Tottenham Hotspur nie miał większych problemów z pokonaniem Evertonu. W zaległym spotkaniu pierwszej kolejki angielskiej Premier League, "Koguty" pewnie pokonały na własnym terenie przyjezdnych z Liverpoolu po trafieniach Aarona Lennona oraz Benoit Assou-Ekotto.
Tottenham przyzwyczaił w tym sezonie swoich kibiców, że przeważa od pierwszej do ostatniej minuty. Nie inaczej było i tym razem. Podopieczni Harry'ego Redknappa od samego początku spotkania narzucili gościom swój styl gry, przez co akcja toczyła się głównie w okolicach pola karnego Tima Howarda. Na nieszczęście kibiców zgromadzonych na White Hart Lane, gospodarze nie potrafili jednak stworzyć sobie dogodnej sytuacji strzeleckiej, przez co amerykański golkiper Evertonu nie musiał narzekać na nadmiar pracy.
Wszystko zmieniło się w 35. minucie meczu, kiedy to z błędu Leightona Bainesa skorzystał Aaron Lennon, który wyprowadził swój zespół na prowadzenie. Od tego momentu "The Toffees" praktycznie przestali istnieć, a Brad Friedel mógł rozłożyć we własnej szesnastce leżak i zacząć odpoczywać przed weekendowym starciem z Wolverhampton. Everton nie potrafił bowiem często nawet przedostać się na połowę Spurs, a gospodarze w pełni kontrolowali boiskowe wydarzenia.
Po zmianie stron obraz meczu nie uległ zmianie. Tottenham nadal przeważał, a zespół Davida Moyesa nie potrafił nawiązać równorzędnej walki z gospodarzami, którzy parli do przodu, chcąc podwyższyć swoje prowadzenie. W 63. "Kogutom" cel ten udało się osiągnąć. Wtedy to na znakomity strzał z 30 metrów zdecydował się Benoit Asssou-Ekotto, a wyciągnięty jak struna Howard nie miał żadnych szans na skuteczną interwencję.
Spurs do ostatniego gwizdka kontrolowali przebieg boiskowych wydarzeń, dzięki czemu drużyna prowadzona przez Harry'ego Redknappa zrównali się punktami z drugim Manchesterem United. Do prowadzącego Manchesteru City, zespół z Londynu traci obecnie tylko trzy punkty.
Tottenham Hotspur - Everton FC 2:0 (1:0)
1:0 - Aaron Lennon (35.)
2:0 - Benoit Assou-Ekotto (63.)
Tottenham: Friedel - Walker, Dawson, Kaboul, Assou-Ekottto - Lennon (Pienaar 78.), Livermore, Modrić, Bale - Van der Vaart, Adebayor (Pawluczenko 87.)
39 komentarzy ODŚWIEŻ