Clinton na stale w OM.

varba, a dlaczego nie na kolejne transfery?

czyli na razie sprzedajemy, wiadomo ile zarobiliśmy czy tam straciliśmy na nije?

nie znalazlem informacji.
z dobrych wiadomosci: Fazio potwierdzony przez Rome.

45+ mln funtów za zawodnika, który nie był pewny czy chce grać to nie jest zły biznes. Szkoda, że odchodzi, ale nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem. Młody nie był, a rdzeń składu nie ucierpiał.
Lepiej on niż ktokolwiek inny.
Wracając do dyskusji o odejściu Diera - to byłby chyba największy możliwy cios w tym okienku. Nie dlatego, że Dier jest wybitnym zawodnikiem. Na każdej pozycji, gdzie gra, jest po dwóch lepszych zawodników (może oprócz prawego obrońcy, teraz został tylko Trippier), ale przez jego wszechstronność i to, że jak odejdzie Dier to utrzymanie Alli'ego będzie graniczyło z cudem

Swoją drogą, statystyki Trippiera na 90 minut miażdżą statystyki Walkera. Trippier wg. statystyk jest o wiele lepszym zawodnikiem pod każdym względem.

jeśli wierzyć transfermarkt, to na walkerze, nije i fazio to jesteśmy na plus 51+7+3=61mln euro

ciekawe na co/kogo to pójdzie

Nie sądzę, że jest na rynku ktoś interesujący za niewielkie pieniądze. Za Barkleya Everton chce jakieś śmieszne pieniądze, więc Levy nie zapłaci, no chyba że zejdą z ceny, żeby nie odszedł za rok za darmo. Tylko takie transfery interesują naszego prezesa, jakaś piłkarska przecena z powodu kończącego się kontraktu. Może jakiś młodzików kupi, licząc że Poch zrobi z nich porządnych grajków, jak Tripsa, Winksa, Diera itd. Spektakularnych transferów się nie spodziewam.

A co w tym złego? Alli, Toby, Eriksen i Dier to złe transfery? Moim zdaniem z takich okazji trzeba korzystać, zwłaszcza kiedy ceny są windowane do tak kosmicznych poziomów jak obecnie. Jakby za rządzenie tym klubem wzięły się mądrale które mówią że Levy to skąpiec i mógłby sypnąc hajs to byśmy podzielili los Leeds. Mi akurat imponuje to że mimo nie pompowania petrodolarów rywalizujemy z o wiele bogatszymi od siebie klubami.

Zresztą patrząc na poczynania takich City, Chelsea, Evertonu czy United to wcale nie uważam żeby się jakoś znacząco wzmocnili mimo wydania tak wielkich pieniędzy.

co do dobrych transferów, to sisoko za 30 baniek

no i teraz Nije i Fazio, według transfermarkt na każdym straciliśmy po 7 mln
Czyli na tych 3 zawodnikach to jest 44 mln, które można było dużo rozsądniej wydać

Jak straciliśmy skoro Fazio kosztował ok. 8 mln + wypożyczenie.
Nije 7 mln + wypożyczenie
a Bentaleb 0 + 18 mln + wypożyczenie.

wedłu transfermarkt za nije zapłaciliśmy 14 mln, a za Fazio 10 mln, a teraz dostaliśmy odpowiednio 7 i 3

Całkiem zapomniałem o Bentalebie, czyli w tym okienku jesteśmy około 80 mln na plus

nazbieralismy kasy, czas kupic jakies drewno..
skysports wyznaczylo nam cel Ross Barkley za 50 baniek

plus powielaja plotki ze Alli ma byc na celowniku Barcy(przy ich negocjowaniu szansa na 250 mln) i ofercie 60mln za Diera

a Barkley nie ma rok do końca kontraktu?

Wskaż mi klub który przeprowadza tylko trafione tansfery. My i tak wypadamy dobrze moim zdaniem. Nie jedną perełkę już wyszukaliśmy, a to że czasem trafi się jakiś N'Jie to tylko efekt uboczny.

Wolę żebyśmy wydali 30 mln na pięciu młodych grajków z których jeden będzie świetny a reszta przeciętna niż 90 mln na Pogbe

AS donosi ze złożyliśmy ofertę 22mln GBP za Kovacicia

Gdzieś napisałem że coś w tym złego? Napisałem, że takich okazji nie ma na rynku transferowym, dlatego nie spodziewam się transferów. To wspaniale jak można takich piłkarzy znaleźć, ale nie oszukujmy się za często się to nie zdarza. Rywalizujemy z bogatszymi od siebie dzięki geniuszowi Pochettino, nie polityce transferowej Levy. To Pochettino stworzył z tych chłopaków gwiazdy. Kumpel mi opowiadał jak widział Alli na żywo w MK Dons to myślał że się połami na tych chudych nóżkach, że patrząc na niego w życiu nikt by nie pomyślał że to będzie taki dzik. Kim był Dier zanim Poch go wziął pod swoje skrzydła? Mam dalej wymieniać? Jak Poch powiedział Rose'owi, że zrobi z niego reprezentanta Anglii, najlepszy lewy obrońca w PL. Levy to jest skąpiec i za to też go kochamy, bo jego skąpstwo dało nam nowy stadion, zdrowe struktury, nowy ośrodek treningowy. Sukces na boisku dał nam Pochettino pomimo skąpstwa Daniela Levy.

amen. Panowie, trzymajmy sie wiary w tych dwóch Panów Levy skąpy nie jest co udowodnił wielokrotnie i jakoś większość z tych transferów okazała się poniżej oczekiwań. Chciałbym zarządzać swoim budżetem domowym tak jak on THFC

Levy popełnia błędy tak jak każdy, ale wolę jego skąpstwo niż szastanie hajsem jak Abramovich. Dzięki temu, że ten klub jest prowadzony tak a nie inaczej, możemy się poszczycić trzonem drużyny opartym na Anglikach i wychowankach i wynikami z roku na rok coraz lepszymi. Nie ogarniam jak w ogóle można mówić że coś dobrego się w Tottenhamie dzieje POMIMO Levy'ego, a nie dzięki niemu. Wystarczy spojrzeć na naszą bazę treningową, stadion w budowie, ilość wychowanków grających w młodzieżowych i seniorskiej reprezentacjach i czekających na swoje 5 minut w pierwszej drużynie albo grających w niej już regularnie. Wystarczy spojrzeć gdzie byliśmy 10 lat temu, a gdzie jesteśmy teraz pod każdym względem - sportowym, infrastrukturalnym, renomy itd. Źle zarządzany klub by się tak nie rozwinął. Jest to tym bardziej imponujące, że w masę klubów w Anglii pieniądze są pompowane bez opamiętania a my dzięki rozsądkowi naszego prezesa sprawiamy, że wszyscy nasi rywale wyglądają na głupich i nieumiejętnie zarządzających swoimi klubami.

Levy stworzył bardzo solidne fundamenty pod rozwój tego klubu i bez tego dalej byśmy się pałętali gdzieś w środku tabeli. I wolę żeby zarządzał Spurs dalej tak jak do tej pory niż żeby nagle mu coś odbiło i zaczął szastać hajsem bez sensu tak jak to robią na przykład szejki. 150 mln wydane w tym okienku, a w kadrze mają JEDNEGO bocznego obrońcę. Tego chcemy? wydawanie hajsu bez opamiętania nie daje żadnej gwarancji sukcesu.



Z innej beczki:
http://tottenhamhotspur.blogspot.co.uk/2017/07/barkley-terms-agreed.html
Ciekawe czy prawda

Tak tam jest napisane, coś dobrego dzieje się pomimo Levy. Ty chyba na inny post odpisałeś, bo ja napisałem że pomimo skąpstwa Levy, Pochettino odnosi sukces na boisku. Doczytaj tam co napisałe o innych kwestiach bo nie chce mi się 100 pisać Ty tylko pamiętasz dwa ostanie sezony? resztę wymazałeś z pamięci? Tak piszesz jakby Pochettino spijał efekty ciężkiej pracy Daniela Levy, że w sumie obojętnie kto by przejął stery, to musiał być sukces. Może niech Gary ci przypomni jak to było:

https://www.youtube.com/watch?v=LCogcVbjKAk

To nie jest jakaś kampania anty Levy, tylko obawiam się że nie będziemy w stanie zatrzymać największych gwiazd z powodu struktury finansowej. Mam nadzieje że Toby wkrótce podpisze nowy kontrakt, bo z pewnością ucieszyłbyś się z faktu, że Alderweireld z powodu różnicy 20 tys tygodniowo opuści nasz klub. W końcu zaoszczędzimy 20 tys. tygodniowo. Będziesz wtedy klaskał Levy?

Moim zdaniem jeden może dwóch wybitnych płkarzy dzieli nas od mistrzostwa. Nie wiem czemu twoim zdaniem trzeba popadać w kolejną skrajność i wydawać na oślep. Ja nie chcę 4 transferów w oknie, tylko jeden porządny, taki który podniesie jakość pierwszej 11.

Nigdzie nie napisałem, ze Poch spija śmietankę i owoce pracy Levy. Chodzi mi o to, że to gdzie teraz jesteśmy to zasługa Pochettino i Levy - jeden jest genialnym trenerem, ale drugi daje mu narzędzia do rozwijania tego klubu - tylko, że Levy robi to na swój, specyficzny sposób myśląc długofalowo a nie smarując każdemu taką tygodniówkę jakiej sobie zapragnie.

Co do Toby, to sam zawodnik w lecie w jednym z wywiadów mówił że jest zadowolony z gry w Tottenhamie, i widzi siebie w tym zespole w przyszłym sezonie. Nigdzie nie odejdzie i jestem bardzo spokojny o to, że niedługo podpisze nowy kontarkt. Każdy z naszej podstawowej jedenastki zdaje sobie sprawę, że gdzie indziej dostałby przynajmniej 2 razy więcej, ale jednak coś ich tutaj trzyma.

Co do jednego porządnego transferu, który podniesie jakość wyjściowej jedenastki - pełna zgoda, też bym taki chciał. Problem w tym, że my na ten moment mamy wyjściową jedenastkę złożoną w większości z najlepszych na swoich pozycjach zawodników w całej lidze. Nie widzę piłkarza który by kosztował rozsądne (powiedzmy do 50 mln funtów) pieniądze i był w stanie wygryźć ze składu któregoś z naszych środkowych obrońców, Rose, Dembele, Wanyamę, Eriksen, Alli, Kane czy Son (który nawet nie ma pewnego miejsca w jedenastce). Żeby wzmocnić tą wyjściową jedenastkę trzebaby było kupić kogoś z absolutnego topu albo trafić jakąś perełkę tak jak nam się to udało z Dierem, Alli, czy Wanyama. Pierwsza opcja jest poza naszym zasięgiem bo to jeszcze nie są czasy kiedy będziemy sobie kupować kogo nam się zamarzy. Są piłkarze którzy są poza naszym zasięgiem, więc pozostaje druga - szukanie jakiegoś nieodkrytego talentu - kogoś stosunkowo taniego ale z odpowiednią jakością. Jakiegoś diamentu do oszlifowania przez Pochettino. Kimś takim moze być np. Barkley. Z tym, że taka polityka transferowa ma skutki uboczne w postaci odrzutów jak N'Jie, Holtby itp itd.

Popatrz na tegoroczne transfery w Anglii powyżej 30 mln funtów. Rudiger, Salah, Lukaku, Bakayoko, Bernardo Silva, Ederson, Lacazette, Lindelof. Myślisz, ze któryś z nich by wygryzł kogoś z naszej wyjściowej jedenastki? Ja myślę, że nie. Rzucenie grubej kasy na jakiegoś piłkarza nie załatwi sprawy, nie uczyni nas silniejszym zespołem. Bardzo ciężko jest wzmocnić tak mocny zespół jak nasz i skąpstwo nie ma tutaj nic do rzeczy. Po prostu musimy być sprytni na rynku transferowym, ale nie jest to łatwe.

Levy też się myli w kwestii trenasferów (tak jak każdy), ale i tak uważam, że robi to rzadziej niż większość osób odpowiedzialnych za transfery w angielskich klubach.

Swoją drogą, ciekawa rozmowa się wywiązała. Jak na starej, dobrej Spursmanii