca, Messi i Pedro (Villa, min. 55).
Getafe 1:0 FC Barcelona, Getafe obecnie 13 miejsce w tabeli
Getafe: Moyá; Valera, "Cata" Díaz, Rafa, Mané (Lopo, min 48); Lacen, Casquero, Míchel; Sarabia (83’ Pedro Ríos) Diego Castro (90’ Juan Rodríguez) i Miku.
FC Barcelona: Valdés; Alves, Piqué, Abidal, Maxwell (73’ Cuenca); Xavi, Busquets, Thiago (65’ Keita); Alexis Sánchez (73’ Pedro), Messi i Villa
Villarreal 0:0 FC Barcelona, Villarreal obecnie 17 miejsce w tabeli
FC Barcelona: Valdés; Alves, Piqué (60' Alexis), Puyol, Abidal; Sergio, Mascherano, Xavi (75' Thiago); Cesc, Messi, Adriano (75' Tello).
Rezerwowi: Pinto, Thiago, Cuenca, Sergi Roberto, Tello, Dos Santos.
Villarreal: Diego López; Ángel, Gonzalo, Musacchio, Oriol; Senna, Bruno, Cani (72' Castellani), Borja Valero; Joselu, Marco Ruben (82' Camunas).
Osasuna Pampeluna 3:2 FC Barcelona, Osasuna obecnie 10 miejsce w tabeli
Osasuna: Andrés Fernández; Marc Bertrán, Sergio, Flaño, Raitala; Cejudo, Nekounam, Puñal, Raúl García (89' Damia), Nino (77' Lolo), Lekic (70' Balde).
Barcelona: Valdes, Alves, Pique, Puyol (46' Cuenca), Abidal, Mascherano, Thiago, Sergi Roberto, Alexis, Pedro (46' Tello), Messi.
Rezerwowi: Pinto, Adriano, Xavi, Cesc, Iniesta, Cuenca, Tello
Z jakiej książki Fantasy wyczytałeś, że Barca wygrywa 2 składem z przeciętniaki po 5:0, chyba, że piłkarzami drugiej drużyny nazywasz takich piłkarzy jak Valdes, Alves, Puyol, Pique, Mascherano, Abidal, Adriano, Busquets, Keita, Xavi, Iniesta, Fabregas, Thiago, Sanchez, Pedro, Villa czy Messi.
Wiesz co mnie najbardziej wkurza, brak wiedzy i mity, które już dawno nie mają odzwierciedlenia w rzeczywistości, bo takim jest, że Barca wygrywa 2 drużyną po 5:0 ze wszystkimi drużynami, że Barca i Real są niepokonane i wygrywają wszystko gładko. Mam pytanie kiedy oglądałeś ostatni mecz w PD. Tam wszystko się już dawno zmieniło i nie ma łatwych meczy. Real jakoś niedawno przegrywał w meczu z Levante i wygrał dlatego, że sędzia podyktował 11 i wyrzucił ich piłkarza, nie przegrał z Valencią po w polu karnym Higuain zatrzymał piłkę ręką i nie było nawet karnego, było o wiele więcej takich meczy.
Moim celem nie było Ciebie ośmieszenie, ale pokazanie, że swoimi wypowiedziami człowiek powinien bazować się na oficjalnych informacjach, a nie plotkach krążących wśród kibiców
Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą...
26 lutego 2012, 02:00 [cytuj]
Mam prośbę do osób, które piszą coś nie sprawdzając tego, bazujcie na informacjach, bo czasami przez zwykły przypadek można wyjść na idiotę, jeśli kogoś uraziłem w tej chwili to bardzo przepraszam.
Mam prośbę do osób, które piszą coś nie sprawdzając tego, bazujcie na informacjach, bo czasami przez zwykły przypadek można wyjść na idiotę, jeśli kogoś uraziłem w tej chwili to bardzo przepraszam
Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą...
27 lutego 2012, 14:55 [cytuj]
http://angielskapilka.com/news/spurs,i,gunners,interesuja,sie,sessegnonem,.html?
http://angielskapilka.com/news/spurs,i,gunners,interesuja,sie,sessegnonem,.html?
"Veni, vidi, vici" Jestem jaki jestem i dobrze mi z tym
27 lutego 2012, 15:19 [cytuj]
Sessegnon imponował mi jeszcze za czasów jego gry w Paryżu. Po transferze do Anglii nie stracił uznania w moim oczach. Moim zdaniem mógłby być świetną alternatywą dla van der Vaarta. Ale czy jest on nam potrzebny. Jest Kranjcar, który moim zdaniem umiejętności również ma. Poza tym musiałbym znać cenę.Transfermarkt.de wycenia go na 12,5 mln euro i myślę, że mniej byśmy za niego nie zapacili. Powiem tak: ucieszyłbym się, jeśli dołączyłby do Tottenhamu, ale nie płakałbym, jeśli do nas nie trafił.
Sessegnon imponował mi jeszcze za czasów jego gry w Paryżu. Po transferze do Anglii nie stracił uznania w moim oczach. Moim zdaniem mógłby być świetną alternatywą dla van der Vaarta. Ale czy jest on nam potrzebny. Jest Kranjcar, który moim zdaniem umiejętności również ma. Poza tym musiałbym znać cenę.Transfermarkt.de wycenia go na 12,5 mln euro i myślę, że mniej byśmy za niego nie zapacili. Powiem tak: ucieszyłbym się, jeśli dołączyłby do Tottenhamu, ale nie płakałbym, jeśli do nas nie trafił. :D
28 lutego 2012, 12:04 [cytuj]
No nie wiem czy Sessegnon to jest ten top class player, którego potrzebujemy by wzmocnić skład. W PSG też mi się bardzo podobał, ale myślałem, że bardziej się rozwinie. Zresztą, miał w Paryżu fajne wejście, ale później postępu już nie było, inaczej tak łatwo by go nie opchnęli Sunderlandowi. Chyba w niczym nie jest lepszy od Niko czy Pienaara, po co więc wymieniać tej samej klasy zawodnika na tej samej klasy zawodnika?!
No nie wiem czy Sessegnon to jest ten top class player, którego potrzebujemy by wzmocnić skład. W PSG też mi się bardzo podobał, ale myślałem, że bardziej się rozwinie. Zresztą, miał w Paryżu fajne wejście, ale później postępu już nie było, inaczej tak łatwo by go nie opchnęli Sunderlandowi. Chyba w niczym nie jest lepszy od Niko czy Pienaara, po co więc wymieniać tej samej klasy zawodnika na tej samej klasy zawodnika?!
In a world full of Uniteds, Citys and Rovers, there is only One Hotspur!!!
28 lutego 2012, 22:57 [cytuj]
Sawik dwie rzeczy.
Pierwsza: Ronaldo mowi, ze hiszpanska jest najlepsza z prostego powodu. Nie kasa sie reki zywiciela. To tak jakby Modric powiedzial " jest zajebiscie, ale i tak liga wloska wymiata"
Druga rzecz miano najlepszej ligi na swiecie od dawien dawna nalezy do Ligi Angielskiej. Nie chodzi tu o ranking czy miejsce w tabeli lig. Chodzi tu o poziom czysto pilkarski. My(w sensie anglia) gramy najladniejszy futbol dla oka. Nasza liga generuje najwieksze zyski na swiecie.
A tekstem o showbiznesie to pojechales po calosci. Jak ludzie nagle zaczna uwielbiac g...no to ow g...no ma dostawac najwiecej kasy? Odbierz Barcelonie i Realowi 1/3 tej kasy to nie bedzie juz dwoch i reszty tylko przynajmniej 4 druzyny walczace na rownym poziomie o mistrza. W Anglii jest rowny podzial kasy z telewizji. Nikt nie dostaje 60 - 70 procent z praw do telewizji. Nawet Man Utd, ktore jest najbardziej rozpoznawalna marka pilkarska na swiecie.
Dodam jeszcze, ze wrzucisz 3 druzyne ligi hiszpanskiej do ligi angielskiej i jest ona zjedzona przez takie fulham czy chelsea
Sawik dwie rzeczy.
Pierwsza: Ronaldo mowi, ze hiszpanska jest najlepsza z prostego powodu. Nie kasa sie reki zywiciela. To tak jakby Modric powiedzial " jest zajebiscie, ale i tak liga wloska wymiata"
Druga rzecz miano najlepszej ligi na swiecie od dawien dawna nalezy do Ligi Angielskiej. Nie chodzi tu o ranking czy miejsce w tabeli lig. Chodzi tu o poziom czysto pilkarski. My(w sensie anglia) gramy najladniejszy futbol dla oka. Nasza liga generuje najwieksze zyski na swiecie.
A tekstem o showbiznesie to pojechales po calosci. Jak ludzie nagle zaczna uwielbiac g...no to ow g...no ma dostawac najwiecej kasy? Odbierz Barcelonie i Realowi 1/3 tej kasy to nie bedzie juz dwoch i reszty tylko przynajmniej 4 druzyny walczace na rownym poziomie o mistrza. W Anglii jest rowny podzial kasy z telewizji. Nikt nie dostaje 60 - 70 procent z praw do telewizji. Nawet Man Utd, ktore jest najbardziej rozpoznawalna marka pilkarska na swiecie.
Dodam jeszcze, ze wrzucisz 3 druzyne ligi hiszpanskiej do ligi angielskiej i jest ona zjedzona przez takie fulham czy chelsea
Life is short, too short to have fun
Life is long, too long to go wrong
28 lutego 2012, 23:53 [cytuj]
jin_tae powiedział/a:
Sawik dwie rzeczy.
Pierwsza: Ronaldo mowi, ze hiszpanska jest najlepsza z prostego powodu. Nie kasa sie reki zywiciela. To tak jakby Modric powiedzial " jest zajebiscie, ale i tak liga wloska wymiata"
Druga rzecz miano najlepszej ligi na swiecie od dawien dawna nalezy do Ligi Angielskiej. Nie chodzi tu o ranking czy miejsce w tabeli lig. Chodzi tu o poziom czysto pilkarski. My(w sensie anglia) gramy najladniejszy futbol dla oka. Nasza liga generuje najwieksze zyski na swiecie.
A tekstem o showbiznesie to pojechales po calosci. Jak ludzie nagle zaczna uwielbiac g...no to ow g...no ma dostawac najwiecej kasy? Odbierz Barcelonie i Realowi 1/3 tej kasy to nie bedzie juz dwoch i reszty tylko przynajmniej 4 druzyny walczace na rownym poziomie o mistrza. W Anglii jest rowny podzial kasy z telewizji. Nikt nie dostaje 60 - 70 procent z praw do telewizji. Nawet Man Utd, ktore jest najbardziej rozpoznawalna marka pilkarska na swiecie.
Dodam jeszcze, ze wrzucisz 3 druzyne ligi hiszpanskiej do ligi angielskiej i jest ona zjedzona przez takie fulham czy chelsea
Ronaldo powiedział, że liga hiszpańska jest lepsza, ale angielska jest bardziej wyrównana, bo ciężko zgadnąć na początku, które drużyny będą grały o majstra.
Po drugie, pierwszy raz słyszę, żeby liga angielska była najładniejsza dla oka, zawsze mówiono tutaj o hiszpańskiej, portugalskiej czy brazylijskiej. Nie wiem gdzie to słyszałeś, kiedyś napisano, że jakby brano pod uwagę piękno gry, to Arsenal zostawałby z góry mistrzem Anglii, dzięki temu stylowi wygrali z nami niestety.
Inne pytanie, czy najlepszy film czy płyta musi zarobić najwięcej? Nie, bo to zależy od marketingu i reklamy, ten argument był bez sensu. To tak jakby powiedzieć, że Nike jest lepsze od Dior, bo generuje większe zyski, nonsens.
Nazywanie gównem dwóch najlepszych klubów na świecie, bo mają najwięcej kibiców, to tak jak nazwać trylogię Władcy Pierścieni dziadostwem, bo mają wielu fanów, którzy ją przeczytali i się tym interesują, kolejny nonsens. Te drużyny jakbyś nie wiedział, bo widać nie oglądasz ligi hiszpańskiej, prezentują najładniejszy styl gry na świecie, opinia powszechna, ale jeśli ty nazywasz pięknym stylem długie piłki na napastników, to trzeba by było zmienić znaczenie słowa "piękno".
Piłka Nożna to jest wielki biznes, nie bez powodu Ronaldo w Realu dostał na początek 9 a potem 7.
Odebranie Barcie i Realowi 1/3 kasy z praw telewizyjnych? Jak widać coś jest warte tyle ile ktoś chce za to dać. Ponadto w Anglii kluby chcą korzystać z tego samego systemu, że każdy klub oddzielnie negocjuje swoją stawkę. Mamy wolny rynek w większości świata, komunizm nie szybko wróci, żeby każdy był równy. Dlaczego ma się płacić tyle samo klubom, jeśli jednych mecz ogląda np. 100 mln na świecie, a drugich 2 mln? Sytuacja klubów jest także zależna od sytuacji ekonomicznej kraju, w którym klub się znajduje, więc każdy orze jak może, aby spłacać długi, a ponadto w Anglii można kupić każdy klub i pakować w niego kasę, Barcy i Realu nie można kupić, prezesi są wybierani przez kibiców i kandydaci nie muszą być milionerami i tutaj te kluby tracą jeszcze więcej kasy.
Po trzecie stałoby się to samo z drużynami z Anglii, nie są przyzwyczajone do technicznej piłki i karania kartkami za małe przewinienia, aby walczyć z agresją, oczywiście, napiszesz za chwile co się dzieje w Grand Derby, a ja Ci odpowiem, wiesz ile kartek tam drużyny dostają i tak powinno być.
Ronaldo powiedział, że liga hiszpańska jest lepsza, ale angielska jest bardziej wyrównana, bo ciężko zgadnąć na początku, które drużyny będą grały o majstra.
Po drugie, pierwszy raz słyszę, żeby liga angielska była najładniejsza dla oka, zawsze mówiono tutaj o hiszpańskiej, portugalskiej czy brazylijskiej. Nie wiem gdzie to słyszałeś, kiedyś napisano, że jakby brano pod uwagę piękno gry, to Arsenal zostawałby z góry mistrzem Anglii, dzięki temu stylowi wygrali z nami niestety.
Inne pytanie, czy najlepszy film czy płyta musi zarobić najwięcej? Nie, bo to zależy od marketingu i reklamy, ten argument był bez sensu. To tak jakby powiedzieć, że Nike jest lepsze od Dior, bo generuje większe zyski, nonsens.
Nazywanie gównem dwóch najlepszych klubów na świecie, bo mają najwięcej kibiców, to tak jak nazwać trylogię Władcy Pierścieni dziadostwem, bo mają wielu fanów, którzy ją przeczytali i się tym interesują, kolejny nonsens. Te drużyny jakbyś nie wiedział, bo widać nie oglądasz ligi hiszpańskiej, prezentują najładniejszy styl gry na świecie, opinia powszechna, ale jeśli ty nazywasz pięknym stylem długie piłki na napastników, to trzeba by było zmienić znaczenie słowa "piękno".
Piłka Nożna to jest wielki biznes, nie bez powodu Ronaldo w Realu dostał na początek 9 a potem 7.
Odebranie Barcie i Realowi 1/3 kasy z praw telewizyjnych? Jak widać coś jest warte tyle ile ktoś chce za to dać. Ponadto w Anglii kluby chcą korzystać z tego samego systemu, że każdy klub oddzielnie negocjuje swoją stawkę. Mamy wolny rynek w większości świata, komunizm nie szybko wróci, żeby każdy był równy. Dlaczego ma się płacić tyle samo klubom, jeśli jednych mecz ogląda np. 100 mln na świecie, a drugich 2 mln? Sytuacja klubów jest także zależna od sytuacji ekonomicznej kraju, w którym klub się znajduje, więc każdy orze jak może, aby spłacać długi, a ponadto w Anglii można kupić każdy klub i pakować w niego kasę, Barcy i Realu nie można kupić, prezesi są wybierani przez kibiców i kandydaci nie muszą być milionerami i tutaj te kluby tracą jeszcze więcej kasy.
Po trzecie stałoby się to samo z drużynami z Anglii, nie są przyzwyczajone do technicznej piłki i karania kartkami za małe przewinienia, aby walczyć z agresją, oczywiście, napiszesz za chwile co się dzieje w Grand Derby, a ja Ci odpowiem, wiesz ile kartek tam drużyny dostają i tak powinno być
Dopóki walczysz jesteś zwycięzcą...
29 lutego 2012, 07:28 [cytuj]
Dla mnie najładniejsza jest brazyliska, najładniejsze bramki, najwięcej ładnych akcji, tricków itp. A ponadto największa kuźnia talentów na świecie, każdy klub w większości składa się z młodych, zdolnych tylko potrzebujących ogrania meczowego
Dla mnie najładniejsza jest brazyliska, najładniejsze bramki, najwięcej ładnych akcji, tricków itp. A ponadto największa kuźnia talentów na świecie, każdy klub w większości składa się z młodych, zdolnych tylko potrzebujących ogrania meczowego
"Veni, vidi, vici" Jestem jaki jestem i dobrze mi z tym
29 lutego 2012, 11:15 [cytuj]
http://sport.wp.pl/kat,1726,title,AS-Mourinho-odchodzi-Kupuje-do-w-Londynie,wid,14291241,wiadomosc.html
http://sport.wp.pl/kat,1726,title,AS-Mourinho-odchodzi-Kupuje-do-w-Londynie,wid,14291241,wiadomosc.html