Ja mam do niego wielki szacun. Fakt forma już nie ta...

http://transfery.info/52629,beikta-wyprzedaje-portugalczykow Quaresma za kilka mln. , dla mnie ten piłkarz to taki skryty talent.

Który pocisnął (o ile dobrze pamietam) trenerowi za to że go zdjął i że "nie ma prawa go zdejmować bo bez niego byłby nikim". Dziekuje bardzo za takiego gracza.

Jeśli chodzi o Quaresme, to jest absolutnie za, jest to jeden z nielicznych piłkarzy na świecie, który potrafi przejść każdego obrońce, jedyne czego mu brakuje to skuteczności. Mnie najbardziej martwi Dos Santos, chłopak w reprze strzela na zawołanie, gra tam świetnie, a u nas piach, ale nie dziwi mnie to jak przez 4 lata zagrał tylko 17 czy 18 spotkań! No cóż ja bym go sprzedał chociaż ze względu na jego karierę, bo wydaje mi się, że może jeszcze dużo osiągnąć. Jak dla mnie jego sytuacja wygląda trochę jak z Bale'm, Gareth nie radził sobie na lewej obronie, ale na skrzydle pokazał swój cały potencjał. Giovani do nas nie pasuje bo on jest schodzącym napatnikiem, albo wolnym elektronem, a u nas musiał grać typowego skrzydłowego, o ile grał.

Prawdą jest to, że GIO to piłkarz który dobrze zapowiada się. Ma jeszcze czas aby rozkręcić swoją karierę http://www.youtube.com/watch?v=Tk2ordnyrII . Można by go dalej wypożyczyć.

Z całym szacunkiem, ale brakuje mu też mózgu i pokory.

Na jakiej podstawie oceniasz, że brakuje mu mózgu i pokory?

A z innej beczki Kuszczakowi kończy się kontrakt z Man Utd, więc może czas złożyć mu ofertę.

Bo mając ambicję zostania wielkim piłkarzem zachlewał się będąc jeszcze smarkatym szczylem?

A co Ty byś robił, jakbyś dawał na treningach 100%, a trener tego nie widział? I uważał, że dostałeś swoje szanse wchodząc na 5-10 min. sądząc, że powinieneś je wykorzystać przed końcem spotkania? Nie pochwalam jego zachowania, że pił, ale chłopak wpadał w depresję, wyjechał jako młody chłopak do obcego kraju, bez rodziny, nie grał w piłkę, bo trener na niego nie stawiał, a nie dostał wsparcia ze strony klubu. Jeszcze jedno, jeżeli chłopak potrafi grać dobrze w reprze, grał dobrze na wypożyczeniach, to znaczy, że po prostu trener nie umie wykorzystać jego potencjału. Spójrzmy prawdzie w oczy, Kyle Walkera mamy, bo Aston Villa na niego postawiła i trener w niego uparcie wierzył i u niego grał, Caulkera mamy, bo trener dawał 20 latkowi grać na środku obrony co mecz. Kogo stworzył Harry? Bale'a i to raczej nie, bo przyszedł do nas jako wielki talent, z początku grał u niego na lewej obronie, a potem jak mu nie szło przestawił go na lewą pomoc, bo na lewej obronie dobrze gra układa się BAE. Jeżeli mamy być kreatywnym zespołem to potrzebujemy kogoś kto będzie wierzył w młodzież, a nie wychodził tą samą jedenastkę co tydzień. Jest Liveromore o sporym potencjale, ale jakiegoś wyraźnego wsparciu, w szczególności mentalnego co jest ważne nie dostaje. Powiem szczerze i takie jest moje zdanie, Harry nie nadaje się do klubu, który ma być budowany na Mistrza Anglii czy na regularną grę w Champions League.

Chyba Marcin oczekiwał takiej historii jak w filmie "Gol" Santiago Muneza, troche nie cieszę się że Redknapp zostaje na ten sezon, Livermore nic nie pogra praktycznie pewnie, widze też duży potencjał w Naughtonie, ale to inna bajka, nie wiem jak Harremu to wszystko się udaje( bądź nie udaje, raczej częsciej to drugie) z jego niekompetencją na wielu płaszczyznach techniki trenerskiej/menag.

Po pierwsze, skąd założenie że dawał 100% na treningach? Wykreowałeś sobie pewien obraz Dos Santosa, do czego nawiąże niżej.
Na pewno bym nie chlał. Bo uważam, że to głupie. I raczej nie pomoże przekonać trenera, że warto na mnie postawić. Pomijając już to-zaburzył Ci się, nie tylko Tobie zresztą, pewien porządek. THFC>GdS. "W drużynie nie ma gwiazd, drużyna jest gwiazdą". Zresztą, to o czym piszesz tylko potwierdza to co pisałem-Giovanni to słaby psychicznie gówniarz. Nie tylko GdS mierzył się z takimi problemami jak tęsknota z a krajem, rodziną, walka o grę. I nie jeden przegrał. Wielu wygrało, ci naprawdę zdolni i mocni.

Nigdy nie oglądałem tego filmu w całości więc ciężko mi się odnieść.

Aha, jeszcze chciałem o tym "kogo stworzył Harry". Joe Cole, Michael Carrick, Frank Lampard, Rio Ferdinand-oni debiutowali w Premier League u Harry'ego.

http://www.sportowefakty.pl/pilka-nozna/289374/piatek-w-premier-league-kluby-pozbywaja-sie-pilkarzy

w tresci newsa kto opuscil SPURS i wiadomosc na temat kontraktu dla KINGA

http://www1.skysports.com/football/news/11670/7790818/Released-players-revealed

Tutaj masz całą listę, łącznie ze Spurs

http://www1.skysports.com/football/news/11675/7791046/Vertonghen-Spurs-move-close

Ballada o Jasieńku

Czyli tak jak pisałem wcześniej.

Dzisiaj potwierdził to na konferencji prasowej przed meczem z Angolami. Stwierdził, że transfer jest możliwy w przeciągu kilku tygodni lub kilku dni. Powiedział też, że wie do jakiego klubu będzie to transfer. Na pytanie czy to Tottenham, odpowiedział tak.

Zresztą SkySport breaking news podało dzisiaj, że Jasio podpisał już umowę ze Spurs. Potem jednak on sam i Sky zdementowali ten news.

Ale mi chodziło o Tottenham, jak widzę potrafi stworzyć gracza o charakterystyce typowego grajka na wyspy, w dzisiejszym świecie futbol się zmienił, stał się bardziej uniwersalny, a Harry sobie z tym totalnie nie radzi. Co do Giovaniego, na wypożyczeniach dobrze sobie radził, czyli znaczy, że coś jest nie tak z Harrym, a nie z nim. Kiedyś ktoś na tej stronie podawał informację, że w wywiadzie z Harry'm, padło pytanie o Giovaniego, to miał odpowiedzieć, pewnie pije w jakimś barze, czyli takie słowa z ust trenera źle o nim świadczą. Redknapp nie raz udowodnił, że jest słabym coachem, pamiętam jak Niko Krancjar wszedł za kogoś do pierwszej jedenastki, bo złapał ktoś kontuzję, w 2-3 meczach był najlepszym piłkarzem, a tamten piłkarz wrócił do zdrowia i z mostu zajął miejsce Niko. Czyli udowodnił, że nie ważne ile dajesz z siebie, ważne, żebyś mi odpowiadał. On nie przychodził jako gwiazda, tylko jako jeden z największych talentów na świecie, a my tego nie wykorzystaliśmy, trzeba sobie to otwarcie powiedzieć. Ja nigdy nie ukrywałem, że Harry nie jest wielkim trenerem i z każdym dniem to bardziej udowadnia. Nie rozumiem decyzji o jego zostaniu, jak dla mnie to dobry trener dla drużyny walczącej o TOP 10, nic więcej. Przypominam, że drugi sezon z rzędu zawalił ostatnie ponad 10 meczy. W życiu nie ważne jest jak zaczynasz, a jak kończysz.

Łapy mnie opadają. Krytykować Harry'ego bo nie spożytkował domniemanego talentu Dos Santosa nie zwracając uwagi na osiągnięcia klubu (klub!). Cóż są dwa czwarte miejsca, jedno piąte, udana przygoda w LM. Giovanni Dos Santos. Przemyśl to co napisałem o porządku.

Drugi sezon nie zagramy w LM, najlepsi piłkarze z drużyny myślą o odejściu, dobrzy piłkarze na rynku transferowym wolą przechodzić do naszych rywali, nasza struktura finansowa się nie zmieniła, nie stać nas na duże transfery, nasze możliwości płacowe są takie same od kilku lat, Ty to nazywasz sukcesem? Sukcesem można nazwać Borussie Dortmund, gdzie struktura zarówno sportowa jak i finansowa uległa znacznemu progressowi w ciągu dwóch lat! U nas takiego nie ma. Co do Giovaniego, chodzi mi o to, że powinno mieszać się doświadczenie z młodością, u nas za Harry'ego jest doświadczenie, ale tylko wiekowe. Potencjału Niko Krancjara też nie wykorzystał.