Iwanie japońską ligę mam w eurosporcie i paru innych kanałach live. W szanghaju robi się coraz więcej zachodu niż kitajców.

Myślisz(i Ty i kilkoro innych ludzi tu), że to słabi gracze. Mieliśmy Lee, który moim zdaniem był graczem pokroju BAE, Muły miały Parka, który nawet teraz wbijałby do nas w pierwszy skład. Teraz mają Kagawę, który naszych OPŚ zjada na śniadanie. Poza tym jest gro graczy niedocenianych tylko dlatego, że grają w słabszym klubie/lidze. Gadałem z ludźmi przed przyjściem kagawy do Dortmundu, Nagatomo do Interu i nawet Nakamury do Celticu. Rozmowa zawsze wyglądała podobnie do Twojej. Jakim graczem jest Nagatomo wszyscy wiemy, Kagawa kosztował śmieszne pieniądze, a teraz szykuje się na bycie jednym z 5 najlepszych OPŚ globu. Park przechodząc do PSV kosztował śmieszną kasę, a Nakamura to już w ogóle.

Apropo nakamury takim offtopem http://www.youtube.com/watch?v=AZoJqDWPUmM. Jedyny powód dla którego nie mam go w FM to szybkość i przyspieszenie równe 2

Tuczi - zdziwisz się gdzie w tym sezonie wyląduje QPR, ba zdziwisz się jak będą z nami konkurować o 4 lokatę.

Co prawda już wszystko wiemy ale Bale na swoim profilu udostępnił:
http://www.givemefootball.com/premier-league/prem-giants-chase-dortmund-striker?state=a740cfe3c5e6402083d9a7c93c346ca7&code=AQBT6Kc1tcRPKTgJskQ-N4WMcRef5Z_9_N-TjyK7-n0d0rgaqb9RdrJsHl9A4184HzEljL_a445ZjDgd-O4z7b-4YdPWu9SxgNtrI0SxnVeWZh12OFyksAyT14rpMa2-tMQohEVW9HOSGe3BwNWIUt9b5DfyHc1OTwaaaUsPT3uPx7NTM2jREy9gEQvorbFlPCA#_=_

Masz rację. To sie Iwan z Ciebie trochę pokpił.


Ty mi się tu nie wpie...... od dawna lansuję tezę, że to świetne rozwiązanie. Doświadczony, iluś tam krotny król strzelców etc. Zawsze jak mam dość " kupmy se ....." Chociaż tak serio, to bardzo faceta szanuję.



Mi też bardzo małe, bo to drwienie było przede wszystkim z jego fizyczności. To co potrafił i jakich mieliśmy wtedy napastników, bez znaczenia. Ten sam syndrom co z Crouch'em. Roney trafi z przewrotki, chuj, że miał fuksa , bo mu się od piszczela odbiło. To to jest ktoś. Ale jak PC zrobi to czysto, strzeli bramkę sezonu (taborety:city) , da nam wygrana na wagę LM, czy w niej z Milanem, to co najwyżej może liczyć na przemilczenie. Jak to mówił Banderas w jednym filmie "choćbyś wybudował 1000 mostów i zrobił 1 'laskę', to i tak nie nazwą cię budowniczym tylko 'lachociągiem' Nieważne co potrafi, gdzie grał, kto chciał go mieć w zespole, ważne, ze "Rasialdo". Na końcu brakuje tylko " i chuj".

Pożyjemy zobaczymy...

Po takim durnym nie jest to żadnym problemem. No offence, po prostu było to słabe.

Tej pompy też nie rozumiem. Prosty chłopak, który dzięki zapie***laniu (na boisku i w fabryce) doszedł do czegoś, nigdy nie gwiazdorzył, sam mówił że powołanie go do kadry nie świadczy zbyt dobrze o kadrze. Ale i tak zagrał w jednym meczu i sieknął budę. Później dostał ofertę z Rosji i otwarcie powiedział, że on już w tym wieku kariery nie zrobi i musi myśleć o rodzinie, a tam w rok zarobi więcej niż suma tego co zarobił wcześniej. Wporzo gość, zresztą Rasiak to samo, nigdy nie gwiazdorzył, nigdy nie był królem tabloidów, a został zjeb**y po prostu z ludzkiej pierd***nej zawiści!!!

Nigdy tak nie myślałem, nigdy o żadnym piłkarzu nie myślałem przez pryzmat rasy. To Ty patrzysz przez ten pryzmat, w sensie żółty=dobry.

Na szczęście chyba tylko Ty tak to widzisz. Bardzo, ale to bardzo Lee lubiłem, pracowity chłopaczek był, ale Ekotto to koleś o co najmniej dwie klasy lepszy. Zresztą dlaczego nie wspomnisz o tym, że mieliśmy też Kazayuki Todę. Ten był prawdziwym geniuszem futbolu, ale jakoś Klub tego nie zauważył i go nie wykupił. A tak serio to koleś w rok zagrał bodajże pięć meczów.

Ale na pierwsze czy drugie? Bez żartów, może, może kiedyś rzeczywiście będzie lepszy od Rafy i Luki (na tej pozycji gra w kadrze i generalnie grał w Dinamo, u nas został cofnięty i bardzo dobrze), ale na razie mógłby za nimi biegać i zbierać piłki na treningach. Osobiście obstawiam go, obok Marina, na nieporozumienie transferowe roku w PL. Całą resztę wspomnianych przez Ciebie kolesi pomijam, bo wymieniłeś ze trzech, a pomijasz pozostałych trzystu, którzy do Europy trafili. A nawet z tych trzech - Nakamura, kto to ku**a jest?! Aaa, ten gwiazdor ultra silnej ligi szkockiej, której trzeci zespół został wyeliminowany rok temu przez Śląsk, tak? Ten gwiazdor, co to go chciał MU, Milan i Inter (oczywiście wg The Sun i Mirrora), a dziwnym trafem wylądował w Espanyolu. Z którego zresztą po roku dostał na rozpęd kopa w dupę. O tego Ci chodzi czy może ja o kimś nie słyszałem?

A widziałeś to http://www.youtube.com/watch?v=ibu2pA8xh6g ??? Albo jeszcze lepiej to http://www.youtube.com/watch?v=wQ5YlrCLRfk (i milion podobnych z jego udziałem). I wiesz o czym świadczą te wszystkie trzy filmiki? O tym samym, o czym świadczy niedostępność alko na stacjach w Holandii. Dokładnie o niczym. Tzn. świadczą, Twój o tym, że Nakamura po stu dublach świetnie trafia w okno autobusu, Bentley po stu dublach trafia w śmietnik, a Chomontek bez dubli podbija piłkę najlepiej na świecie. Żadna z tych harcerskich sprawności nie świadczy jednak o umiejętności grania w piłkę na poważnym poziomie.

Do całej reszty się nie odnoszę, bo w oczywisty dla mnie sposób masz rację. Tylko ten cytat, zresztą całkiem zajebisty, kompletnie nie pasuje, bo naprawdę nie wiem co można zarzucić Rasiakowi (i Piechnie). W sensie tę laskę (broń Boże nie twierdzę, że Ty im cokolwiek zarzucasz, no może to samo co ja, że nie urodzili się z 168 cm i szybciej przez to nie machali nóżkami, no skur***yny!!!) Nikt nigdy nie zje**e np. Beckhama, choć przez wiele lat był najpopularniejszym piłkarzem świata, a do bycia najlepszym zawsze miał baaardzo daleko. Nikt nie zje**e Żurawskiego, który na MŚ 2006 jechał mówiąc, że "przygotował kilka nowych zwodów i będzie kręcił rywali." Ale Rasiaka już tak bo śmiesznie biega. Ku**a jak ma biegać jak jest wysoki?! Ljuboja biega jeszcze pokraczniej (choć w sumie to w ogóle nie biega), ale zagra w meczu dwa razy piętką i cała Polska się sra że to geniusz. Dramatyczny styl myślenia, nawet nie januszowaty, tylko kur**sko polaczkowato zazdrosny. Żeby nikt nie poczuł się tu teraz osobiście urażony, mówię o zjawisku, kilka lat temu powszechnym.

Jak tak bardzo Modrić chce przejść do Realu to niech pokryje część transferu ze swojej kieszeni, tak jak zrobił to Fabregas chcąc przejść do Barcelony. 40 mln funtów i ani mniej. Za Pastore PSG zapłaciło 43 mln euro, a jest piłkarzem gorszym od Modricia, to Tottenham miałby sprzedać za 35 mln funtów Lukę, śmiech na sali.

a Ty widziałeś to http://www.youtube.com/watch?v=q8HIlE3JJSU i t http://www.youtube.com/watch?v=OEAGrr6s0DU&feature=related i jeszcze t http://www.youtube.com/watch?v=2ilOSbu1Fjw

Modrica też chcą wielcy a jak na razie siedzi u nas i g...no z tego mamy.

Z Kagawą fakt przegiąłem. Na dzień dzisiejszy nie liczyłem Modrica(a od Modrica nie jest lepszy), a Rafa moim zdaniem nie jest lepszym graczem. Kagawa jest młodszy i bardziej perspektywiczny, że rozwinie się jeszcze in plus.

Toda to przykład z d...py xD Gracze przeze mnie wymienieni to trzon swoich reprezentacji. Ki Sung spokojnie mieściłby się w wielu angielskich klubach premiership. O Nakamurze nie będę się wypowiadał, bo ciągnął celtic o czym poświadczy Ci nawet nasz Artur. To dzięki Nakamurze Man utd odprawili z kwitkiem. To on strzelił gola w najważniejszym meczu sezonu(zapewnił im tym samym tytuł). Słaba liga powiadasz, ja tam twierdzę że szkocka ukształtowała mnóstwo dobrych graczy. Ot chociażby Jelavic.

Dla mnie kolor skóry nie ma znaczenia. Większość kibiców uważa jednak(do których przyznam się szczerze przez pewien czas Ciebie klasyfikowałem) graczy z azji jako maszynkę do sprzedawania koszulek w Chinach, Japonii etc. W myśl artykułu Przemka Rudzkiego, który kiedyś napisał "przyjdźcie zobaczyć jak murzyn gra". Piłkarze z Azji to już nie jest(w każdym razie nie powinna być) atrakcja turystyczna. Takie jest moje zdanie.

Iwan, jak dla mnie pasuje. Wiesz dlaczego?? Bo nie ma niczego złego ani w byciu wysokim piłkarzem , ani w budowniczym, który robi laskę Chodzi o to, że ludzie sobie coś upatrzą i tylko czekają, żeby móc "pojeździć". A prawda jest taka, że gówno im i do tego, i do tego. Nic nie można zarzucić, w tym problem, Rasiakowi i.... Crouchowi. Skąd Ty Piechnę *napisałem na marginesie, że go bardzo szanuję) w tym przypadku znalazłeś, chyba, że w sesnie Kiełbasa .... falliczne kształty.... robieni laski

Kiełbasa była dla Gana (mi się zdaje, że on to humorystycznie potraktował), jakkolwiek nie brzmi to dziwnie

Takie filmy to i z Mateuszem Klichem by można wrzucić. Bierzmy go! Za Modrica, poradzi sobie!!



To dlaczego 99,9% piłkarzy których sugerujesz jako potencjalne wzmocnienia Tottenhamu to azjaci? Wystarczy że przytoczę jakiegoś bramkarza którego kompilacje zagrań z YT wrzucałeś 2 albo 3 razy, który oprócz tego że rzuca się jak worek ziemniaków nie różni się niczym od takiego na przykład Jana Muchy?

Ogólnie te Twoje posty o Japońcah i innych Chińczykach to chyba najbardzije nieboiektywne jakie widziałem na tym forum. Ja może przegnę troche w drugą stronę ale do cholery jasnej nie ma żadnego azjaty na świecie który by miał pewne miejsce w naszym składzie.

http://harry-hotspur.com/wp-content/uploads/2012/07/ade.jpg

Kontrakt już podpisał, ale nie wiadomo z kim, bo Lokomotiv też był w grze ostatnio.

Harry Hotspur, to jest kanapa z WHL?

No nie, żeby coś, ale Pastore to akurat jest taki drogi, bo jest perspektywiczny. Młodszy od Luki o 4 lata. Za 4 lata zje go na śniadanie.

Dlatego, że mają tego skośnookiego koksa w składzie i dlatego, że Villas-Boas się nim nie zainteresował? Bez obrazy, ale tak to zrozumiałem.

Bo mają mocną pakę i jeszcze się wzmacniają.

Fábio
Ji-Sung Park
Samba Diakité
Andy Johnson
Robert Green
Junior Hoilett a to nie koniec okienka transferowego.

do tego Ci co zostali
Taiwo
Cisse
wright phillips
fairulin
czy nawet luke young

Do tego nowe centrum treningowe i stadion w przeciągu trzech lat. Mają rozmach skurwisyny jak mawiał siara.

O losie, biorą śmiecie po Manchesterze United i starocie typu Andy Johnson, nasz kochany Ryan Nelsen czy właśnie Luke Young, które już się wypaliły. Albo młodych francuzów, drugi arsenal się znalazł.
Ale mi zagrożenie. Dla czelsi raczej, bo będą walczyli o 17 miejsce.
Tylko Hoilett jest ciekawym nabytkiem i chyba najważniejszym.
Może ugrają coś w ofensywie: Wright-Phillips, Taarbt, Hoilett - Cisse, ale będą dostawali bramki jak w zeszłym sezonie albo się przeniosą razem z Juniorem te z Blackburn.

Poza tym Taiwo wrócił do Milanu.

Zresztą, żaden z tych podanych przez Ciebie graczy nie załapałby się do nas do 11 (nawet Park, czy Hoilett - bynajmniej nie z miejsca).

QPR ma skład na środek tabeli, ewentualnie mogą powalczyć o LE, ale nie mają szans namieszać w czołówce.

...jesli chodzi o KIelbase (tego co grał w Koronie, Opocznie i HEKO) - to ksywka pochodzi od tego, ze napastnik w czasach kiedy grał w niższych ligach pracowal jako masarz w jednej z pobliskich wytwórni kielbas, szynki i pasztetu

@up dokładniej to był kierowcą i rozwoził kiełbasę, tak gdzieś kiedyś wyczytałem

Dokładniej to wszyscy to doskonale wiemy To też pokazuje jego zajebistość, że jak już stał się znany to z wdzięczności zgodził się, by właściciel firmy, w której wcześniej pracował, produkował "Kiełbasę Piechna" z jego wizerunkiem, podpisem etc. I nic za to nie wziął. Może to i bardzo przaśne, ale też bardzo dobroduszne, że się tak wyrażę.

Albo nie zrozumiałeś, albo mój wpis przeczytałeś poi łebkach, nie ma więc o czym dyskutować

Zrozumiałem dobrze mimo iż czytałem po łebkach. Podważyłeś umiejętności Nakamury, które według mnie są niepodważalne. Za czasów gry w celticu miał umiejętności na grę w pierwszej 8 zespołów premiership(od 4 do 8 nie mówię tu o MU czy Chelsea)

Gdybyśmy(przykładowo) to my kupili tak jak Dortmund Kagawę to dzisiaj od nas kupowałoby go MU(za dużo większą cenę). Gdzieś czytałem artykuł, że gracze z Azji są tak mało liczni w premiership ze względu na pozwolenia o pracę.

Gago na szczęście w Valencii. Nie będzie go nam Mou wciskał do transferu Modrica

Swoją drogą - Iwan po zmianie ksywki stał się bardziej bojowy Można nawet powiedzieć że Iwan Groźny.