"Gdyby mi ktoś powiedział 5 lat temu, że Tottenham będzie wygrywał z Milanem w Lidze Mistrzów na San Siro to bym pomyślał, że to idiota. Stało się. Milan 0-1 Tottenham i zapowiada się fascynujący rewanż" - napisał na swoim facebooku Paweł Cieśliński, a mi wypada tylko i wyłącznie podpisać się pod tym stwierdzeniem. Po ekscytującym spotkaniu na San Siro, Tottenham pokonał ostatecznie Milan 1:0 w pierwszym meczu 1/8 Ligi Mistrzów.
Tottenham w pierwszej połowie prezentował się niezwykle rozważnie. Podopieczni Harry'ego Redknappa nie przestraszyli się bardziej utytułownego rywala i od początku toczyli z nim niezwykle wyrównaną walkę. Bardzo dobrze prezentował się szczególnie Rafael Van der Vaart, który dzisiejszego wieczora udanie zastąpił Lukę Modricia w roli rozgrywającego Kogutów. To właśnie Holender, obok Petera Croucha, stanowił największe zagrożenie dla Milanu. Niestety, w pierwszych 45 minutach żaden z piłkarzy Spurs nie znalazł sposobu na pokonanie najpierw Christiana Abbiatiego, a gdy ten kontuzjowany opuścił boisko, Marco Amelii.
Po zmianie stron szkoleniowiec Milanu wprowadził na plac gry Alexandre Pato, a gospodarze zaczęli w końcu stwarzać sobie groźne sytuacje pod bramką Heurelho Gomesa, z których, na szczęście, golkiper Tottenhamu zawsze wychodził obronną ręką. Milanowi na nic zdały się wielkie gwiazdy i brutalne faule, które przerywały marsz Kogutów po zwycięstwo. Szczególnie zapamiętany zostanie z pewnością Mathieu Flamini, którego brutalny faul na Vedranie Corluce kwalifikował się do pokazania Francuzowi czerwonej kartki. Arbiter spotkania poprzestał jednak tylko na żółtej, co tak naprawdę zapoczątkowało brutalną grę ze strony Milanu i pomeczowy chaos, którego głównym bohaterem został, niemogący pogodzić się z porażką, Gennaro Gattuso.
Tottenham nie dał się jednak wyprowadzić z równowagi, i pomimo nacisku ze strony Milanu przyjezdni w 80 minucie wyprowadzili zwycięską kontrę. Z piłką kilkadziesiąt metrów przebiegł Aaron Lennon i idealnie wyłożył ją do Petera Croucha, który dopełnił formalności. Koguty dzięki temu trafieniu pokonały Milan na San Siro. Powtarzam: pokonaliśmy Milan na San Siro!
82 komentarzy ODŚWIEŻ