Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

I tak jesteś słaby i żałosny Darrenie ...

3 kwietnia 2010, 23:37, Marcin Kłos
O meczu będzie krótko, ale na temat. Nasi piłkarze przegrali go głównie w swoich głowach. Jasne bowiem było, że naszpikowana ex-kogutami ekipa Sunderlandu będzie chciała nam utrzeć nosa. Pewnym była ich agresywna i nieustępliwa gra. Steed Malbranque szalał jak za najlepszych lat, a Darren Bent walką nie ustępował tego dnia Craigowy Bellamy'emu, czy Tevezowi. Przegraliśmy to spotkanie w środku boiska. Wilson Palacios grający z kontuzją wyglądał strasznie nieporadnie, natomiast drepczący koło niego Luka Modrić był kompletnie bezproduktywny. Nie zaimponował Redknapp swoim nosem do zmian, tym razem ściągnął z boiska w przerwie średnio grającego Bentley'a, gdy o zmianę sam niemalże prosił się Modrić czy Pavlyuchenko. Rosjanin w dzisiejszym spotkaniu nie miał praktycznie żadnego udanego kontaktu z piłką, a jego nogi przypominały dwa drewniane konary. Obrona bez Michaela Dawsona gubiła się raz za razem, widać było że Kaboul i Bassong kompletnie nie rozumieją się na środku defensywy, a razem z nimi gubili się Walker i przede wszystkim Assou-Ekotto. Kameruńczyk rozegrał fatalne zawody, porównywalne do jego najgorszego występu w karierze, podczas przegranego spotkania z Arsenalem (0:3) parę lat temu.

Wielu komentatorów i kibiców zachwycało się po tym spotkaniu postawą Darrena Benta twierdząc, że utarł "Kogutom" nosa. Owszem, straciliśmy przez niego 3 punkty oraz 4 miejsce w tabeli. Jednak tym spotkaniem po raz kolejny udowodnił, że jest zawodnikiem przeciętnym, jeśli nie po prostu słabym. Wystarczająco dobrym jednak dla takiego Sunderlandu. Anglik nie strzelił w swojej karierze 3 rzutów karnych. 3 przeciwko Tottenhamowi. Prób miał 4, więc skuteczność na poziomie 25%. Ukazuje to tylko jak słabym psychicznie zawodnikiem jest Bent. Nie zmienią tego nawet 2 strzelone dzisiaj bramki. A i radość po ich zdobyciu była co najmniej dziecinna. Nikt nie każe zachowywać mu się niczym Robbie Keane po strzeleniu swoim byłym kolegom bramki, jednak pewne gesty powinien sobie darować. Kłapanie rękami w stronę kibiców Tottenhamu i celebrowanie radości przed ich sektorem wraz z całowaniem koszulki Sunderlandu było więcej niż żałosne. Wyszedł z Darrena szczeniacki temperament, z którym piłkarskiego świata nie zawojuje. Zachował się niczym urażony nastolatek, który zerwał z dziewczyną i na jej oczach obściskuje się z kolejnymi paniami, aby pokazać jaki jest genialny, a ona niech tylko siedzi i zazdrości. Nie zazdrościmy, nie żałujemy drogi Darrenie. Ty za rok będziesz bronił się przed spadkiem, "Koguty" będą grać w europejskich pucharach.

A my ... no cóż. Musimy teraz wygrać z Arsenalem i Chelsea. Nie ma innej opcji. Inaczej Liga Mistrzów zawita w Arabii.
Źródło: nielubielasagni.blogspot.com

44 komentarzy ODŚWIEŻ

varba
4 kwietnia 2010, 13:49
Liczba komentarzy: 4468
Skoro Bent jest taki dobry i tak dużo wygrywa im meczy to czemu są tak nisko tabeli, czemu przez 100 dni nie mogli wygrać meczu. Teraz Bent złapał trochę formy i wyprzedził w bramkach Defoe. Skoro jest taki dobry lepszy od naszych napastników, to czemu od nas 2 napastników regularnie grywa w reprezentacji a na Bencie Capello już dawno się poznał. Nie radzi sobie z presją. Bent potrafi tylko grać gdy jest dużą rybą w małym akwarium, gdzie nie ma żadnych oczekiwań. Jurii o Kaboul też mówiłeś że taki pewniak i zagrał fatalnie! Pogratulować im zwycięstwa, wygrali z nami na własnym terenie, kiedy nam wyleciał cały blok defensywny! Na koniec sezonu zobaczymy kto jest lepszy, tabela i punkty wszystko zweryfikują!
0
mihau79
4 kwietnia 2010, 12:54
Liczba komentarzy: 64
Święte słowa, kij ci w bary Bent
0
brudnywieprz
4 kwietnia 2010, 11:28
Liczba komentarzy: 41
Panowie, nie zazdroscic, jego sprawa, nie gra dla nas wiec nie ma tematu :) niech strzela, niech gra, Tottenham i tak ma lepszych niz on !
0
matek
4 kwietnia 2010, 10:37
Liczba komentarzy: 478
Jurii proszę Cię na Boga... Bent przez dwa lata co chwilę udowadniał nam jaka z niego pizda! A że w Sunderlandzie ładuje bramki? Co z tego? W Charltonie też strzelał i gdy przyszedł transfer do lepszej drużyny to okazało się dopiero że za wysokie progi... Sunderland i tego typu drużyny to szczyt możliwości dla tego pajaca...
0
jaroszy
4 kwietnia 2010, 10:16
Liczba komentarzy: 921
W Sunderlandzie grają w zasadzie tylko na Benta który zdobył w tym sezonie 22 trafienia z 44 całego zespołu i jedynym zawodnikiem który go w jakiś sposób wspomóg to Jones który ma na swoim koncie 8 goli . U nas gra wyglada inaczej Defoe który jest najskuteczniejszym strzelcem drużyny zdobył 16 bramek co stanowi 1/3 dorbku całej drużyny przy czym Crouch 7, Pavlyuchenko 5 , Krajncar 6 czy nie obecny w drugiej części sezonu Keane również 6 a należy nie zapominać również tych zawodników którzy grę kreują mowa oczywiście o Modriciu czy Lennonie którzy w tych bramkach mają nie mały udział
0
mosaj
4 kwietnia 2010, 09:59
Liczba komentarzy: 1220
Zachowanie Benta mnie absolutnie nie zdziwiło, bodajże już po pierwszej bramce w barwach Sunderlandu biegał po boisku, machał rękami jak postrzelony, klepał się po klacie jak King Kong po stosunku i całował herb klubu, do którego przeszedł kilka(naście) tygodni wcześniej ... to jest zawodnik dla takich klubów jak Sunderland, miał swoją szansę na wyższym szczeblu i jej nie wykorzystał, absolutnie nie żałuję że odszedł, w Tottenhamie grał jak ostatnia sierota, co zresztą Harry trafnie podsumował słynnymi słowami o teściowej (bodajże). Zresztą ... wczoraj pokazał "klasę" ;)
0
Staxx
4 kwietnia 2010, 09:55
Liczba komentarzy: 107
"A my ... no cóż. Musimy teraz wygrać z Arsenalem i Chelsea. Nie ma innej opcji." HAHAHAHAHAHAHAAHAHAHAHAHA !!!!!
0
Jurii
4 kwietnia 2010, 09:15
Liczba komentarzy: 14
Sporo frustracji w tym tekście i na pewno zgodzić się można, że jako człowiek zachował się źle względem wszystkich kibiców Tottenhamu, ale nigdy nie wmówisz mi, że Darren Bent jest po prostu słabym zawodnikiem, bo grając w powiedzmy sobie słabym Sunderlandzie 22 bramek w 33 meczach nie strzela jakiś byle jaki zawodnik. Wiele z tych bramek było na wagę zwycięstwo w spotkaniach z topowymi rywalami, więc na pewno jest to jeden z najlepszych napastników w Premiership. Nie jestem pewien czy Tottenham ma choćby jednego lepszego od niego, więc wielka szkoda, że mu się nie udało na White Hart Lane.
0
Anel
4 kwietnia 2010, 08:39
Liczba komentarzy: 266
Niestety tak to już bywa gdy pozbywają się zawodnika który mimo iż jest najskuteczniejszym strzelcem drużyny do słabego Sunderlandu a później on chcąc pokazać że się mylili strzela bramki. A niech się cieszy(takie jego prawo) bo i tak wyżej od Sunderlandu nie podskoczy. A przyznam że mimo iż zmniejszyliśmy swoje szanse na 4 miejsce to już dawno się tak nie cieszyłem z obronionych karnych przez Gomesa. Co do Benta to po 1 niestrzelonym chyba chciwość albo próżniactwo się u niego odezwało albo przerosłe ambicje na 3 bramkę w meczu bo w każdej innej drużynie to ktoś inny by strzelał ale dobrze mu tak.
0
varba
4 kwietnia 2010, 03:02
Liczba komentarzy: 4468
No Ekotto bardzo słabe zawody, jakiś dzieciak z Sunderlandu objechał go, dobrze że na końcu zanurkował. Darren grał słabo, poszczęściło mu się z tym błędem Gomesa, potem strzelił karnego ledwo, potem dwa zmarnował. Modrić nie powinien grać na środku na wyjeździe i przeciwko dobrym drużynom, bo daje przeciwnikom zbyt dużo miejsca na rozgrywanie. Palacios też nie czuję w nim oparcia, tak jak w Tomie. Nie oszukujmy się to kontuzje wymusiły te zmiany, nikt z nas nie chciał takiego ustawienia. Defoe też mógł wykorzystać swoje szanse, na pewno podniosłoby nas to na duchu, bo było by o co grać!
0
Barometr
4 kwietnia 2010, 01:23
Liczba komentarzy: 5046
Ja Darrena nie żałuję, ale żałuję, że jak przychodzi co do czego (końcówka ligi i 4.miejsce) to nasi zawodnicy zapominają jak się gra. Najbardziej do szału doprowadza mnie BAE, bo gościu nie dość, że prezentuje poziom fatalny w ostatnim czasie (pal sześć ten mecz z Arsenalem - tam wszyscy zagrali padakę) to jeszcze ostatnio zamiast mieć pretensje do siebie ma pretensje do kolegów z drużyny (Corluka). Ja bym sobie z nim już dał spokój. Pokazał jak znosi presję fatalnie. PS A Nahorny to za przeproszeniem najgorszy pacan w sportowym dziennikarstwie (może obok Andrzeja Janisza z PR). Jego zdanie jest gówno warte, więc jego komentarze po mnie spływają. Cały czas się zastanawiam, kto go wkręcił do Canal+. Inna sprawa, że tam więcej takich wirtuozów (Mielcarksi).
0
yid76
4 kwietnia 2010, 01:12
Liczba komentarzy: 179
Jakbysmy dzis wyrownali w koncowce,to na glowe Benta spadlyby gromy,a tak to maja sobie w Sunderland bohatera.
0
adipetre
4 kwietnia 2010, 01:02
Liczba komentarzy: 1263
Coz za frustracja. Teraz trzeba sie przygotowac na nahornego napierdalajcego jaki to blad zrobilismy sprzedajac benta do sunderlandu:/
0
Boyd
4 kwietnia 2010, 00:06
Liczba komentarzy: 536
Poczekam aż zawiśnie na szubienicy
0
TataPsychopata
4 kwietnia 2010, 00:01
Liczba komentarzy: 866
A w srode?Moze sie uda bardziej uczciwie.
0
Revil
3 kwietnia 2010, 23:56
Liczba komentarzy: 81
jutro, pojutrze i popojutrze napisałbym tak samo.
0
Revil
3 kwietnia 2010, 23:56
Liczba komentarzy: 81
A nie lepiej było napisać ten artykuł na spokojnie, jutro??? Bo wg mnie jest wyraźnie pisany pod wpływem emocji... a żadnego człowieka nie można mieszać tak po prostu z błotem.
0
Skaju
3 kwietnia 2010, 23:53
Liczba komentarzy: 478
jakbym czytał swój tekst :)
0
TataPsychopata
3 kwietnia 2010, 23:52
Liczba komentarzy: 866
Ja też, ale czasami ich pokazują w telewizji. I to ja Darrenowi wróżyłem, że kiedyś będzie naszą legendą. Tfu tfu legenda jego mać
0
TataPsychopata
3 kwietnia 2010, 23:51
Liczba komentarzy: 866
Nie znam ich.
0
<  1  2  3    >

ankieta

Na którym miejscu w tabeli Tottenham zakończy sezon Premier League 2025/2026?
1 33.33%
2-3 0%
4-6 0%
7-10 0%
11-20 66.67%
3 oddane głosy
archiwum ankiet

kontuzje

Użytkownicy online: Gości online: 33 Zarejestrowanych użytkowników: 5255 Ostatnio zarejestrowany: maciek_1984

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się