Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Tottenham Hotspur -:- Arsenal FC

Tottenham Hotspur
15 września 2024, 15:00 Tottenham Hotspur Stadium
Arsenal FC
Premier League

Newcastle United 2:1 Tottenham Hotspur

Newcastle United
1 września 2024, 14:30 St James' Park
Tottenham Hotspur
Premier League

Tottenham Hotspur 4:0 Everton FC

Tottenham Hotspur
24 sierpnia 2024, 16:00 Tottenham Hotspur Stadium
Everton FC
Premier League

Leicester City 1:1 Tottenham Hotspur

Leicester City
19 sierpnia 2024, 21:00 King Power Stadium
Tottenham Hotspur
Premier League

Przed meczem Tottenham Hotspur - Wisła Kraków

19 września 2008, 22:04, Krzysztof Runowski
W czwartek o godzinie 21.10 meczem z Wisłą Kraków rozpoczynamy kolejny sezon przygody Kogutów z europejskimi pucharami. Po fatalnym początku sezonu atmosfera wokół klubu jest nieciekawa, ale rywal również nie może pochwalić się wysoką formą, zatem mecz można zapowiedzieć, zachowując wszelkie proporcje, jako starcie podrażnionych gigantów.

Tottenham po poniedziałkowej porażce 1:2 z Aston Villą zasłużenie okupuje ostatnie miejsce w tabeli Premier League. Pozycja Wisły w tabeli Ekstraklasy jest oczywiście nieporównywalnie wyższa, lecz krakowianie również nie mogą zaliczyć ostatniej kolejki do udanych. Dotkliwa porażka na własnym stadionie z Lechem Poznań 4:1 oznacza, że sytuacja Macieja Skorży i jego podopiecznych daleka jest od komfortowej.

Mimo wywalczenia zaledwie jednego punktu w czterech meczach, Juande Ramos nie traci rezonu: - Wierzę w tych chłopaków, wiem że są w stanie wyjść na boisko i wygrać każdy mecz, musza tylko zacząć to pokazywać. Kluczowe będzie pierwsze zwycięstwo w sezonie, pomoże ono przełamać barierę psychologiczną. Mamy młody, ale mocny skład, wielu klasowych graczy i przy odrobinie spokoju i cierpliwości pojawią się również oczekiwane przez wszystkich wyniki. A idealnym początkiem zwycięskiej passy będzie czwartkowy mecz z Wisłą Kraków – podsumowuje hiszpański manager Spurs.

Bardziej konkretnie wypowiada się na temat meczu sztab szkoleniowy klubu z Krakowa. Maciej Skorża wraz z drugim trenerem Rafałem Janasem byli w poniedziałek na trybunach White Hart Lane i z bliska obserwowali popisy naszych piłkarzy. Janas podzielił się spostrzeżeniami na temat gry Kogutów z przedstawicielem Biura Prasowego Wisły Kraków: - Byliśmy zawiedzeni jeśli chodzi o skład Tottenhamu. Liczyliśmy, że ujrzymy Tottenham w podobnym ustawieniu, jakiego możemy spodziewać się w czwartek, tymczasem w pierwszym składzie wybiegli Roman Pawliuczenko i Vedran Corluka, czyli dwaj piłkarze którzy z przyczyn regulaminowych nie mogą zagrać w pucharze UEFA. W składzie Spurs nie ujrzymy też Luki Modricia i będzie to dla nich duża strata, bo jest to zawodnik, który w pojedynkę umie stworzyć sytuację bramkową – ocenia Janas. Na koniec Rafał Janas pokusił się o prognozę stylu gry Tottenhamu w czwartkowy wieczór: - Przed swoją publicznością będą zapewne chcieli zagrać ofensywnie, pokazać się. Są doskonale przygotowani fizycznie – to było widać świetnie w poniedziałkowym meczu, kiedy tempo gry było niesamowite. Tego możemy się obawiać – podsumowuje drugi trener krakowian.

Oprócz wspomnianych Romana Pawliuczenki, Vedrana Corluki i Luki Modricia, wykluczony jest występ Alana Huttona (wciąż dochodzi do siebie po kontuzji). Pod znakiem zapytania stoi udział w meczu Ledleya Kinga, którego nie było w składzie na mecz z Aston Villą. Z drugiej strony być może będziemy świadkami debiutu wypożyczonego z Manchesteru United młodego napastnika, Fraziera Campbella.

Mecz na żywo pokaże TVP INFO (dawna TVP 3) oraz poprzez internet: oficjalna SPURS TV
Źródło: własne/www.wisla.krakow.pl/www.tottenhamhotspur.com

7 komentarzy ODŚWIEŻ

spurs3
18 września 2008, 17:32
Liczba komentarzy: 632
Ja ide do knajpy z samymi kibicami polskich klubow - mam tylko nadzieje ze nie najem sie wstydu. Popatrzcie Anarthosis od nas dostal 6-stke a teraz remisuje w LM w Bremie !! A Aalborg tez gra w LM. Nie ma wiec slabych, ale jednak nie chce mi sie wierzyc ze nawet przy obecnej formie Spurs - wisla moze nam zrobic krzywde, po prawdzie kazdy z nazych zawodnikow - jak bedzie mial lepszy dzien - moze sam rozstrzygnac losy meczu - w wisle tak nie jest.
0
Marcin
18 września 2008, 15:36
Liczba komentarzy: 1784
Kurde nie wiem czy dam radę obejrzeć mecz:/A to dlatego, że idę do kumpla(który ma TVPinfo) najpierw na mecz Lecha a później ten nasz.I jak znam zycie to po pierwszym piwie będe nie zdolny do oglądania;/
0
maro
18 września 2008, 14:33
Liczba komentarzy: 70
Jeśli juz radeon wspomniałes o trzonie zespołu, to w chili obecnej w naszym zespole nie ma czegos takiego. Zawodnicy,którzy owy trzon tworzyli (malbranque, beratov,keane..) graja dla innych barw. W tej chwili pozostał tylko Jenas i Zokora(jeśli chodzi o ofensywe). Miejmy nadzieje,że z obecnej kadry Spurs szybko powstanie ponownie zespół , bo narazie, niestety to tylko zlepek wartosciowych indywidualnosci. Kwestia czasu jest zgranie sie tych wybitnych przeciez zawodników...
0
radeon
18 września 2008, 14:27
Liczba komentarzy: 589
'Liczba Tottenhamu 3 mecze wygrali londyńczycy od 24 lutego, gdy w finale Pucharu Ligi pokonali po dogrywce Chelsea 2:1. Dzięki temu zwycięstwu awansowali do Pucharu UEFA' szokujące...
0
radeon
18 września 2008, 12:36
Liczba komentarzy: 589
Wisla będzie grała defensywnie i z kontry tak jak lubi w tym jest groźna i dobra. Problemem jest to ze Brozek jest po kontuzji i nie gra tak jak na początku sezonu, w normalnej dyspozycji to sorry ale z Dawsonem to on by sobie mógł dać spokojnie rade, teraz niekoniecznie, zobaczymy. Wisla zagęści maksymalnie środek będzie trzech pomocników, z jak sadze Jirsakiem najbardziej wysuniętym. Kluczowa będzie gra defensywnych pomocników jeśli Cantoro z Soboleskim zagrają dobrze to łatwo nie będzie, Glowacki wraca po kontuzji i z Lechem wyglądał słabo. Wbrew pozorom to Wisła ma większe problemy bo w Spurs nie mogą grac gracze którzy nie tworzą (jeszcze) trzonu zespołu.
0
Marek
18 września 2008, 12:03
Liczba komentarzy: 702
Jak co roku puchar UEFA staje się naszą szansa na odbicie się. Wierze że stanie sie tak i w tym sezonie. Dziś wazne jest aby nie stracić bramki. Co do strzelonych: dwie wystarczą. I niech z przodu zagrają Gio z Bentem. Mam tez nadzieję że King zostanie oszczędzony na niedzielę bo wtedy gramy ważniejszy mecz.No chyba że da radę 2 mecze z rzedu. No ale w srodę wyjazd do Newcastle więc nie jest to takie oczywiste. Daws daje ciała ale na Brożka powinien wystarczyć.
0
rspurs
18 września 2008, 11:31
Liczba komentarzy: 55
Pocieszam się tym,że każda seria kiedys sie kończy.Mam nadzieję ze wreszcie odniesiemy pierwsze w tym sezonie zwycięstwo.Bo jesli tak sie nie stanie to każdy inny wynik będzie dla mnie porazką.
0

tabela ligowa

Drużyna M Z R P PKT
1. Liverpool FC 3 3 0 0 9
2. Manchester City 3 3 0 0 9
3. Arsenal FC 3 2 1 0 7
4. Brighton & Hove Albion F.C. 3 2 1 0 7
5. Newcastle United 3 2 1 0 7
6. Brentford F.C. 3 2 0 1 6
7. Aston Villa F.C. 3 2 0 1 6
pokaż całą tabelę

ankieta

Na którym miejscu w tabeli Tottenham zakończy sezon Premier League 2024/2025?
1 100%
2-3 0%
4-6 0%
7-10 0%
11-20 0%
1 oddany głos
archiwum ankiet

kontuzje

Dominic Solanke
Kontuzja kostki/stopy
data powrotu: 15 września 2024
Użytkownicy online: Gości online: 171 Zarejestrowanych użytkowników: 5246 Ostatnio zarejestrowany: ClydeAbelf

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się