Za nami kolejny sezon zmagań kogutów. Trudno jednoznacznie stwierdzić, czy był on udany pod względem sportowym, ponieważ sukcesy na arenie międzynarodowej okupione zostały słabszą grą w Premier League i zajęciem dopiero piątego miejsca na krajowym podwórku. Należy jednak stwierdzić, że obecny sezon był bardzo udany pod względem promocji naszych zawodników. Cena dwóch największych gwiazd THFC (Bale, Modric) po obecnym sezonie wystrzeliła w górę i prawdopodobnie osiągnęła swoją maksymalną wartość. Nasuwa się więc intuicyjne pytanie, czy nie należy sprzedać dwóch naszych największych gwiazd.
Dzięki zajęciu 4 miejsca na koniec sezonu 2009/10 THFC uzyskał możliwość rywalizacji w Lidze Mistrzów. Świetna gra w tych rozgrywkach naszych ulubieńców pozwoliła wypromować naszych zawodników na całym Europejskim ( zwłaszcza Włoskim) rynku. Niesamowite rajdy Garetha, których byliśmy świadkami w trakcie tego sezonu, nie umknęły żadnemu z właścicieli najbogatszych europejskich klubów, co znacznie podniosło cenę naszego zawodnika. Należy podkreślić, że poziom walijskiego skrzydłowego został również zauważony i doceniony w Anglii, o czym świadczy nagroda (kontrowersyjna ale jednak ) dla najlepszego zawodnika Premier League. Luka może nie miał aż tak spektakularnych występów na arenie europejskiej, nie zmienia to jednak faktu, że dzięki swojej szybkości, przeglądowi pola czy technice, obecnie uważany jest on za jednego z topowych (TOP 5 ?) rozgrywających. W sezonie 2011/12 Koguty zagrają jedynie w Lidze Europejskiej, a więc rozgrywkach, które przy Lidze Mistrzów wyglądają jak ubogi krewny. Oczywiście również w tych rozgrywkach można pokazać się całej piłkarskiej Europie i poprzez świetne występy podnieść swoją cenę (w sezonie 2010/2011 udało się to chociażby dwóm wielkim gwiazdom Porto Hulkowi Falcao ) , jednak jest to dużo trudniejsze. Szanse na awans do Ligi Mistrzów w sezonie 2012/13 są niestety niewielkie (bukmacherzy oceniają je na około 20%) więc z dużym prawdopodobieństwem musimy założyć, że do najbardziej elitarnych rozgrywek europejskich również w następnym sezonie nie uda się nam awansować.
Drugim argumentem mówiącym o tym, że obecne lato jest najlepszym okresem do sprzedaży naszych gwiazd jest fakt korzystnych czynników zewnętrznych obserwowanych w tej chwili w światowym footballu.Należy do nich zaliczyć fakt, iż w Europie od przyszłego sezonu zacznie wchodzić w życie zasada finansowego fair play , która stopniowo zakazywać będzie klubom na przynoszenie strat finansowych. Ponieważ program finansowego fair play będzie wprowadzany stopniowo, przepisy w sezonie 2012/12 nie będą tak restrykcyjne jak w sezonie 2012/13, czy sezonach kolejnych. Obecnie kluby mogą pozwalać sobie na większe wydatki i mniej zbilansowanych rachunek zysków i strat niż będzie to miało miejsce w kolejnych latach.
Do innych czynników pozytywnie wpływających na ilość pieniędzy za jaką gwiazdy THFC mogą zostać sprzedane są „wewnętrzne” sprawy najbogatszych europejskich klubów:
a) Manchester City awansował do Ligi Mistrzów. Fakt ten pozwala przypuszczać, że arabscy właściciele jeszcze bardziej, niż miało to miejsce w ostatnich latach, sięgną do kieszeni i będą w stanie płacić jeszcze większe pieniądze by sukcesy błękitnej drużyny z Manchesteru nie skończyły się na samym awansie do tych elitarnych rozgrywek. Mancini otwarcie mówi, że do osiągnięcia światowego poziomu potrzebny jest mu Bale. Dodatkowo City ciągle brakuje klasycznego rozgrywającego, a miejsce to mógłby zając chorwacki pomocnik Tottenhamu
b) Sytuacja w Manchesterze United również wskazuje iż czerwone diabły byłyby w stanie rozbić bank by nabyć co najmniej jednego z naszych geniuszy. Po pierwsze karierę zakończył Paul Sholes a wydaje się że idealnym jego zastępcą – a zarazem zawodnikiem który spokojnie wywalczył y sobie miejsce w linii pomocy United jest Modric. Opinią tą podziela wielu byłych zawodników i gwiazd światowego footballu jak choćby Darren Anderton. Innym zawodnikiem, który jest już u schyłku swojej kariery w United jest niesamowity walijski pędziwiatr Sir Ryan Giggs. Wydaje się, że również w tym przypadku THFC posiada idealnego zawodnika, którym United chcieliby uzupełnić swój skład. Tym zawodnikiem jest oczywiście Bale. Dodatkowo United zostali zgniecieni/zmiażdżeni/ rozbici w pył w niedawnym finale Ligi Mistrzów i chyba każda z osób decyzyjnych w United zdaje sobie sprawę, że zespół potrzebuje znacznych wzmocnień, jeśli w kolejnym sezonie United chcą stawić opór katalońskiej Barcelonie.
c) Patrząc na sytuację CFC i Realu Madryt, również w przypadku tych dwóch klubów można dostrzec pewne aspekty wskazujące na to, iż zespołom tym bardzo by zależało na zatrudnieniu przynajmniej jednej z gwiazd THFC. Bale wydaje się być idealnym zawodnikiem dla Realu jeśli zanalizujemy skład tego zespołu w kontekście rywalizacji z Barceloną. Prędkość geparda, którą osiąga walijski skrzydłowy byłaby idealna do taktyki murowania bramki i przeprowadzania zabójczych kontr. W CFC coraz starszym zawodnikiem robi się Lampard. Za 15 dni skończy on 33 lata a więc wydaje się, że następny sezon jest ostatnim, w którym pełnosprawny Lampard mógłby pod swoimi skrzydłami wprowadzić do składu swojego następcę.
d) Udane mecze z Milanem i Interem pokazały włoskim gigantom niesamowite umiejętności Chorwata a zwłaszcza Walijczyka. Można powiedzieć że cały dwumecz z Interem należy zatytułować jako pojedynek Inter vs. Gareth Bale. Niemoc włoskich zespołów w obecnym sezonie na arenie europejskiej powinna skłonić ich właścicieli do dużych inwestycji w skład a tym samym o włącznie się do wyścigu o Walijczyka i Chorwata.
Jest jeszcze jeden bardzo istotny fakt przemawiający za tym, że najkorzystniej naszych zawodników sprzedać tego lata. W sezonie 2010/11 zasmakowali oni Ligi Mistrzów, a więc wiedzą jaką niesamowitą moc mają te rozgrywki. Można zakładać, że są na tyle przywiązani do klubu, że nie będą chcieli już tego lata wymusić transferu do klubu, który w tych rozgrywkach będzie występował. Jednak jeśli również w kolejnym sezonie nie uda się awansować do tych elitarnych rozgrywek ( na co jest jak już mówiłem niestety około 80% szans) należy zakładać, że w kolejne lato taki transfer będą oni chcieli wymusić, co znacznie obniży ich cenę ( z niewolnika nie ma pracownika). Nagle okaże się, że Modric od dziecka kocha United, a Bale zawsze pod koszulką THFC nosił trykot City i marzył o grze na City of Manchester Stadium. Jeszcze inna kwestią jest dyspozycja i forma zawodników. Nikt nie zagwarantuje przecież, że Bale powróci do swojej formy z pierwszej części sezonu – choć na przykładzie chociażby Torresa widać, że kilka udanych sezonów nawet w przypadku wyraźnego spadku formy, może windować cenę zawodnika do ogromnych rozmiarów
37 komentarzy ODŚWIEŻ