Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

SPURS VS LIVERPOOL

28 listopada 2010, 21:43, Paweł Ćwik
W niedzielę na WHL – Spurs zmierzą się z Liverpoolem (godz. 17-sta, Canal +). Będzie to bardzo ważny mecz, jak każdy ostatnio, tłok w czubie tabeli jest coraz większy. Spurs nad The Reds mają 3 punkty przewagi, cel -jest jeden, zwiększyć przewagę do 6-ściu punktów (jako dziecko-maskotka Spurs wyjdzie na WHL syn jednego z naszych Spursmaniaków – Marka, liczymy, że przyniesie szczęście i gratulujemy wyjazdu).

Z Liverpoolem w ubiegłym sezonie graliśmy na inaugurację rozgrywek, pokonaliśmy ich pewnie 2:1 po golach Assou-Ekotto i Bassonga (co ciekawe gole Kameruńczyków były ich pierwszymi w Spurs, a dla Bassonga był to gol w debiucie). W rewanżu w styczniu br. – przegraliśmy na Anfield 0:2 (gole Kuyta). Mecz był dość pechowy dla, zaraz na początku meczu pośliznął się Dawson i straciliśmy gola, potem nie uznano nam prawidłowego gola Defoe, a druga bramka dla Liverpoolu padła z karnego już w 93 min. meczu.

2 sezony temu graliśmy z The Reds na zakończenie ligi, ulegliśmy 1:3 na Anfield (ostatnie mecze z Kogutem na piersi dla Zokory i Benta). Z kolei na koniec sezonu 2007/08 – przegraliśmy na Lane 0:2. Był to hiszpański pojedynek – pierwszy w Premiership – pomiędzy Ramosem i Benitezem.
Liverpool pod wodzą Beniteza rozegrał 14 meczów przeciwko Spurs, przegrał tylko 3 razy – porażki na Lane – w lidze 1:2 i CC 2:4 w sezonie 08/09 oraz teraz ta „świeża” porażka w sierpniu 2009 r. Teraz już nie ma Beniteza (najgorsza od 12 lat pozycja Liverpoolu w lidze kosztowała go pracę) i rozpoczynamy nowy cykl : Hodgson – Redknapp.

Pokrótce przypomnę historię meczów z ostatnich sezonów. W sezonie 2007/08 na Anfield Road – jeszcze pod wodzą Jola – zremisowaliśmy 2:2, po dwóch golach Keane’a (gol w 44 min. do szatni i zaraz po przerwie w 47 min., duża zasługa Berby). Dla Robbiego był to 400 mecz w karierze.
W sezonie 2006/07 – na Anfield podopieczni Beniteza pokonali pewnie Spurs 3:0 po golach : Marka Gonzaleza, Dirk Kuyta i Johna Arne Riise. Mogło być inaczej, przecież przy 0:0 po szarży Davidsa – 200 % sytuację zmarnował Jenas, nie trafiając do pustej bramki ! Chwilę potem Reds strzelili nam gola. Klasyka – nie wykorzystane sytuacje się mszczą. Na Lane po golu Luisa Garcii – The Reds skompletowali dublet przeciwko Spurs w sezonie 06/07.

Pięć lat temu na Anfield polegliśmy 0:1 po golu Kewella. Mecz był wyrównany, a najlepszą okazję zmarnował Keane, przy stanie 0:0 miał setkę, lecz nie trafił do pustej bramki... (jak widać to taka nasz tradycja na Anfield – Keane, Jenas ...)
W sezonie 2004/05 - z Liverpoolem spotkaliśmy się trzykrotnie i za każdym razem padał remis, odpowiednio 1:1 na rozpoczęcie sezonu 04/05, potem 1:1 w P. Ligi (w karnych lepsi Reds 4:3) i w końcu 2:2 na Anfield Road. Każdy z tych meczów był szczególny z różnych powodów. Mecz otwarcia ówczesnego sezonu był szczególny ze względu na liczbę debiutów. W Tottenhamie w tym dniu (14.08.2004) debiutowali : na ławce trenerskiej Jacques Santini, w polu : Phillip Ifil, Sean Davis, Paul Robinson, Nourredine Naybet, Pedro Mendes, Erik Edman i Timothee Atouba - rekord klubowy - 7 debiutantów w jednym meczu. Jak szybko u nas następują zmiany, niech świadczy fakt, że obecnie w Spurs grają tylko Defoe (z przerwami) i King z tamtego składu. W Liverpoolu z kolei debiutował na ławce trenerskiej Rafael Benitez (niezły pierwszy sezon - zwycięstwo w Lidze Mistrzów) , a w polu m.in. D. Cisse (zdobywca gola dla The Reds). Mecz w Pucharze Ligi był pamiętny ze względu na fenomenalny występ J. Dudka w bramce Liverpoolu, który bronił w beznadziejnych sytuacjach, a dodatkowo okazał się skuteczny w serii rzutów karnych. Czarnym charakterem wsród Kogutów był F. Kanoute, który w ostatniej minucie dogrywki bezmyślnie zagrał ręką w polu karnym, co skutkowało rzutem karnym i wyrównaniem, dodatkowo Kanoute nie wykorzystał karnego w serii strzałów z 11 metrów. Wreszcie remis 2:2 na Anfield Road - przede wszystkim pamiętny ze względu na fenomenalny strzał z 40 metrów Edmana, w meczu Liverpool miał dużą przewagę, m.in. S. Gerrard trafił w słupek z karnego. U Kogutów na środku obrony zadebiutował Michael Dawson.

W Liverpoolu przed sezonem nastąpiły spore zmiany. Przede wszystkim zmienił się trener – Benitez odszedł do Interu, a zastąpił go Roy Hodgson, który w zeszłym sezonie doprowadził do finału Ligi Europejskiej – Fulham.
Z kolei z zawodników odeszli : Riera do Olympiakosu Piresu (3,3 mln.f.), Benayoun do Chelsea (5 mln.f.). Na Anfield zameldowali się z kolei : Serb Jovanovic ze Standardu Liege, Joe Cole z Chelsea, Danny Wilson z Gl. Rangers, Shelvey z Charltonu, P. Konchesky z Fulham, Meireles z Porto czy wreszcie C. Poulsen z Juve.

W ostatnim ligowym meczu The Reds wygrali 3:0 z WHU, po golach : Johnsona, Kuyta i Maxi’ego.
Skład z meczu vs WHU : Reina – Johnson, Skrtel, Carragher, Konchesky, Meireles (Shelvey), Kuyt, Poulsen, Maxi, Ngog (Aurelio), Torres (Babel)

Ostatnie 6 ligowych meczów Liverpool’u to : 13 punktów (4 zwycięstwa, remis, porażka)
Ostatnie 6 ligowych meczów Spurs to : 8 punktów (po 2 zwycięstwa, remisy, porażki) . Jednak co ważne ostatnie 3 mecze (2 w lidze i 1 w LM) – to 3 zwycięstwa i minimum 3 gole po naszej stronie !


NAJ ... LIVERPOOLU :

Najwyższe zwycięstwo w Premier League - 7:1 z So'ton -16.01.1999
Najwyzsza porażka w Premier League - 1:5 z Coventry -19.12.1992
Najwyższe ligowe zwycięstwo - 10:1 z Rotherham -18.2.1896 i 9:0 z CP -12.9.1989
Najwyższa ligowa porażka - 1:9 z Birmingham City -11.12.1954

NAJ ... SPURS KONTRA LIVERPOOL

Najwyższe zwycięstwo Spurs nad Liverpoolem (home) 7 - 2 - 15.04.1963
Najwyższe zwycięstwo Spurs nad Liverpoolem (away) 3 - 1 - 10.11.1998
Najwyższa porażka Spurs z Liverpoolem (home) 0 - 4 - 13.12.1975
Najwyższa porażka Spurs z Liverpoolem (away) 0 - 7 - 02.09.1978

Najwięcej goli w 1 meczu vs Liverpool - 4 - strzelił Jimmy Greaves - 15.04.1963

Hat-trick dla Spurs vs Liverpool : -
Frank Osborne - 24.10.1925
Willie Evans - 27.04.1935


Najwięcej goli Liverpool'owi strzelili :
11 - Greaves
6 - Chivers, Peters, Steve Archibald.
5 - samobóje, Minter, Cliff Jones, Sheringham, KEANE
4 - Osborne, Walters, Hoddle
3 - Middlemiss, Willie Evans, Gilzean.
2 - Bliss, Clay, Grimsdell, Elkes, Murphy, Groves, Saul, Pratt, Perryman, Chris Jones, Crooks, Clive Allen, Waddle, Fenwick, Stewart, Klinsmann, Iversen, DEFOE.
1- PAWLUCZENKO, ASSOU-EKOTTO, BASSONG


STATYSTYKA SPURS vs LIVERPOOL :

Ogólnie :
153 mecze - 43 zwy - 38 rem* - 72 por - bramki 166:236

Home :
76 mecze - 36 zwy - 17 rem* - 23 por - bramki 105:90

Away :
76 meczów - 7 zwy - 21 rem - 48 por - bramki 60:143

Neutral :
1 mecz - 1 porażka - bramki 1:3

*łącznie z meczem 1-1 w P.Ligi wygranym przez Liverpool w karnych 4:3.


Statystyka w rozbiciu na poszczególne rozgrywki :

Premier League :
Home : 18 meczów - 8 zwy - 5 rem - 5 por - bramki 24:23
Away : 18 meczów - 1 zwy - 5 rem - 12 por - bramki 15:38
Total : 36 meczów - 9 zwy - 10 rem - 17 por - bramki 39:61

Kiedy strzelają : Koguty w Premiership vs Liverpool'owi najwięcej goli strzelają pomiędzy 76-90 minutą - 9 goli, pomiędzy 31-45 i 46-60 - po 8 goli. Liverpool z kolei najwięcej nam strzela pomiędzy 76-90 minutą - 15 goli. Koguty 12 razy strzelali pierwsi gola, z czego 6 razy wygrywali, 3 razy remisowali i 3 razy ponieśli porażkę. The Reds 20 razy pierwsi obejmowali prowadzenie, z czego 14 razy wygrali, 3-krotnie remisowali i 3-krotnie przegrali.

First Division :
Home : 49 meczów - 24 zwy - 10 rem - 15 por - bramki 73:58
Away : 49 meczów - 4 zwy - 14 rem - 31 por - bramki 38:95
Total : 98 meczów - 28 zwy - 24 rem - 46 por - bramki 111:153

Łącznie w rozgrywkach ligowych : 134 mecze - 37 zwy - 34 rem - 63 por - bramki 150:214, punkty:123

FA Cup :
Home : 3 mecze - 1 remis - 2 porażki - bramki 1:3
Away : 4 mecze - 1 zwy - 1 rem - 2 por - bramki 3:4
Total : 7 meczów - 1 zwy - 2 rem - 4 por - bramki 4:7

League Cup :
Home : 3 mecze - 2 zwy - 1 rem* - bramki 5:2
Away : 2 mecze - 1 zwy - 1 rem - bramki 4:1
Neutral : 1 mecz - 1 porażka - bramki 1:3
Total : 6 meczów - 3 zwy - 2rem* - 1 por - bramki 10:6

* Łącznie z remisem 1-1 w P.L, wygranym przez Liverpool w karnych 4:3

UEFA Cup :
Home : 1 mecz - zwycięstwo 2:1
Away : 1 mecz - porażka 0:1
Total : 2 mecze - 1 zwy - 1 por - bramki 2:2

FA Charity Shield :
1 mecz - porażka 0:1


TRANSFERY LIVERPOOL – SPURS m.in. :
- Ray CLEMENCE
- John SCALES
- Oyvind LEONHARDSEN – VIII’99 – 3,5 mln.f
- Christian ZIEGE – VII’2001 – 4 mln.f.
- Jamie REDKNAPP – IV’2002 – free
- Robbie KEANE – II’2009 – 15 mln.f.


TRANSFERY SPURS – LIVERPOOL :
- Robbie KEANE – 28/07/08 – 20,3 mln f.

DEBIUTY W SPURS VS LIVERPOOL :

- Jimmy ROBERTSON – 30.3.1964
- Nico CLAESEN – 11.10.1986
- Andy SINTON – 3.2.1996
- LEDLEY KING – 1.5.1999
- Simon DAVIES – 9.4.2000
- Matthew ETHERINGTON – 9.4.2000
- Michael BROWN – 17.1.2004
- PAUL ROBINSON – 14.8.2004
- Philip IFIL, Nourredine NAYBET, Erik EDMAN, Pedro MENDES, Sean DAVIS, Thimothee ATOUBA – wszyscy 14.8.2004
- MICHAEL DAWSON – 16.04.2005
- Grzegorz Rasiak, LEE YOUNG-PYO, JERMAINE JENAS – wszyscy 10.9.2005
- SEBASTIEN BASSONG, PETER CROUCH – 16.08.2009


OSTATNI MECZ W SPURS VS LIVERPOOLOWI :

- Bert BLISS – 4.11.1922
- John GORMAN – 9.3.1977
- Pat JENNINGS – 14.1.1986
- Steve PERRYMAN – 2.3.1986
- David HOWELLS – 3.5.1998
- Bobby ZAMORA – 17.1.2004
- Gary DOHERTY – 14.8.2004
- Radek CERNY – 11.05.2008
- Steed MALBRANQUE – 11.05.2008
- Teemu TAINIO – 11.05.2008
- Robbie KEANE – 11.05.2008
- Didier ZOKORA – 24.05.2009
- Darren BENT – 24.05.2009

PIERWSZY GOL DLA SPURS VS LIVERPOOLOWI :

- Alan Mullery – 30.3.1964
- Willem Korsten – 22.4.2001
- Mauricio Tarrico – 16.3.2003
- Erik Edman – 16.4.2005
- SEBASTIEN BASSONG – 16.08.2009
- BENOIT ASSOU-EKOTTO – 16.08.2009


OSTATNI GOL DLA SPURS VS LIVERPOOLOWI :

- Ralph Coates – 9.3.1977
- John Pratt – 29.3.1980
- John Scales – 10.11.1998
- Erik Edman – 16.4.2005

SPURS – LIVERPOOL – CIEKAWOSTKI :

- 31.10.1914 – Spurs 100-tny mecz wyjazdowy w lidze i ich 100-tna porażka w lidze.
- 13.12.1924 – Spurs 100-tny remis w First Div.
- 28.04.1928 – porażka 0-2 spowodowała spadek do Div. Two
- 21.12.1968 – Spurs 500-tna wyjazdowa porażka w lidze
- 10.10.1970 – Spurs 1.500-tny mecz w First Div.
- 17.04.1971 – Spurs 500-tny ligowy remis
- 31.03.1973 – Spurs 200-tny ligowy wyjazdowy remis
- 31.10.1984 – Spurs kończą 4-letnią serię bez porażki Liverpoolu w Pucharze Ligi
- 27.08.2003 – 50-ty występ dla Spurs Keseya Kellera
- 14.08.2004 - rekordowa liczba debiutantów w Spurs – 7 graczy debiutowało w tym meczu
- 16.04.2005 – pierwszy gol tego meczu był 200-tnym golem straconym w Premier League przez Paula Robinsona, licząc mecze w Leeds i Spurs
- 10.09.2005 – 200-tny występ w klubowej karierze Defoe (Charlton, WHU, Bournemouth i Spurs)
- 14.01.2006 – 50-ty występ w karierze ligowej Aarona Lennona (Leeds i Spurs)
- 23.09.2006 – był to dla tych drużyn 550-ty mecz w Premiership i odpowiednio ich 275 mecz home dla Liverpoolu i away dla Spurs.
- 30.12.2006 – Liverpool przerwał na Lane passę 12 kolejnych zwycięstw w lidze i pucharach Tottenhamu, gol L. Garcii był 50-tym straconym przez Spurs przeciwko Liverpoolowi w Premiership w 30-stym meczu.
- 07.10.2007 - 400 mecz R. Keane’a w karierze
- 01.11.2008 - było to 1500 zwycięstwo Spurs w meczu ligowym w historii (999 zwyc na Lane i 501 away), 50-ty mecz Darrena Benta w Spurs - liga plus puchary - 14 goli
- 24.05.2009 – 250-ty mecz w karierze ligowej Benta/99 goli (122/49 Ipswich, 68/32 Charlton, 60/18 Spurs), 150-ty mecz w barwach Surs – Jenasa / 25 goli (liga i puchary), 300-tny mecz w karierze ligowej Defoe / 108 goli (93/29 WHU, 29/18 Bournemouth, 31/15 Portsmouth, 147/46 Spurs)
- 16.08.2009 - Gol Bassonga był 150 golem zdobytym przez Spurs w historii meczów ligowych vs Liverpool
- 20.01.2010 - 50-ty mecz Gomesa w Spurs.

KONEKSJE SPURS – LIVERPOOL :

- Nick Barmby – debiutował w Spurs w 1992 r., latem ’95 przeniósł się do Boro, niezadowolony z gry na północy Anglii, przenosi się do Evertonu, a stamtąd do Liverpoolu za 6 mln.f. w 2000 r. Nigdy nie odnalazł się na Anfield i po rozegraniu 57 meczów dla The Reds przeszedł do Leeds.
- Ray Clemence – spędził wiele udanych lat w Liverpoolu (zaczynał w 1969 r.) Rozegrał dla nich 666 meczów zanim przeszedł do Spurs, z którymi zdobył FA CUP w 1982 r.
- Oyvind Leonhardsen – ściągniety z Wimbledonu do Liverpoolu w 1997. Za 3,5 mln.f. przeszedł do Spurs w 1999 r., gdzie grał przez 3 sezony. Pracowity pomocnik, nie zrobił (bo nie mógł ze względu na umiejętności) kariery na WHL. Później przeszedł do AV i w końcu wrócił do Norwegii.
- Jamie Redknapp – przyszedł do Liverpoolu z Bournemouth, po tym jak zaczynał karierę w młodzieżowej drużynie Spurs. Dla The Reds zaliczył 308 meczów, był ich kapitanem. Do Spurs przeszedł na zasadzie wolnego transferu wiosną 2002 r. Jego kariera tradycyjnie zatrzymana przez kontuzje, mimo to również został kapitanem Spurs.
- Ronnie Rosenthal – do Liverpoolu przybył z belgijskiego Standardu Liege za 1.1 mln.f. Strzelił hat-tricka w swoim debiucie vs Charltonowi, jednak były to miłe złego początki. W 1993 r. przeszedł do Spurs, gdzie zanotował 65 występów, zanim po 3 latach przeszedł do Watfordu. Pseudo „Rakieta”.
- Neil Ruddock – do Kogutów przyszedł jako 16-latek z Millwall w 1985 r., wrócił do południowego Londynu w 1988 r., by w 1992 via Southampton wrócić do Spurs. W 1993 roku na znak protestu przeciwko prezesowi Sugarowi, który był w konflikcie z Venablesem – za 2,5 mln,f. przechodzi do Liverpoolu. Na WHL rozegrał 55 meczów.
- John Scales – na Anfield był pomiędzy 1994-96 r., potem sprzedany do Tottenhamu. Stylowy środkowy obrońca z powodu kontuzji nie pograł wiele na Lane, w 2000 r. przeniósł się do Ipswich, gdzie po krótkim czasie zakończył karierę.
- Graeme Souness – był nieszczęśliwy jako młodzian w Tottenhamie i przeniósł się bliżej domu do Middlesbrough w 1971 r., skąd w 1978 trafił na Anfield, gdzie rozegrał 358 meczów zanim pojechał do Włoch. Wrócił na Anfield jako manager w latach 1991-94.
- Paul Stewart – czołowy gracz Spurs, który przeszedł ewolucję z napastnika do pomocnika. Kupiony z MC w 1988 r. był w Spurs do 1992 r., zanim Liverpool zapłacił za niego 2,5 mln.f. – lecz było to obustronne rozczarowanie, na Anfield rozegrał 42 mecze i w 1996 przeszedł do Sunderlandu.
- Christian Ziege – przyszedł w kontrowersyjnych okolicznościach z Boro do Liverpoolu w 2000 r. Ziege zaliczył tam 32 występy na lewej obronie i w 2001 r, przeszedł na WHL gdzie się odrodził, jednak kontuzje zatrzymały jego karierę na Lane i w 2004 za darmo wrócił do Niemiec do Borussi Moenchengladbach.
Źródło: własne/mhstg/skarb kibica

112 komentarzy ODŚWIEŻ

RAFO THFC
29 listopada 2010, 18:46
Liczba komentarzy: 3181
Gdyby babcia miała wąsy.........
0
dobry74
28 listopada 2010, 22:28
Liczba komentarzy: 37
Grzegorz375 sztuką jest strzelić o jedną bramkę więcej niż przeciwnik.Jak się ma "setkę" to trzeba ją wykorzystać, a jak nie to przełknąć gorycz porażki i pogratulować zwycięzcy.Co by było gdybyśmy wykorzystali te wszystkie "setki" które mieliśmy w tym sezonie...........
0
Julkos
28 listopada 2010, 22:00
Liczba komentarzy: 661
Grzegorz375: "Co by bylo gdyby?" -.-
0
Grzegorz375
28 listopada 2010, 21:41
Liczba komentarzy: 21
Przemas>moze nie byloby 4-1 dla was gdyby Torres i Maxi wykorzystali te sam na sam z bramkarzem?
0
pawcius
28 listopada 2010, 21:27
Liczba komentarzy: 279
Takiego Tygodnia nie było!!! pokonane zespoły z wielkiej czwórki i awans z grupy LM!! oby za tydzień utrzymać formę i wejść do grona najlepszych MC słabo gra i liverpool na rozkładzie to nie możemy pozwolić sobie aby ktoś inny zajął 4 miejsce. po cichu liczę że chelsea z tą słaba obroną też spadnie niżej ja my. i znajdziemy sie w 4 na pewniaka.
0
Przemas1988
28 listopada 2010, 21:14
Liczba komentarzy: 438
Hmmm dlatego ten kto strzela wygrywa a ten kto nie strzela przegrywa;) Lepiej korzystalismy z okazji i bylismy w tym aspekcje znacznie lepsi. Gdyby nie karny i glowka lysola to byscie dostali 4:1 ;)
0
Barti89
28 listopada 2010, 21:13
Liczba komentarzy: 347
Panowie , z kim szedł Marka syn?
0
Przemas1988
28 listopada 2010, 21:10
Liczba komentarzy: 438
Spokojna glowa zostana na WHL :) nawet z jeszcze lepsza gra:)
0
Grzegorz375
28 listopada 2010, 21:10
Liczba komentarzy: 21
To nie wy wygraliscie tylko my przegralismy!!! Gdyby Maxi i Torres strzelili byloby 3-0 a z tego raczej byscie sie nie podniesli! Jednak szacunek dla was za gre do konca. Mecz bardzo dobry,szkoda straconych pkt.
0
kiko10
28 listopada 2010, 21:07
Liczba komentarzy: 73
Bale i Modric jesli dalej tak beda grac to w lecie juz ich raczej nie bedzie na WHL....co do meczu to byl zajebisty i oby wiecej takich zycze 2 miejsca w lidze :)
0
Skaju
28 listopada 2010, 20:23
Liczba komentarzy: 478
mecz jak z Liverpoolem sprzed 2 lat :)
0
Skaju
28 listopada 2010, 20:12
Liczba komentarzy: 478
mecz jak z Chelsea sprzed kilku lat :)
0
RAFO THFC
28 listopada 2010, 20:11
Liczba komentarzy: 3181
Tak nie ma karnych na "przełamanie"!!!!! - to jakiś głupi wymysł - powinien strzelać lider strzelców a jak go nie ma na boisku to sam poszkodowany a później kapitan zespołu - powinni ustalić jakiś klucz do podchodzenia do wapna bo na razie to kicha z tego i szkoda na to patrzeć...
0
Anel
28 listopada 2010, 19:54
Liczba komentarzy: 266
Mam nadzieję że już nigdy Defoe nie będzie strzelał karne..... Ciekawe czemu Modrić nie strzela... a co do Bale'a to teraz można było stwierdzić żeby strzelał na przełamanie ale pewnie sam nie był pewny i nie podchodził bo przegrywaliśmy.... jedno jest pewne Tottenham gdy gra to jest zagwarantowane widowisko i dramaturgia a oglądam wszystkie mecze na C+ i nie tylko. Nic tylko iść obstawić nastepny mecz że bedziemy znów przegrywać pierwsi a i tak nie przegramy!! Trochę martwią kontuzje .. miejmy nadzieję że to nic poważnego COYS
0
Julkos
28 listopada 2010, 19:49
Liczba komentarzy: 661
Juz by nas w koncowce oszukali z tym spalonym. Czy napewno byl? Sami wiecie. http://www.soccernirvana.com/epl/tottenham-2-1-liverpool-28112010-defoe-goal-cancel-hd-video_2b8144d3c.html
0
me262schwalbe
28 listopada 2010, 19:44
Liczba komentarzy: 273
Dobrze mówiłem po meczu z Werderem, że BAle powinien strzelać karnego, tak na przełamanie. Teraz to nie ma przełamania i nie ma kto strzelać karnych :(
0
Boyd
28 listopada 2010, 19:40
Liczba komentarzy: 536
Charlton lub Luton w FA Cup na Lane. lpool wylosował MU:D-to nie był dla nich udany dzień
0
Julkos
28 listopada 2010, 19:40
Liczba komentarzy: 661
Nie powinno byc karnego BAE na Kuytcie. Bo pierwszy pilki dotknal BAE. Wczesniej chyba spalonego nie powinno byc. Patrzcie na tytuł: http://www.sport.pl/pilka/1,65080,8731882,Premier_League__Tottenham_wygral_z_Tottenhamem.html
0
konradthfc
28 listopada 2010, 19:40
Liczba komentarzy: 524
Z piekła do nieba.....Ale wierzyłem do końca. Zastanawiam się czy matka Palaciosa została w Londynie na stałe czy Harry ma do niego po prostu masę cierpliwości. Jak dla mnie Bale najlepszy. Niech to co się dzieje trwa jak najdłużej.....
0
Boyd
28 listopada 2010, 19:34
Liczba komentarzy: 536
*nie przegraliśmy. Crouch do karnych
0
1  2  3  4  5    >  >>  >|

tabela ligowa

Drużyna M Z R P PKT
1. Arsenal FC 0 0 0 0 0
2. Aston Villa F.C. 0 0 0 0 0
3. Brentford F.C. 0 0 0 0 0
4. Brighton & Hove Albion F.C. 0 0 0 0 0
5. Burnley FC 0 0 0 0 0
6. Chelsea FC 0 0 0 0 0
7. Crystal Palace 0 0 0 0 0
pokaż całą tabelę

ankieta

Na którym miejscu w tabeli Tottenham zakończy sezon Premier League 2023/2024?
1 12.5%
2-3 12.5%
4-6 25%
7-10 50%
11-20 0%
8 oddanych głosów
archiwum ankiet

kontuzje

Użytkownicy online: Gości online: 149 Zarejestrowanych użytkowników: 5225 Ostatnio zarejestrowany: Witek
• Sprawdź najnowszy bukmacher ranking na meczyki.pl

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się