Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Seria nareszcie przerwana. Tottenham pokonuje Stoke City

9 kwietnia 2011, 18:20, Paweł Ćwik
W końcu się udało. Po kilku remisach w Premier League, Tottenham zainkasował w końcu trzy punkty. Zwycięstwo nad Stoke City pozwala naszym graczom w dalszym ciągu realnie myśleć o pozostaniu w czołowej czwórce ligi.

Tottenham bramkę Stoke City atakował od pierwszego gwizdka, co dość szybko zaowocowało otworzeniem wyniku przez podopiecznych Harry'ego Redknappa. W 10. minucie, po szybko rozegranym rzucie rożnym, do dośrodkowanej w pole karne piłki najwyżej wyskoczył Peter Crouch i mocnym uderzeniem nie dał szans Asmirowi Begoviciowi na skuteczną interwencję. Gospodarze nie chcieli jednak na tym poprzestać i raptem siedem minut po golu Croucha podwyższyli wynik. W polu karnym The Potters znakomicie zachował się Luka Modrić, który wymanewrował defensywę przyjezdnych i strzałem między nogami golkipera dał Kogutom dwubramkową przewagę.

Tottenham nie byłby jednak Tottenhamem, gdyby nie spróbował skomplikować sobie życia. I tak już w 27. minucie, były gracz Spurs, Matthew Etherington, strzelił dla Stoke kontaktową bramkę. Trzeba przyznać, że sporą zasługę przy tym golu miała obrona Kogutów, która pozwoliła przebiec Etheringtonowi przez połowę boiska, wpaść w pole karne Spurs i pokonać Heurelho Gomesa.

Na szczęście ofensywna dyspozycja Tottenhamu nie budziła dziś żadnych zastrzeżeń. Ze szczególnie dobrej strony pokazywał się Crouch, który w 34. minucie podwyższył wynik meczu na 3:1, wykorzystując bardzo dobrą wrzutkę Toma Huddlestone'a, dla którego był to powrót do składu Spurs po kontuzji.

Niestety, goście jeszcze przed przerwą zdążyli zmniejszyć stratę do Tottenhamu. W 41. minucie cudownym strzałem pod poprzeczkę popisał się napastnik Stoke, Kenwyne Jones, który, jak się potem okazało, ustalił wynik meczu na 3:2.

Po zmianie stron w dalszym ciągu to Tottenham był stroną przeważającą, ale gospodarzom do zdobycia kolejnych bramek brakowało po prostu szczęścia. Ostatecznie, przed rewanżowym meczem Ligi Mistrzów z Realem Madryt, Kogutom udało się przerwać fatalną serię ligowych remisów i zainkasować pełną pulę. Dużo ważniejszy jest jednak fakt dobrej gry, która była dzisiaj udziałem Tottenhamu. Jeśli nasi chłopcy zaprezentują podobny futbol w spotkaniu Champions League, to naprawdę nie będziemy musieli się za nich wstydzić.
Źródło: własne

50 komentarzy ODŚWIEŻ

gaizka
11 kwietnia 2011, 08:39
Liczba komentarzy: 1248
Jak zobaczyłem skład wyjściowy to sobie powiedziałem - to jest właśnie ten Tottenham który chcę oglądać! Powrót Toma w bardzo dobrym stylu, gra to co wcześniej, zanim trafi do niego piłka, On wie gdzie ją dostarczyć - co więcej, robiąc to z dokładnością do kilku centymetrów! Z wielką frajdą ogląda się jego poczynania! Prawda że zawalił krycie przy bramce Etheringtona, ale to ile daje jego obecność na boisku jest bezcenne! VdV niestety ciągle bez formy, a i Gareth na razie jakby nie ten sam - choć przebłyski są! Podobnie cieszy powrót Kaboula, mam nadzieję że już nie zawrócimy ze ścieżki zwycięstw w Prem!
0
adipetre
10 kwietnia 2011, 18:10
Liczba komentarzy: 1263
Radeon, chcesz zebysmy znowu mieli dziure na prawym skrzydle? Wczoraj bylismy przewidywalni bo zagrozenie szlo tylko z jednej strony. A nie wiem czy my kiedylowiek gralismy na szpicy z Pavem, on gra tylko wtedy gdy w skladzie jest JD badz Crouch.
0
radeon
10 kwietnia 2011, 14:58
Liczba komentarzy: 589
mecz w porzadkuchoc defensywnie widać że z Sandro jesteśmy lepsi. 4-5-1 z Arsenalem bym zagral Gomes-Ekotto,Corluka, Dawson, Kaboul-Big Tom, Sandro-Modric, Bale, VdV-Paw (Crouch)
0
Barometr
10 kwietnia 2011, 14:51
Liczba komentarzy: 5046
Żałuję bardzo, że nie widziałem, ale cieszę się, że chłopaki przełamali fatalną passę. Może to da im przewagę psychologiczną w następnych meczach
0
adipetre
10 kwietnia 2011, 14:00
Liczba komentarzy: 1263
Swietna pierwsza polowa, slaba druga, slaba bo dalismy sobie narzucic chaos Stoke City. Dziwie sie ze niektorzy nagle zaczeli pragnac gry w ust. 1-4-4-2, dla mnie udana wspolpraca duetu pav-crouch do dowod na to ze za tydzien powinnismy zagrac z VdV jako 10, bo przeciez dwoch udanych meczow z rzedu nasi napastnicy raczej nie zagraja. Wg. mnie Tom zagral fajny mecz, ale glownie do przodu, nie czyta tak gry, i nie gra tak dobrze wslizgiem jak Sandro, ale jego wspolpraca z Luka wyglada lepiej, bo swobodniej operuje pilka, szkoda ze dzis w pierwszej polowie, majac mozliwosc oddania petardy z okolic 20 m zdecydowal sie na dosrodkowanie. Dobr mecz Luki, troche zawiodla obrona, bo dawno nie widzialem tak udanego meczu Kenwyne'a Jonesa. A ten 3 m od jednej z bramek padl ofiara jakiejs klatwy, bo wczoraj nie trafil Walters, a dwa tygodnie temu Defoe.
0
Revil
10 kwietnia 2011, 10:35
Liczba komentarzy: 81
Mnie najbardziej brakowało Toma. Dobrze wiedzieć, że kontuzja nie wpłynęła na jego grę :)
0
Royal
10 kwietnia 2011, 05:48
Liczba komentarzy: 92
Raku dalej twierdzisz, że gra dwoma napastnikami to taka zła sprawa ?
0
Royal
9 kwietnia 2011, 23:45
Liczba komentarzy: 92
*Pierwsza połowa ;-)
0
Royal
9 kwietnia 2011, 23:45
Liczba komentarzy: 92
Dzięki Spurs za poprawę humoru na weekend! Piękna połowa - arcydzieło w naszym wykonaniu, oglądając mecz cieszyłem się jak dziecko... niepotrzebne te nerwy na koniec, ale są w końcu 3 punkty i jest perspektywa podobnie zajebistej gry w następnych spotkaniach! :))
0
FallenOne
9 kwietnia 2011, 23:36
Liczba komentarzy: 625
Niesamowicie było oglądać Tottenham w pierwszej połowie. Grali szybko, kombinacyjnie, słowem : pięknie! Szkoda tych dwóch bramek, ale nawet przy tym miałem wrażenie, że jeśli tak będą grać do końca meczu, to kolejne 3 bramki mogą wrzucić. Niestety, w drugiej połowie to już nie było to samo. Szczególnie Modrić wyglądał dzisiaj, jakby w pojedynkę mógł roznieść obronę przeciwnika. Szkoda, że tak rzadko strzela, bo zawodnik na jego poziomie powinien pakować po 10 bramek na sezon, bo na pewno ma takie możliwości. No i oczywiście strasznie cieszy mnie to, o czym mówiłem od dawna, więc teraz tylko się powtórzę. Huddlestone to absolutna podstawa naszej drużyny. I nawet nie mam na myśli asysty. Po prostu dyktuje tempo gry. Spowalnia lub przyspiesza, kiedy trzeba. Rozrzuca piłki na wolne pole i to z chirurgiczną precyzją. Brakowało go... No i cieszy też powrót Kaboula, nareszcie jest ktoś szybki w obronie :) szkoda nerwowej końcówki, ale przynajmniej wszystko skończyło się tak, jak powinno, czyli 3-ma punktami :) oh, what a good day! :)
0
Julkos
9 kwietnia 2011, 23:17
Liczba komentarzy: 661
Toma brakowało i to bardzo. Nikt nie potrafi tak jak on uspokoić grę i pograć trochę piłką. Jednak to jeszcze nie ten Tom po kontuzji, którego byśmy chcieli. Co prawda wrzutka była piękna, to przy pierwszej bramce kompletnie zawalił dając się obiec dookoła, trochę można mu wybaczyć bo napewno gorsza szybkość i wytrzymałość po kontuzji. Sandro też nie jest taki zły, w defensywie gra świetnie, jest dużo szybszy od Toma, lepiej walczy, ale w ofensywie nie daje tyle co on, nie umie uspokoić gry, strzały i podania są też nie najlepsze ale niedługo wyrośnie z niego człowiek i będzie bardzo ciekawa rywalizacja w środku.
0
TrueYid
9 kwietnia 2011, 22:26
Liczba komentarzy: 618
Pamietam doskonale jak wielu krytyków tu miał Huddlestone(pewnie jeszcze jest wielu),że za gruby,za mało wzrotny,za wolny,słabo kryje...a teraz widać jak na dłoni kto tak naprawdę jest naszym liderem drugiej lini.
0
TrueYid
9 kwietnia 2011, 22:20
Liczba komentarzy: 618
VdV wyraźnie obniżył loty. Zobaczymy czy Harry odważy się posadzić go na ławce. Na pewno nie zrobi tego w środę bo nie ma kto grać w ataku. Ale za tydzień z arsenalem...
0
TrueYid
9 kwietnia 2011, 21:55
Liczba komentarzy: 618
teraz trzeba juz wszystko wygrywac, a przed nami cholernie ciezkie mecze,City,CFC,LFC ,o 4 (moze nawet 3) miejsce bedzie walka do samego konca. LFC nie odpusci,Everton tez bedzie szukal miejsca promujacego do LE. nic tylko sie sprezyc i wygrywac co sie da a jak nie to remisowac. meczu niestety nie dalem rady obejrzec,ale widze,ze komentarze sa pochlebne
0
Zoolander
9 kwietnia 2011, 21:48
Liczba komentarzy: 1192
Skoro Redknapp odważył się posadzić Defoe, czego się nie spodziewałem, to może zdecyduje się też na Rafę. Skoro atak Pav-Crouch dobrze się spisał, a Lennon wracając po kontuzji (czy czymkolwiek innym), musi zająć czyjeś miejsce. Głupotą będzie powrót do 4-5-1, a z Rafy aktualnie wielkiego pożytku nie ma (lub ja tego nie zauważam). Od dłuższego czasu ma słabe występy, my wkraczamy w najważniejszą fazę sezonu i po prostu Harry mógłby dać mu odpocząć.
0
Luka_Modric
9 kwietnia 2011, 21:36
Liczba komentarzy: 139
I jeszcze brawo dla Redknappa za to, że wystawił w końcu dwóch napastników. Roman 2 asysty, Peter 2 bramki :)
0
olivier
9 kwietnia 2011, 21:31
Liczba komentarzy: 1361
Nareszcie powrót Big Toma , brakowało go , jest lepszy niż Sandro . Jak dla mnie dobrze , że Defoe usiadł na ławce i tak powinno być w kolejnych spotkaniach . Brawa dla Modrica oraz Kaboula .
0
Luka_Modric
9 kwietnia 2011, 21:26
Liczba komentarzy: 139
Lepszy rydz niż nic :P
0
Luka_Modric
9 kwietnia 2011, 21:26
Liczba komentarzy: 139
Widać było, jak brakowało nam Big Toma. Naprawdę wyśmienity mecz. W końcu obejrzałem Tottenham, jaki chce oglądać. Wyśmienicie zagrał każdy z osobna. Brawo Luka, Gareth, Tom i Peter. I teraz się pytam. Po ci Ci Peter była te czerwona kartka ?!
0
varba
9 kwietnia 2011, 21:24
Liczba komentarzy: 4468
Kacpero zmiany indywidualne mogą pomóc ale nie rozwiążą problemu. Trzeba pracować nad ustawieniem, kryciem, pressingiem w środku pola. Ogólnie mówiąc nad grą bez piłki. Słabo to u nas wygląda. Widzę że nie tylko drużyna przeżywa kryzys, kibice też. 7 osób skomentowało pod artykułem pomeczowym. Tak słabo jeszcze chyba nie było!
0
<  1  2  3    >

tabela ligowa

Drużyna M Z R P PKT
1. Arsenal FC 0 0 0 0 0
2. Aston Villa F.C. 0 0 0 0 0
3. Brentford F.C. 0 0 0 0 0
4. Brighton & Hove Albion F.C. 0 0 0 0 0
5. Burnley FC 0 0 0 0 0
6. Chelsea FC 0 0 0 0 0
7. Crystal Palace 0 0 0 0 0
pokaż całą tabelę

ankieta

Na którym miejscu w tabeli Tottenham zakończy sezon Premier League 2023/2024?
1 12.5%
2-3 12.5%
4-6 25%
7-10 50%
11-20 0%
8 oddanych głosów
archiwum ankiet

kontuzje

Użytkownicy online: Gości online: 29 Zarejestrowanych użytkowników: 5227 Ostatnio zarejestrowany: Normankeype

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się