Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Tottenham Hotspur - Aston Villa 1:2

15 września 2008, 23:11, Krzysztof Runowski
Po golach Nigela Reo Cokera i Ashleya Younga, drużyna Martina O'Neilla zasłużenie wywiozła trzy punkty z White Hart Lane. Koguty zaprezentowały się żenująco słabo i po czterech kolejkach zasłużenie okupujemy ostatnie miejsce w tabeli Premier League. Honorowe trafienie dla Spurs było dziełem Darrena Benta. Bezbarwny debiut zaliczył zarówno Roman Pawliuczenko, jak i Vedran Corluka.
Źródło: własne

39 komentarzy ODŚWIEŻ

Wojtas
16 września 2008, 19:49
Liczba komentarzy: 10
Mimo puszczonej "szmaty" na boisku najlepszy z Kogutów był Gomes!
0
adipetre
16 września 2008, 18:24
Liczba komentarzy: 1263
i jeszcze jedno jesli mozna po takim meczu pochwalic ktoregokolwiek koguta to na pewno byl nim lennon, bez niego niestety nie istniala gra ofensywna, kazda grozna akcja musiala przejsc przez lennona, byl aktywny i sie staral - do niego nie mam pretensji, podobnie do gomesa i moze jenasa oraz bale'a
0
adipetre
16 września 2008, 18:11
Liczba komentarzy: 1263
przestancie gadac takie glupoty i pierdzialic wciaz ze brakuje tego i tamtego i tamto tez by sie przydalo, dajmy czas juande, on wie co robi zaufajmy mu , a na pierwsze oceny poczekajmy do listopada(przynajmniej), koguty potrzebuja teraz stabilizacji, niech ten automatyzm wejdzie w ich gre, zrozumieja, dotra do siebie, a wtedy bedziemy sie zachwycac gra ukochanychn spurs, bo przeciez o to chodzi!!!
0
faiTH
16 września 2008, 16:56
Liczba komentarzy: 141
będzie, że tragizuję ale naprawdę widmo west hamu z przed 2 sezonów coraz wyraźniejsze... niestety pozytywów nie widziałem żadnych. Kompletna niemoc, brak pomysłu na grę, Modrić miał byc tym naszym playmakerem i jak narazie wielki zawód, w czwartek łatwiejszy rywal (kolejny na przełamanie ? ) ewentualna porażka spowoduje naprawdę ciężką sytuację psychiczną chłopaków, a ponoc w zeszłym sezonie z tym było źle... :(
0
spurs3
16 września 2008, 16:19
Liczba komentarzy: 632
Brak nam gracza z jajami - walczaka jak swego czasu Freund, czy Malbranque (dlaczego on odszedl ?!)Z obecnej druzyny jedynie zokora, bale i hutton sa walczakami i ostatnio o dziwo jenas (brawa dla niego - choc nigdy nie bylem jego fanem) Transfery nasze pokazuja ze my bierzemy zawodnikow do niby pieknej gry, tyle ze nie ma kto zapieprzac za gwiazdy.... Big Tom i Dawson nie ta liga- wolni, zagubieni - przy nich Davies, L. Young, A Young czy Shorey to gracze z innej planety. Spojrzcie skad kupuje AV - a skad my! Tak słabo grającego Tottenhamu nie pamietam , a pamietam 20 lat wstecz - mam tylko nadzieje ze to szybko sie odmieni, bo na razie wyglada ze pozbycie sie zwlaszcza Defoe w styczniu nie bylo bledem tylko Megabledem, podobnie ze Steedem (nalezalo przypuszczac - moec pewnosc ze Berba odejdzie latem i co wtedy) Nasze zakupy przypominaja troche zakupy z lapanki, nie mozna bylo wziac arszawina wezmiemy pawluczenke, nie mamy obroncy wezmiemy kolege modrica. Jak dzieci w sklepie z zabawkami kupujemy i kupujemy - a mysli przewodniej nie bardzo widac. Chlopaki graja jakby nie mieli pojecia o pilce, chaotycznie, niedokladnie, brak lidera - bo Woody nie pociagnie, Jenas juz lepiej. Trzeba czekac na Kinga i zwlaszcza Huttona, a mecz wczorajszy pokazal ze Dawson i Huddlestone na razie gleboka lawa. A zapomnialem ogladajac wczoraj mecz ze mamy napastnikow - dwa drewna, F Campbell pewnie ich wygryzie, bo obaj graja piach. Na 4 gole w tym sezonie - 1 samoboj, 1 rykoszet, 1 podarunek od rywala. Zero akcji - jedynie z Sunderlandem po jako takiej akcji gol wcisniety. A gdyby nie Lennonek to w naszym przodzie nie dzialoby sie nic. Zastanawiam sie tez ile lat trzeba kopac pilke aby nauczyc sie centrowac z rogu - to pytanie do cukierkowego bentleya (Big Tom duzo lepiej to robil) Dobra nie bede sie juz pastwil, ale przelalo mi sie, w czwartek chyba nie pojde do knajpy na mecz tylko obejrze w domu, przynajmniej jakby co nie narobie sobie obciachu... Juz teraz mam cisnienie odbierajac telefony od kolegow, powtarzam takich slabych to ich nie pamietam i to mnie dobija. Zeby nie bylo ze kolejna rewolucja (tym razem pilkarska ramosa) nie pozarla swoich dzieci i ....nas
0
matek
16 września 2008, 16:09
Liczba komentarzy: 478
Ja powiem tyle- wylaczam sie na pare dni bo nie mam sily. Nie jest problemem wykonanie, ale kompletny brak pomyslu i to mnie frustruje!!!
0
aapa
16 września 2008, 14:50
Liczba komentarzy: 2742
matek, lennon i ćorluka powiadasz? Moim zdaniem obaj zagrali piach. Chorwata tłumaczy jeszcze to, że jest nowy, ale podania miał tragiczne. To znaczy jedno miał dobre, ale Lennon się nie zorientował. A Lennonek, cóż jest na niego prosty sposób poczekać w miejscu i spokojnie zabrac piłkę, zresztą sam ja odda.
0
matek
16 września 2008, 14:05
Liczba komentarzy: 478
Trzeba zgrania i twardziela. Najlepiej twardziela obrońce lub defensywny pomocnik. Nadał by się Wasilewski bo to chłopak z jajami tylko że gra na skrzydle i raczej nikt go nie chce w Premiership.
0
matek
16 września 2008, 13:27
Liczba komentarzy: 478
Cóż powiedzieć... zagraliśmy ZNOWU tragicznie... :( Nie wiem co się dzieje... Nie rozumiem tego, dlaczego zawsze na początku sezonu jesteśmy tacy słabi... presja?, oczekiwania kibiców?, złe przygotowanie?... nie wiem... ten sezon w Premiership jest już stracony jestem tego pewien bo nawet jak już złapiemy rytm to i zaczniemy wygrywać to nasze straty są już za duże. A niestety nie jesteśmy zespołem, który jest w stanie wygrywać spotkania seryjnie... Ciężko doszukać się pozytywów we wczorajszym meczu bo nawet wydawało się niesamowity tego dnia Gomes w decydującym momencie popełnił kardynalny błąd... Zgadzam się ze Spur3 na brakuje ludzi z jajami, którzy się nie pieprzą i walczą!!! A w naszej kadrze jest tylko jeden taki... właśnie Alan Hutton... Jestem przekonany, że gdyby grał to nie pozwoliłby dać się ograć Young`owi na prawym skrzydle tak jak Tom w sytuacji gdy straciliśmy pierwszą bramkę... Może i by go wyciął, może zabił ale na pewno nie odpuściłby tak jak to zrobił Huddelstone... Jedyni piłkarze, którzy przekonali mnie wczoraj swoją grą to Corluka i Lennon... Widać, że Aaronowi pomogła rywalizacja z Bentleyem o miejsce w składzie, gdyż jego zwody nie były już tak czytelne i łatwe do rozszyfrowania choć ciągle w jego grze jest za dużo chaosu... I jeszcze tylko dostanie się ode mnie Modriciowi... Byłem przekonany, że ten chłopak będzie gwiazdą ligi i zdoła poprowadzić naszą grę... Niestety jest on cieniem samego siebie. Niby próbuje niekonwencjonalnych podań i rozwiązań ale większość jego zagrań to po prostu "sztuka dla sztuki"... Jednak potencjał to on ma i jeśli będzie potrafił zmienić swój styl gry to ma szansę stać się drugim Fabregasem... Zawiódł kompletnie Zokora, który zwłaszcza w meczu z chealse imponował... zawiódł Tom, który raczej nie zasługuje na grę w pierwszym składzie... Przykro jest oglądać Spurs, którzy nie tworzą sobie żadnych okazji do zdobycia gola.. Bo w ubiegłych sezonach nawet gdy przegrywaliśmy to zawsze mogliśmy powiedzieć, ze gdyby Berba strzelił to gdyby Keane strzelił tamto, gdyby nie Cluttenberg... A teraz nie mamy stylu przegrywamy zasłużenie i ciężko to powiedzieć... nie zasługujemy na te bramki, które zdobywamy bo są one tylko dziełem przypadku ... Drzużynie brakuje lidera, który by ją poderwał bo King się ciągle rozklej i chleje, nie ma Keano, nie ma Berby, nie ma Steeda nie ma nikogo charyzmatycznego... nasza drużyna to zlepek bardzo utalentowanych piłkarzy, którzy nie stanowią jedności i drużyny... to wszystko jest smutne, nasza sytuacja jest fatalna, potrzebujemy cudu... Może jak wróci Hutton będzie lepiej... nie wiem :(
0
aapa
16 września 2008, 09:28
Liczba komentarzy: 2742
Żeby było jasne, powiedzmy to sobie od razu. NAjwiekszą głupotą będzie zwolnienie Ramosa, każdy przed wypowiedzeniem tych słów powinien kopnąć się w czoło. Jeżeli już mamy zmieniać to politykę, w której o tym jacy zawodnicy przychodza do klubu decyduje Commoli. Mamy obecnie w składzie całą masę pierwszoklasowych graczy, którzy nie stanowią drużyny. I tu mam pretensje do Ramosa, że tego nie zauważył. Owszem straciliśmy dwóch najbardziej charkterystycznych graczy w ostatnim 10-leciu, ale kto choć raz grał w piłkę, nawet na poziomie podwórkowym wie, że dobre ustawienie i taktyka zespołowa to połowa sukcesu. Narazie pokazujemy, w obecności trenerów druzyn z którymi za chwile zagramy, wszystkie słabe strony. Moim zdaniem, na dziś, powinniśmy pilnować gry obronnej. To co wyprawiał Hudd i Dawson to tragedia. Kiedy w ataku biegał Berba i Keane mozna było atakować całym zespołem, bo umieli to wykończyć. Teraz należy opanować chaos i cofnąć się do głebokiej defensywy, nawet kosztem strzelanych bramek.
0
Wujo
16 września 2008, 08:37
Liczba komentarzy: 513
Trendus--będzie to samo,gdy kilka sezonów temu Wisła grała u siebie z Blackburn.Nie ma co się obawiać.
0
spurs3
16 września 2008, 07:42
Liczba komentarzy: 632
Ciekawe co będzie z wisłą...
0
spurs3
15 września 2008, 23:40
Liczba komentarzy: 632
Zamiast Bravo Sport optuje za Beverly Hills - brakuje nam jeszcze Beckhama. Teraz widac jak brakuje np. Malbranque'a, ktory byl wszedzie i jeszcze strzelal gole ! A teraz gole 2 przypadkowe, 1 samoboj - szkoda pisac. Tej druzynie po prostu brakuje jaj, nie wiem czy dobrze sadze - ale bardzo brakuje mi Al. Huttona, to jest gosc z jajami jakiego nam brakuje. No coz gorzej juz byc nie moze, w chwili obecnej mecz z Wigan - jest dla nas meczem o zycie, porazka z Wigan oznacza ze czoolowe miejsca w lidze bede nie do zdobycia. Niestety Ramos zbyt pochopnie pozbył sie hurtowo zawodnikow, ze zbudowanej na pewnym poziomie druzyny mamy teraz chaotyczny plac budowy i znow pewnie 2-3 lata bedziemy budowac, potem najlepsi odejda i znow budowa, taka nasza dola, to taki nasz krzyż...
0
pawcius
15 września 2008, 23:39
Liczba komentarzy: 279
brakuje nam drużyny. coz nam innego pozostaje jak czekać?
0
pawcius
15 września 2008, 23:30
Liczba komentarzy: 279
To nie tylko napastników wina że nam nie idzie....najbardziej mnie martwi brak u Ramosa rozeznania co do formy swoich piłkarzy.Dlaczego dopiero w drugiej połowie weszli Bentley z Giovannim???Po ich wejściu dopiero zaczeło się coś dziać pod bramką Aston Villi.
0
pawcius
15 września 2008, 23:29
Liczba komentarzy: 279
trudno rykoszet nazwać jakimś honorowym trafieniem. gramy poniżej oczekiwań i szlifujemy dno zarówno w tabeli jak i w boiskowych poczynaniach. nie znajduje usprawiedliwienia na taką słabą grę. po prostu się tego nie da oglądać.
0
maro
15 września 2008, 23:29
Liczba komentarzy: 70
Prawda jest taka,że nie da sie wygrać meczu czterema, czy pięcioma zawodnikami. Szkoda,ze nie zagrai ze soba Jenas i Luka Modrić, środek wygladałby o niebo lepiej, bo Big tom dzis wcale nie był taki "big".... Debiutanci nie zachwycili. Dos Santos narobił troche wiatru, ale to wciaz za mało. Ciagle czekamy na przebudzenie sie kogutów i odbicie sie od dna.... Tylko ile jeszcze mamy czekac????
0
me262schwalbe
15 września 2008, 23:25
Liczba komentarzy: 273
Potrzebny klasowy napastnik, tylko kto zechce do nas dołączyć w styczniu ???
0
halabala
15 września 2008, 23:19
Liczba komentarzy: 1310
No niestety, dzieje się to, co większośc z nas przewidywała już dawno - brakuje holding midfieldera, zamiast kupowac piłkarzy potrzebnych, postawiliśmy na transfery rodem z Bravo Sport i takie są efekty. Zasłużone ostatnie miejsce i patrząc na taką grę, aż się człowiekowi tego wszystkiego odechciewa...
0
<  1  2  

tabela ligowa

Drużyna M Z R P PKT
1. Arsenal FC 0 0 0 0 0
2. Aston Villa F.C. 0 0 0 0 0
3. Brentford F.C. 0 0 0 0 0
4. Brighton & Hove Albion F.C. 0 0 0 0 0
5. Burnley FC 0 0 0 0 0
6. Chelsea FC 0 0 0 0 0
7. Crystal Palace 0 0 0 0 0
pokaż całą tabelę

ankieta

Na którym miejscu w tabeli Tottenham zakończy sezon Premier League 2023/2024?
1 12.5%
2-3 12.5%
4-6 25%
7-10 50%
11-20 0%
8 oddanych głosów
archiwum ankiet

kontuzje

Użytkownicy online: Gości online: 28 Zarejestrowanych użytkowników: 5227 Ostatnio zarejestrowany: Normankeype

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się