Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Ze smutkiem i pod prąd.....

8 lutego 2010, 13:15, Marek
Pewnego pięknego, zimowego poranka ktoś zadał na Naszej stronce ciekawe pytanie: „Gdzie się podziała stara, dobra Spursmania?”. No właśnie „gdzie?”. Spursmania z ciekawymi i kulturalnymi wypowiedziami. Strona, na której nikt nikogo nie obrażał. Owszem były i spory i krytyka, ale wszystko podszyte było troską o nasz klub. Co nam teraz zostało? Właściwie to strona, która mogła by się nazywać BIADOLmania- tyle tu biadolenia, narzekania, czarnowidztwa itp. Rzadko już tu zaglądam, ale jak trochę sobie poczytam to włos staje dęba.
Weźmy np. ostatni mecz z Aston Villą. Typowy mecz dwóch bardzo dobrych zespołów. Zacięty, pełen walki i dobrego futbolu. Zagraliśmy dobre zawody, ale piłka nie wpadła tam gdzie trzeba. No zdarza się . Niejedna drużyna połamała sobie (i połamie) zęby na obronie Villans. Bo PO PROSTU goście wiedzą, jak się bronić i robią to doskonale. Tyle. I co ciekawe nie tylko nam się takie rzeczy „zdarzają”. Nie wygraliśmy z Hull- to fakt. Słabiutkie to osiągnięcie. Ale tak sobie patrzę na wyniki: Hull-Chelsea 1-1, Hull- Man City 2-1.Co jest grane...?
Ale to pewnie zwidy są. Przecież TYLKO my ponoć jesteśmy tacy beznadziejni, żeby nie wygrać z Hull.......
Nie wiem skąd biorą się te wszystkie pomyje – nie tylko po tym meczu ale i po wielu innych (w tym wygranych)wylewane na wszystkich związanych z naszym klubem. Levy dno, Harry dno, piłkarze dno. To właściwie do cholery kto jest na 5 miejscu w PL. Nie ma takiej możliwości, żeby była tam drużyna złożona z beznadziejnych piłkarzy i prowadzona przez beznadziejnego trenera. Coś tu nie gra . Tylko co? Tabela kłamie. Może to jakieś oszustwo jest. Jakiś Harry Potter szaleje.
Popatrzmy dalej. W tabelce strzelonych bramek 4 miejsce, straconych 4 miejsce. Kurcze- o co chodzi? Przecież mamy tragiczną obronę i beznadziejnych napastników- o pomocy już nie wspominając . No może poza małym Lennonkiem....
Odnoszę wrażenie, że zbyt wielu kibiców dało się opętać tzw. magii LM i to determinuje zbytnio punkt widzenia na naszą grę i nasze wyniki. A tak poza tą cholerną LM 4-te miejsce niewiele różni się od 5-tego.Ale mniejsza z tym. Niech będzie, że walczymy o 4 miejsce bo coś jednak ono daje.....Kasa misiu kasa....
Może się mylę, ale z tego co wiem to sezon jeszcze się nie skończył. Do końca zostało 13 kolejek- Słownie : TRZYNAŚCIE. Oznacza to nie mniej ni więcej jak 39 (trzydzieści dziewięć) punktów do zdobycia. Dziwne prawda....
Nie wiem jak to skończy . Może będziemy na 4 miejscu, a może na 7 . Wszystko jest możliwe. To jest PL i nie takie rzeczy się zdarzają. Nasi rywale o to cholerne 4 miejsce to silne i TEŻ dobre drużyny. Naprawdę...
Niemniej obwieszczanie końca walki na 13 kolejek(!) przed końcem tylko dlatego, że Liverpool wyprzedził nas o jedne punkcik w tabeli. No bez jaj. No chyba, że są tacy którzy wiedzą lepiej i znają wyniki do końca sezonu (sic!).
Bądźmy kibicami SPURS ale i realistami zarazem.
Rok temu byliśmy w szambie. Przyszedł Harry i nas z tego szamba wyciągnął. Wyciągnął nas mając właśnie tych Piłkarzy, a nie innych. To może nie są Mistrzowie Świata -ale bądźmy realistami. Nie jesteśmy pępkiem świata z nieograniczoną gotówką . Messi i Iniesta nie marzą nocami, aby grać w barwach SPURS. Istniejemy w realnym świecie. Są „mniejsi” od nas – ale są i „więksi”. Nie „zdobędziemy” każdego piłkarza który nam się zamarzy. Życie to nie gra komputerowa FIFA, gdzie jednym ‘klik’ myszy kupujemy np. Eto i sprawa pozamiatana.
Nasz Klub ma określony budżet i dość określoną pozycje w świecie futbolu. Pewnie dwa-trzy inne ruchy Zarządu czy trenera i byłoby lepiej....albo gorzej ....
Zresztą gdybać można zawsze: gdyby Defoe strzelił karnego...., gdyby Dawson.....gdyby.... I tak można bez końca. Ale po co ? Jest jak jest.
W ciągu roku drużyna zrobiła ogromny postęp. Poprawiliśmy grę w defensywie. Strzelamy więcej bramek. Pewnie że można lepiej. Ale czy jest aż tak źle – żeby uzasadniało to całe BIADOLENIE bez końca.
Nie nawołuje do hurra-optymizmu i wychwalania bez końca drużyny i ich trenera. Nie nawołuje do ślepej wiary w 4 miejsce . Nawołuje jednak do realnego spojrzenia na naszą grę, nasze wyniki i naszą sytuacje zarówno w tabeli jaki w FA Cup (który to notabene można jeszcze zdobyć). Nawołuje do rzeczowych dyskusji na temat naszych Kogutów. Nie udawajmy że jesteśmy mądrzejsi niż wszyscy trenerzy świata. Bądźmy po prostu kibicami. Kibicami z wiarą, popierającymi (sic!) swój team i szanującymi poglądy innych kibiców.
Może stara dobra SPURSMANIA jeszcze nie umarła.....mam nadzieję
Źródło: własne

78 komentarzy ODŚWIEŻ

Revil
10 lutego 2010, 17:55
Liczba komentarzy: 81
„Gdzie się podziała stara, dobra Spursmania?” Odpowiedź jest prosta - po ostatnich latach wszyscy boją się by Tottenham nie zaczął przypominać reprezentacji naszego kraju ;)
0
pasavin
10 lutego 2010, 12:13
Liczba komentarzy: 5
Kibicuję Kogutom od 1973 roku /prehistoryczne czasy Chiversa i Petersa/. Na stronie staram się czytać wszystko,ale zazwyczaj nie piszę. Dziś zrobię wyjątek.Wielki szacunek dla Marka za powyższy artykuł/rzeczywiście, ostatnio lektura części komentarzy bywała irytująca/, ale pełnej zgody nie ma, bo..... moje serce rośnie, że jest Nas coraz więcej. Jeśli w ten sposób chcą zaznaczyć, że "żyją" Tottenhamem to niech piszą.
0
MARCUS
10 lutego 2010, 11:25
Liczba komentarzy: 2060
Luuuuuzzzikkk ;) browarem mnie uspokoiłeś ;) czułe miejsce , nie zebym miał skłonnosci, problem alkoholowy, naduzywał...ee...uuuu...yy.
0
Marek
10 lutego 2010, 09:07
Liczba komentarzy: 702
Zaiskrzyło ale się uspokoiło. Dobrze jest Panowie. A propo - coś ostatnio Pań nie widać .....
0
Barometr
10 lutego 2010, 08:16
Liczba komentarzy: 5046
Spoko varba - dziś mecz będzie co komentować. Oby w pozytywach
0
varba
10 lutego 2010, 08:11
Liczba komentarzy: 4468
No panowie każdy już powiedział co myślał i czas już kończyć, bo zaczyna to wyglądać że moja racja jest mojsza niż twojsza!
0
aapa
10 lutego 2010, 07:25
Liczba komentarzy: 2742
Ale skąd Wam się wzięła nagle ta "mentalność", "minimalizm" i inne takie? Powoli wszystko będziemy tym tłumaczyć. Piłkarze zrobią wszystko co mogą w meczu z równą sobie drużyną by wygrać, ale nie wygrają- mentalność. Jako kibic starasz się to zrozumieć i mimo wszystko chwalisz- jesteś minimalistą.
0
Barometr
10 lutego 2010, 02:41
Liczba komentarzy: 5046
ginola Brutusie... :) Dobra luzik - dobra wola zawsze się znajdzie, dystans też. Czasami gorzej, czasami lepiej znoszę uszczypliwości, ale dajmy grabę na zgodę i zapomnijmy o sprawie. Pierwszego browara na zlocie ma u mnie MARCUS :)
0
MARCUS
10 lutego 2010, 01:29
Liczba komentarzy: 2060
Panowie, błagam Was, wielu takich jak Wy nie ma, także nie kłóćcie się się o pierdoły. Fakt, że to bardziej Barometr jest "bajkopisarzem" niż Marcus "obrażalskim" ale to nie znaczy, że nie możecie się dogadać. Ja Waszą różnicę poglądów łapię, ale dogadać się da, trochę więcej dobrej woli (bardziej po stronie Barometra żeby nie było).
0
MARCUS
10 lutego 2010, 00:53
Liczba komentarzy: 2060
Jakoś nie zauważyłem w twoich postach uszczypliwości w stosunku do mnie. Jeżeli tak cie to ubodło, że musisz się rewanżowac, to przepraszam, myślałem, że masz trochę więcej dystansu do siebie. Tylko przy takiej okazji nie rób nadinterpretacji moich wypowiedzi i nie wysuwaj za mnie moich wniosków. Miłej nocy. pozdrawiam
0
Barometr
10 lutego 2010, 00:18
Liczba komentarzy: 5046
Napisałeś w swoim komentarzu, że nie jesteś przekonany, że mamy piłkarski potencjał. Podałem Ci argument, że niewiele klubów PL (poza Chelsea i MU, nawet chyba nie Arsenalem) ma takie zaplecze w zawodnikach jak nasz klub. Nie godzę się więc na jakieś tłumaczenia, że nasz klub nie stać na więcej i powinniśmy się cieszyć z tego co mamy (o czym tak mniej więcej jest komentarz Marka z którym się "we lwiej części" zgadzasz). Nie godzę się na takie podejście a potem mówienie, że się drużynę wspiera. Bo pisanie o przeciętnym piłkarsko Tottenhamie to jak pogodzenie się ze środkiem tabeli - stąd moja sugestia, że tak można wspierać Blackburn. I jaka jest Twoja odpowiedź? Z jednej strony "nie dzielisz i nie obrażasz się", ale już kilka postów dalej ja jestem dla Ciebie folklorem, który można uszczypliwie potraktować, na granicy obrazy. Czasem to jest zabawne. Ale jak już uszczypliwie potraktuje się Twoją osobę to okazuje się, że i obrażasz innych już w pełni (straszny bajkopisarz, etc.) i obrażasz się ("Tak to ja się bawić nie mam zamiaru"), zabierasz swoje zabawki z piaskownicy i idziesz bawić się gdzie indziej. MARCUS uwierz mi, że czytam Twoje komentarze - tylko właśnie tego typu niekonsekwencja na przestrzeni kilku postów powoduje, że mi się coraz bardziej odechciewa.
0
MARCUS
10 lutego 2010, 00:01
Liczba komentarzy: 2060
Ja sie nie obrażam, nie mam w zwyczaju. Po prostu nie dyskutuję ,bo nie ma o czym. Jeżeli bym odpowiedział, to dałbym ci się 'najeść". A tak naprawdę to zachowujesz sie jak dziecko. Wszystko masz poniżej i w wielu wczesniejszych moich postach. Jak nie czytasz to się nie odnoś, jak czytasz... to nie czytaj, bo nie kapujesz o co mi biega, albo nie chcesz kapować. Będą argumenty, będzie dyskusja.
0
Barometr
9 lutego 2010, 23:53
Liczba komentarzy: 5046
Świetna odpowiedź MARCUS. Lepiej obrazić się i kogoś przy okazji niż spróbować użyć jakichkolwiek argumentów. No cóż najwidoczniej nie masz żadnych. Żałosne.
0
MARCUS
9 lutego 2010, 23:46
Liczba komentarzy: 2060
Stek bzdur wypisujesz. Jakieś chore teorie i słowa, których nie użyłem. Bajkopisarz z ciebie straszny. Nie mam zamiaru z tym polemizować. Wiem jedno. Nawet nie próbujesz zrozumieć innych postaw niż twoja JEDYNIE SŁUSZNA. Ten folklor to już nie "Mazowsze", to Bajer Ful albo Lech Kiss Stawski. Pisz dalej. Pewnie jakieś spocone przy klawiaturze 14-15 latki (nie o wiek tu chodzi - tak dla postronnych czytających) czekają na twój kolejny odkrywczy komunikat. Tak jak dotychczas traktowałem cie z przymrużenie oka, tak ten wpis to jest ... co to kurwa jest? Jakbyś miał głęboko gdzieś co pisałem wcześniej. Tak to ja się bawić nie mam zamiaru. Bez odbioru.
0
Barometr
9 lutego 2010, 21:01
Liczba komentarzy: 5046
MARCUS mam wrażenie, że te gadki, że nie mamy potencjału mają usprawiedliwić Twoje godzenie się z miejscem w środku tabeli. Pokaż mi drużynę, która jeszcze niedawno mogla wystawić DRUGI skład (przy założeniu, że wszyscy zdrowi) Cudicini-Hutton, Dawson, Bassong, Bale - Bentley (Gio), Jenas, O'Hara, Kranjcar - Pavlyuchenko, Keane. Masz mentalność przegranego. Czegoś takiego nie cierpię. Gódź się z miejscem w środku tabeli. Myślę, że Blackburn przydałoby się trochę tego wsparcia, które prezentujesz. Mocno się zawiodłem MARCUS na Tobie. Myślałem, że potrafisz choć trochę obiektywnie oceniać pewne możliwości. Ale Ty tylko szukasz usprawiedliwień, żeby... no właśnie nie wiem - móc wspierać Redknappa, jak wyniki będą słabsze, czy mieszać z błotem osoby, które oczekują więcej, a może nie rozczarowywać się tak jak reszta z nas się rozczaruje, gdy spaprzemy szansę na top4???
0
polespur
9 lutego 2010, 19:08
Liczba komentarzy: 222
miałem się wypowiedzieć, ale spasowałem, bo to jakbym oceniał własne dziecko (którego jestem współojcem ;) Nieważne ładne czy brzydkie, mądre czy głupie - i tak je kocham :)
0
MARCUS
9 lutego 2010, 18:25
Liczba komentarzy: 2060
nie mówię o tym co było w ostatnich 10. Mam głównie na myśli lata 80 i początek 90. Wtedy nie było gadania top 4 top 4. Były wyższe cele a i tak kupa z tego wychodzila
0
MARCUS
9 lutego 2010, 18:05
Liczba komentarzy: 2060
No iw łasnie w tym miejscu się z wami nie zgadzam. Co to znaczy potencjał?? Kibicowsko-historyczny może tak. Media to podpompowują i nam się zdaje ( a raczej wam;) ), że jestesmy więksi niż naprawdę. tymczasem piłkarsko iwcale nie jestem o tym przekonany. A już kompletnie organizacyjnie. Jak można napisać w 100%? To ile to jest to 100%. To gdzie jest tak naprawdę ten potencjał? Łatwo rzucić cyfrą, nazwiskiem, sloganem. A odnośnie kibicowanie-biadolenia, to powiem w ten sposób, że kibic to chyba jest głównie od wspierania. Jezeli to robi to ma prawo do pewnej krytyki. Kolejność NIE JEST PRZYPADKOWA, absolutnie. A już na pewno nie ma tam znaku równosci. Przynajmniej dla mnie.
0
Barometr
9 lutego 2010, 17:03
Liczba komentarzy: 5046
MARCUS wiem - specjalista mi się przyda. Chyba mnie wreszcie grypa dopadła :( Pawle - zgadzam się w 100 proc. nie wykorzystujemy potencjału, jesteśmy poniekąd masochistami, ale to i tak boli. Varba - już zgadzałem się z Tobą w temacie wychowania nowych fanów wcześniej i zgadzam się ponownie. Nie powinno nam jednak przeszkadzać, że biadolą, bo mają do tego często pełne prawo, a najważniejsze, że lojalnie pozostaną z naszym klubem
0
MARCUS
9 lutego 2010, 16:48
Liczba komentarzy: 2060
ale jeśli popatrzyć na potencjał jaki mieliśmy przez te wszystkie lata i co osiągnęliśmy ... to naprawdę można sobie w łeb strzelić. I się przyzwyczaić że genialnie go potrafimy marnować.
0
1  2  3  4    >

tabela ligowa

Drużyna M Z R P PKT
1. Arsenal FC 0 0 0 0 0
2. Aston Villa F.C. 0 0 0 0 0
3. Brentford F.C. 0 0 0 0 0
4. Brighton & Hove Albion F.C. 0 0 0 0 0
5. Burnley FC 0 0 0 0 0
6. Chelsea FC 0 0 0 0 0
7. Crystal Palace 0 0 0 0 0
pokaż całą tabelę

ankieta

Na którym miejscu w tabeli Tottenham zakończy sezon Premier League 2023/2024?
1 12.5%
2-3 12.5%
4-6 25%
7-10 50%
11-20 0%
8 oddanych głosów
archiwum ankiet

kontuzje

Użytkownicy online: Gości online: 58 Zarejestrowanych użytkowników: 5227 Ostatnio zarejestrowany: Normankeype

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się