Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Tottenham Hotspur ponownie na liście futbolowych krezusów

10 lutego 2011, 22:15, Krzysztof Runowski
Nasz klub został sklasyfikowany na 12. miejscu w corocznym rankingu firmy audytorskiej Deloitte „Football Money League”. Jest to awans o trzy miejsca w porównaniu z zeszłorocznym zestawieniem.

Ranking Deloitte, powszechnie uważany za miernik zamożności klubów, jest de facto listą europejskich zespołów mogących pochwalić się najwyższymi obrotami. Oznacza to przychody ze sprzedaży biletów, pamiątek klubowych, praw telewizyjnych, umów sponsorskich itd. Do obrotów nie zalicza się z kolei przychodów ze sprzedaży piłkarzy. Nie jest to jednak ranking zamożności, jako że nie bierze pod uwagę kosztów i wypracowanego zysku (lub straty) netto. Ranking obejmuje sezon 2009/2010.

Przychody Tottenhamu w omawianym okresie wyniosły 119.8 miliona funtów, dla porównania rok wcześniej było to 113 milionów funtów. 43 procent tej kwoty (51.5 mln.) przyniosły klubowi przychody z praw telewizyjnych. 31% obrotów (36.8 mln.)zostało wygenerowane w dniach meczowych (sprzedaż biletów, programów, przekąsek etc.). Z kolei 26% przychodów (31.5 mln. funtów) przyniosła działalność komercyjna, rozumiana głównie jako przychody z kontraktów reklamowych (Puma, sponsorzy na koszulkach). Analitycy Deloitte podkreślają, że Tottenham poprawił swoje wyniki mimo niewielkiej pojemności stadionu, a także braku udziału w rozgrywkach o europejskie puchary. Zdaniem twórców raportu tak wysokie przychody były efektem bardzo dobrej gry w lidze. Prognozy na przyszłość są obiecujące – Na początku obecnego sezonu Spurs podpisali dwie nowe umowy sponsorskie – na koszulkach THFC figurują reklamy Autonomy i Investec. Dodatkowo możemy liczyć na ekstra przychody z racji gry w Lidze Mistrzów. Wszystko to sprawia, że Deloitte przewiduje awans Tottenhamu do pierwszej dziesiątki w kolejnej edycji Football Money League.

Pierwszą trójkę rankingu tworzą Real Madryt (359.1 miliona funtów), FC Barcelona (325.9) i Manchester United (286.4). Poza Spurs i Czerwonymi Diabłami, w rankingu znalazło się miejsce dla pięciu innych angielskich klubów. Arsenal zajął piąte miejsce (224.4 miliona funtów), Chelsea była szósta (209.5), Liverpool – ósmy (184.5), Manchester City zajął jedenaste miejsce (125.1), zaś Aston Villa zamknęła zestawienie na dwudziestym miejscu (89.6).

Cały ranking dostępny jest na stronie http://www.deloitte.com/view/en_GB/uk/industries/sportsbusinessgroup/sports/football/deloitte-football-money-league-2011/5596840c99e9d210VgnVCM2000001b56f00aRCRD.htm
Źródło: www.deloitte.com

11 komentarzy ODŚWIEŻ

aapa
13 lutego 2011, 18:31
Liczba komentarzy: 2742
IFFHS: http://www.iffhs.de/?10f42e00fa2d17f73702fa3016e23c17f7370eff3702bb1c2bbb6f28f53512
0
klimasz123
12 lutego 2011, 22:56
Liczba komentarzy: 80
DADI mozesz podeslac jakis link z tymi rankigami o ktorych piszesz ??? aapa ty tez mozesz taki link podeslac :)
0
Emilian
11 lutego 2011, 19:50
Liczba komentarzy: 179
Panowie, przychody to nie dochody. Wzrost wydatków, który niewątpliwie następuje - wyższe tygodniówki i kolejni piłkarze (także z wysokimi zarobkami) mogą powodować (i zapewne tak jest), że możemy być na stracie...
0
jaroszy
11 lutego 2011, 17:47
Liczba komentarzy: 921
Ginola trudno się z tobą nie zgodzić , skoro z roku na rok są większe dochody to powinniśmy część pieniędzy przeznaczyć na wzmocnienia . W przeciwnym razie klub nie będzie w stanie grać o wyższe cele , a przecież takie mamy ambicje .
0
DADI
11 lutego 2011, 16:52
Liczba komentarzy: 172
Wszystkie rankingi oprócz rankingu FIFA jest o dupe rozstrzaść.
0
adipetre
11 lutego 2011, 16:15
Liczba komentarzy: 1263
Ale ida w druzyne, przeciez jeszcze w zeszlym sezonie mielismy na utrzymaniu 27 graczy, w tym mamy juz ponad 30.
0
Marek
11 lutego 2011, 14:45
Liczba komentarzy: 702
Jak dla mnie to ten ranking jest gówno warty. Nieodłącznym elementem futbolu są na przykład transfery. Nawiasem mówiąc doszedłem do pewnego przemyślenia. Skoro w skrócie mówiąc robimy lepszą kasę (a w tym sezonie to już w ogóle dużo, dużo większą), to powinny za tym iść inwestycje w drużynę. Skoro ich nie ma, to mniemam, że staramy się wypracować jak największy zysk, aby dywidendy dla akcjonariuszy były jak najwyższe. Ja zaś ich wysokość mam w głębokiej dupie i sam już nie wiem, czy to takie beznadziejne jest mieć za właściciela multimilionera z Rosji, Emiratów, USA etc. Oczywiście, "kiedyś on sobie może odejść i zostaną długi", ale...
0
Marek
11 lutego 2011, 14:19
Liczba komentarzy: 702
Po pierwsze ranking pokazuje wielkość przychodów bez względu na ponoszone koszty. Taki ranking to raczej ciekawostka. Nie ma w tym ściemy bo oficjalne dane finansowe można sobie powyszukiwać. Na pewno nasze dane są wiarygodne bo jesteśmy spółką giełdową i jesteśmy prześwietlani na rózne sposoby.
0
aapa
11 lutego 2011, 13:00
Liczba komentarzy: 2742
Ale IFFHS co innego mierzy w swoim rankingu i jakkolwiek nie byłoby to bez sensu to dotyczy zupełnie innych spraw.
0
DADI
11 lutego 2011, 11:43
Liczba komentarzy: 172
Na takie rankingi trzeba zawsze przymrużyć jedno oko, bo nie zawsze jest to 100-U% prawda, ale dobrze ,że to nie jest ranking zrobiony przez IFFHS, bo ci ściemniają na potęge:)
0
Minio12
11 lutego 2011, 07:23
Liczba komentarzy: 113
No to nawet wysoko. A teraz gramy w lidze mistrzów i te przychody na pewno będą większe.
0

tabela ligowa

Drużyna M Z R P PKT
1. Arsenal FC 0 0 0 0 0
2. Aston Villa F.C. 0 0 0 0 0
3. Brentford F.C. 0 0 0 0 0
4. Brighton & Hove Albion F.C. 0 0 0 0 0
5. Burnley FC 0 0 0 0 0
6. Chelsea FC 0 0 0 0 0
7. Crystal Palace 0 0 0 0 0
pokaż całą tabelę

ankieta

Na którym miejscu w tabeli Tottenham zakończy sezon Premier League 2023/2024?
1 12.5%
2-3 12.5%
4-6 25%
7-10 50%
11-20 0%
8 oddanych głosów
archiwum ankiet

kontuzje

Użytkownicy online: Gości online: 132 Zarejestrowanych użytkowników: 5227 Ostatnio zarejestrowany: Normankeype

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się