http://www.setanta.com/ie/Articles/2012/06/20/Spurs-close-in-on-target-/gnid-145519/?

Wiesz ten problem tfu ten tekst z biletami to był tylko bodziec(przykład) do rozmowy o tym co pzpn spierdzielił w przygotowaniach naszej drużyny do EURO. Sam Majewski wczoraj w tv przyznał, że jeśli nasi jeździli na mecze do zadupia afryki czy na puchar króla do Tajlandii to było to złe i w ogóle niepotrzebne.

Co do PZPN gdyby nie uefa to oni nie zorganizowaliby nawet pucharu młodzików w pierdziszewie dolnym.

Wyciągnij Błaszcza z drużyny to nie mamy nawet remisu z rosją i grecją. To Błaszcz walną gola kacapkom i to on dośrodkowywał do Lewego w meczu z grecją.

Rozumiem mieć do niego animozje o tą wypowiedź, która moim zdaniem też była powiedziana za wcześnie. Nie rozumiem natomiast poddawania w wątpliwość jego zaangażowania do gry. To dzięki niemu mamy dwa remisy i dzięki niemu mogliśmy mieć o co grać z czechami.

Śmiem twierdzić, że w przyszłym sezonie Błaszczu nie zasiądzie na ławce tylko dalej będzie grał w pierwszym składzie. Zresztą klop z tego co pamiętam wypowiadał się kiedyś o Błaszczu jako o człowieku z którym aż chce się pracować.

Ja nie mam nic do Błaszcza jeżlei chodiz o to jak gra/grał. Więcej nie wyobrażam sobie rep bez niego, chodzi mi tylko o zasadność bycia kapitanem i o to co powiedział. Chociaż to ostatnie to głównie o czas i formę, bo jezeli by to zrobił w innych okolicznościach, to bym mógł powiedzieć, że się z nim zgadzam lub nie zgadzam. A co PZPNu to przecież własnie nie bylo tym razem wylotów na koniec świata, więc o co chodiz??

http://www1.skysports.com/football/news/11661/7830771/Trabzonspor-claim-Yilmaz-offers

Powinniśmy składać oferty za zawodników, przed podpisaniem kontraktu z "jakimkolwiek" managerem ???

Naturalnie powyższe słowa nie dotyczą Janka V.

Zgadzam się z Tuczim. Nowy manager może (a nawet powinien) mieć swoją wizję budyw zespołu więc chyba nie ma sensu sprowazdać jakiegoś kolesia którego Avb czy Blanc zaraz po przyjściu moga uznać za bezużytecznego. Inna sprawa, że to może oznaczać że szukamy zastępstwa dla Adebayora...

http://sport.onet.pl/pilka-nozna/liga-hiszpanska/giovani-dos-santos-zmieni-barwy-klubowe,1,5166862,wiadomosc.html

Słyszał ktoś coś na ten temat?

Powiem tak, z tego co wiem to dla niego jak i dla nas jest to dobra opcja. Klub chce za niego uzyskać parę milionów euro, a on chce grać w lidze hiszpańskiej. Tylko ciekawi mnie czy nowy szkoleniowiec będzie miał wobec niego jakieś plany, bo zarówno AVB jak i Blanc (zakładam, że jeden z tych dwóch zostanie trenerem) lubią rotować w zespole i stawiać na młodych zawodników. No ale pożyjemy, zobaczymy.

myślę że po przyjściu AVB znalazł by się on w pierwszej jedenastce. W Chelsea lubił stawiać na młodych niekoniecznie dobrych zawodników więc może nawet i w Spurs by się odblokował. Ja jestem zwolennikiem żeby został i grał w ataku lub na skrzydle jako zmiennik Lennona a nie głupie ustawianie tam Modrica czy Bale'a. Odejdzie do Hiszpanii, będzie grał tam zajebiście i za 2 lata City bedzie gotowe dać za niego 40 mln.

Yes, before Zee Germans get there.

Świetne referencje, może być lepszy niż Arsene z Węgier, tamten przynajmniej w teorii patrzy też na klasę piłkarza, nie tylko na metrykę

Muszę powiedzieć, że nie spodobał mi się artykuł o Boasie grożącym wycofaniem się z negocjacji, bo "Tottenham rozmawia też z innymi managerami". Po tym, co prezentowała jego Chelsea, takie podejście to skrajna bezczelność i nie pogniewałbym się na innego kandydata.

obu nie lubie bo myślą że są panami świata a gówno w futbolu osiągnęli. Di Matteo w poł roku wygrał więcej niż Arsene przez 15 lat. A o AVB skoda gadać.

wody, szybko!

Zgadzam się, Węgier to dupa nie trener, nigdy nic z Arsenalem nie wygrał, drużynę ma kiepską, choć i tak najlepszą w historii - taki Seaman mógłby Szczęsnemu buty czyścić, a Henry van Persiemu.

a tam szczęsny. Najgorszy piłkarz a na pewno najgorszy bramkarz na Euro 2012. Zagrał pół meczu a w tym czasie zdązył stracić bramkę i dostać czerwoną kartkę. A w PL nie lepiej. W wywiadach mówił jaki to on zdeterminowany żeby Arsenal był nad Tottenhamem a potem na boisku robi wszystko żeby jednak Tottenham był na 3 miejscu. Jest jak Bendtner. Pewny siebie, mysli że jest gwiazdą a na boisku wychodzi co potrafi. Czasami ma przebłyski ale przebłyski to i Gomes miał.

i tlenu. Nawet " Siostro!!! Kaczkę"

Bale93 luzuj trochę bo Bendtner pokazał dobitnie na euro co potrafi. To że ma nasrane w głowie to już inna para kaloszy.

A odbyciak coby nie mówić lepsza kartka i gra w dziesięciu niż 2:1 i gra w 11.

Co do Twojej wypowiedzi o Wengerze to nawet nie ma czego komentować. Widać po nicku żeś młodzik zaślepiony w koguty i każdego wroga kimkolwiek by nie był i cokolwiek by nie osiągnął będziesz mieszał z błotem. Trzeba mieć do wroga coś takiego jak szacunek(w dobrym tego słowa znaczeniu. Nie żeby przesadzać)

Jin-tae, nie jestem pewien, czy mnie to przeraża, czy to w Tobie podziwiam, że do każdej, nawet najbardziej absurdalnej wypowiedzi, podchodzisz serio Chyba jednak bardziej przeraża, choć podziwiam za konsekwencję

Nie nienawidzę go ale widząc potencjał jaki ma w tych chłopkach i jego nie umiejętnośc wykorzystania go po prostu mnie denerwuje. On działa jak szkółka sportowa. Szuka ludzi a potem oni odchodza za grosze. A nick sobie dałem jaki dalem wiec nie oceniajcie ludzi po nicku. To jak ocenianie książki po okładce. A poza tym nie jestem "zaślepiony" w Tottenham tylko wyrażam opinię na temat tych dwóch panów. Chociaż bardziej denerwuje mnie Wojtek niż Arsene bo Wojtek jeszcze nic nie pokazał a wymądrza się jakby był jakąś ważną osobistością w futbolu.

Halabala nie problem w tym jak ja do tego podchodze tylko w tym, że Bale93 serio uwaza Wengera za slabego trenera.

To ze podchodze serio do kazdej gadki to taka moja wado/zaleta. Kiedys mialem rozmowe z pewnym arabem(kibicem Newcastle). Probowal mi wmowic(argumentujac to na setki sposobow juz nawet nie pamietam jakich) ze Ferguson to ch...wy trener tylko ma mocna pake i to go ratuje, bo zawodnicy graja dobrze(i nic w tym jego zaslugi)

Dla mnie Wenger to trener marzenie. Z mlodych szczawikow robi graczy swiatowej klasy. Nie pogniewalbym sie jakby taki do nas przyszedl. W arsenalu ma ta swoja szefowa Koreanke i to chyba ona narzuca mu taki styl. U nas moglby ktos taki zmiksowac mlodych gniewnych ze starymi wygami

Wiedziałem, że kryje się za tym jakaś myśl azjatycka.