Ja bym widział chętnie Hoarau z PSG, 29 lat wysoki, przydałby się przy stałych fragmentach, nie boi się pieprznąć na bramkę z daleka. Ogólnie dobry zmiennik W PSG nie ma już tak wielkich szans na 1 skład co w tym sezonie, więc ja chętnie go widzę w koszulce Spurs

http://www.youtube.com/watch?v=jpAQjW7f9-I

gameiro też na wylocie, wiec... jego chyba bym wolał bardziej

soundtrack idealnie pasuje. Modrić - just somebody that I used to know.

http://pilkanozna.pl/index.php/Wydarzenia/Ligi-zagraniczne-Turcja/sahin-trafi-do-galatasaray-stambu.html

Widocznie anale obejdą się smakiem

Z tego co wiem, to zaoferowali 30 mln, a resztę w ratach rozłożonych na 5 lat. W dupę niech to sobie wsadzą. Tacy kurwa krezusi, to niech wykładają gotówkę, a nie bawią się w Toma i Jerry'ego...

Nie wiem dlaczego sami nie powalczymy o Sahina ;x moim zdaniem dobry grajek , tylko ciekawe czy by sie sprawdził w PL , no ale jak to sie mówi bez ryzyka nie ma zabawy

A my zakontraktujemy CR7(to tak odnosnie zrodla)



Lepiej miec 30 mln i reszta w ratach czy nie miec kasy i gracza(bo nie sadzisz ze pan M bedzie wypruwal sobie za nas flaki w nadchodzacym sezonie? A jak jestesmy tak bogatym klubem, aby miec klub kokosa wart 30 mln funtow to cos mnie ominelo i levy dowiedzial sie, ze jego pradziad byl na misji w ZEA i tam poznal bogata wdowe bla bla bla

Bo Sahin powiedzial, ze nie chce do nas przyjsc?

Nie zgadzam się i pewnie się nie zgodzę z Tobą, Jin. Czasy, gdy spoglądano na nas jak na "targowisko" piłkarskie, już się na szczęście skończyły. I wcale nie uśmiecha mi się do nich wracać. Jeśli nie pamiętasz ich, to bardzo mi przykro... Ja pamiętam je zbyt dobrze i będę powtarzał to co mówi m.in. Chris Waddle: jako klub, jesteśmy aktualnie w takim miejscu, że stać nas na to, aby stawiać na swoim i nie poddawać się zachciankom "primadonny". A Ty tam miej swoje zdanie, nic mi do tego

Tak zmyliło mnie to WHL - myślałem, że jesteś teraz na OLIMPIADZIE w Lądku

Szkoda, że Sahin broni się przed nami 'nogami i rękoma" - czuje, że to byłaby dobra wymianka z dopłatą

Santi Cazorla -- hm, wydaje mi się, że bliżej mu do VdV niż Luki - a to za Modricia szukamy zastępstwa... -- przyjmując, że Ade już u nas - choć ciągle nie ma potwierdzenia

Jak się cieszę, że nie jestem fanem żadnej z tych polskich drużyn co "podjęli rękawice" w LM I LE ---- masakra jakaś --- chyba chcieli się połączyć z tymi nieudacznikami co startują w Lądku... no to się połączyli, wczoraj Śląsk dziś reszta łomot zebrała

Doskonale pamiętam te czasy i też nie prędko mi do nich wracać. Chodzi jednak o to, że my Moddersa już nie powinniśmy chcieć uwzględniać na nowy sezon i na 99%(chodzi mi o zarząd, i klub) nie chcemy. Teraz dają nam za niego te 30 mln plus raty. Nie pogra w tym sezonie to módl się aby ktoś wyłożył za niego 15 mln funtów za rok, a za dwa 5.

To nie będzie tak, że jak nie odejdzie to mamy rozgrywającego. Za przeproszeniem gówno w błyszczącym dresie będziemy mieli jak nie odejdzie. Ani rozgrywającego, ani kasy tylko małego długowłosego ciula inkasującego co tydzień pokaźną sumkę pieniędzy za nic.

No myślę, że gdybyś to Ty był prezesem, to każdy real czy nie real, waliłby nas w dupsko i polecał zawodnikom, aby udali się na strajk. No bo przecież głupi Tottenham puści cie wtedy za paczkę kondomów... Zadałem to pytanie już długo wcześniej i zadam je ponownie. Dlaczego inne kluby nie zastanawiają się nad tym i konsekwentnie oczekują swojej narzuconej kwoty za swych najlepszych zawodników? Dlaczego my mamy być inni? Dlaczego mamy sprzedawać Moddersa za pieniądze, które podobają się realowi, a później DOPŁACAĆ za potencjalnie(!!!!!) podobnej klasy piłkarza?
W 2010 roku podpisał długoletni kontrakt. Jeśli się nie mylę, to taki podpis daje długoterminową gwarancję dla piłkarza, ale również pewność dla klubu, że jeśli będzie chciał odejść to odejdzie za kwotę na którą my go wyceniamy... Real dobrze wie w co gra, Ty się nie bój. Na szczęście Levy, również ma swoje we łbie.

Tevez miał podpisany kontrakt, a poleciał sobie w pizdu na ładnych parę chwil. Berbatov robił kwas w szatni i jakbyśmy go nie opchnęli to stawiam 100 tyś zł, że nie wyszedłby na boisko ani na minutę.

Odpowiem Ci na to pytanie bardzo prostą tezą. Inni piłkarze nie chcą odejść tak jak Modders. Moutinho mówi, że jak odejdzie to ok, ale jak zostanie to też nic się nie stanie. Jakoś nie słychać nic o graczach, którzy już drugi rok chcą odejść z klubu. Taki OSCAR co trafił do chelsea nie chciał w cale odchodzić dlatego klub mógł mówić dawać tyle i tyle a jak nie to nie. To samo jest z M'villą, Martinezem etc. Oni wszyscy mają u siebie w klubie status gwiazdy i nie muszą(nie chcą na siłę) odchodzić gdziekolwiek. Dlatego ich kluby mogą sobie wołać za nich wielką kwotę. Pan Luka otwarcie pokazuje, że nie chce i nie ma zamiaru dłużej dla nas grać, pracować(nazywaj to jak chcesz). Przeprosiny(jeśli takowe były) to tylko po to aby mu więcej kar nie nakładać.

Gwarancja jaka gwarancja? My mu musimy wypłacać pensje czy siedzi na ławce, na trybunach czy ciul wie gdzie jeszcze. Jak mu udowodnisz, że jego słaba gra to celowe zachowanie, a nie spadek formy? Posadzisz go do rezerw to i tak musisz mu płacić całość wynagrodzenia. Luka nie zagra już dla nas ani jednego meczu na wysokim poziomie. My zostajemy z luką(dziurą) w środku pola.

Real dobrze wie o co gra, bo wie że z Luki już tottenham mieć pożytku nie będzie, a im bliżej końca okienka tym bardziej będziemy wydygani, że nie sprzedamy go i będzie psiur dla nas ciężarem płacowym.

I gdzież ten Tevez wylądował? No właśnie...

Pamiętaj, że Pan M ma wciąż kilka lata kontraktu i jeśli zostanie, a nie będzie grał na serio, to żaden z jego "ukochanych" klubów nie wróci już po niego. Tym samym grając piach, pójdzie po dwóch latach do Sunderlandu. Sądzisz, że ta opcja mu sie spodoba? Raczej nie. Więc wiedząc, że istnieje taka możliwość, nie sądzę, aby usiadł na boisku. Po zeszłorocznej wojnie z cwelsami, wciąż był jednym z najbardziej (jeśli nie najbardziej) kreatywnym zawodnikiem ligi.

Nie twierdzę, że wszystko jest tak jak powinno być, bo nie jest. Twierdzę natomiast, że jeśli raz damy się zagonić w krowie gówno, to w tym gównie będziemy znów tkwić przez lata. Nikt już nas i nasze "pogróżki" nie weźmie na serio...

Niby tak, ale wśród kibiców jesteśmy nadal najciężej negocjującym klubem w premiership, i zawsze potrafiliśmy wyciągnąć większą cenę niż zawodnicy byli warci(Carrick i Berbatov)

Wróci po niego, bo może się doskonale ugadać z takim realem na zasadzie "będę świrował pawiana to mnie wam zimą oddadzą za mniej niż 30 mln funtów"

i oto chodzi - inni mają ropę a my żydowską żyłkę do handlu

http://www.givemefootball.com/premier-league/prem-clubs-must-pay-40m-for-brazil-star?state=db0f6a3eaa524359ac88d8401871f7eb
Nadal chcecie puszczać chorwacika za 38 mln euro ? Kogo my za to kupimy ? Rafała Wolskiego ?
Odkąd szejkusy/ realusy zaczęły płacić grube pieniądze za piłkarzy to każdy klub ceni swoje gwiazdy, bo wie że przyjdzie petrodolarowy jeleń i wyda tyle ile oni będą chcieli dostać. Dlatego dziękuję Levy że nie dajesz dupy, wole Luke w klubie kokosa niż jak nas będą dmuchać.