Menedżer naszych rywali z północnego Londynu Arsene Wenger wyznał, że jest pod wrażeniem gry Tottenhamu w tym sezonie i uznał, że "Koguty" zasłużyły na grę w Lidze Mistrzów.
W ostatniej kolejce Tottenham spotka się z Burnley, natomiast Arsenal podejmie Fulham. W razie porażki Arsenalu i zwycięstwa Spurs, "Koguty" ostatecznie wyprzedzą "Kanonierów" w ligowej tabeli i zajmą 3 miejsce. Szanse na to są jednak dość mizerne.
"Oczywiście, że w Lidze Mistrzów nie gra się przez przypadek. Tottenham pokonał nas, pokonał Chelsea i to po wielkim zawodzie jakim była porażka w 1/2 FA CUP. Jednak mieli szansę odkuć się na nas, co było dla nich wielkim zastrzykiem pewności siebie i dlatego skończyli sezon na tak wysokim miejscu. Gdy ogrywasz Arsenal, Chelsea i Manchester City, zasługujesz na grę w Lidze Mistrzów" - zakończył Arsene Wenger
32 komentarzy ODŚWIEŻ