Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

SPURS vs WEST HAM UNITED

19 marca 2011, 09:51, Paweł Ćwik
Dzisiaj o 13.45 zmierzymy się na WHL z walczącym o utrzymanie West Ham United (XVIII msc. – 31 pkt.) (transmisja Canal +). Koguty po długiej przerwie pojawią się w ligowym meczu na Lane (grubo ponad miesiąc nie graliśmy w lidze na WHL, ostatnio vs Boltonowi). Młoty w ostatnich latach to wymarzony dla nas rywal. Od pamiętnego meczu z maja 2006 – kiedy to Młoty wygrywając ze Spurs w ostatniej kolejce, pozbawiły nas Ligi Mistrzów (słynna lasagne) – skutecznie mścimy się za tamten mecz. W 9 kolejnych meczach Koguty aż 7-krotnie były lepsze od Młotów, raz padł remis i tylko raz przegraliśmy – w obecnym sezonie na Upton Park przegraliśmy 0:1 (były to pierwsze 3 pinkty Młotów w sezonie 2011/11...) . W tamtym meczu po raz 300-tny zagrał w Spurs – Robbie Keane, obecnie na wypożyczeniu ... w WHU.

W minionych 2 sezonach mieliśmy – zwykle gładkie zwycięstwa nad Młotami, w meczach tych straciliśmy zaledwie 1 gola (w meczu na UP w minionym sezonie zwycięstwo 2:1). 3 sezony temu WHU zdobył punkt w meczu z Kogutami – na Upton Park remis 1:1, Defoe w 92 min. nie wykorzystuje karnego... Na Lane w rewanżu – pogrom 4:0 – gole Berby –2, Gilberto i Benta. Wszystkie te mecze giną w mrokach zapomnienia, gdy przypomnimy sobie ligowy dwumecz z WHU z sezonu 2006/07. Koguty chciały zemścić się na Młotach za pozbawienie szansy gry w LM w sezonie 05/06. Spurs chcieli się walnie przyczynić do spadku sąsiada, wygrywając dwukrotnie w lidze, niestety nie udało się .... Młoty cudem utrzymały się w Premiership, pokonując w ostatniej kolejce MU na Old Trafford, a wcześniej pokonali m.in. Arsenal na ich stadionie. Ale wróćmy do wspomnianego dwumeczu. Na Lane po golu Mido wygraliśmy 1:0, mecz stał się słynny z powodu ... pogryzienia Mascherano. W psa wcielił się .... J. Defoe. Rewanż był niesamowity. Młoty, które w tym meczu musiały wygrać aby się utrzymać (tak się wówczas wydawało, zanim nastąpiły cuda na Emirates i OT), prowadziły do przerwy 2:0. W II połowie po golach Defoe (z karnego) i Tainio był remis, potem wymiana ciosów, gole Berby w 89 minucie (wspaniałe kilka minut debiutanta Taarabta, który wypracował wolnego, którego wykorzystał Berbatov) i ... Stalteriego w 95 minucie i wygrywamy 4:3 (słodka zemsta, wydawało się wówczas, że przybiliśmy gwóźdź do trumny spadku rywala).

W ostatniej kolejce podopieczni Avrama Granta pewnie pokonali Stoke 3:0 – gole : Ba, di Costa, Hitzlsperger. Młoty zagrały w następującym składzie : Green – Tomkins, da Costa, Upson, Bridge, Parker, Noble (Gabbidon), Hitzlesperger, Piquionne, C. Cole (Obinna), Ba (O’Neil) .

Przed sezonem do drużyny Granta przybyli m.in. : Thomas Hitzlsperger z Lazio, Francuz Frederice Piquionne z Portsmouth za 1 mln.f., Meksykanin Pablo Barrera za 4 mln.f. (uczestnik Mundialu), duński obrońca Lars Jacobsen z Blackburn (3 mecze na MŚ 2010), czy wreszcie Victor Obinna – nigeryjski napastnik wypożyczony na rok z Interu Mediolan. Zimą na Upton Park pojawił się Wayne Bridge z MC i wypożyczony z Lane – R. Keane (po 5-ciu tygodniach leczenia kontuzji jest już zdolny o gry, jednak zgodnie z umową nie może zagrać vs Spurs).
Letni nabytek Młotów – reprezentant Niemiec Hitzlesperger – po straceniu z powodu kontuzji połowy sezonu, wrócił do składu i wraz z Scottem Parkerem kieruje grą Młotów. Parker został wybrany Piłkarzem Miesiąca Lutego w PL. Naprawdę forma piłkarzy WHU rośnie i na pewno czeka nas ciężki mecz. Na pocieszenie pozostaje fakt, że kilka dni po zwycięstwie 3:0 nad Stoke, z tym samy rywalem na jego obiekcie Młoty przegrały 1:2 w ćwierćfinale FA CUP.

Młoty w ostatnich 6-ściu ligowych meczach zdobyły 11 pkt., Spurs również zdobyły 11 pkt. Pamiętajmy również – że Spurs są w ćwierćfinale Ligi Mistrzów – więc trudno oczekiwać innego wyniku niż 3 pkt. z WHU.

Statystyka meczów Spurs-WHU :

PREMIERSHIP
M Z R P BR
HOME 15 9 3 3 21:12
AWAY 16 6 3 7 22:22
TOTAL 31 15 6 10 43:34

DIV. ONE
M Z R P BR
HOME 33 17 7 9 65:51
AWAY 33 10 9 14 47:53
TOTAL 66 27 16 23 112:104

DIV. TWO
M Z R P BR
HOME 10 4 4 2 18:13
AWAY 10 3 3 4 13:12
TOTAL 20 7 7 6 31:25

FA CUP – 11 meczów – 6 zwy – 3 rem – 2 por
P. LIGI – 7 meczów – 3 zwy – 2 rem – 2 por


OGÓLNY BILANS LIGA : 117 meczów - 48 zwycięstwa - 29 remisów - 40 porażek - bramki : 184:164

Spurs v West Ham United – Fakty :

- najwyższe zwycięstwo home = 10:0 - 09.01.1905
- najwyższe zwycięstwo away = 6:1 - 25.08.1962
- najwyższa porażka home = 0:5 - 16.03.1918
- najwyższa porażka away = 0:5 - 08.10.1906

Najwięcej goli dla Spurs w meczu przeciwko WHU – 5 - Vivian Woodward - 09.01.1905

Hat trick przeciwko West Ham United - Tom Pratt - 04.11.1899
John Jones - 14.12.1903
Alf Whyman - 08.04.1907
Frank Osborne - 07.11.1925
Jimmy Dimmock - 09.01.1926
Ron Burgess - 07.09.1940
Dave Mackay - 22.12.1962
Clive Allen - 02.02.1987
Gary Lineker - 01.04.1992


Najlepsi strzelcy Tottenhamu przeciwko West Ham United :
12 – J. Greaves.
9 - Osborne.
8 - Gibbons.
7 - Dimmock, Burgess, Clive Allen.
6 - J. Jones, Woodward, Morrison, Gilzean, Sheringham.
4 – DEFOE
3 - Berbatov
1 – Mido, Gardner, Tainio, Stalteri, Gilberto, Bent, DAWSON, MODRIC, LENNON, PAWLUCZENKO, KING, O’HARA.


TRANSFERY SPURS – WEST HAM

- Jimmy GREAVES III’1970 (54,000 funtów – część spłaty za Martina Petersa)
- Chris HUGHTON XII’ 1990
- Mitchell THOMAS VIII’1991 (500,000 funtów)
- Ilie DUMITRESCU III’1996 (1,500,000 funtów)
- Les FERDINAND I’2003
- Matthew ETHERINGTON VIII’ 2003 (500,000 f. – część spłaty za Frederica Kanoute)
- Bobby ZAMORA II’2004 (1,000,000 f – część spłaty za Jermaina Defoe)
- Sergei REBROV VII’2004 za darmo
- Mauricio TARICCO XI’ 2004 za darmo


TRANSFERY WEST HAM – SPURS

- Martin PETERS III’1970 - 200,000 f (wliczając Jimmy’ego Greavesa)
- Paul ALLEN VI’1985 - 400,000 f
- Frederic KANOUTE VIII’ 2003 - 4,000,000 f (wliczając Matthew Etherington)
- Jermain DEFOE II’2004 - 7,000,000 f (wliczając Bobby Zamora)
- Michael CARRICK VIII’ 2004 - 3,000,000 f


DEBIUTY W SPURS VS WEST HAM :

- Joe Kinnear 08.04.1966
- Tony Parks 10.05.1982
- Steve Hodge 26.12.1986
- Luke Young 28.11.1998
- Chris Perry 07.08.1999
- Oyvind Leonhardsen 07.08.1999
- ROBBIE KEANE - 15.09.2002
- ADEL TAARABT – 04.03.2007
- GILBERTO SILVA - 09.03.2008
- KYLE NAUGHTON – 23.08.2009


OSTATNI MECZ DLA SPURS VS WEST HAM :

- Bobby Steel 29.04.1916
- Bob Brown 22.04.1924
- Sid White 20.03.1926
- Jimmy Smith 08.01.1927
- Jimmy Seed 18.04.1927
- Fred Channell 14.03.1936
- Allan Taylor 14.03.1936
- Eugene "Taffy" O'Callaghan 01.01.1944
- Erik Thorsvedt 29.10.1994
- Espen Baardsen 28.11.1998
- Ian Walker 31.01.2001
- Stephen Kelly 07.05.2006
- Michael Carrick 07.05.2006
- Andy Reid 07.05.2006


PIERWSZY GOL DLA SPURS VS WEST HAM :

- Danny Steel 04.12.1907
- Steve Hodge 26.12.1986
- Les Ferdinand 13.08.1997
- Anthony Gardner - 15.09.2002
- Bobby Zamora 29.10.2003
- GILBERTO SILVA 09.03.2008



OSTATNI GOL DLA KLUBU VS WEST HAM :

- Alfie Stokes 26.12.1958
- John Smith 22.12.1962
- Terry Dyson 16.01.1965
- Martin Peters 26.12.1974
- Steve Perryman 26.12.1985
- David Howells 24.02.1998
- Bobby Zamora 29.10.2003


SPURS – WEST HAM CIEKAWOSTKI :

- 25.09.2010 - 300 mecz w Spurs Robbie Keane'a / 123 gole (235/92 liga, 21/12 FA, 23/10 PL, 21/9 EURO
- 28.12.2009 - 50-ty mecz G. Bale'a w Spurs / 3 gole : 29/2 -liga, 2 FACup, 9/1 -PL, 10 -UEFA
- 23.08.2009 - gol Defoe był jego 50 w PL w Spursw 150 meczu w PL w barwach Spurs
- 11.04.2009 – 250-ty ligowy mecz w karierze Jenasa / 32 gole
- 09.03.2008 - gol Gilberto był 100 golem strzelonym WHU w meczach ligowych przez Spurs na Lane, ponadto był to 500 gol strzelony na Lane w PL. 250-ty ligowy mecz w karierze Chimbondy / 13 goli (85/5 Le Havre, 67/4 Bastia, 38/2 Wigan, 60/3 Spurs)
- 25.11.2007 – 250-ty mecz Berbatova w lidze w karierze / 108 goli (CSKA-50, Bayer-154, Spurs-46), w tym meczu Spurs zdobyli 800 punkt w PL (596 meczów/214 zwy/158 rem/224 por/bramki 797:811
- 04.03.2007 – 50-ty mecz Lee w Spurs i debiut w Spurs Adela TAARABTA.
- 22.10.2006 – 50-ty mecz Dawsona w Spurs
- 15.09.2002 – zwycięskie derby na Lane 3:2 – po dramatycznym meczu i golu A. Gardnera w 89 minucie (był to jego pierwszy gol dla Spurs). W meczu tym debiutował Robbie Keane, a dzięki zwycięstwu Koguty zdobyły swój 2.500 punkt w lidze na własnym stadionie. Powtórka wyniku, może bez tej dramaturgii – mile widziana.
- 14.01.1995 Jurgen Klinsmann rozgrywa swój 400 ligowy mecz w karierze. Na Uptona Park wygrywamy 2:1 (gole Klinsiego i Teddy’ego)
- 29.10.1994 - ostatni mecz Ossie Ardilesa w roli managera Tottenhamu.
- 14.09.1966 – pierwszy mecz Tottenhamu w Pucharze Ligi.
- Jack Tresadern – grał w West Ham (łącznie z 1923 FA Cup Final) i był managerem Spurs od 1935 do 1938.


Źródło: własne/mhstg

57 komentarzy ODŚWIEŻ

miss dandelion
19 marca 2011, 16:33
Liczba komentarzy: 7
VDV się plątał, ale coś tam w międzyczasie podał, a Defoe łapał zające w polu karnym...Dopóki nie wszedł Roman, Bale nie miał praktycznie co robić, a wujaszek Henry trochę przysypiał i pewnie dlatego nie widział, albo nie chciał widzieć poczynań JD.
0
Raptus1
19 marca 2011, 16:14
Liczba komentarzy: 359
I proszę mi tu więcej nie pisać bzdurnych artykułów wychwalających Redknappa. Żaden z niego "magik". Jedzie tylko na wieloletniej praktyce, ale widać brak polotu. Szczególnie widać to w meczach z MU. Nie potrafi nic zrobić, ma kompleks Aleksa.
0
Tottenham_Man
19 marca 2011, 16:07
Liczba komentarzy: 33
WBA potrzebowało 3 minut by grając u siebie strzelić bramkę Arsenalowi, nam nie starczyło 90 minut na dokonanie tego "wyczynu" przeciwko WHU...o czym tu mówić...
0
Raptus1
19 marca 2011, 16:04
Liczba komentarzy: 359
To samo robił Harry z Keano co teraz robi z Defoe. On po prostu jest za stary i nie widzi pewnych rzeczy. Dziadek na emeryturę prowadzić kadrę albionu.
0
pan_burns
19 marca 2011, 15:58
Liczba komentarzy: 13
Roman dał doskonałą zmianę. W te 20pare minut, zrobił dużo więcej niźli defoł przez cały mecz.
0
varba
19 marca 2011, 15:57
Liczba komentarzy: 4468
Bale też pewnie się wkurwia bo jak tu grać piłkę na tego karzełka, Lennon to samo, więc nasz zajebisty potencjał na skrzydlach traci połowę na watrości. Rafa ma 12 bramek i musi zejśc a Defoe ma 2 i gra do końca. Zamiast dać mu Croucha i Romana a pozbyć się Defoe to zdjął Rafę, wiem że piszę to samo, ale jestem wku..iony i musze odreagować. Redknapp na siłe próbuję przełamac niemoc strzelcką Defoe a to odbija się na wynikach. Źle to wpływa też na psychikę piłkarzy, bo widząc co wyprawia aż się prosi żeby usiadł na ławce. Jak chce wrócić na boisko to musi udowodnić że zasłużył.
0
WojtasSuprs
19 marca 2011, 15:52
Liczba komentarzy: 22
tak zgadzam się ze roman dał dobrą zmianę lecz mógł by wejsc za Defoe a nie Vdv i do tego znow dobry mecz Sandro.
0
slojkowski
19 marca 2011, 15:52
Liczba komentarzy: 288
czekanie na przebudzenie defoe będzie nas kosztowało w tym sezonie miejsce poza czwórką i grę w lidze europejskiej. i będę po prostu wulkanem szczęścia, jak ten szmaciarz po sezonie dalej będzie miał miejsce w tej drużynie, a odejdzie na przykład bale albo modrić. może robię nagonę na defoe, ale jakoś nie mogę tego zdzierżyć dłużej, zostaję już antyfanem i hejterem w tym momencie, roman dobra zmiana, dobry mecz modricia, zajebisty sandro, ale to wszystko na ch**, jak nie ma człowieka, który potrafi wykończyć akcję. no dramat, dramat, dawno się tak nie zawiodłem. corluka z lennonem dzisiaj jakoś nie halo.
0
matek
19 marca 2011, 15:52
Liczba komentarzy: 478
Niesamowite że udało im się to utrzymać. Jeśli Harry powie na konferencji słowa" "One Of Thease Days" nie będzie można sobie robić jaj bo to rzeczywiście był dzień w którym co byśmy nie zrobili to i tak nie chciało wpaść więc chociaż dobrze że nie straciliśmy jakiejś frajerskiej bramki. Jeremain ma chyba jakiegoś psychicznego doła. Widać że te wszystkie niewykorzystane okazje stresują go. Super zmianę dał Pawljuczenko, cholera gdyby tak starał się w każdym meczu to mógłby to być naprawdę czołowy napastnik tej ligi! Trzeba go dziś docenić bo w piętnaście minut narobił sporo zamieszania i w dodatku podawał (???) piłkę! Kurwa dwa mecze z West Hamem 1 punkt i zero goli. Strasznie boli.
0
halabala
19 marca 2011, 15:52
Liczba komentarzy: 1310
Co za wkur..jace popołudnie! Defoe - bez komentarza, ale komentując post varby - vdV też dziś był dość irytujący. Pytanie - dlaczego na ostatni kwadrans nie wszedł Crouch??? Przecież wiadomo, że w takim meczu końcówka to są wrzutki "na pałę"... Powiem tak - dwumeczem z Realem, albo przy dobrych wiatrach jeszcze później z Barceloną żegnamy się z Ligą Mistrzów na co najmniej rok i powinniśmy zacząć oglądać się za plecy, aniżeli marzyć o czwartym miejscu...Owszem, matematycznie sprawa jest otwarta, ale mamy jeszcze mecze u siebie z Arsenalem, na wyjeździe z Chelsea, Man City i Liverpoolem. Teoretycznie każdy jest do wygrania, ale wszystkie naraz? To by zakrawało na cud.
0
Tottenham_Man
19 marca 2011, 15:51
Liczba komentarzy: 33
Druga połowa wyglądała jak walenie głową w mur. Poza strzałem z wolnego Bale...totalne nic! Jeszcze na koniec wszedł bezproduktywny Hutton za Corluke i było po zabawie. Jeżeli chłopaki tak grają przeciwko grajką, którzy w Europie nie istnieją to życzę im wiele szczęścia w starciu z obrońcami Realu w osobie Ramosa, Pepe, Marcelo i Carvalho.
0
rafix
19 marca 2011, 15:49
Liczba komentarzy: 6
Harry sobie/nam strzelił w kolano i zaprzepaścił szanse na Top4 nie kupując zimą napastnika
0
puchatek03
19 marca 2011, 15:49
Liczba komentarzy: 209
Pociąg z napisem Liga Mistrzów właśnie rusza, problem w tym że Tottenham stoi na peronie..
0
varba
19 marca 2011, 15:47
Liczba komentarzy: 4468
Ja pier...le panie Redknapp gramy pod Van der Vaarta a nie Defoe. Nie wierze że tak słabo dysponowany Defoe został na boisku do końca meczu. Rafa się wku..wił i się nie dziwie, bo z Defoe nie da się grać. Nawet Roman zagrał o niebo lepiej przez ostatnie 20 minut. Nie wiem czemu wszedł za Rafę gdy Defoe marnował setkę za setka. Jak będziemy dalej grac na Defoe to już się boję nawet o lige europejską, bo wchodzi tylko piąte miejsce, a Liverpool pewnie dziś wykorzysta nasze potknięcie. Dziękujemy DEfoe za stratę dwóch punktów, nawet Roman by strzelił gdyby grał 90 minut.
0
mosaj
19 marca 2011, 15:47
Liczba komentarzy: 1220
ale się wkurwiłem. Idźcie w pizdu
0
mosaj
19 marca 2011, 15:44
Liczba komentarzy: 1220
no to Defoe dziś udowodnił, że absolutnie nie zasługuje na miejsce w wyjściowym składzie, dobra zmiana Romana (;o), szkoda tylko, że nasz najlepszy napastnik (moim zdaniem) przesiedział cały mecz na ławce ... beznadziejny wynik ;/
0
pan_burns
19 marca 2011, 15:43
Liczba komentarzy: 13
Bez przesady - dobrze wiemy, ile znaczy dla nas defoe w formie. Jedyne, co mnie naprawde zdenerwowalo, to fakt, że w chwili totalnej indolencji strzeleckiej i de facto "żadnej" gry, defoe spędza na boisku 90 minut :/
0
Zoolander
19 marca 2011, 15:43
Liczba komentarzy: 1192
Kurwa, dzięki Defoe, że nie potrafisz trafić z 2 metrów!
0
radeon
19 marca 2011, 15:43
Liczba komentarzy: 589
bledem byla gra 4-5-1, gdybysmy grali 4-4-2 to by pekli a tak to dupa... ech Harry
0
Didier
19 marca 2011, 15:38
Liczba komentarzy: 196
Mam nadzieję, że po tym meczu Harry wreszcie załapie, że Defoe ma po prostu wypierdalać z WHL. Raz na zawsze !!!.
0
1  2  3    >

tabela ligowa

Drużyna M Z R P PKT
1. Arsenal FC 0 0 0 0 0
2. Aston Villa F.C. 0 0 0 0 0
3. Brentford F.C. 0 0 0 0 0
4. Brighton & Hove Albion F.C. 0 0 0 0 0
5. Burnley FC 0 0 0 0 0
6. Chelsea FC 0 0 0 0 0
7. Crystal Palace 0 0 0 0 0
pokaż całą tabelę

ankieta

Na którym miejscu w tabeli Tottenham zakończy sezon Premier League 2023/2024?
1 12.5%
2-3 12.5%
4-6 25%
7-10 50%
11-20 0%
8 oddanych głosów
archiwum ankiet

kontuzje

Użytkownicy online: Gości online: 165 Zarejestrowanych użytkowników: 5227 Ostatnio zarejestrowany: Normankeype

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się