Jan Vertonghen będzie po raz kolejny obserwowany przez wysłanników Tottenhamu. Harry Redknapp wybiera się na spotkanie Manchesteru United z Ajaxem, by przyglądać się grze belgijskiego obrońcy.
Działacze Tottenhamu Hotspur już teraz planują wzmocnienia składu, by w przyszłym sezonie z jak najlepszej strony pokazać się w rozgrywkach Ligi Mistrzów, od których zespół z północnego Londynu dzieli już zaledwie krok. Na celowniku Spurs znaleźli się Leandro Damiao z Internacionalu, Eden Hazard z Lille OSC, Tim Krul z Newcastle United, Loic Remy z Olympique Marsylia oraz Jan Vertonghen z Ajaxu Amsterdam. W walce o tego ostatniego uczestniczy jednak kilka drużyn angielskiej Premier League z Manchesterem United, Arsenalem oraz Liverpoolem na czele.
Tottenham nie rezygnuje pomimo to z zakupu utalentowanego belgijskiego stopera. Zdaniem działaczy Spurs, Jan Vertonghen stanowiłby idealnego następcę dla Ledleya Kinga, który nadal nie zdecydował się na podpisanie nowego kontraktu (przedstawiciele "Kogutów" zaproponowali mu wypłatę wynagrodzenia w zależności od rozegranych przez stopera spotkań, na co on sam nie chce się zgodzić).
Spurs planują jednak także pozbycie się kilku obrońców. Pierwsi na wylocie są Sebastien Bassong, który przebywa obecnie na wypożyczeniu do Wolverhampton oraz William Gallas leczący od dłuższego czasu kontuzję. Blisko pożegnania z White Hart Lane znajduje się także Vedran Ćorluka.
15 komentarzy ODŚWIEŻ