Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

SPURS vs ASTON VILLA

26 grudnia 2010, 20:50, Paweł Ćwik
W drugi dzień Świąt (ich Boxing Day) – o godz. 18.30 na Villa Park zmierzymy się z Aston Villą (transmisja w C+). W tej chwili AV jest na XV miejscu z 20 pkt., Spurs są na V miejscu z 27 pkt. Ostatnie 6 ligowych meczów to 7 punktów dla Villans, Spurs zdobyli w tym czasie – 12 pkt. W meczach na własnym boisku AV spisuje się dobrze – 16 punktów (4-4-1, gole 14:10), Spurs z kolei na wyjazdach również grają przyzwoicie – 11 punktów (3-2-3, gole 11:13).

Spurs w tym sezonie wygrali z AV na WHL 2:1 – 2 gole VdV (oczywiście tradycyjnie przegrywaliśmy 0:1).

W ubiegłym sezonie dwukrotnie remisowaliśmy z AV, na wyjeździe 1:1 (gol Dawsona) - byliśmy drużyną lepszą. Jechaliśmy wówczas na Villa Park opromienieni pogromem Wigan 9:1. Na Lane w lutym br. padł remis 0:0, znowu byliśmy znacznie lepsi, świetnie jednak zagrał Friedel w bramce Villi i zdobyliśmy tylko 1 punkt.

W sezonie 2008/09 w pierwszej rundzie, w zaledwie 2 meczu na Lane – przegraliśmy 1:2 (debiutowali w tym meczu : Pawluczenko i Corluka). Ta porażka oznaczała, że w pierwszych 4 meczach minionego sezonu zdobyliśmy zaledwie 1 punkt, co oznaczało najgorszy start w lidze od 1974 roku, kiedy to utrzymaliśmy się w lidze, zdobywając zaledwie punkt więcej od spadkowiczów. Rewanż był super udany – zwycięstwo 2:1 – po chyba najlepszym naszym wyjazdowym meczu od lat. W pamięci zapisało mi się spotkanie Spurs-AV z 01.10.2007 roku. Wówczas to Koguty na Lane po niesamowitym meczy zremisowały z Villians ... 4 : 4, przegrywając już 1:4. Na szczęście udało nam się wyrównać w tym szczególnym dla klubu meczu – szczególnym, bowiem był to mecz z okazji 125-lecia Spurs. Koguty zagrały wówczas po raz jedyny w specjalnym fasonie koszulek, nawiązującym do początków Spurs (biało-niebieskie). Drużynę prowadził jeszcze Martin Jol, a gola na wagę remisu zdobył w 92 minucie – Y. Kaboul (nasz nowy-stary nabytek...)
W rewanżu już pod wodzą – J. Ramosa – 01.01.2008 r. – przegraliśmy w Birmingham 1:2, gola zdobył, kolejny syn marnotrawny – J. Defoe, dla którego był to ostatni gol zdobyty w Tottenhamie, przed odejściem do Portsmouth.

W sezonie 2006/07- na WHL wygraliśmy 2:1 – dwa gole Defoe (jego drugi gol był jego 50-tą bramką w Spurs : 105/35 liga, 5/4 FA CUP, 9/9 P.LIGI, 3/2 P.UEFA). Wcześniej 15.10.2006 roku na Villa Park zremisowaliśmy 1:1, gole zdobywali tylko zawodnicy Villi. Dla nas gola samobójczego strzelił Angel, co ciekawe ten sam zawodnik 2 minuty wcześniej nie wykorzystał karnego !!! Za faul „z kapelusza” z boiska wyleciał wówczas Davenport, później FA anulowała tą karę. Zresztą mecze na Villa Park zawsze bywały szczególne, 3 lata temu również padł remis 1:1, z tymże to Koguty – w osobie Defoe – nie wykorzystały karnego. Mecz ten zapisał się w historii Tottenhamu i pozostanie tam po wsze czasy. Drobny udział w tworzeniu tej historii zapisał Grzegorz Rasiak, czym na stałe wpisał się w historię Spurs, choć kariery na Lane nie zrobił. Po raz pierwszy wówczas w historii w wyjściowej jedenastce Spurs wybiegło 11-stu reprezentantów swoich krajów (chodzi o zawodników, którzy grali w I reprezentacjach swoich krajów) !!! Przypominam skład z tego historycznego wydarzenia : Robinson (Anglia), Stalteri (Kanada), Lee (Korea Płd.), Gardner, King (obaj Anglia), Tainio (Finlandia), Carrick, Jenas (obaj Anglia), Reid (Irlandia), Defoe (Anglia), Rasiak (Polska).
Wcześniej w XI’1967 roku w drużynie Spurs było 10-ciu takich zawodników, w meczach przeciwko Liverpool’owi i Chelsea. Miesiąc później Cyril Knowles rozegrał swój pierwszy mecz w reprezentacji Anglii, jednak było to o miesiąc za późno.
Łącznie 11-stu zawodników, reprezentantów swoich krajów zagrało w Tottenhamie przeciwko Chelsea w IV’1998 r. i przeciwko Southamptonowi miesiąc później, kiedy to 8 reprezentantów wybiegało w podstawowym składzie, a 3 wchodziło z ławki.
12-stu zawodników-reprezentantów po raz pierwszy wystąpiło przeciwko West Ham na otwarcie sezonu 1999-2000 (dziewięciu w wyjściowej 11-stce). Wreszcie 13-stu reprezentantów, pojawiło się w Spurs na Lane przeciwko Leeds 24.11.2002 r. Jedynie Dean Richards, grający 90 minut nie był reprezentantem.


AV wygrała ostatni ligowy mecz z WBA 2:1, po golach : Downinga i Heskeya. Skład AV : Friedel – Lichaj, Cuellar, Collins, Warnock, Downing, Young, Bannan (Reo-Coker), Hogg, Albrighton (Herd), Heskey (Delfouneso).

Przed sezonem największą zmianą – było odejście managera Villi - Martina O’Neill’a (od lata 2006 był w AV). Zastąpił go w trakcie sezonu Gerard Houllier. W Anglii przez 6 sezonów prowadził Liverpool (wicemistrzostwo, FA CUP, P. UEFA, Superpuchar, 2 razy Puchar Ligi ; we Francji 3 mistrzostwa kraju)
Z zawodników – ubył tylko (a raczej aż) – James Milner – skrzydłowy reprezentacji Anglii odszedł do Man. City – w zamian na Villa Park trafił pomocnik Stephen Ireland. Udało się zatrzymać w drużynie największe gwiazdy : Agbonlahora i Ashleya Younga. Niedawno na Villa Park pojawił się ex-Gunners – Robert Pires z Villareal.

Villa w obecnym sezonie gra bardzo nierówno. W I kolejce pokonali pewnie 3:0 WHU, by tydzień później przegrać w Newcastle ... 0:6 ! Następnie mając nieprawdopodobne szczęście pokonują Everton 1:0, choć prawie nie opuszczali swojej połowy. Następnie przegrywają ze Stoke, tracąc gola w ostatnich sekundach meczu, remisują z Boltonem i w derby wygrywają z Wolves 2:1. W ostatnich kolejkach gładko przegrywają z Arsenalem i Liverpoolem, by wreszcie wygrać z WBA.


Spurs v Aston Villa bilans :

154 mecze– 62 zwy – 35 rem – 57 por, bramki 244:225

Rozbicie na rozgrywki :

Premier League :
Mecze zwy rem por bramki
Home 19 8 7 4 28:22
Away 18 2 7 9 14:24
Total 37 10 14 13 42:46

First Division :
Mecze zwy rem por bramki
Home 48 26 6 16 102:77
Away 48 17 11 20 73:80
Total 96 43 17 36 175:157

Second Division :
Mecze zwy rem por bramki
Home 2 1 1 0 4:3
Away 2 1 0 1 1:3
Total 4 2 1 1 5:6

FA Cup :
Mecze zwy rem por bramki
Home 8 4 0 4 9:8
Away 2 1 1 0 2:0
Total 10 5 1 4 11:8

League Cup :
Mecze zwy rem por bramki
Home 1 0 0 1 1:2
Away 2 1 0 1 5:3
Neutral 1 1 0 0 2:0
Total 4 1 0 1 8:5

FA Charity Shield :
Mecze zwy rem por bramki
Neutral 1 0 1 0 2:2
Total 1 0 1 0 2:2

Spurs v Aston Villa - FAKTY :
- najwyższe zwycięstwo home = 6 - 2 (29.03.1958 i 24.09.1960), 5 - 1 (01.05.2005), 4 - 0 (21.11.1964)
- najwyższe zwycięstwo away = 5 - 1 (17.02.1934)
- najwyższa porażka home = 1 - 4 (23.08.1978)
- najwyższa porażka away = 0 - 4 (25.02.1911 i 30.10.1982), 1 - 5 (02.02.1946)

Największa liczba goli w 1 meczu = 10 - 5-5 (19.03.1966)

· Najwięcej goli dla Spurs w 1 meczu vs AV : 4 - Bobby Smith (29.03.1958)

· Hat-trick dla Spurs vs Aston Villa : Martin Chivers (02.09.1968) i Clive Allen (23.08.1986)

Najlepsi strzelcy Tottenhamu przeciwko Aston Villa :
11 - Bobby Smith
8 - Greaves, Falco
6 - Cliff Jones, Dyson
5 - Duquemin, Chivers, Clive Allen, samob.gol
4 - Bliss, Bennett, Seed, Baily, Medwin, Hoddle.
3 - R Steel, Middlemass, Cantrell, Dimmock, Osbourne, McClellan, Stokes, White, Robertson, Ferdinand, KEANE, DEFOE
2 - Humphreys, Walden, Elkes, Lindsay, Hunt, McCormick, Morrison, Jinks, Medley, Walters, Harmer, Norman, Gilzean, Mullery, England, Chris Jones, Crooks, Mabbutt, Hodge, Ardiles, Waddle, Paul Allen, Lineker, Vega, Fox, Sherwood, Sheringham, Kanoute. Bent, VAN DER VAART
1 - Copeland, Woodward, Minter, Banks, Clay, Handley, Lane, Grimsdell, W Evans, O'Callaghan, Howe, Meads, Miller, Meek, GW Hall, Burgess, Whitchurch, Murphy, Ramsey, Dicker, Dowsett, Clarke, Brooks, Robb, Leslie Allen, Mackay Blanchflower, Possee, Mullery, Saul, Lawrence Brown, Pratt, Robinson, Duncan, Perryman, McAllister, Gerry Armstrong, P Taylor, Archibald, Villa, Roberts, Cheidozie, Claesen, Fenwick, M Thomas, Caskey, Rosenthal, Klinsmann, Nielsen, Calderwood, Anderton, Chris Armstrong, Iversen, Redknapp, Ricketts, Reid, Kelly, Berbatov, Chimbonda, KABOUL, KING, JENAS, DAWSON


Transfery Aston Villa – Tottenham :

- Steve HODGE XII’1986 - 650,000 f
- Gordon SMITH VIII’1976 - 150,000 f
- Danny BLANCHFLOWER XII’1954 - 30,000 f
- Ernest PHYPERS VI’1934
- Billy COOK VI’1929
- Cyril SPIERS XII’1927
- Frank WILSON III’1897

Transfery Aston Villa – Tottenham :

- Oyvind LEONHARDSEN VIII’2002 za darmo
- Colin CALDERWOOD III’1999 - 225,000 f
- David GINOLA VII’2000 - 3,000,000 f.


Debiuty w Spurs vs Aston Villa (m.in.) :

- Richard Gough - 23.08.1986
- Mitchell Thomas - 23.08.1986
- Pat Van Den Hauwe - 09.09.1989
- Gustavo Poyet - 18.08.2001
- Goran Bunjevcevic - 18.08.2001
- Christian Ziege - 18.08.2001
- Milenko Acimovic - 24.08.2002
- Calum Davenport - 22.11.2004
- Radek Cerny - 01.05.2005
- ROMAN PAWLUCZENKO – 15.09.2008
- VEDRAN CORLUKA – 15.09.2008
- SANDRO – 02.10.2010


Ostatni mecz dla Spurs vs Aston Villi (m.in.) :

- Les Allen - 03.04.1965
- Ian Moores - 23.08.1978
- Gordon Smith - 05.09.1981
- Stuart Nethercott - 19.04.1997
- Dean Richards - 02.05.2004


Pierwszy gol dla Spurs vs Aston Villi :

- Jimmy Cantrell - 26.10.1912
- Les Dicker - 22.11.1952
- Dickie Dowsett - 21.08.1954
- Derek Possee - 25.01.1964
- Mike England - 04.03.1967
- Martin Robinson - 13.03.1976
- Allan Nielsen - 12.10.1996
- Ramon Vega - 19.04.1997
- Jamie Redknapp - 24.08.2002
- Andy Reid - 01.05.2005


Ostatni gol dla Spurs vs Aston Villi :

- Arthur Grimsdell - 24.03.1928
- Tom Meads - 06.01.1934
- Les Bennett - 21.08.1954
- Dickie Dowsett - 21.08.1954
- Harry Clarke - 26.11.1955
- Maurice Norman - 25.09.1965
- Laurie Brown -19.03.1966
- Mark Falco - 03.05.1986
- Ossie Ardiles - 28.10.1987
- Rohan Ricketts – 23.11.2003


Kamienie milowe :

- 29.12.2000 - Ian Walker rozgrywa swój 250-ty mecz w Premiership w Spurs.
- 19.04.2001 - Les Ferdinand strzela swojego 150-tego gola w ligowej karierze. Ten gol był również 500-tnym golem Spurs w Premiership.
- 24.08.2002 – 200 ligowy mecz w Spurs – Sheringhama.
- 18.01.2003 – pierwsze zwycięstwo Spurs na Villa Park w Premier League
- 02.05.2004 – ten wynik zapewniał Spurs utrzymanie w Premiership, pomimo porażki 0:1.
- 01.05.2005 – 50-ty start Frederica Kanoute w barwach Spurs. Było to również 50-te zwycięstwo nad AV w lidze, a gol Kinga był 200 strzelonym Villans w lidze.
- 17.09.2005 – w wyjściowej 11-stce Spurs po raz pierwszy w historii 11-stu reprezentantów swoich krajów. Paul Robinson notuje swój 50-ty występ w Tottenhamie .
- 21.01.2006 – był to 50-ty mecz Spurs w lidze pod wodzą JOLA, 50-ty mecz w lidze w barwach Spurs – M.Browna.
- 15.10.2006 – 200-tny ligowy mecz Zokory w karierze (126 -Genk, 66-St.Etienne, 8-Spurs)
- 26.12.2006 – 50-ty gol Defoe w barwach Spurs.
- 01.10.2007 - mecz z okazji 125-lecia Spurs, do przerwy 1:3..., był to 50-ty mecz Malbranque'a w Spurs / 7 goli, Koguty straciły w tym meczu swojego 800 gola w PL, gol na 1:2 Laursena
- 01.01.2008 - w tym meczu Spurs stracili swojego 100 gola w historii meczów ligowych vs AV na wyjeździe (65 meczów bramki 84:100
- 15.09.2008 - gol Reo-Cokera był 100 straconym przez Spurs w historii meczów ligowych vs AV na Lane i zarazem 200 straconym w historii meczów ligowych vs AV - 213:201, wreszcie wskutek tej porażki Spurs w 4 pierwszych meczach zdobyli zaledwie 1 punkt - co oznaczało najgorszy start w lidze od 1974 r.
- 15.03.2009 - po raz 50-ty w lidze angielskiej wystąpił Wilson Palacios (7 Birmingham, 37 Wigan, 6 Spurs)
- 28.11.2009 - Jermain Defoe - w meczu vs AV rozegrał swój 200-tny mecz w barwach Spurs. Osiągnął to podczas 2 pobytów na Lane, licząc od debiutu 07.02.2004 r.
- 02.10.2010 - 50-ty mecz w lidze Pawluczenki w Spurs / 11 goli


SPURS vs AV – KONEKSJE :

- Oyvind Leonhardsen – zaczynał karierę w Anglii w Wimbledonie, skąd trafił do Liverpoolu i w końcu do Spurs w 1999 r. Rozegrał dla nas 72 mecze / 11 goli, zanim norweski skrzydłowy przeniósł się do AV w VIII’2002.
- Christian Ziege – lewonożny obrońca debiutował w Spurs przeciwko AV w VIII’2001. W 55-ciu meczach dla nas strzelił 10 goli, w tym pamiętny gol z wolnego vs Arsenalowi w XII’2002.
- Mike England – swojego 1 gola dla Spurs strzelił przeciwko AV w III’1967. W Spurs grał w latach 1966-1975 i rozegrał aż 397 meczów. Jest jedną z klubowych legend, strzelił dla nas 19 goli, zdobył ze Spurs FA CUP’67 i UEFA CUP’72.

SPURS vs AV – CIEKAWOSTKI :

- Pamiętny, dramatyczny mecz z X’2007 roku – kiedy to Spurs z 1:4 wyciągnęli na 4:4 nie był w historii pojedynków tych drużyn, najbardziej spektakularnym „powrotem”. W marcu 1966 Spurs po golach : Browna, Robertsona, Greavesa, Saula i Gilzeana prowadzili 5:1 ... by zremisować na Lane 5:5.
- Do AV należy rekord strzelonych goli w najwyższej klasie rozgrywkowej. W sezonie 1930-31 strzelili 128 goli. Środkowy napastnik Tom „Pongo” Waring strzelił 49 goli (rekord klubowy), a podczas swojego pobytu na Villa Park – w ciągu 7 sezonów ustrzelił 10 hat-tricków.



Źródło: własne/mhstg/oficjalna

45 komentarzy ODŚWIEŻ

tomo89pl
30 grudnia 2010, 21:48
Liczba komentarzy: 87
Można powiedzieć, że wywróżyłeś w swoim komentarzu cały mecz z Newcastle. Arbiter to była jedna wielka pomyłka i nie skończyliśmy w 11 ale 3pkt były. Z Aston Villa mecz był według mnie dość przeciętny, gdyby nie kilka akcji nie byłoby czym się pochwalić. No ale tym teraz się wygrywa. Bardzo ładna końcówka pierwszej połowy.
0
RAFO THFC
26 grudnia 2010, 22:59
Liczba komentarzy: 3181
Jak zwykle - dreszczowiec... ale dobrze, że są 3 pkt. VdV zajebiście, Wilson coraz lepiej, Younes Kaboul mega dobrze... Praca arbitra za to - żenada! Nie mogę się doczekać spotkania z Newcastle [będzie na Canalu+!!!] - mam nadzieje, że zagramy 90 minut w jedenastkę i zobaczę TH w pełnej krasie! Co do QPR - to jest ulubiony zespół mojego Staruszka... Cieszę się, że liderują z CC a jeszcze do tego byłe Koguty w składzie - super faza! O 13.15 we wtorek jest transmisja na Sport Clubie --- szkoda, że nie mogę obejrzeć..
0
slojkowski
26 grudnia 2010, 20:50
Liczba komentarzy: 288
Wg mnie bale strasznie słaby dziś, ale tym jednym rajdem to odkupił. To jest chyba właśnie to, że może grać cały mecz miernie, ale jedna taka akcja robi różnicę i dale nam trzy punkty. Ważne trzy punkty. Sędzia irytujący, ale do kartki nie można mieć pretensji, defoe zresztą grał beznadziejnie te pół godziny i w dodatku wykazał się niezłym idiotyzmem. Wielki szacunek dla wszystkich za serce do gry i to, ile zostawili na boisku! Podanie modricia przy pierwszej bramce, to była magia:).
0
varba
26 grudnia 2010, 20:49
Liczba komentarzy: 4468
Myślę że niektórzy mają zbyt wygórowane oczekiwania od Bale. Chłopak wypracował jak się póżniej okazało zwycięskiego gola. Dla mnie to wystarczy. Nie jest mu łatwo bo teraz wszyscy się na niego nastwiają, podwajają na nim. Chłopak musi nieźle sie napracowac żeby znaleźć sobie miejsce. Dlatego też pewnie zszedł na prawą. Trzeba eksplorowac miejsce za nim które się trorzy po tym jak lewy obrońca kryje bardzo krótko i to powinno być zadanie Defoe, no dziś go zabrakło. Tak na marginesie ile będzie pauzował!?? Ja się zgadzam z Barometrem Bale był magiczy, podobnie jak Luka i Rafa!!!
0
Zoolander
26 grudnia 2010, 20:48
Liczba komentarzy: 1192
Ja z kolei pamiętam, że Lichaj w wywiadzie powiedział, że nigdy nie zagra dla "polaczków".
0
Barometr
26 grudnia 2010, 20:42
Liczba komentarzy: 5046
Magicznie nie - ale ten rajd przy drugiej bramce to było coś niesamowitego. Powiedzmy tak - grał przyzwoicie, a raz pokazał magię i zdobyliśmy gola, który dał nam zwycięstwo. Co do Lichaja - to bardzo dobrze właśnie Bale'a powstrzymywał większość meczu. Pomyśleć, że chłopak mógł grać dla reprezentacji Polski, ale jak zwykle ktoś w PZPN znów dał dupy
0
varba
26 grudnia 2010, 20:42
Liczba komentarzy: 4468
Mam wrażenie że dziś sędziował Rowan Atkinson a nie Martin, zrobił z tego meczu komedie! Na szczęscie to fani spurs się teraz śmieją!
0
konradthfc
26 grudnia 2010, 20:41
Liczba komentarzy: 524
Sędzia chciał nas na maksa wkurzyć ale mu się to nie udało. Ciekawe co Harry powiedział Piresowi? :) Lekko się chłopak wkurwił hue hue.....
0
Skaju
26 grudnia 2010, 20:40
Liczba komentarzy: 478
@Barometr: naprawde uważasz, że Bale grał jak zwykle czyt. magicznie?! Jestem pod wrażeniem gry tego Lichaja. Świetne zawody dzisiaj zagrał, a ten Albrighton też niezły.
0
Barometr
26 grudnia 2010, 20:38
Liczba komentarzy: 5046
PS adipetre - mecz można było obejrzeć na Sportklubie. Zdaje się, że następną kolejkę też mają QPR pokazać. Bardzo lubię tą drużynę - mam nadzieję, że awansują z Cardiff i Nottingham Forest do PL.
0
Barometr
26 grudnia 2010, 20:36
Liczba komentarzy: 5046
Brawo! Była nerwówka, ale jak to zawsze w meczach z AV. Kapitalne zwycięstwo i bardzo ważne trzy punkty. VdV, Modrić, Bale - to jest coś niezwykłego
0
varba
26 grudnia 2010, 20:34
Liczba komentarzy: 4468
W dziesiątke pokonać Villa coś niesamowitego. Jeszcze im bramkę łupnelismy. Van der Vaart, jak bardzo go nam brakowało w poprzednich meczach. Człowiek który robi różnice. Brameczka pieknie mierzona, jak podanie do bramki. Defoe pewnie by walił na pałę, znając życie. Nie wiedziałem że 4 minuty mogą być takie długie. Pod koniec tygodnia przy takich emocjach zawał mam murowany. Sedzia dymał nas w dupę że masakra, ale i tak dalismy rade i za to nam chwała! Palacios bardzo ładnie zagrał w pierwszej, w drugiej mam jedno zastrzeżenie że gdyby podał do boku, bramka dla Villa mogła by nie paść. Na szczęście dobrze się skończyło. Kaboul świetny mecz co chłopak czyścił w polu karnym. Jak tak będzie grał to nie ma co się bawić w Woodgaty tylko dac chłopakowi szanse. Brawo Spurs! Brawo Rafa! Dobrze że odpoczął przyda się na Newcastle!
0
adipetre
26 grudnia 2010, 20:32
Liczba komentarzy: 1263
Barometr, probowalem dzisiaj tez zobczyc mecz QPR, ale zaden link nie wchodzil, cieszy mnie dobry wystep Walkera, bo ten chlopak ma naprawde wielki talent, boje sie ze nie dostanie szansy, bo Redknapp uzna ze znowu "potrzeba nam doswiadczenia".
0
Julkos
26 grudnia 2010, 20:26
Liczba komentarzy: 661
Ale kutafon przedluzal!!! My za friko dostajemy kartki, a ten faul ostatni na Jenasie nie byl na kartke? Dobrze, ze zawalu nie dostalem. Uffff
0
Barometr
26 grudnia 2010, 19:59
Liczba komentarzy: 5046
Pięknie :)
0
Barometr
26 grudnia 2010, 19:33
Liczba komentarzy: 5046
i też widziałem dziś QPR - Swansea wcześniej i potwierdzam - Kyle Walker niebywały. A najlepszy zawodnik (chyba całej kolejki) - Adel Taarabt. Może za wcześnie z niego zrezygnowano. No ciekaw jestem jak to się z Walkerem skończy
0
adipetre
26 grudnia 2010, 19:33
Liczba komentarzy: 1263
Zadnych zmian nie robmy, sama technika mozemy z nimi pojechac. Wkurwia mnie Bale, ktory dlugimi momentami zapomina co znaczy termin 'podanie'. Nie ma bata, sedziowie znow nas robia, szansa ze wtedy faktycznie wyszla poza pole gry jest neiwielka, i jescze ta czerwona kartka z kosmosu. Zolta tak, ale na pewno nie czerwona, sedzio swieta sa!
0
Barometr
26 grudnia 2010, 19:31
Liczba komentarzy: 5046
Ole :) W 10 a i tak ich ośmieszamy. Ale piłkarze AV muszą być sfrustrowani :)
0
RAFO THFC
26 grudnia 2010, 19:31
Liczba komentarzy: 3181
O kartce to szkoda wulgarzyć w święta. Jestem zszokowany naszą mądrością. Gramy baaardzo poukładany futbol, jak na topowy zespół przystało. Palacios, chyba najlepszy występ w tym sezonie(obym nie zapeszył). Aaa i nasze oleee na trybunach - bezcenne. Tak samo w drugiej połowie i będzie dobrze.
0
RAFO THFC
26 grudnia 2010, 19:29
Liczba komentarzy: 3181
Jak dla mnie powinno być 2-0.. Kaboul strzelił prawidłowego gola! Faul JD max na żółtko - mało tego oszwabili nas jeszcze z 2 rogali!!!!!! Kurwa co za arbiter popierdolony. Mogło być lajtowo a ten huj w czarnym zrobił nam horror.
0
1  2  3    >

tabela ligowa

Drużyna M Z R P PKT
1. Arsenal FC 0 0 0 0 0
2. Aston Villa F.C. 0 0 0 0 0
3. Brentford F.C. 0 0 0 0 0
4. Brighton & Hove Albion F.C. 0 0 0 0 0
5. Burnley FC 0 0 0 0 0
6. Chelsea FC 0 0 0 0 0
7. Crystal Palace 0 0 0 0 0
pokaż całą tabelę

ankieta

Na którym miejscu w tabeli Tottenham zakończy sezon Premier League 2023/2024?
1 12.5%
2-3 12.5%
4-6 25%
7-10 50%
11-20 0%
8 oddanych głosów
archiwum ankiet

kontuzje

Użytkownicy online: Gości online: 170 Zarejestrowanych użytkowników: 5227 Ostatnio zarejestrowany: Normankeype

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się