Rafael Van der Vaart jest niezwykle zadowolony ze swojego debiutu w barwach Tottenhamu, pomimo tego, że jego drużyna tylko zremisowała na wyjeździe z West Bromwich Albion.
Kupiony za 8 milionów funtów z Realu Madryt zawodnik był jednym z lepszych aktorów widowiska na The Hawthorns. Kilkukrotnie popisał się niezłymi, niekonwencjonalnymi podaniami, a także parę razy groźnie uderzał na bramkę rywala. To właśnie jego podanie odegrało kluczową rolę przy bramce Luki Modricia w 27 minucie.
- Sądzę, że rozegrałem bardzo przyzwoity mecz - mówi Van der Vaart.- Nie udało nam się strzelić drugiej bramki i wywieźć zwycięstwa z West Bromwich, ale koniec końców jestem zadowolony ze swojej dyspozycji.
Van der Vaart jest zdania, że West Bromwich zaprezentowało się z niezłej strony w dzisiejszym pojedynku.
- Gospodarze rozegrali bardzo dobrą drugą połowę, a my, szczególnie w drugiej linii, nie mogliśmy sobie z nimi poradzić. Tottenham to świetna drużyna. Zaaklimatyzowanie się tutaj nie będzie dla mnie trudne.
12 komentarzy ODŚWIEŻ