Forum dyskusyjne
19 kwietnia 2012, 09:12 [cytuj]
Ancelotti jest już chyba wypalonym trenerem, widzieliście go po bramce puszczonej w ostatnim meczu?..
Ancelotti jest już chyba wypalonym trenerem, widzieliście go po bramce puszczonej w ostatnim meczu?
To dare is to do.
19 kwietnia 2012, 11:16 [cytuj]
Nie jest wypalonym. Od nowego sezonu zbuduje takie PSG ze reale i manchestery będą się ich bać. On robi sobie powoli drugi milan(taktycznie). Objął drużynę w średnim momencie. za te 200 - 300 mln może stworzyć potęgę. Nie robi jej jak Mancini bo też nikt mu nie grozi wywaleniem z drużyny. Jak wygra LM i ligue 1 to dopiero będą jaja(a ludzie i tak powiedzą, że nie zasłużenie bo za petrodolary).
Nie jest wypalonym. Od nowego sezonu zbuduje takie PSG ze reale i manchestery będą się ich bać. On robi sobie powoli drugi milan(taktycznie). Objął drużynę w średnim momencie. za te 200 - 300 mln może stworzyć potęgę. Nie robi jej jak Mancini bo też nikt mu nie grozi wywaleniem z drużyny. Jak wygra LM i ligue 1 to dopiero będą jaja(a ludzie i tak powiedzą, że nie zasłużenie bo za petrodolary)
Life is short, too short to have fun
Life is long, too long to go wrong
19 kwietnia 2012, 11:35 [cytuj]
Wszystko co jest za petrodolary nie jest fajne. Nienawidzę piłki nożnej która jest kaprysem jakiegoś szejka. Piłka nożna to zrównoważony budżet, prowadzenie szkółek młodzieżowych, dbanie o kibica itp.
Dlatego szanuje takie kluby jak np. Athletic Bilbao, Ajax, Anderlecht itp. Cieszy mnie że w Polsce coraz więcej młodych graczy dostaje szanse gry w pierwszych drużynach.
Jestem typem Against modern football. Łezka mi się w oku kręci, jak sobie przypominam czasy gdy Legia grała w lidze mistrzów ( która nota bene była ligą MISTRZÓW ). Pamiętam czasy Tottenhamu Klinsmana czy Andertona. Teraz to już niestety to nie to samo. Nie rozumiem jak można pozwolić istnieć klubom zadłużonym na setki milionów euro ( Real, Barcelona ). świat stanął na głowie :/
Wszystko co jest za petrodolary nie jest fajne. Nienawidzę piłki nożnej która jest kaprysem jakiegoś szejka. Piłka nożna to zrównoważony budżet, prowadzenie szkółek młodzieżowych, dbanie o kibica itp.
Dlatego szanuje takie kluby jak np. Athletic Bilbao, Ajax, Anderlecht itp. Cieszy mnie że w Polsce coraz więcej młodych graczy dostaje szanse gry w pierwszych drużynach.
Jestem typem Against modern football. Łezka mi się w oku kręci, jak sobie przypominam czasy gdy Legia grała w lidze mistrzów ( która nota bene była ligą MISTRZÓW ). Pamiętam czasy Tottenhamu Klinsmana czy Andertona. Teraz to już niestety to nie to samo. Nie rozumiem jak można pozwolić istnieć klubom zadłużonym na setki milionów euro ( Real, Barcelona ). świat stanął na głowie :/
19 kwietnia 2012, 13:14 [cytuj]
Ja to w tym sezonie mam jedno marzenie: żeby City nic nie ugrało. Żadnego trofeum, ani jednego głupiego Pucharu Myszki Miki nawet. Z przyjemnością zobaczę buraczane gęby Oasis i ich miny kiedy za taaakie pieniądze dostaną jedno wielkie Zilch.
Szacunek, szacunkiem , ale przecież Klinsi nie był wychowankiem Spurs i trzeba było normalnie wybulić sporą kasę. Przynajmniej trzymał poziom i nie robił wiochy z co tydzień nowa bryką.
Generalnie się zgadzam co do petrodolarów, szkółek, ale jak to równoważyć? Ajax, Barca, real, Athletic maja super szkółki i długi, a taki Bayern już nie choć na rynku niemieckim jest potentatem skupującym co lepsze kąski.
Ja to w tym sezonie mam jedno marzenie: żeby City nic nie ugrało. Żadnego trofeum, ani jednego głupiego Pucharu Myszki Miki nawet. Z przyjemnością zobaczę buraczane gęby Oasis i ich miny kiedy za taaakie pieniądze dostaną jedno wielkie Zilch.
Szacunek, szacunkiem , ale przecież Klinsi nie był wychowankiem Spurs i trzeba było normalnie wybulić sporą kasę. Przynajmniej trzymał poziom i nie robił wiochy z co tydzień nowa bryką.
Generalnie się zgadzam co do petrodolarów, szkółek, ale jak to równoważyć? Ajax, Barca, real, Athletic maja super szkółki i długi, a taki Bayern już nie choć na rynku niemieckim jest potentatem skupującym co lepsze kąski
Well, stone me! We've had cocaine, bribery and Arsenal scoring two goals at home. But just when you thought there were truly no surprises left in football, Vinnie Jones turns out to be an international player!
19 kwietnia 2012, 15:00 [cytuj]
Bo taki Real czy Barca zadłużają się by mieć Fabregasów, Messich czy innych CR 7..8.666 itp. I tutaj niestety dochodzimy do sedna sprawy. Albo klub chce walczyć o najwyższe cele i zadłuża się po uszy - Barca ( jeśli nie masz sponsora z emiratów to inaczej się nie da ), albo prowadzi zrównoważoną politykę i liczy na łut szczęścia - Tottenham, bądź też jest dobrem narodowym z całkiem bogatym zapleczem sponsorskim - Bayern. Niestety pieniądze strasznie wypaczyły ten sport. Podałem przykład Klinsiego gdyż za tamtych czasów nie było petrodolarów i seriali pokroju luka modric w chelsea. A co do chorwacika to znowu jest nim zainteresowanie ze strony mułów.
Bo taki Real czy Barca zadłużają się by mieć Fabregasów, Messich czy innych CR 7..8.666 itp. I tutaj niestety dochodzimy do sedna sprawy. Albo klub chce walczyć o najwyższe cele i zadłuża się po uszy - Barca ( jeśli nie masz sponsora z emiratów to inaczej się nie da ), albo prowadzi zrównoważoną politykę i liczy na łut szczęścia - Tottenham, bądź też jest dobrem narodowym z całkiem bogatym zapleczem sponsorskim - Bayern. Niestety pieniądze strasznie wypaczyły ten sport. Podałem przykład Klinsiego gdyż za tamtych czasów nie było petrodolarów i seriali pokroju luka modric w chelsea. A co do chorwacika to znowu jest nim zainteresowanie ze strony mułów
19 kwietnia 2012, 15:37 [cytuj]
Gan1982 powiedział/a:
Jestem typem Against modern football.
Ja też. Może nie w 100% tak, jak część "chłopaków", bo jednak napier***anie się na trybunach, murawie i ganianie się po mieście to trochę nie to, ale jeśli chodzi o kasę to jak najbardziej. Kiedyś wszystko było jasne - w LM grali mistrzowie, w PZP zdobywcy pucharu, a w PU zespoły z drugiego miejsca. Dzięki temu już na etapie 1/4 stawki były we wszystkich tych rozgrywkach tak wyrównane, że gdyby człowiek nie wiedział którzy grają gdzie, to sam by się nie domyślił.
Ja też. Może nie w 100% tak, jak część "chłopaków", bo jednak napier***anie się na trybunach, murawie i ganianie się po mieście to trochę nie to, ale jeśli chodzi o kasę to jak najbardziej. Kiedyś wszystko było jasne - w LM grali mistrzowie, w PZP zdobywcy pucharu, a w PU zespoły z drugiego miejsca. Dzięki temu już na etapie 1/4 stawki były we wszystkich tych rozgrywkach tak wyrównane, że gdyby człowiek nie wiedział którzy grają gdzie, to sam by się nie domyślił
In a world full of Uniteds, Citys and Rovers, there is only One Hotspur!!!
20 kwietnia 2012, 09:01 [cytuj]
Dla mnie to AMF to trochę taka sekta, a że do jednej już należę to nie chce mi się zapisywać do innej. Niestety z wieloma sprawami (jak puchary) się zgadzam.
Gan, zobacz, że Barca, Athletic to też dobra narodowe, może nawet bardziej niż Bayern. Nieprawda też, że Barca nie ma sponsora z szejkanatów, bo akurat ma i to dosyć dobrze widocznego.
Gadaliśmy o tym już kilka razy i pewnie każdy zgodzi się, że pieniądze dużo zepsuły. Może normalniej byłoby gdyby np. piłkarze zobowiązani byliby do wypełniania kontraktów w całości i żeby ich pensja od tego zależała, żeby ograniczyć przemożne wpływy agentów itd.
Dla mnie to AMF to trochę taka sekta, a że do jednej już należę to nie chce mi się zapisywać do innej. Niestety z wieloma sprawami (jak puchary) się zgadzam.
Gan, zobacz, że Barca, Athletic to też dobra narodowe, może nawet bardziej niż Bayern. Nieprawda też, że Barca nie ma sponsora z szejkanatów, bo akurat ma i to dosyć dobrze widocznego.
Gadaliśmy o tym już kilka razy i pewnie każdy zgodzi się, że pieniądze dużo zepsuły. Może normalniej byłoby gdyby np. piłkarze zobowiązani byliby do wypełniania kontraktów w całości i żeby ich pensja od tego zależała, żeby ograniczyć przemożne wpływy agentów itd
Well, stone me! We've had cocaine, bribery and Arsenal scoring two goals at home. But just when you thought there were truly no surprises left in football, Vinnie Jones turns out to be an international player!
20 kwietnia 2012, 09:35 [cytuj]
Po tym co widziałem z LE wczoraj - K U P M Y FALCAO!!!


AMEN
Po tym co widziałem z LE wczoraj - K U P M Y FALCAO!!!:zly::zly: AMEN
be three times in London and not see Big Ben - I'm Yido!
20 kwietnia 2012, 11:29 [cytuj]
RAFO THFC powiedział/a:
Po tym co widziałem z LE wczoraj - K U P M Y FALCAO!!!


AMEN
a propos Against Modern Football. Kupmy, kupmy, kupmy, kupmy.....
a propos Against Modern Football. Kupmy, kupmy, kupmy, kupmy
Well, stone me! We've had cocaine, bribery and Arsenal scoring two goals at home. But just when you thought there were truly no surprises left in football, Vinnie Jones turns out to be an international player!
20 kwietnia 2012, 11:59 [cytuj]
aapa powiedział/a:
Dla mnie to AMF to trochę taka sekta, a że do jednej już należę to nie chce mi się zapisywać do innej. Niestety z wieloma sprawami (jak puchary) się zgadzam.
Gan, zobacz, że Barca, Athletic to też dobra narodowe, może nawet bardziej niż Bayern. Nieprawda też, że Barca nie ma sponsora z szejkanatów, bo akurat ma i to dosyć dobrze widocznego.
Gadaliśmy o tym już kilka razy i pewnie każdy zgodzi się, że pieniądze dużo zepsuły. Może normalniej byłoby gdyby np. piłkarze zobowiązani byliby do wypełniania kontraktów w całości i żeby ich pensja od tego zależała, żeby ograniczyć przemożne wpływy agentów itd
Co do sponsora Barcy to fakt, tyle że to trochę inna para kaloszy aniżeli panowie z city, Psg, czy Rubina Kazań. Coś czuję że za 10 lat najlepsze zespoły będą grały w Chinach. Jeśli chodzi o agentów to dobrze kombinujesz. Szczególnie jest to widoczne na przykładzie cezarego kucharskiego. Zaczyna mieszać w głowie Lewandowskiemu, i może się to skończyć fatalnie. Namieszał już niestety młodemu Rafałowi Wolskiemu, i ten stwierdził że poradziłby sobie nawet w Barcelonie, a prawda jest taka że gra piach. Agenci to jeden z nadrzędnych problemów obecnej piłki nożnej.
Co do sponsora Barcy to fakt, tyle że to trochę inna para kaloszy aniżeli panowie z city, Psg, czy Rubina Kazań. Coś czuję że za 10 lat najlepsze zespoły będą grały w Chinach. Jeśli chodzi o agentów to dobrze kombinujesz. Szczególnie jest to widoczne na przykładzie cezarego kucharskiego. Zaczyna mieszać w głowie Lewandowskiemu, i może się to skończyć fatalnie. Namieszał już niestety młodemu Rafałowi Wolskiemu, i ten stwierdził że poradziłby sobie nawet w Barcelonie, a prawda jest taka że gra piach. Agenci to jeden z nadrzędnych problemów obecnej piłki nożnej
20 kwietnia 2012, 12:22 [cytuj]
Gan1982 powiedział/a:
Co do sponsora Barcy to fakt, tyle że to trochę inna para kaloszy aniżeli panowie z city, Psg, czy Rubina Kazań. Coś czuję że za 10 lat najlepsze zespoły będą grały w Chinach. Jeśli chodzi o agentów to dobrze kombinujesz. Szczególnie jest to widoczne na przykładzie cezarego kucharskiego. Zaczyna mieszać w głowie Lewandowskiemu, i może się to skończyć fatalnie. Namieszał już niestety młodemu Rafałowi Wolskiemu, i ten stwierdził że poradziłby sobie nawet w Barcelonie, a prawda jest taka że gra piach. Agenci to jeden z nadrzędnych problemów obecnej piłki nożnej
Problem z Kucharskim jest tylko taki,że tego Lewandowskiego prowadzi modelowo. Pewnie patrzysz trochę z punktu widzenia Legii, a to mocno wypacza sprawę, bo niestety Lewandowskiego olano. Ogólnie agenci to Zło, ale powiedzmy, że zdarzają się wyjątki.
Problem z Kucharskim jest tylko taki,że tego Lewandowskiego prowadzi modelowo. Pewnie patrzysz trochę z punktu widzenia Legii, a to mocno wypacza sprawę, bo niestety Lewandowskiego olano. Ogólnie agenci to Zło, ale powiedzmy, że zdarzają się wyjątki
Well, stone me! We've had cocaine, bribery and Arsenal scoring two goals at home. But just when you thought there were truly no surprises left in football, Vinnie Jones turns out to be an international player!
20 kwietnia 2012, 13:14 [cytuj]
Chodzi mi tylko oto że strasznie zaczyna mu mieszać w głowie. To bardzo dobry napastnik, śledzę jego karierę, i niestety wypowiedzi kucharskiego " Lewandowski lepszy od Ibry " to trochę nie halo. Lewy to młody chłopak, niech pogra jeszcze przez sezon w Borussi, niech udowodni wreszcie swoją wartość na boiskach ligi mistrzów, i wtedy przyjdzie czas na zmiany. Właśnie w polskich menadżerach drażni mnie jak szybko robią z młodych chłopaków gwiazdy ( wyjeżdża taki na zachód, a potem wraca z podkulonym ogonem ).
Chodzi mi tylko oto że strasznie zaczyna mu mieszać w głowie. To bardzo dobry napastnik, śledzę jego karierę, i niestety wypowiedzi kucharskiego " Lewandowski lepszy od Ibry " to trochę nie halo. Lewy to młody chłopak, niech pogra jeszcze przez sezon w Borussi, niech udowodni wreszcie swoją wartość na boiskach ligi mistrzów, i wtedy przyjdzie czas na zmiany. Właśnie w polskich menadżerach drażni mnie jak szybko robią z młodych chłopaków gwiazdy ( wyjeżdża taki na zachód, a potem wraca z podkulonym ogonem )
20 kwietnia 2012, 13:38 [cytuj]
Hola, hola. Ibra jest na ukończeniu, Lewy na dobrą sprawę właśnie zaczął, to primo. Na razie nie widzę najmniejszego elementu robienia mu czegokolwiek w głowie. Bez podpałki zalicza kolejne sprawności harcerskie. To secundo. Tertio, co on ma jeszcze komuś udowadniać? Skoro chce go Bayern to już nic nie musi udowadniać.
Hola, hola. Ibra jest na ukończeniu, Lewy na dobrą sprawę właśnie zaczął, to primo. Na razie nie widzę najmniejszego elementu robienia mu czegokolwiek w głowie. Bez podpałki zalicza kolejne sprawności harcerskie. To secundo. Tertio, co on ma jeszcze komuś udowadniać? Skoro chce go Bayern to już nic nie musi udowadniać
Well, stone me! We've had cocaine, bribery and Arsenal scoring two goals at home. But just when you thought there were truly no surprises left in football, Vinnie Jones turns out to be an international player!
20 kwietnia 2012, 14:10 [cytuj]
Bayern go nie chce, to była plotka, która rozdmuchał właśnie Kucharski. Zawsze przed meczami o dużą stawkę, puszcza się w eter takie pierdoły.
Bayern go nie chce, to była plotka, która rozdmuchał właśnie Kucharski. Zawsze przed meczami o dużą stawkę, puszcza się w eter takie pierdoły
20 kwietnia 2012, 14:29 [cytuj]
No i nawet gdyby nie, to co z tego? Na razie wygląda to tak: nie chciała go Legia, zechciał Lech- plus, oprócz BVB chciało go Blackburn i coś tam jeszcze- poszedł do BVB, plus. Wygrał co było do wygrania, czemu nie spróbować wyżej? Jaki polski piłkarz ma tak komfortową sytuację? Może zostać, może odejść, nikt nie będzie miał pretensji. Dalej nie widzę powodu by winić za cokolwiek Kucharskiego.
No i nawet gdyby nie, to co z tego? Na razie wygląda to tak: nie chciała go Legia, zechciał Lech- plus, oprócz BVB chciało go Blackburn i coś tam jeszcze- poszedł do BVB, plus. Wygrał co było do wygrania, czemu nie spróbować wyżej? Jaki polski piłkarz ma tak komfortową sytuację? Może zostać, może odejść, nikt nie będzie miał pretensji. Dalej nie widzę powodu by winić za cokolwiek Kucharskiego
Well, stone me! We've had cocaine, bribery and Arsenal scoring two goals at home. But just when you thought there were truly no surprises left in football, Vinnie Jones turns out to be an international player!
20 kwietnia 2012, 15:52 [cytuj]
Tak jak pisałem wcześniej, nie pokazał się jeszcze w lidze mistrzów, dlatego uważam że jeszcze sezon powinien pograć w Niemczech. Kariery mu to nie zawali a może tylko ugruntować pozycje. Problem z kucharskim jest taki, że biega ze wszystkim do mediów. Nie twierdzę że źle prowadzi karierę Lewego, ale po co teraz mu mieszać w głowie ? Ma chłopak przed sobą mistrzostwa Europy i jak dobrze na nich wypadnie, to wtedy jego pozycja może być naprawdę bardzo wysoka. Wtedy dopiero kucharski będzie miał niezłą kartę przetargową. Niech próbuje wyżej, ale czy kluby z Włoch to jest aż tak naprawdę dużo wyżej ?
Tak jak pisałem wcześniej, nie pokazał się jeszcze w lidze mistrzów, dlatego uważam że jeszcze sezon powinien pograć w Niemczech. Kariery mu to nie zawali a może tylko ugruntować pozycje. Problem z kucharskim jest taki, że biega ze wszystkim do mediów. Nie twierdzę że źle prowadzi karierę Lewego, ale po co teraz mu mieszać w głowie ? Ma chłopak przed sobą mistrzostwa Europy i jak dobrze na nich wypadnie, to wtedy jego pozycja może być naprawdę bardzo wysoka. Wtedy dopiero kucharski będzie miał niezłą kartę przetargową. Niech próbuje wyżej, ale czy kluby z Włoch to jest aż tak naprawdę dużo wyżej ?
20 kwietnia 2012, 17:46 [cytuj]
Gan1982 powiedział/a:
Niech próbuje wyżej, ale czy kluby z Włoch to jest aż tak naprawdę dużo wyżej ?
Osobiście powiedziałbym że niżej
Osobiście powiedziałbym że niżej
20 kwietnia 2012, 19:05 [cytuj]
http://sport.onet.pl/pilka-nozna/liga-angielska/rafael-van-der-vaart-planuje-wrocic-do-holandii,1,5110037,wiadomosc.html
http://sport.onet.pl/pilka-nozna/liga-angielska/rafael-van-der-vaart-planuje-wrocic-do-holandii,1,5110037,wiadomosc.html
20 kwietnia 2012, 19:05 [cytuj]
http://sport.onet.pl/pilka-nozna/liga-angielska/rafael-van-der-vaart-planuje-wrocic-do-holandii,1,5110037,wiadomosc.html
http://sport.onet.pl/pilka-nozna/liga-angielska/rafael-van-der-vaart-planuje-wrocic-do-holandii,1,5110037,wiadomosc.html
20 kwietnia 2012, 19:14 [cytuj]
http://sport.onet.pl/pilka-nozna/liga-angielska/niko-kranjcar-nie-zagra-na-euro-2012,1,5110274,wiadomosc.html
http://sport.onet.pl/pilka-nozna/liga-angielska/niko-kranjcar-nie-zagra-na-euro-2012,1,5110274,wiadomosc.html
The game is about glory. It's about doing things in style, with a flourish, about going out and beating the other lot, not waiting for them to die of boredom