Ten sezon dla Jonathana Woodgate'a już się skończył, był jednym z najkrótszych w jego karierze (jedynie 3 mecze w koszulce z kogutem na piersi). Przyczyną tego stanu rzeczy jest kontuzja pachwiny - która u Woodgate'a powodowała ból, a lekarzom nie dawała się dobrze zdiagnozować. Jedno i drugie ma się niebawem skończyć, popularny "Woody", pojechał do Australii, by tam spotkać się ze specjalistą, który uznał, że wie gdzie leży przyczyna dolegliwości i przeprowadził operację, która ma zakończyć problemy zdrowotne naszego obrońcy.
O północy czasu brytyjskiego przeprowadzono zabieg, następne tygodnie Jonathan spędzi w Sydney pod okiem specjalistów, którzy przeprowadzili operację.
Wg. doniesień były gracz Realu i Newcastle, ma wrócić do gry w czasie okresu przygotowawczego do nowego sezonu.
Woody, wracaj do zdrowia!!!
8 komentarzy ODŚWIEŻ