Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

"W tej grze chodzi o chwałę..."

18 kwietnia 2010, 12:40, Marcin Kłos
To bez wątpienia jeden z najważniejszych, jeśli nie najważniejszy dzień w kalendarzu każdego Yido. W tej chwili przestaje się liczyć reszta sezonu-dotychczasowy dorobek czy plany na finisz. W sercach wszystkich fanatyków Spurs płonie tylko jedno pragnienie. Gorące, przytłaczające, wyrzucające inne sprawy poza nawias.

Pokonać odwiecznego rywala. Ale dla wielu i zwycięstwo to mało. Przyszedł czas udowodnić, że w północnym Londynie jest tylko jedna prawdziwa drużyna. Zgodnie ze słowami Danny'ego Blanchflowera: większość uważa, że futbol polega na wygrywaniu. To nieprawda. W tej grze chodzi o chwałę, o grę w wielkim stylu, z polotem i fantazją. Trzeba wychodzić na boisko z chęcią pokonania rywala, a nie oczekiwania, aż sam umrze z nudów.

Miejmy nadzieję, że o słowach legendy Spurs przypomniał podopiecznym Harry Redknapp.

Bo, cytując inną postać, "przyszedł czas aby skopać parę tyłków..."

A oto składy:

Tottenham: Gomes; Kaboul, Dawson, King, Assou-Ekotto; Rose, Huddlestone, Modrić, Bale; Defoe, Pawluczenko

Arsenal: Almunia; Clichy, Campbell, Vermaelen, Sagna; Nasri, Diaby, Denilson, Rosicky, Eboue; Bendtner

COYS!
Źródło: własne

107 komentarzy ODŚWIEŻ

pablok
15 kwietnia 2010, 22:56
Liczba komentarzy: 77
Pożyjemy, zobaczymy. Twój optymizm mnie zadziwia. ) No ale ja rozumiem- euforia po wygranym meczu...
0
RAFO THFC
15 kwietnia 2010, 22:51
Liczba komentarzy: 3181
Żadne marzenia - to już się dzieje - wczoraj widzieliśmy jak dostaliście . . i zacznijcie się przyzwyczajać.
0
pablok
15 kwietnia 2010, 21:24
Liczba komentarzy: 77
RAFO THFC- marzenie ściętej głowy. )
0
Barometr
15 kwietnia 2010, 21:23
Liczba komentarzy: 5046
ginola - na MUły się wybiorę z chęcią :) mam wieczór kawalerski kumpla jak mówiłem, ale spotkanie na Old Trafford zaczyna się o 13.45, więc dam radę.
0
RAFO THFC
15 kwietnia 2010, 21:18
Liczba komentarzy: 3181
Gdyby babcia miała wąsy itd - Od dziś KOGUTY górą w północnym Londynie. Módlcie się Anale żebyśmy nie weszli do LM - bo wtedy przyjdzie do nas jeszcze kilku mocnych grajków... i będziecie dostawać omłot regularnie.
0
pablok
15 kwietnia 2010, 21:11
Liczba komentarzy: 77
halabala- macie swoje 5 min., cieszcie się. )
0
halabala
15 kwietnia 2010, 19:48
Liczba komentarzy: 1310
Pablok - to co napisałem niżej, mamy drużynę, która na spokojnie wychodzi na boisko, nie musi nawet wrzucac piątego biegu, żeby bez większych problemów pyknąc rywala zza miedzy, normalnie plaża :)
0
varba
15 kwietnia 2010, 19:43
Liczba komentarzy: 4468
My tez mieliśmy przewagę w meczu z Portsmouth która nas do niczego nie zaprowadzila, wiec to żadne tłumaczenie . Tez mieliśmy mnóstwo szans z których można było strzelić trzeciego gola (Modric dwie, Gudjohnsen, Bentley), ale nie ważne co się mogło, tylko co się zrobiło!
0
mosaj
15 kwietnia 2010, 19:14
Liczba komentarzy: 1220
No właśnie, takie gadanie, jakby można było nas pyknąć, to byście pyknęli :P Wygraliśmy zasłużenie, strzeliliśmy o jedną bramkę więcej od rywala i tyle, a nie zapominaj, że nasz zespół również był osłabiony brakiem kilku bardzo ważnych zawodników - Lennon, Kranjcar, Corluka, Woodgate, Palacios to piłkarze bardzo ważni dla Tottenhamu i ich brak jest dla nas ogromnym ciosem, tak jak dla Arsenalu nieobecność Fabregasa, Arszawina czy Gallasa. Mówisz, że gdyby nie Gomes ... przecież bramkarz jest swego rodzaju fundamentem zespołu, jego częścią, jego postawa ma ogromny wpływ na końcowy wynik. Zagrał fenomenalnie, potwierdził swoją klasę, ale nie możesz mówić, że miał "farta" czy "mecz życia", bo to prostu niesprawiedliwe :) Oczywiście bez urazy, bo nie o to mi chodzi.pzdr.
0
pablok
15 kwietnia 2010, 19:04
Liczba komentarzy: 77
Na pewno nie byliśmy gorsi ale to takie gadanie, liczą się bramki. Racja, Marcin, dominacja w polu to nie wszystko ale mogło być bardzo różnie. Jak cudem Gomez obronił ten fenomenalny strzał v. Persiego? Albo ta sytuacja, gdy piłka otarła sie o słupek... Dlatego mi, jak kibicowi Arsenalu trudno przeboleć tę porażkę, bo w sumie Spurs nie zagrali olśniewająco, i można było was spokojnie pyknąć. ) Bez urazy kibice Kogutów...
0
Marcin
15 kwietnia 2010, 17:53
Liczba komentarzy: 1784
Dobra Pablok ale w czym się przejawiała "lepsiejszość" arsenalu wczoraj? W posiadaniu piłki i klepaniu jej tak raczej bezsensu?
0
TataPsychopata
15 kwietnia 2010, 17:50
Liczba komentarzy: 866
Oj ...Kamper nie pokazuj się więcej na spursmanii pisząc ,że w Tottenhamie grają Kury.
0
jasiowaty
15 kwietnia 2010, 16:13
Liczba komentarzy: 543
Mimo tego, że w ataku nie graliśmy przekonywująco, to wygraliśmy! Jak wygraliśmy? Poprzez dobrze grającą obronę, chociaż ok. 80 minuty zaczęła się nerwówka. Ale przecież mamy Gomesa... Brawo Koguty!
0
pablok
15 kwietnia 2010, 14:12
Liczba komentarzy: 77
Słabszą? olivier- nie żartuj i się nie denerwuj. Nie mam problemu z powiedzeniem, że ktoś jest lepszy od Arsenalu, wierz mi. W tym meczu spokojnie mogliśmy zremisować ale nie zrobiliśmy tego, trudno. Tak, masz rację, mistrzostwo nie dla nas, nie zasługujemy na nie.
0
mosaj
15 kwietnia 2010, 13:50
Liczba komentarzy: 1220
Parady Gomesa po prostu fenomenalne, wydaje mi się, że w chwili obecnej mamy najlepszego bramkarza w całej Premier League ;) Choć te jego przyjęcie na klatę w ostatniej minucie meczu ... prawie zawału dostałem ;) Piękne spotkanie, długo oczekiwane zwycięstwo, a Rose w swojej karierze ładniejszego gola już chyba nie strzeli ;) Teraz Chelsea, o wiele trudniejszy rywal, ale stać nas na dobry rezultat, nasi udowodnili to już w poprzednim sezonie!
0
Kacpero
15 kwietnia 2010, 12:46
Liczba komentarzy: 45
Hehe aapa, wczoraj w pubie też gadaliśmy o klątwie Bale'a. O meczu nie piszę, bo i nie ma po co, ale za to chciałem podziękować całej ekipie, która zebrała się w Warce za zajebistą atmosferę! To co, następne spotkanie jak będziemy kopać MUł?!
0
olivier
15 kwietnia 2010, 12:05
Liczba komentarzy: 1361
pablok nie błaźnij się, byliście słabszą drużyną i tyle w temacie, po prostu mistrzostwo nie dla was.
0
Marcin
15 kwietnia 2010, 12:02
Liczba komentarzy: 1784
Dobra, dobra. My już wtedy bedziemy mieli Lennona :) A Wy się bójcie żeby się Fabregas i RvP nie wkurzyli i pożegnali z emirejts ;)
0
TataPsychopata
15 kwietnia 2010, 11:56
Liczba komentarzy: 866
hahahahhahhahha brawo
0
pablok
15 kwietnia 2010, 11:56
Liczba komentarzy: 77
Niech was szlag! ) Ciężko przełknąć tę porażkę, no ale każda passa ma swój koniec. W tym meczu mieliśmy przewagę, ale co z tego, skoro pod bramką zupełnie się gubiliśmy. No i jeszcze ten Gomez...(parada-marzenie po strzale Van Persiego) To nie był super mecz w wykonaniu Spurs, powiedziałby nawet, że wypadli przeciętnie, mimo to wygrali. O zwycięstwie Tottenhamu w głównej mierze zadecydowały nasze błędy i świetna postawa Gomeza. My z kolei byliśmy z przodu zupełnie bezproduktywni. Ech, ciężko się z tym oswoić... W następnym sezonie, w mocnym składzie, z Van Persim z przodu, i Fabregasem w środku, dobierzemy się wam do skóry. ) pzdr. UP THE GUNNERS!
0
<  1  2  3  4  5    >  >|

tabela ligowa

Drużyna M Z R P PKT
1. Arsenal FC 0 0 0 0 0
2. Aston Villa F.C. 0 0 0 0 0
3. Brentford F.C. 0 0 0 0 0
4. Brighton & Hove Albion F.C. 0 0 0 0 0
5. Burnley FC 0 0 0 0 0
6. Chelsea FC 0 0 0 0 0
7. Crystal Palace 0 0 0 0 0
pokaż całą tabelę

ankieta

Na którym miejscu w tabeli Tottenham zakończy sezon Premier League 2023/2024?
1 12.5%
2-3 12.5%
4-6 25%
7-10 50%
11-20 0%
8 oddanych głosów
archiwum ankiet

kontuzje

Użytkownicy online: Gości online: 82 Zarejestrowanych użytkowników: 5227 Ostatnio zarejestrowany: Normankeype

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się