Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Forum dyskusyjne

|<  <<  <  15  16  17  18  19    >  >>  >|
Forum dyskusyjne » Transfery » Szukamy napastnika!
24 sierpnia 2011, 00:13 [cytuj]
Pomysly, domysly, podejrzenia, pobozne zyczenia. Az mi sie zrymowalo:tak: A pozniej placze i lamenty i grozby i bluzgi w kierunku HR bo przeciez mozna a nikt nic nie robi! Nikogo nie kupilismy a przeciez ten czy tamten to napewno jest do kupienia i tanio i swietny jest. A Levy z Harrym na dupach siedzom i olewajom sprawe. Tak, w duzej mierze, wyglada ostatnio ten temat.
Pomysly, domysly, podejrzenia, pobozne zyczenia. Az mi sie zrymowalo:tak: A pozniej placze i lamenty i grozby i bluzgi w kierunku HR bo przeciez mozna a nikt nic nie robi! Nikogo nie kupilismy a przeciez ten czy tamten to napewno jest do kupienia i tanio i swietny jest. A Levy z Harrym na dupach siedzom i olewajom sprawe. Tak, w duzej mierze, wyglada ostatnio ten temat
24 sierpnia 2011, 01:35 [cytuj]
Marcin powiedział/a:
Pomysly, domysly, podejrzenia, pobozne zyczenia. Az mi sie zrymowalo:tak: A pozniej placze i lamenty i grozby i bluzgi w kierunku HR bo przeciez mozna a nikt nic nie robi! Nikogo nie kupilismy a przeciez ten czy tamten to napewno jest do kupienia i tanio i swietny jest. A Levy z Harrym na dupach siedzom i olewajom sprawe. Tak, w duzej mierze, wyglada ostatnio ten temat



Lepiej bym tego nie ujął, jakbym czytał własne myśli! ;)Dodam jeszcze te pretensje że Harry interesuję się tylko Parkerami, są burackie. Dziś Mata potwierdził że odmówił Tottenhamowi. Podobnie było z innym piłkarzami jak Rossi, jego też Redknapp chciał i kwestia była ceny, bardzo wysokiej! Więc czas skończyć tego FM'a i zastanowić się czy chcemy takie wzmocnienia jakie są możliwe dla Tottenhamu, albo wcale
Lepiej bym tego nie ujął, jakbym czytał własne myśli! ;)Dodam jeszcze te pretensje że Harry interesuję się tylko Parkerami, są burackie. Dziś Mata potwierdził że odmówił Tottenhamowi. Podobnie było z innym piłkarzami jak Rossi, jego też Redknapp chciał i kwestia była ceny, bardzo wysokiej! Więc czas skończyć tego FM'a i zastanowić się czy chcemy takie wzmocnienia jakie są możliwe dla Tottenhamu, albo wcale
"If you dont have to drag yourself of the field exhausted after 90 minutes, you cant claim to have done my best" Sir Bill Nicholson
24 sierpnia 2011, 02:04 [cytuj]
http://www.independent.co.uk/sport/football/transfers/adebayor-deal-on-as-spurs-give-way-2342848.html

http://www.thesun.co.uk/sol/homepage/sport/football/3770744/Tottenham-agree-a-loan-deal-for-Manchester-Citys-Emmanuel-Adebayor.html



Czekam na potwierdzenie!
http://www.independent.co.uk/sport/football/transfers/adebayor-deal-on-as-spurs-give-way-2342848.html http://www.thesun.co.uk/sol/homepage/sport/football/3770744/Tottenham-agree-a-loan-deal-for-Manchester-Citys-Emmanuel-Adebayor.html Czekam na potwierdzenie!
"If you dont have to drag yourself of the field exhausted after 90 minutes, you cant claim to have done my best" Sir Bill Nicholson
24 sierpnia 2011, 02:48 [cytuj]
Varba ucialem sobie nie tak dawno skajpowa rozmowe z pewnym anglikiem, ktory nie kibicuje szczegolnie komus.

Z tego co mi mowil pamietam stwierdzenie

5 zespol premier league = 3 zespol ligi wloskiej/francuskiej, a drugi niemieckiej/holenderskiej.

Mowil to w sensie o nas, ze powinnismy bez problemu wyciagac graczy z takich klubow jak napoli/villareal czy valencia.

Biedni nie jestesmy wiec chyba warto troche zarzucic kasa i potwierdzic nasze aspiracje. Finanse klubu sa na dobrym poziomie, a nie sadze ze jak taki pierwszy lepszy napastnik nie wiem moze benzema(czysty strzal) dostanie 140 tys tygodniowo to reszta zacznie pyszczyc o podwyzki

Dodam jeszcze ze wbrew temu co sie mowi jestesmy atrakcyjnym klubem z czysto pilkarskiego punktu widzenia. Nie powiesz mi ze eto'o majac dwie takie same oferty od nas i od andzy to poszedlby do ruskow(tak hipotetycznie bo dla mnie eto'o to nie jest zawodnik ktorego chcialbym widziec w naszym trykocie)
Varba ucialem sobie nie tak dawno skajpowa rozmowe z pewnym anglikiem, ktory nie kibicuje szczegolnie komus. Z tego co mi mowil pamietam stwierdzenie 5 zespol premier league = 3 zespol ligi wloskiej/francuskiej, a drugi niemieckiej/holenderskiej. Mowil to w sensie o nas, ze powinnismy bez problemu wyciagac graczy z takich klubow jak napoli/villareal czy valencia. Biedni nie jestesmy wiec chyba warto troche zarzucic kasa i potwierdzic nasze aspiracje. Finanse klubu sa na dobrym poziomie, a nie sadze ze jak taki pierwszy lepszy napastnik nie wiem moze benzema(czysty strzal) dostanie 140 tys tygodniowo to reszta zacznie pyszczyc o podwyzki Dodam jeszcze ze wbrew temu co sie mowi jestesmy atrakcyjnym klubem z czysto pilkarskiego punktu widzenia. Nie powiesz mi ze eto'o majac dwie takie same oferty od nas i od andzy to poszedlby do ruskow(tak hipotetycznie bo dla mnie eto'o to nie jest zawodnik ktorego chcialbym widziec w naszym trykocie)
Life is short, too short to have fun Life is long, too long to go wrong
24 sierpnia 2011, 04:10 [cytuj]
Wybacz kolego Jin Tae ale to nie jest poważna dyskusja! Twój znajomy może mieć takie zdanie, ale nie ma to wiele wspólnego z rzeczywistością. Ciśnienie tętnicze skacze jak czyta się "powinniśmy bez problemu wyciągać graczy z takich klubów jak napoli, villareal czy Valencia". A kim jest twój kolega prezesem tych klubów!? Może nam wytłumaczy czemu Mata nie zgodził się na transfer, a za Rossi kazano nam płacić klauzulę odstępnego, na którą po prostu nas nie stać. A finanse klubu na dobrym poziomie zawdzięczamy nie uleganiu presji i nie tworzenie kominów płacowych! No Eto'o na pewno wolałby zarabiać 60 tys w Tottenhamie tylko Harry i Levy to kretyni i zapomnieli złożyć oferty
Wybacz kolego Jin Tae ale to nie jest poważna dyskusja! Twój znajomy może mieć takie zdanie, ale nie ma to wiele wspólnego z rzeczywistością. Ciśnienie tętnicze skacze jak czyta się "powinniśmy bez problemu wyciągać graczy z takich klubów jak napoli, villareal czy Valencia". A kim jest twój kolega prezesem tych klubów!? Może nam wytłumaczy czemu Mata nie zgodził się na transfer, a za Rossi kazano nam płacić klauzulę odstępnego, na którą po prostu nas nie stać. A finanse klubu na dobrym poziomie zawdzięczamy nie uleganiu presji i nie tworzenie kominów płacowych! No Eto'o na pewno wolałby zarabiać 60 tys w Tottenhamie tylko Harry i Levy to kretyni i zapomnieli złożyć oferty
"If you dont have to drag yourself of the field exhausted after 90 minutes, you cant claim to have done my best" Sir Bill Nicholson
24 sierpnia 2011, 07:57 [cytuj]
varba powiedział/a:
Wybacz kolego Jin Tae ale to nie jest poważna dyskusja! Twój znajomy może mieć takie zdanie, ale nie ma to wiele wspólnego z rzeczywistością. Ciśnienie tętnicze skacze jak czyta się "powinniśmy bez problemu wyciągać graczy z takich klubów jak napoli, villareal czy Valencia". A kim jest twój kolega prezesem tych klubów!? Może nam wytłumaczy czemu Mata nie zgodził się na transfer, a za Rossi kazano nam płacić klauzulę odstępnego, na którą po prostu nas nie stać. A finanse klubu na dobrym poziomie zawdzięczamy nie uleganiu presji i nie tworzenie kominów płacowych! No Eto'o na pewno wolałby zarabiać 60 tys w Tottenhamie tylko Harry i Levy to kretyni i zapomnieli złożyć oferty


czyli rozumiem, że Tottenham jest tak słabym klubem, że nie może przez dwa okienka ściągnąć jakiegokolwiek piłkarza? Chyba, że za darmo, albo jak mu się kontrakt kończy. Ta teoria ma też z pewnością wiele wspólnego z rzeczywistością
czyli rozumiem, że Tottenham jest tak słabym klubem, że nie może przez dwa okienka ściągnąć jakiegokolwiek piłkarza? Chyba, że za darmo, albo jak mu się kontrakt kończy. Ta teoria ma też z pewnością wiele wspólnego z rzeczywistością
24 sierpnia 2011, 10:18 [cytuj]
Barometr, można tak to nazwać, jesteśmy tak słabym klubem. To co robi City i Chelsea generalnie rozwala inne kluby. Nie jest to tylko nasz problem. To samo jest w Arsenalu, który płaci lepiej niż my, ale nie na tyle lepiej by zatrzymać Adebayora, Fabregasa, Nasriego, Clichyego itd. Wenger kłóci się z zarządem o to żeby płacić najlepszym 150k/tydzień, a zarząd nie chce się na to zgodzić mimo, że mają 2x większy stadion i lepsze dochody więc pewnie efekt będzie taki, że w następnym okienku stracą RvP.
To co przedstawił jin_tae, czy też jego znajomy Angol, to typowe myślenie współczesnego kibica, który wyznaje raczej wersję ekonomii, która nie tak dawno upadła czyli życie na kredyt i to nie jeden.
Barometr, można tak to nazwać, jesteśmy tak słabym klubem. To co robi City i Chelsea generalnie rozwala inne kluby. Nie jest to tylko nasz problem. To samo jest w Arsenalu, który płaci lepiej niż my, ale nie na tyle lepiej by zatrzymać Adebayora, Fabregasa, Nasriego, Clichyego itd. Wenger kłóci się z zarządem o to żeby płacić najlepszym 150k/tydzień, a zarząd nie chce się na to zgodzić mimo, że mają 2x większy stadion i lepsze dochody więc pewnie efekt będzie taki, że w następnym okienku stracą RvP. To co przedstawił jin_tae, czy też jego znajomy Angol, to typowe myślenie współczesnego kibica, który wyznaje raczej wersję ekonomii, która nie tak dawno upadła czyli życie na kredyt i to nie jeden
Well, stone me! We've had cocaine, bribery and Arsenal scoring two goals at home. But just when you thought there were truly no surprises left in football, Vinnie Jones turns out to be an international player!
24 sierpnia 2011, 11:15 [cytuj]
aapa powiedział/a:
Barometr, można tak to nazwać, jesteśmy tak słabym klubem. To co robi City i Chelsea generalnie rozwala inne kluby. Nie jest to tylko nasz problem. To samo jest w Arsenalu, który płaci lepiej niż my, ale nie na tyle lepiej by zatrzymać Adebayora, Fabregasa, Nasriego, Clichyego itd. Wenger kłóci się z zarządem o to żeby płacić najlepszym 150k/tydzień, a zarząd nie chce się na to zgodzić mimo, że mają 2x większy stadion i lepsze dochody więc pewnie efekt będzie taki, że w następnym okienku stracą RvP.
To co przedstawił jin_tae, czy też jego znajomy Angol, to typowe myślenie współczesnego kibica, który wyznaje raczej wersję ekonomii, która nie tak dawno upadła czyli życie na kredyt i to nie jeden


Nie no zgadzam się, że nie mamy pieniędzy żeby sprowadzić zawodników, którzy będą zarabiać 150k tygodniowo. Największą pensję ma u nas VdV - 75 tys. i super, że nie robimy kominów płacowych. Ale z drugiej strony są zawodnicy, którzy aż tyle nie zażądają a realnie mogą wzmocnić drużynę. Wystarczy zresztą spojrzeć na transfery sprzed dwóch lat. Jakoś byliśmy w stanie odnaleźć takie talenty jak Modrić, czy Bale, a ostatnio nawet udało się ściągnąć VdV. I jak ten ostatni to był raczej fart na ostatnią chwilę. Tak Bale, Modrić, czy jeszcze wcześniej Berbatov to były przemyślane zakupy, które dało się załatwić w miarę wcześnie. I tu moim zdaniem jest całe sedno sprawy. Redknapp wziął moim zdaniem za dużo na siebie. Zarządzanie klubem plus transfery go trochę przerasta. Nie mówię, że za Comolliego było zawsze wesoło. Też miał wpadki straszne, ale jednak chyba lepiej radziliśmy sobie na rynku z nim niż bez niego. Dlatego moim zdaniem lepiej wrócić do starego systemu tylko może z lepszą współpracą pomiędzy dyrektorem sportowym a trenerem. A sam Redknapp niech zajmie się trenowaniem, a Levy zarządzaniem całym klubem, szukaniem sposobów na nowy stadion, etc. I myślę, że wszystkim wyjdzie to na zdrowie.
Nie no zgadzam się, że nie mamy pieniędzy żeby sprowadzić zawodników, którzy będą zarabiać 150k tygodniowo. Największą pensję ma u nas VdV - 75 tys. i super, że nie robimy kominów płacowych. Ale z drugiej strony są zawodnicy, którzy aż tyle nie zażądają a realnie mogą wzmocnić drużynę. Wystarczy zresztą spojrzeć na transfery sprzed dwóch lat. Jakoś byliśmy w stanie odnaleźć takie talenty jak Modrić, czy Bale, a ostatnio nawet udało się ściągnąć VdV. I jak ten ostatni to był raczej fart na ostatnią chwilę. Tak Bale, Modrić, czy jeszcze wcześniej Berbatov to były przemyślane zakupy, które dało się załatwić w miarę wcześnie. I tu moim zdaniem jest całe sedno sprawy. Redknapp wziął moim zdaniem za dużo na siebie. Zarządzanie klubem plus transfery go trochę przerasta. Nie mówię, że za Comolliego było zawsze wesoło. Też miał wpadki straszne, ale jednak chyba lepiej radziliśmy sobie na rynku z nim niż bez niego. Dlatego moim zdaniem lepiej wrócić do starego systemu tylko może z lepszą współpracą pomiędzy dyrektorem sportowym a trenerem. A sam Redknapp niech zajmie się trenowaniem, a Levy zarządzaniem całym klubem, szukaniem sposobów na nowy stadion, etc. I myślę, że wszystkim wyjdzie to na zdrowie
24 sierpnia 2011, 12:16 [cytuj]
Ja myślę, że HR nie załatwia takich spraw. Owszem, pewnie mówi, że ten tak, a tamten jak najbardziej, ale co najwyżej może powiedzieć zawodnikowi jaką rolę dla niego widzi, a nie za ile. Te sprawy wziął na siebie Levy, bo wcześniej nabrał doświadczenia przy Arnesenie i Comollim. Rynek jest, jak to mówią w Krakowie, rozdupcony (w sensie rynek transferowy, nie krakowski Rynek). Można mieć trochę pretensje o to, że nikt nie przychodzi, a jak już dojdzie do jakiegoś wzmocnienia to jest to były gracz Arsenalu. Dziwnie to wygląda, ale nie ma wyjścia specjalnie. Kiedyś postanowiliśmy zrezygnować z usług Pata Jenningsa, który na jeszcze 8 lat przeniósł się na ciemną stronę mocy i to jeszcze z powodzeniem. Teraz musimy to odrobić :)
Ja myślę, że HR nie załatwia takich spraw. Owszem, pewnie mówi, że ten tak, a tamten jak najbardziej, ale co najwyżej może powiedzieć zawodnikowi jaką rolę dla niego widzi, a nie za ile. Te sprawy wziął na siebie Levy, bo wcześniej nabrał doświadczenia przy Arnesenie i Comollim. Rynek jest, jak to mówią w Krakowie, rozdupcony (w sensie rynek transferowy, nie krakowski Rynek). Można mieć trochę pretensje o to, że nikt nie przychodzi, a jak już dojdzie do jakiegoś wzmocnienia to jest to były gracz Arsenalu. Dziwnie to wygląda, ale nie ma wyjścia specjalnie. Kiedyś postanowiliśmy zrezygnować z usług Pata Jenningsa, który na jeszcze 8 lat przeniósł się na ciemną stronę mocy i to jeszcze z powodzeniem. Teraz musimy to odrobić :)
Well, stone me! We've had cocaine, bribery and Arsenal scoring two goals at home. But just when you thought there were truly no surprises left in football, Vinnie Jones turns out to be an international player!
24 sierpnia 2011, 12:19 [cytuj]
Varba. Nie wierze w ani jedno slowo maty ze go chcielismy. Nawet pewnie oferty nie bylo.

Nie wierze tez, ze nas nie stac wybulic 20 mln funtow na klasowego(jak ja nie lubie tego slowa) napastnika.

Dzisiaj futbol odbywa sie na zasadach chcesz sie liczyc to plac i nie zawsze idzie to w parze z przychodami na plus. woolwich probuje byc na plusie od 5 lat i co? Smiejemy sie z nich bo gowno ugrali.

Aapa wszystkie kluby zyja na kredyt od tych najlepszych po te najgorsze. Wytlumacz mi jakim cudem newcastle robi transfery. Nie wazne jake ale robi(i smiem twierdzic, ze jak na swoja renome sciaga dobrych graczy)

Mi juz nawet nie chodzi o to zycie na kredyt, tylko Wy z uporem maniaka stwiedzacie, ze nawet jak sprzedamy modrica i bedzie 30 mln funtow(czy tam ile romek zaplaci) to wiekszosc graczy i tak do nas nie przejdzie.

Takim tokiem rozumowania to zawsze bedzie walka o top 4 bo nie bedziemy szukac nikogo z pesja wyzsza od VdV i to juz nie jest fajne

Mozemy przegrywac z Man Utd walke o pilkarzy bo wiadomo to mistrz nad mistrzami, ale na boga nie wszystkie kluby na swiecie to Man Utd. Jak swiat dlugi i szeroki znalazloby sie chociaz 3 graczy na kazda pozycje po jednym(bo teraz z wypowiedzi harrego uslyszelismy ze potrzebny jest obronca)

Co do Adebayora to juz sie nie wypowiadam. Pilkarz dla mnie czysto pilkarsko zajebisty, ale... stawia to nas w swietle takiego typowego kloszarda co chodzi po smietnikach i zbiera wywalone, ale nie zepsute rzeczy ze smietnika tzw ochlapy

Jak bedziemy siebie przedstawiac w swiecie to za kilka lat rzeczywiscie nikt do nas nie przejdzie.

PS

tak czysto hipotetycznie zadam wam pytanie. Jest rok 2013 i nagle pilkarze w anglii chca zarabiac wiecej i jest strajk. Co wtedy? Zwalniamy/sprzedajemy Bale , vdv czy lennona bo chca zarabiac 130 tys tygodniowo?
Varba. Nie wierze w ani jedno slowo maty ze go chcielismy. Nawet pewnie oferty nie bylo. Nie wierze tez, ze nas nie stac wybulic 20 mln funtow na klasowego(jak ja nie lubie tego slowa) napastnika. Dzisiaj futbol odbywa sie na zasadach chcesz sie liczyc to plac i nie zawsze idzie to w parze z przychodami na plus. woolwich probuje byc na plusie od 5 lat i co? Smiejemy sie z nich bo gowno ugrali. Aapa wszystkie kluby zyja na kredyt od tych najlepszych po te najgorsze. Wytlumacz mi jakim cudem newcastle robi transfery. Nie wazne jake ale robi(i smiem twierdzic, ze jak na swoja renome sciaga dobrych graczy) Mi juz nawet nie chodzi o to zycie na kredyt, tylko Wy z uporem maniaka stwiedzacie, ze nawet jak sprzedamy modrica i bedzie 30 mln funtow(czy tam ile romek zaplaci) to wiekszosc graczy i tak do nas nie przejdzie. Takim tokiem rozumowania to zawsze bedzie walka o top 4 bo nie bedziemy szukac nikogo z pesja wyzsza od VdV i to juz nie jest fajne Mozemy przegrywac z Man Utd walke o pilkarzy bo wiadomo to mistrz nad mistrzami, ale na boga nie wszystkie kluby na swiecie to Man Utd. Jak swiat dlugi i szeroki znalazloby sie chociaz 3 graczy na kazda pozycje po jednym(bo teraz z wypowiedzi harrego uslyszelismy ze potrzebny jest obronca) Co do Adebayora to juz sie nie wypowiadam. Pilkarz dla mnie czysto pilkarsko zajebisty, ale... stawia to nas w swietle takiego typowego kloszarda co chodzi po smietnikach i zbiera wywalone, ale nie zepsute rzeczy ze smietnika tzw ochlapy Jak bedziemy siebie przedstawiac w swiecie to za kilka lat rzeczywiscie nikt do nas nie przejdzie. PS tak czysto hipotetycznie zadam wam pytanie. Jest rok 2013 i nagle pilkarze w anglii chca zarabiac wiecej i jest strajk. Co wtedy? Zwalniamy/sprzedajemy Bale , vdv czy lennona bo chca zarabiac 130 tys tygodniowo?
Life is short, too short to have fun Life is long, too long to go wrong
24 sierpnia 2011, 13:11 [cytuj]
Tak czysto hipotetycznie? Wszyscy piłkarze? To trzeba wprowadzić zasady finansowania z NBA czy NHL i ...lockout. Poza tym uprawiasz trochę politykę: kupmy cokolwiek, ale kupmy. NUFC- super przykład. Po wizycie w Chempionship są moimi idolami. WHU też robił transfery, nawet Tevez u nich grał.

A może poza kasą, to wcale nie taka prosta sprawa, co? Weźmy takiego Klicha, gość jakich na rynku pełno, ale coś zobaczył w nim Magath. Wszystko fajnie, tylko teraz sam Klich mówi, że na Bundesligę to on się średnio nadaje, że to inny świat. Takie transfery robimy i my, tylko chodzi tu o kogoś "kto robi różnicę" czyli ktoś z nazwiskiem. A nazwiska kosztują i niestety dzięki polityce City, Realu, Chelsea nie jest to już 20 mln. Zresztą o czym my mówimy, masz w ogóle wyobrażenie ile to jest 20 mln funtów? Ja nie mam.
Tak czysto hipotetycznie? Wszyscy piłkarze? To trzeba wprowadzić zasady finansowania z NBA czy NHL i ...lockout. Poza tym uprawiasz trochę politykę: kupmy cokolwiek, ale kupmy. NUFC- super przykład. Po wizycie w Chempionship są moimi idolami. WHU też robił transfery, nawet Tevez u nich grał. A może poza kasą, to wcale nie taka prosta sprawa, co? Weźmy takiego Klicha, gość jakich na rynku pełno, ale coś zobaczył w nim Magath. Wszystko fajnie, tylko teraz sam Klich mówi, że na Bundesligę to on się średnio nadaje, że to inny świat. Takie transfery robimy i my, tylko chodzi tu o kogoś "kto robi różnicę" czyli ktoś z nazwiskiem. A nazwiska kosztują i niestety dzięki polityce City, Realu, Chelsea nie jest to już 20 mln. Zresztą o czym my mówimy, masz w ogóle wyobrażenie ile to jest 20 mln funtów? Ja nie mam
Well, stone me! We've had cocaine, bribery and Arsenal scoring two goals at home. But just when you thought there were truly no surprises left in football, Vinnie Jones turns out to be an international player!
24 sierpnia 2011, 13:17 [cytuj]
"The Sun" informuje, że Tottenham porozumiał się z Manchesterem City i do końca sezonu wypożyczy Emmanuela Adebayora! Do finalizacji transferu brakuje ponoć tylko pomyślnego przejścia badań medycznych. Podobno po porażce 0:3 z Manchesterm menedżer Harry Redknapp zgodził się, by zapłacić wymagane przez napastnika pieniądze. Różnica wynosiła 170 tys. euro
"The Sun" informuje, że Tottenham porozumiał się z Manchesterem City i do końca sezonu wypożyczy Emmanuela Adebayora! Do finalizacji transferu brakuje ponoć tylko pomyślnego przejścia badań medycznych. Podobno po porażce 0:3 z Manchesterm menedżer Harry Redknapp zgodził się, by zapłacić wymagane przez napastnika pieniądze. Różnica wynosiła 170 tys. euro
24 sierpnia 2011, 13:22 [cytuj]
a ja nie bo jestem fanem spursow od xxx lat. Dlaczego zrozumiales az tak skrajnie moja wypowiedz Pawle.

Mi chodzi o fakt, ze dzisiaj zarobki na poziomie 80 -100 tys funtow to norma(bo tyle chca zarabiac klasowi gracze)

Sa dwa wyjscia levy kaze grac tym co mamy a noz sie uda do top 4 wskoczyc, albo nie chce wydawac teraz kasy tylko za rok dajmy na to jak harry odejdzie(gdzie w cale nie jest powiedziane ze odejdzie) to pozwoli nowemu szkoleniowcowi budowac klub.

Nasri ewidentnie poszedl na kase bo mial do wyboru druga strone manchesteru a jej nie wybral.

Nie chce sie z wami sprzeczac bo to nie o to chodzi, ale do jasnej ciasnej chyba pora uzmyslowic sobie, ze nie walka o top 4 jak najmniejszym kosztem bo tak sie nie da. Tak to sobie moze grac wolves a noz sie utrzymaja.

Jestesmy preznie rozwijajacym sie klubem z dobrym zapleczem(czy to treningowym czy ogolnie zapleczem).

Dalglish potrafi robic transfery(przeplacone) ale wolalbym takie niz zwykla biernosc jaka jest w naszym przypadku. Chociaz 8 mln euro za przyszlosc argentynskiej defensywy to nie duzo. Pytam sie dlaczego nie rywalizowac z poolem o tego cortaes(http://transfery.info/news-full-15924.html)

Sarkazmem ujmujac to w takim razie Samba tez dla nas za drogi, Gary cahill tez.

Z tego co teraz czytam to wychodzi, ze przegramy walke z sunderlandem o tego Pape Cisse z bundesligi.

Podsumowujac stac nas tylko na grajkow z karta zawodnicza w reku, badz takich ktorych kluby chca sie pozbyc za kazda nawet niekorzystna dla klubu cene.
a ja nie bo jestem fanem spursow od xxx lat. Dlaczego zrozumiales az tak skrajnie moja wypowiedz Pawle. Mi chodzi o fakt, ze dzisiaj zarobki na poziomie 80 -100 tys funtow to norma(bo tyle chca zarabiac klasowi gracze) Sa dwa wyjscia levy kaze grac tym co mamy a noz sie uda do top 4 wskoczyc, albo nie chce wydawac teraz kasy tylko za rok dajmy na to jak harry odejdzie(gdzie w cale nie jest powiedziane ze odejdzie) to pozwoli nowemu szkoleniowcowi budowac klub. Nasri ewidentnie poszedl na kase bo mial do wyboru druga strone manchesteru a jej nie wybral. Nie chce sie z wami sprzeczac bo to nie o to chodzi, ale do jasnej ciasnej chyba pora uzmyslowic sobie, ze nie walka o top 4 jak najmniejszym kosztem bo tak sie nie da. Tak to sobie moze grac wolves a noz sie utrzymaja. Jestesmy preznie rozwijajacym sie klubem z dobrym zapleczem(czy to treningowym czy ogolnie zapleczem). Dalglish potrafi robic transfery(przeplacone) ale wolalbym takie niz zwykla biernosc jaka jest w naszym przypadku. Chociaz 8 mln euro za przyszlosc argentynskiej defensywy to nie duzo. Pytam sie dlaczego nie rywalizowac z poolem o tego cortaesa(http://transfery.info/news-full-15924.html) Sarkazmem ujmujac to w takim razie Samba tez dla nas za drogi, Gary cahill tez. Z tego co teraz czytam to wychodzi, ze przegramy walke z sunderlandem o tego Pape Cisse z bundesligi. Podsumowujac stac nas tylko na grajkow z karta zawodnicza w reku, badz takich ktorych kluby chca sie pozbyc za kazda nawet niekorzystna dla klubu cene
Life is short, too short to have fun Life is long, too long to go wrong
24 sierpnia 2011, 13:24 [cytuj]
Myken powiedział/a:
Podobno po porażce 0:3 z Manchesterm menedżer Harry Redknapp zgodził się, by zapłacić wymagane przez napastnika pieniądze. Różnica wynosiła 170 tys. euro

to zdanie rządzi! :D
zlituj sie czlowieku i nie wklejaj tu info z karuzeli transferowej na eurosport.pl :boisie: dramat. Jeszcze mi tu asulleya koto brakuje do pełni szcześcia.
to zdanie rządzi! :D zlituj sie czlowieku i nie wklejaj tu info z karuzeli transferowej na eurosport.pl :boisie: dramat. Jeszcze mi tu asulleya koto brakuje do pełni szcześcia
24 sierpnia 2011, 13:32 [cytuj]
Aapa odpisuje post pod postem bo w trakcie pisania poprzedniego nie zauwazylem ze odpisales ;p

Nie mam i nie bede mial pojecia. Zarabiam netto 8200 na polskie zlote.

Poza kasa to jest prosta sprawa. To jest jak z jazda rowerem. Lepiej sobie rozwalic kolano uczac sie jezdzic niz nie rozwalic i byc wysmiewanym ze sie nie umie jezdzic.

Zobacz na ow wspomniane przez Ciebie Newcastle. Cabaye teraz ahly cisokko czy jak mu tam(gracz lyonu)

Odszedl Enrique przychodzi gracz tego samego formatu jak nie lepszy. U nas wyjdzie na to, ze sprzedamy modrica(bo nie wierze ze zostanie) i nikt nie przyjdzie. Nikt potrafiacy zastapic godnie chorwata.

Potrzeba nam dyrektora sportowego, bo Harry to pod tym wzgledem slabo spisujacy sie gosc.

Powiedzcie mi jeszcze ze niemoznosc sprzedania zawodnikow to tez przez to, ze jestesmy slabym klubem. Nie chcemy wydawac duzej kasy na zawodnikow, a innym klubom wmawiamy, ze taki palacios jest wart tyle, a bentley tyle.
Aapa odpisuje post pod postem bo w trakcie pisania poprzedniego nie zauwazylem ze odpisales ;p Nie mam i nie bede mial pojecia. Zarabiam netto 8200 na polskie zlote. Poza kasa to jest prosta sprawa. To jest jak z jazda rowerem. Lepiej sobie rozwalic kolano uczac sie jezdzic niz nie rozwalic i byc wysmiewanym ze sie nie umie jezdzic. Zobacz na ow wspomniane przez Ciebie Newcastle. Cabaye teraz ahly cisokko czy jak mu tam(gracz lyonu) Odszedl Enrique przychodzi gracz tego samego formatu jak nie lepszy. U nas wyjdzie na to, ze sprzedamy modrica(bo nie wierze ze zostanie) i nikt nie przyjdzie. Nikt potrafiacy zastapic godnie chorwata. Potrzeba nam dyrektora sportowego, bo Harry to pod tym wzgledem slabo spisujacy sie gosc. Powiedzcie mi jeszcze ze niemoznosc sprzedania zawodnikow to tez przez to, ze jestesmy slabym klubem. Nie chcemy wydawac duzej kasy na zawodnikow, a innym klubom wmawiamy, ze taki palacios jest wart tyle, a bentley tyle
Life is short, too short to have fun Life is long, too long to go wrong
24 sierpnia 2011, 13:37 [cytuj]
Jin_tae, czasem jak coś piszesz, to nie wiem, czy naprawdę masz to na myśli, czy po prostu świetnie operujesz ironią...

Przypominam jedynie, że obecnie nasz rekord transferowy nie przekracza 17 mln funtów (ogólnie kiedyś się spieraliśmy, czy więcej kosztował Bent czy Modrić). A teraz rzucamy kwotami 30 mln funtów za napastników, którzy jeszcze niczego wielkiego w piłce nie osiągnęli, a już na pewno nie ma pewności, że się sprawdzą w Premier League...odrobiny rozwagi proszę.

Jeśli pojawiały się jakieś głosy za sprzedażą Modricia, to argumentem było to, że nie ma sensu trzymać zawodnika-niewolnika, tym bardziej, że za pieniądze, które za niego dostaniemy poważnie wzmocnimy drużynę...A potem okazuje się, że Modricia wymienimy na napastnika (czy właściwego to dopiero by się okazało, podczas gdy Modrić już dawno udowodnił swoją wartość)

Niestety, widać, że chcemy wejść na poziom wyżej i dlatego - moim zdaniem - mamy taki problem z transferami ostatnio. Nie sięgamy już po mało znanych piłkarzy, tylko takich, którzy mają już jakieś wyrobione nazwisko. A o takich starają się też kluby takie jak Man Utd, Arsenal, Chelsea, Liverpool i City (nie wspominając o zagranicznych). Z całym szacunkiem, ale z wymienionymi klubami nie mamy co rywalizować na polu transferowym, bo nawet jeśli uznają, że reprezentujemy podobny (lub nawet trochę wyższy) poziom piłkarski, to ich wątpliwości rozwiewa oferta przedstawiona w funtach, gdzie nie możemy rywalizować. I tyle... Między bajki trzeba włożyć stwierdzenia, że jak ktoś idzie do jakiegoś klubu, to zupełnie nie patrzy i nie powinien patrzeć na zarobki. To są pracownicy, jak wszyscy inni. Oprócz ambicji sportowej kasa też się liczy i moim zdaniem nie ma ich sensu za to potępiać, dopóki nie przybiera to formy transfer Nasriego lub gorszych...

Jeśli nie chcemy podnosić naszego systemu płacowego, a chcemy pokazywać, że jesteśmy ambitni, bo staramy się o piłkarzy o znanych i sprawdzonych nazwiskach, to nie możemy zapominać, że zanim wskoczymy na poziom, w którym naprawdę będziemy w stanie rywalizować z wielkimi klubami na rynku transferowym - musimy mieć koniecznie plan B, czyli dobrych zawodników, którzy nie są tak popularni, a będą chcieli do nas przejść, nie zażądają dużych pieniędzy i wzmocnią zespół. Nie chcę się bawić w spekulację, ale np. można było się przyjrzeć bliżej Barriosowi z Dortmundu. Dobry napastnik, a przejście do PL byłoby dla niego skokiem wzwyż bez wątpienia.
A tak naprawdę to coraz bardziej mam wrażenie, że trochę iskrzy na linii Levy - Redknapp, czego wyrazem był ostatnio ciekawy artykuł podrzucony przez Barometra, i ten pierwszy tylko czeka aż FA się zgłosi po Redknappa po Euro 2012. W tym kontekście wypożyczenie Adebayora nabiera większego sensu.
Jin_tae, czasem jak coś piszesz, to nie wiem, czy naprawdę masz to na myśli, czy po prostu świetnie operujesz ironią... Przypominam jedynie, że obecnie nasz rekord transferowy nie przekracza 17 mln funtów (ogólnie kiedyś się spieraliśmy, czy więcej kosztował Bent czy Modrić). A teraz rzucamy kwotami 30 mln funtów za napastników, którzy jeszcze niczego wielkiego w piłce nie osiągnęli, a już na pewno nie ma pewności, że się sprawdzą w Premier League...odrobiny rozwagi proszę. Jeśli pojawiały się jakieś głosy za sprzedażą Modricia, to argumentem było to, że nie ma sensu trzymać zawodnika-niewolnika, tym bardziej, że za pieniądze, które za niego dostaniemy poważnie wzmocnimy drużynę...A potem okazuje się, że Modricia wymienimy na napastnika (czy właściwego to dopiero by się okazało, podczas gdy Modrić już dawno udowodnił swoją wartość) Niestety, widać, że chcemy wejść na poziom wyżej i dlatego - moim zdaniem - mamy taki problem z transferami ostatnio. Nie sięgamy już po mało znanych piłkarzy, tylko takich, którzy mają już jakieś wyrobione nazwisko. A o takich starają się też kluby takie jak Man Utd, Arsenal, Chelsea, Liverpool i City (nie wspominając o zagranicznych). Z całym szacunkiem, ale z wymienionymi klubami nie mamy co rywalizować na polu transferowym, bo nawet jeśli uznają, że reprezentujemy podobny (lub nawet trochę wyższy) poziom piłkarski, to ich wątpliwości rozwiewa oferta przedstawiona w funtach, gdzie nie możemy rywalizować. I tyle... Między bajki trzeba włożyć stwierdzenia, że jak ktoś idzie do jakiegoś klubu, to zupełnie nie patrzy i nie powinien patrzeć na zarobki. To są pracownicy, jak wszyscy inni. Oprócz ambicji sportowej kasa też się liczy i moim zdaniem nie ma ich sensu za to potępiać, dopóki nie przybiera to formy transfer Nasriego lub gorszych... Jeśli nie chcemy podnosić naszego systemu płacowego, a chcemy pokazywać, że jesteśmy ambitni, bo staramy się o piłkarzy o znanych i sprawdzonych nazwiskach, to nie możemy zapominać, że zanim wskoczymy na poziom, w którym naprawdę będziemy w stanie rywalizować z wielkimi klubami na rynku transferowym - musimy mieć koniecznie plan B, czyli dobrych zawodników, którzy nie są tak popularni, a będą chcieli do nas przejść, nie zażądają dużych pieniędzy i wzmocnią zespół. Nie chcę się bawić w spekulację, ale np. można było się przyjrzeć bliżej Barriosowi z Dortmundu. Dobry napastnik, a przejście do PL byłoby dla niego skokiem wzwyż bez wątpienia. A tak naprawdę to coraz bardziej mam wrażenie, że trochę iskrzy na linii Levy - Redknapp, czego wyrazem był ostatnio ciekawy artykuł podrzucony przez Barometra, i ten pierwszy tylko czeka aż FA się zgłosi po Redknappa po Euro 2012. W tym kontekście wypożyczenie Adebayora nabiera większego sensu
It is better to fail aiming high, then to succeed aiming low. Set your sights so high, in fact, that even failure will have in it an echo of glory.
24 sierpnia 2011, 13:51 [cytuj]
Jak informuje dziennik Marca, Real Madryt i Tottenham Hotspur doszli do pełnego porozumienia w kwestii transferu Lassany Diarry. Cała operacja ma się zamknąć w 12 milionach euro. Jeśli chodzi o samego zawodnika, warunki indywidualnego kontraktu z angielskim klubem były już domknięte od kilku dni. Negocjacje przeciągały się z powodu tego, że Real Madryt chciał zawrzeć w kontrakcie Lassa klauzulę, na mocy której przy ewentualnym przyszłym transferze Królewscy zainkasują część pieniędzy.

Teraz pozostaje już tylko czekać na oficjalne potwierdzenie transferu, które ma się pojawić niebawem.

Kupiliśmy Vaarta + Diarrę za taką samą kasę, co Liverpool Hendersona.

Harry w wywiadzie znów wrócił do tematu Joe Cole'a.
Jak informuje dziennik Marca, Real Madryt i Tottenham Hotspur doszli do pełnego porozumienia w kwestii transferu Lassany Diarry. Cała operacja ma się zamknąć w 12 milionach euro. Jeśli chodzi o samego zawodnika, warunki indywidualnego kontraktu z angielskim klubem były już domknięte od kilku dni. Negocjacje przeciągały się z powodu tego, że Real Madryt chciał zawrzeć w kontrakcie Lassa klauzulę, na mocy której przy ewentualnym przyszłym transferze Królewscy zainkasują część pieniędzy. Teraz pozostaje już tylko czekać na oficjalne potwierdzenie transferu, które ma się pojawić niebawem. Kupiliśmy Vaarta + Diarrę za taką samą kasę, co Liverpool Hendersona. Harry w wywiadzie znów wrócił do tematu Joe Cole'a
White Hart Lane was always a place where I felt I belonged
24 sierpnia 2011, 14:01 [cytuj]
Fallen One brawa za Twoje slowa. Sek w tym, ze my juz nawet nie planu B ale nie mamy planu C.

Wymieniac pomocnika(jednego z najlepszy w premiership jak i w europie) za napastnika to totalny przypal.

Ja wychodze z zalozenia(moze mylnego ale lepiej miec jakiekolwiek zdanie niz go nie miec)ze sredni pilkarz po przejsciu do dobrego klubu moze eksplodowac forma.

Barrios dobry pilkarz, ktory po zgraniu z vdv np moze stac sie drugim forlanem

Z liverpoolem moglismy rywalizowac zima, teraz nie.

Za 17 mln funtow(wiem ze taki jest nasz rekord) to moznaby dwoch grajkow(wzmocnien prawdziwych wzmocnien dokonac) kwestia dobrego negocjatora. Harry nie jest ani dobrym scoutem, ani negocjatorem. Jedyne co potrafi to kazac Levy'emu zajac sie Modricem.

Dla mnie to jakas kpina. To trener ma trzymac krotko zawodnika, a nie prezes klubu(Levy to nie Wojciechowski) Jesli juz mialoby dojsc do sprzedania Modrica(a klub powinien byc juz od dawna przygotowany na taka ewentualnosc) to w momencie jego odejscia, powinnismy miec, a raczej Harry powinien miec juz wyzej wzpomniany plan B. Razem z Levy'm ustalone ile z Modricowej kasy moge uzyc, a ile idzie do schowka i ta kasa konstruktywnie operowac. Niestety takowej wspolpracy nie ma. Smiem twierdzic, ze jeden z drugim maja zupelnie inna wizje prowadzenia klubu.

Levy sobie czeka na decyzje FA...oby sie nie zdziwil jak zostanie z reka w nocniku i Harrym u boku.

Diarra ok grajek bardzo dobry, ale on nie zastapi modrica(chyba ze bedziemy grali defensywna pilke). Nie mniej ciesze sie bardzo bo to realne wzmocnienie skladu.

Zoolander to pokazuje, ze swiat pilki jest chory. Chory nawet nie pod wzgletem tego ze romek kupil Torresa za taka cene. Chodzi bardziej o to przesciganie sie w kwotach za zawodnikow. Teraz wszyscy mowia "Skoro Torres kosztowal tyle kasy to moj zawodnik jest wart podobna ilosc kasy)

Dla mnie cena za jaka ktos kupil zawodnika nie jest wyznacznikiem do wyceny kolejnych graczy(w sensie to ze ktos zaplacil za np carrola 35 mln funtow nie oznacza ze lepszy grajek musi kosztowac wiecej)
Fallen One brawa za Twoje slowa. Sek w tym, ze my juz nawet nie planu B ale nie mamy planu C. Wymieniac pomocnika(jednego z najlepszy w premiership jak i w europie) za napastnika to totalny przypal. Ja wychodze z zalozenia(moze mylnego ale lepiej miec jakiekolwiek zdanie niz go nie miec)ze sredni pilkarz po przejsciu do dobrego klubu moze eksplodowac forma. Barrios dobry pilkarz, ktory po zgraniu z vdv np moze stac sie drugim forlanem Z liverpoolem moglismy rywalizowac zima, teraz nie. Za 17 mln funtow(wiem ze taki jest nasz rekord) to moznaby dwoch grajkow(wzmocnien prawdziwych wzmocnien dokonac) kwestia dobrego negocjatora. Harry nie jest ani dobrym scoutem, ani negocjatorem. Jedyne co potrafi to kazac Levy'emu zajac sie Modricem. Dla mnie to jakas kpina. To trener ma trzymac krotko zawodnika, a nie prezes klubu(Levy to nie Wojciechowski) Jesli juz mialoby dojsc do sprzedania Modrica(a klub powinien byc juz od dawna przygotowany na taka ewentualnosc) to w momencie jego odejscia, powinnismy miec, a raczej Harry powinien miec juz wyzej wzpomniany plan B. Razem z Levy'm ustalone ile z Modricowej kasy moge uzyc, a ile idzie do schowka i ta kasa konstruktywnie operowac. Niestety takowej wspolpracy nie ma. Smiem twierdzic, ze jeden z drugim maja zupelnie inna wizje prowadzenia klubu. Levy sobie czeka na decyzje FA...oby sie nie zdziwil jak zostanie z reka w nocniku i Harrym u boku. Diarra ok grajek bardzo dobry, ale on nie zastapi modrica(chyba ze bedziemy grali defensywna pilke). Nie mniej ciesze sie bardzo bo to realne wzmocnienie skladu. Zoolander to pokazuje, ze swiat pilki jest chory. Chory nawet nie pod wzgletem tego ze romek kupil Torresa za taka cene. Chodzi bardziej o to przesciganie sie w kwotach za zawodnikow. Teraz wszyscy mowia "Skoro Torres kosztowal tyle kasy to moj zawodnik jest wart podobna ilosc kasy) Dla mnie cena za jaka ktos kupil zawodnika nie jest wyznacznikiem do wyceny kolejnych graczy(w sensie to ze ktos zaplacil za np carrola 35 mln funtow nie oznacza ze lepszy grajek musi kosztowac wiecej)
Life is short, too short to have fun Life is long, too long to go wrong
24 sierpnia 2011, 14:02 [cytuj]
Kurcze, nie myślałem, że Diarra będzie taki tani...
O tym zapomniałem napisać w poprzednim poście.

Moim zdaniem to świetny sposób na zrobienie genialnych transferów. Podkupowanie z najlepszych drużyn zawodników, którzy nie mieszczą się w składzie, chociaż nadal są świetni, a mają jeszcze na tyle ambicji, że wolą przejść do słabszego klubu i udowodnić swoją wartość zamiast grzać ławę i pobierać tygodniówkę. Patrz u nas : transfery VdV i Diarry (ten ostatnio jeszcze zobaczymy jak bardzo się sprawdzi, ale za te pieniądze wydaje mi się, że to świetny tranfer, szkoda tylko, że nie na tym polu, na którym koniecznie potrzebujemy). Z Realu w ten sposób odeszli też przecież Sneijder, czy Robben.
Trzeba łapać takie okazje, a wtedy może się okazać, że w pewnym momencie mamy takich zawodników w składzie, że lepsi też będą chcieli przychodzić. A do tego, wydaje mi się, że doświadczenie w największych klubach jest nieocenione, po pierwsze zetknęli się z lepszymi trenerami, a po drugie mają "wbudowaną" mentalność zwycięzców.
Kurcze, nie myślałem, że Diarra będzie taki tani... O tym zapomniałem napisać w poprzednim poście. Moim zdaniem to świetny sposób na zrobienie genialnych transferów. Podkupowanie z najlepszych drużyn zawodników, którzy nie mieszczą się w składzie, chociaż nadal są świetni, a mają jeszcze na tyle ambicji, że wolą przejść do słabszego klubu i udowodnić swoją wartość zamiast grzać ławę i pobierać tygodniówkę. Patrz u nas : transfery VdV i Diarry (ten ostatnio jeszcze zobaczymy jak bardzo się sprawdzi, ale za te pieniądze wydaje mi się, że to świetny tranfer, szkoda tylko, że nie na tym polu, na którym koniecznie potrzebujemy). Z Realu w ten sposób odeszli też przecież Sneijder, czy Robben. Trzeba łapać takie okazje, a wtedy może się okazać, że w pewnym momencie mamy takich zawodników w składzie, że lepsi też będą chcieli przychodzić. A do tego, wydaje mi się, że doświadczenie w największych klubach jest nieocenione, po pierwsze zetknęli się z lepszymi trenerami, a po drugie mają "wbudowaną" mentalność zwycięzców
It is better to fail aiming high, then to succeed aiming low. Set your sights so high, in fact, that even failure will have in it an echo of glory.
|<  <<  <  15  16  17  18  19    >  >>  >|

tabela ligowa

Drużyna M Z R P PKT
1. Arsenal FC 0 0 0 0 0
2. Aston Villa F.C. 0 0 0 0 0
3. Brentford F.C. 0 0 0 0 0
4. Brighton & Hove Albion F.C. 0 0 0 0 0
5. Burnley FC 0 0 0 0 0
6. Chelsea FC 0 0 0 0 0
7. Crystal Palace 0 0 0 0 0
pokaż całą tabelę

ankieta

Na którym miejscu w tabeli Tottenham zakończy sezon Premier League 2023/2024?
1 12.5%
2-3 12.5%
4-6 25%
7-10 50%
11-20 0%
8 oddanych głosów
archiwum ankiet

kontuzje

Użytkownicy online: Gości online: 173 Zarejestrowanych użytkowników: 5227 Ostatnio zarejestrowany: Normankeype

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się