Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Kto wygra Ligę Mistrzów? Byle nie Chelsea

26 kwietnia 2012, 19:38, Marcin Nowak
Niebywały sukces Chelsea Londyn w półfinale Ligi Mistrzów z FC Barceloną (1:0 na Stamford Bridge i 2:2 na Camp Nou) może dodatkowo skomplikować walkę na szczycie Premier League.

Nikt się chyba nie spodziewał, że "The Blues" oddając cztery (!) celne strzały na bramkę "Dumy Katalonii" zdobędą aż trzy bramki. Wówczas wystarczyło im tylko postawić autobus i liczyć na częste kładzenie się na murawie Didiera Drogby. Pomijając jednak styl w jakim Chelsea awansowała, pomijając idiotyczne zachowanie Johna Terry'ego (czerwona kartka za kopnięcie rywala bez piłki), pomijając chyba najgorszy dwumecz Lionela Messiego w historii jego występów w tych rozgrywkach - Bogowie futbolu zdecydowali, że w finale w Monachium zobaczymy drużynę Roberto Di Matteo.

Co to oznacza dla Tottenhamu? Bardzo poważne konsekwencje. Jeśli Chelsea wygra Ligę Mistrzów - czwarte miejsce w Premier League nie da bowiem awansu do wymarzonych rozgrywek w przyszłym sezonie. W przypadku końcowego triumfu "The Blues" - jedynie pierwsze trzy miejsca będą gwarantować udział w LM, gdyż ekipa ze Stamford Bridge automatycznie zajmie czwarte miejsce w tych pucharach.

Takie zmiany w przepisach UEFA wprowadziła po słynnym skandalu z 2005 roku z Liverpoolem w roli głównej. Gdy "The Reds" wygrali LM, ale zajęli jedynie piąte miejsce w lidze - zostali warunkowo dopuszczeni do rozgrywek, mimo iż było to sprzeczne z ówczesnymi regulacjami. Teraz już nie dojdzie do tego rodzaju naciągania zapisów.

Dlatego w przypadku triumfu "The Blues" 4. i 5. miejsce w lidze angielskiej da tylko awans do Ligi Europejskiej (bez znaczenia będzie już finał Puchar Anglii, gdyż wystąpią w nim zwycięzca Pucharu Ligi - Liverpool, który już ma awans do rozgrywek LE i właśnie Chelsea).

Harry Redknapp przed rewanżowym spotkaniem na Camp Nou przyznał, iż chce by ekipa ze Stamford Bridge wygrała Ligę Mistrzów. Nasz szkoleniowiec ostatnio popełnia tyle gaf, że zrzućmy to już na karb wieku, nieznajomości przepisów, czy po prostu braku wyobraźni.

Dla mnie nie ma żadnych wątpliwości. Nie muszę chyba tłumaczyć, co oznaczałby brak Ligi Mistrzów dla Tottenhamu w przyszłym sezonie. Czy to poprzez brak czwartego miejsca w Premier League (na trzecie raczej nie ma już co liczyć), czy to poprzez triumf "The Blues". Dlatego każdy szanujący się fan Tottenhamu powinien kibicować rywalom Chelsea w finale. Nieważne, czy będzie to Real Madryt, czy Bayern Monachium.
Źródło: własne

36 komentarzy ODŚWIEŻ

Barometr
26 kwietnia 2012, 11:34
Liczba komentarzy: 5046
uaktualnienie sondy - trzeba głosować raz jeszcze
0
Sawik
25 kwietnia 2012, 23:49
Liczba komentarzy: 342
Gan1982 Ja też liczę na Bayern :D I grają na swoim stadionie. Mam nadzieję, że z nimi Chelsea też nie będzie grała 9 obrońców.
0
Gan1982
25 kwietnia 2012, 23:46
Liczba komentarzy: 538
No i mam final taki jaki chcialem. Teraz licze na Bayern bo grali w polfinalach lepiej niz Chelsea. A co mnie najbardziej cieszy to fakt ze nie zagra zadna hiszpanska druzyna :)
0
jin_tae
25 kwietnia 2012, 20:28
Liczba komentarzy: 237
Barometr - uwierz mi ja też chcę dla nas jak najlepiej, ale z obecną formą i Harrym 4 miejsce i tak przejebiemy w 4 rundzie z kimkolwiek. Lepiej nie być w LM niż być i wystawiać się na pośmiewisko(nawet jeśli to są realne pieniądze). Na dzień dzisiejszy nikt nie przyjdzie do drużyny(będącej nawet w grupie LM) o której się pisze w kontekście Harry out czy bunt piłkarzy. Tottenham jest moją ulubioną drużyną od xx lat i moim zdaniem nie zasłużyliśmy na wejście do LM. Podsumowując lepiej nie wejść niż wejść i się kompromitować. Modric i tak odejdzie czy będziemy top 3 czy nie. Chłopak gra piach bo już myśli gdzie by tu się osiedlić po sezonie. Czasami myślę, że bycie kibicem to nie jest ślepa wiara(jak w przypadku kibiców MU) w trenera, klub etc. Jeśli nie daj bóg nie wejdziemy do LM dzięki własnej grze to może lepiej dostać taki zimny prysznic i jeszcze raz od nowa budować potęgę. Zfrajerowalśmy się na oczach całej piłkarskiej Anglii i tyle. Nigdy nie życzę podczas meczów z silniejszymi klubami aby ktoś z przeciwników nie miał formy, albo kontuzji. Liczę na uczciwą walkę na argumenty piłkarskie a nie życzenie pecha przeciwnikowi czy aby sędzia się pomylił na naszą korzyść. W końcu gdybym chciał to kibicowałbym lepszym(bo niewątpliwie są lepsze kluby od nas czy w Anglii czy w Europie)
0
pride
25 kwietnia 2012, 20:12
Liczba komentarzy: 17
@Barometr - bez urazy ale chyba jesteś jakiś nawiedzony.. Każdy ma prawo kibicować komu chce. A wg. Ciebie jeśli ktoś będzie kibicować Chelsea to nie może siebie nazywać "szanującym" fanem? W pierwszej części sezonu Spurs byli najładniej grająca drużyną w Angli, obecnie grają na poziomie zespołów ze strefy spadkowej.. Jeśli Koguty awansują do LM to nic się nie zmieni, zostaną dokładnie Ci sami piłkarze bo przecież czemu miałoby się coś zmienić jeżeli Ci zawodnicy awansowali do ligi mistrzów?
0
Wduwek
25 kwietnia 2012, 14:53
Liczba komentarzy: 892
Barometr - aktorstwo to może nie najlepsze, albo raczej nie najszczęśliwsze słowo. Kojarzy się z ewidentnym wymuszaniem faulu, a mi nie chodziło o wymuszanie tylko raczej sytuacje gdzie z lekkiego kontaktu robi się upadek z turlaniem przez pół boiska oraz to co denerwuje mnie w PD (i Serie A) najbardziej, a więc biegi za sędzią. My nawet za Atkinsonem nie biegaliśmy całą drużyną jak zespoły Hiszpanskie (w tym Real, może nawet zwłaszcza Real - dzięki filozofii JM 'każda porażka Realu jest błędem sędziego'). I pod tym względem nie cofam nawet litery z poprzedniego posta, pod tym względem Real jest ble i fuj ;) Dalej - 'Real gra atrakcyjną piłkę więc nie potrzebuje teatru'. A Barcelona już potrzebuje? Więc Barcelona nie gra atrakcyjnej piłki? ;) Na koniec - zaślepienie, jakie zaślepienie? A kim/czym jestem zaślepiony? Barceloną? Wczoraj kibicowałem CFC. Także ja raczej nie pisałbym tak ofensywnie, ja tu widzę różnicę zdań. Byłoby coś ze mną nie teges jakbym się kłócił że Real gra słabo i brzydko. A ja przyznaje że gra bardzo dobrze, tylko dokłada do tego cechy które mnie irytują. Przynajmniej ja tak to widzę.
0
halabala
25 kwietnia 2012, 14:53
Liczba komentarzy: 1310
Patrząc na naszą obecną formę, bardziej martwiłbym się tym, że ewentualna wygrana Chelsea sprawi, że szóste miejsce nie da nam nawet Europa League (choć to i tak byłby dopust boży a nie nagroda), niż ewentualną utratą miejsca w kwalifikacjach CL. A poważnie to nie oglądam innej piłki oprócz ligi angielskiej (gdzie i tak z braku czasu ograniczam się w tym sezonie jedynie do meczów Spurs plus highlights z MOTD)(no ME oczywiście obejrzę, szkoda że nie na żywo - btw. ma ktoś na sprzedaż bilety na mecze w Gdańsku? :),więc trudno wypowiadać mi się o szansach CFC w starciu z Realem/Bayernem, ale ucieszę się z porażki Chelsea nie dlatego, że wtedy da to Ligę Mistrzów czwartemu w tabeli (oby Spurs lub...Arsenal, jeśli oznaczać to będzie podium dla nas), ale dlatego, że Chelsea to buraczany, dresiarski klub. I mimo sympatii do Roberto di Matteo, zdania nie zmienię. A co do naszych szans i ewentualnej utraty miejsca w CL, nawet przy skończeniu na czwartym miejscu, powiem wtedy - sami jesteśmy sobie winni, trzeba było skończyć sezon na miejscu trzecim.
0
Walu
25 kwietnia 2012, 14:38
Liczba komentarzy: 791
RAFO, nigdzie nie napisałem że nie oglądam. Tylko że teraz nie oglądam dla przyjemności a raczej z obowiązku.
0
Barometr
25 kwietnia 2012, 14:21
Liczba komentarzy: 5046
Wduwek - pomyliłeś chyba Real z Barceloną. Jakie aktorstwo? Real Mourinho w tym sezonie gra zajebiście atrakcyjną piłkę, nie potrzebuje żadnych aktorów. Jak tego nie jesteś w stanie dostrzec poprzez swoje zaślepienie - to sorki, ale Twoje zdanie w jakiejkolwiek materii odnośnie piłki nożnej jest po prostu niewiarygodne
0
Wduwek
25 kwietnia 2012, 14:17
Liczba komentarzy: 892
Już wolę CFC od jakiejkolwiek drużyny z Hiszpanii. Ale kibicuję Bayernowi, Chelsea to jednak pralnia brudnej kasy, Real i FCB odstawiają aktorstwo zamiast piłki, zostaje Bayern. Ergo, jeśli Real awansuje do finału nie będę 'szanującym się fanem Tottenhamu" ;)
0
Barometr
25 kwietnia 2012, 14:15
Liczba komentarzy: 5046
Jin - ja wymyśliłem. Moim zdaniem progres klubu zależy od awansu do LM. Aż strach pomyśleć kto odejdzie, jeśli znów nie awansujemy. I jeśli Tottenham jest moim ulubionym zagranicznym klubem to chcę by wiodło mu się jak najlepiej. Gdyby to miało oznaczać nawet kibicowanie w LM znienawidzonemu MU, czy Arsenalowi - nie wahałbym się przez chwilę. Nie rozumiem jak w takim przypadku można być de facto - za zmniejszeniem naszych szans na awans do LM. I bez pierdzielenia - kibicuję Chelsea, bo i tak nie będziemy w top4, albo kibicuję Chelsea, bo nie zasługujemy na LM. Te dwa powody nie mają absolutnie żadnego znaczenia. Albo się jest w tym przypadku za zwiększeniem naszych szans, albo przeciwko. Oczywiście do finału LM już wszystko będzie jasne w tabeli i może wtedy będziemy patrzeć na finał inaczej. Ale w obecnej chwili - nie widzę żadnego usprawiedliwienia dla fana Tottenhamu, by trzymać kciuki za The Blues
0
Gan1982
25 kwietnia 2012, 12:25
Liczba komentarzy: 538
A ja liczę na finał Bayern Chelsea. mam to gdzieś kto wygra tę edycję LM, liczy się tylko to by to była piękna piłka. Sami jesteśmy sobie winni że musimy patrzeć na wyniki innych, jak wygra Chelsea to też fajnie, bo to tylko będzie świadczyć o sile angielskiego footballu. Teraz potwierdza się to o czym pisałem wcześniej. Chelsea grała przeciwko byłemu trenerowi, nie ma już Violetty Villas Boas to od razu zaczęli grać jak Chelsea. Na to samo liczę w Tottenhamie.
0
MARCUS
25 kwietnia 2012, 12:16
Liczba komentarzy: 2060
Nic z tych rzeczy Jin. Raczej trzeba sie zastanowić nad sensownością niektórych wypowiedzi i argumentów, a nie w drugą stronę naginać rzeczywistość do swoich osądów. W końcu tak samo mogą być młodzi i kiepscy, jak i młodzi i niekiepscy. Robienie z wieku zarzutu i kuli u nogi jest najnormalnie w świecie głupie i ograniczone. Ile by podobnych opinie nie bylo i tak one nic nie zmieniają. Wiekszość nie ma tu nic do rzeczy. I słusznie . Dla przykładu SAF pewnie ma głęboko w dupie płaczące dzieci domagajace sięodmłodzenia składu i wyjebania wypalonych Berb itp. On na to reaktywuje dziada Scholsa i jakoś walczy jak rowny z równym z City. Pewnie przypadek. Fuks. Lut szczęścia.
0
jin_tae
25 kwietnia 2012, 11:57
Liczba komentarzy: 237
Marcus - bo są dziarskie dziadki i dziadki renciści-emeryci. Ich dziadkowie z uśmiechem na twarzy przyjęliby propozycję pracowania do 67 roku życia jak i dłużej, nasi? nasi poszliby protestować, że za dużo im się każe biegać. Taka to różnica. No i oni mają di Matteo(który od dawna powinien sam prowadzić klub premiership z czołówki)
0
jin_tae
25 kwietnia 2012, 11:53
Liczba komentarzy: 237
kto wymyślił tekst "Dlatego każdy szanujący się fan Tottenhamu powinien kibicować rywalom Chelsea"? Albo ten ktoś jest ograniczony, albo po prostu jest tak zafiksowany na Tottenham, że nie widzi nic poza spursami i wszystko musi się wedle tej osoby obracać w okół Tottenhamu. Nie wygraliśmy walki o 3 miejsce(co nie znaczy że nam się to nie uda, ale szanse są małe) to mamy za swoje. Ja będę kibicował angielskiej piłce w meczu z Realem. Nie chcę aby Mou wygrał. I jestem szanującym się fanem Tottenhamu. Nic tego nie zmieni. Czasami trzeba patrzeć szerzej na niektóre sprawy,a nie tylko poprzez pryzmat Tottenhamu(w sensie liczy się to abyśmy byli w LM nie ważne jak czy zasłużenie czy nie abyśmy tylko się tam dostali)
0
MARCUS
25 kwietnia 2012, 11:52
Liczba komentarzy: 2060
Zdecydowanie będę za CFC. Ich sukcesy nic mi nie szkodzą. Realu nie lubię , a Bayernu szczerze nietrawię. Moja niechęć podobna jest chyba tylko do .... Barcy i Analsów. Ogólnie to jest taki wróg, którego szanuję. Poza tym całym słodkim image obecnie, to to jedank kawal kibicowskiego świata. Będą mieli ciężko. Bayern u siebie, ale teoretycznie lepszy przeciwnik niż Real. Na Real cięzko coś będzie ustawić, ale jest tam jeden ktoś kto może w jednym rozdaniu zgarnąć całego szlema. W końcu w sercu podobno nosi " frente" . Popraw mnie Kosa jeżeli coś źle napisałem ;) Tak na marginesie mam pytanie do tych co siętak mocno lubią ścigać , która z lig jest lepsza. Jak to jest, że 6 siła słabej Anglii rozkłada (jeszcze) najelpszą drużynę świata?? Druge pytanie dla tych co tak strasznie odmładzając składy i pierdolą farmazony o rotacji, jak to jest ,ze taka dziadkowa Chelsea, w zasadzie kilkunasotma zawodnikami dojeachala do 2 finałów?
0
Cerbin
25 kwietnia 2012, 10:13
Liczba komentarzy: 469
Mam nadzieje, że Real dzisiaj wygra. Nie lubię ich, ale mam ogromny szacunek do pracy JM w Madrycie. W finale Chelsea nie dość, że zdziesiątkowana (Terry, Ramires, Ivanovic, Mereiles nie zagrają z powodu kartek), to jeszcze z dużo mniejszą przewagą atletyzmu niż w starciach z Barceloną. No i chyba "The Special One" zna słabe strony zawodników Chelsea jak nikt inny..Co do naszej postawy w PL, to mimo tego, że ostatnio płakać się chce, Ja nadal wierze w trzecie miejsce. Wiem, głupi jestem.
0
aapa
25 kwietnia 2012, 08:58
Liczba komentarzy: 2742
Walka o czwarte miejsce to jedno, ale nie chciałbym żeby CFC wygrała LM z czysto prestiżowej strony. Niech sobie wygrają jak Spurs zrobią to pierwsi z Londynu. Poza wszystkim, respect. Jak powiedział zalewa na wstępie: jaja ze stali. Przypomniał mi się tekst z Glengarry Glenn Ross: żeby dziś sprzedać nieruchomość trzeba mieć jaja ze spiżu. To samo z Barceloną.
0
RAFO THFC
25 kwietnia 2012, 08:20
Liczba komentarzy: 3181
oj Walu - to tak jak z podglądaniem dziewczyn w szatni wf-u ... możesz mówić, że nie będziesz patrzył a i tak spojrzysz... ;-) to co jednak oglądasz?
0
Walu
25 kwietnia 2012, 01:21
Liczba komentarzy: 791
Baro, ale ja nie napisałem że nie będe oglądał meczów do końca ani nic z tych rzeczy. Dalej będę z naszą drużyną i pewnie przed każdym meczem będe się łudził ale taka prawda że nawet po naszych grajkach nie widać żeby im zalezało dlatego przełamanie jest bardzo mało prawdopodobne.Z innej beczki: od 28.04 przez jakieś 4-5 dni będe u rodziny, jakąś godzinę drogi od Warszawy. Nie orientuję się czy coś wtedy gramy ale pewnie tak więc chętnie bym obejrzał z Wami jeśli będziecie się gdzieś spotykać :)
0
1  2    >

tabela ligowa

Drużyna M Z R P PKT
1. Arsenal FC 0 0 0 0 0
2. Aston Villa F.C. 0 0 0 0 0
3. Brentford F.C. 0 0 0 0 0
4. Brighton & Hove Albion F.C. 0 0 0 0 0
5. Burnley FC 0 0 0 0 0
6. Chelsea FC 0 0 0 0 0
7. Crystal Palace 0 0 0 0 0
pokaż całą tabelę

ankieta

Na którym miejscu w tabeli Tottenham zakończy sezon Premier League 2023/2024?
1 12.5%
2-3 12.5%
4-6 25%
7-10 50%
11-20 0%
8 oddanych głosów
archiwum ankiet

kontuzje

Użytkownicy online: Gości online: 172 Zarejestrowanych użytkowników: 5227 Ostatnio zarejestrowany: Normankeype

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się