Inter Mediolan, Werder Brema oraz Twente Enschede-to z tymi zespołami Tottenham zmierzy się w fazie grupowej Ligi Mistrzów. Dyskusje na temat losowania wśród kibiców toczą się już w najlepsze. Czas przekonać się co o wylosowaniu Tottenhamu sądzą grupowi rywale.
Massimo Moratti, prezes Interu przyznał, że to "trudna i bardzo wyrównana grupa". Z kolei Tottenham według Włocha "nie grał na tym poziomie od kilku lat, ale mają wielkie tradycje i nie będą mieć problemów z przystosowaniem się do gry w Lidze Mistrzów".
Thomas Schaaf, od lat trener Werderu, skupił się na Interze. Kogutom poświęcił mniej czasu. "Tottenham dołączył do najlepszych klubów w Anglii" stwierdził i na tym poprzestał.
Ostatnia drużyna z jaką spotkamy się w pierwszym etapie rozgrywek to mistrz Holandi Twente Enschede. Jego nowy opiekun, Michel Preud'homme, przyznał, że marzył o spotkaniu się w grupie z Barceloną, Panathinaikosem i FC Kopenhagą. Marzenia nowego opiekuna Twente się nie spełniły co Belg skomentował następująco.
"Zamiast tego jesteśmy w trudnej grupie z obrońcą tytułu Interem, Werderem Brema i Tottenhamem, który był najgorszym rywalem z trzeciego koszyka."
Na temat losowania wypowiedział się także Darren Eales, dyrektor administracyjny Kogutów.
"Wiedzieliśmy, że trafimy na trudny zespół z pierwszego koszyka. Ciężko będzie grać przeciwko obrońcom tytułu. Twente zostało mistrzem w poprzednim sezonie, a Werder był trzeci w Bundeslidze i pokonał Sampdorię w barażach. Więc są to dwie solidne drużyny. Będzie ciekawie. Od porażki z Benfiką w półfinale mija 48 lat. Myślę, że ludzie spodziewali się szybszego powrotu do rozgrywek niż 48 lat. Ale teraz zagramy i mamy nadzieję, że osiągniemy sukcesy w przyszłości."
9 komentarzy ODŚWIEŻ