Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Tottenham w następnej rundzie Carling Cup

12 listopada 2008, 22:38, Tomasz Wasak
Tottenham po raz kolejny ograł Liverpool na własnym stadionie. Tym razem "Koguty" pokonały ekipę Rafy Beniteza 4:2. Pierwszą bramkę w spotkaniu strzelił Roman Pavlyuchenko po podaniu Fraizera Campbella. Na 2:0 podwyższył wypożyczony z ManU Campbell po błędzie obrony i bramkarza Liverpoolu, a tuż przed przerwą podwyższył na 3:0.

Zaraz po przerwię po rzucie rożnym bramkę kontaktową dla Liverpoolu uzyskał Plessis, ale chwilę później po pięknej akcji Didiera Zokory na 4:1 podwyższył ponownie Roman Pavlyuchenko. Wynik ustalił strzałem głową z rzutu rożnego Hyypia po błędzie Gomesa. Nasz bramkarz tego wieczoru nie będzie mile wspominał. Nie dość, że zawalił 2 bramki, to jeszcze doznał przykrej kontuzji i musiał zejść z boiska.

Tottenham: Gomes (Cesar,74), Hutton, Dawson, Corluka, Bale, O'Hara, Lennon, Huddlestone, Zokora, Campbell(Bent,90), Pavlyuchenko(Boateng,90)

Liverpool: Cavalieri, Degen(84 Darby), Agger, Hyypia, Dossena, El Zhar, Lucas, Plessis(66 Alonso ) , Babel, Ngog, Torres(56 Insua ) .

Sędzia: Mike Riley
Źródło: własne

53 komentarzy ODŚWIEŻ

gaizka
13 listopada 2008, 13:04
Liczba komentarzy: 1248
a z pucharu Uefa w zeszłym sezonie to kto nas wyeliminował ? Święty Mikołaj ? nie, m.in. Gomes, a może przede wszystkim On. Nie wmawiaj Barometr że Gomes nam zawalił już 18 meczów bo to bzdura !! Wg mnie powinien dostać trochę czasu na aklimatyzację, bo bez wsparcia ani rusz. Co do tego menedżera o którym wspominałem to chodziło mi dokładnie o to co napisał Marek, niektórzy z Was myślę że klik, klik, enter i mamy nowego zawodnika, tymczasem musimy głównie polegać na tym co mamy, a wg mnie z Gomesa mogą jeszcze być ludzie, nie mam 100% pewności, ale przeczucie.
0
Barometr
13 listopada 2008, 12:55
Liczba komentarzy: 5046
Pawle zgadzam się z Tobą w 100 proc. Po pierwsze przyszło zgranie (nowi zawodnicy), a po drugie wydaje mi się, że niektórzy (zawodnicy, którzy grali u nas jakiś czas) nie przepadali za reżimem jedzeniowo - treningowym Ramosa i stąd takie wyniki na początku. Harry pewnie ich wsparł psychicznie, dał po hamburgerze, in plus zapewne jest też to, że dogaduje się z nimi po angielsku, a nie przez asystenta, dodatkowo przyszedł efekt nowego rozdania (każdy ma szansę - stąd świetny pomysł z przyznaniem numerów Boatengowi, etc, choć i tak pewnie nie pograją w tym sezonie). I tyle. Umiejętności mieli zawsze tylko Ramos im się niezbyt podobał i za krótko ze sobą grali. Co jest przykre bo mam wątpliwości, czy z Redknappem mamy szansę podnieść się na światowy poziom (z Ramosem mieliśmy większe - tak mi się wydaje). I popieram komentarze o Corluce - kapitalny mecz. Od początku cieszyłem się, że przyjdzie, świetnie grał w City w zeszłym sezonie, do tego jest młody - cały czas się rozwija. PS Marku pełna zgoda, że trzeba wspierać naszych zawodników, ale kluczowe pytanie - jak długo? Jeśli grasz 18 spotkań i cały czas poziom prezentujesz fatalny to moim zdaniem trzeba wybrać pomiędzy dobrem zawodnika a klubu. 18 meczów to już nie jest klik po jednym spotkaniu. A ponieważ jesteśmy fanami Spurs, a nie osobistymi kumplami Gomesa - powinniśmy spojrzeć milszym okiem na Cesara i szukać bramkarza w styczniu (co Harry zresztą już robi - podobno ma przyjść Foster). Nie można tolerować takich występów w nieskończoność, tym bardziej, że niweczą one starania kolegów z drużyny. Swoją szansę miał i ją zmarnował, czego zresztą można się było spodziewać, jeśli ktoś pamiętał mecze Gomesa na wyższym poziomie niż w Eredevise. Występy w lidze holenderskiej nijak się tu nie przekładają - tam łatwo popełnić 5 błędów w meczu, a i tak nie puścić bramki z Go Ahead Eagles, czy innymi Dordrechtami (od razu mówię - inaczej jest choćby z Huntelaarem, który świetne występy ma też na arenie międzynarodowej).
0
Marek
13 listopada 2008, 12:20
Liczba komentarzy: 702
moja wypowiedź to własnie było połączenie gdybania o przeszłości, teraźniejszości i przyszłości ( przyszły sezon ). Po prostu staram się w miarę trzeźwo myśleć, bo dajmy na to teraz będziemy do marca non stop wygrywać, zajmiemy miejsce w TOP 5 i znowu będzie nowy sezon, zajebisty trener 100 razy lepszy od Ramosa i TOP 4 gwarantowane .. A tak naprawde lepszej okazji niz w tym sezonie do wdarcia się do TOP 4 już miec nie bedziemy ... Z drugiej strony może naszym piłkarzykom własnie był potrzebny taki trener z wielkim doświadczeniem a przy okazji niczym ojciec. Wielke doświadczenie miał Ramos, jak ojciec był Jol. Teraz mamy połączenie tego. Co z tego wyjdzie? Czas pokaże
0
Marek
13 listopada 2008, 12:10
Liczba komentarzy: 702
No tak Pawle ale po co to tego wracać. Stało sie co się stało i trzeba jechać do przodu a nie gdybać co by było gdyby. A tak w ogóle to ciekawe co by było gdybysmy nie wywalili Jola.......???? Żartowałem.....
0
Marcin108
13 listopada 2008, 12:06
Liczba komentarzy: 412
a mnie zastanawia jedno, ile w tym zasługi tak naprawdę Redknappa. Pamiętacie jak wypowiadał się Ramos po 5 kolejkach? Dajcie mi kilkanaście spotkań i chłopaki zaczną grać. I co nie zaczęli? Nie wychwalałbym więc tak Redknappa, bo może i w tym sezonie jeszcze coś zawojujemy ale przyjdzie następny i okaże się, że nie taki Ramos był zły, jak go malują co poniektórzy..
0
Marcin108
13 listopada 2008, 11:28
Liczba komentarzy: 412
Bardzo ładny mecz w wykonaniu naszych kogutów. Najbardziej na boisku podobała mi się gra Aarona Lennona. Młody Anglik wkońcu zagrał tak jak lubi najbardziej - bez obciążenia psychicznego. Widać było że nie boi się urządzać rajdów po boisku. Tak trzymać Aaron!
0
Marek
13 listopada 2008, 11:02
Liczba komentarzy: 702
I jeszcze jedno. my tu sobie o Gomesie o Cambellu i Pawliuczence a ja chciałbym zwrócić uwage na kolejny świetny mecz Corluki. swietnie sobie radził wczoraj. Spokój, opanowanie, dobre ustawianie się. Oby tak dalej. Brawa równiez dla Zokory, który był wszedzie i wypracował nam 1 bramkę - nawet.
0
Marek
13 listopada 2008, 10:18
Liczba komentarzy: 702
Wybaczcie chłopaki ale czasami zachowujecie się jak małe dzieci grający w FIFE czy tym podobne. Gomes zawalił . No dobra to wymieniamy GO: klik, klik, enter i juz mamy świetnego bramkarza bo podobno ten tamten prezentuje się świetnie. Wake Up. Życie jest inne. Czy nam się podoba czy nie Gomes jest naszym number 1. Jego gra i statystyki w PSV pokazują że to świetny bramkarz. Bramkarz który zmienił Ligę i co gorsze trafił do zespołu który zaczął sezon jak zaczął. Na pewno zrodziło to w jego umyśle wiele wątpliwości czy dobrze zrobił przychodząc do Anglii. To normalne i ludzkie. Każdy z nas miałby takie myśli. Na dodatek ciągle czyta i ogląda jak to słabo gra i zawala. Do szczęścia "potrzebne " mu jest tylko potępienie ze strony kibiców i brak poparcia kolegów i menagera. Klapa gotowa. A tu trzeba grać. Postawić na chłopaka. Pomóc mu się odnaleźć . Poprzeć. Nie mamy innego wyjścia . Nie wiemy jak to skończy. Zawsze jest nadzieja że chłopak się odnajdzie i będzie dobrze. A jak nie to owszem trzeba będzie zmienić bramkarza-ale nie klik klik enter tylko na spokojnie i raczej latem bo w styczniu raczej nic nie wyrwiemy. Takie są realia.
0
konradthfc
13 listopada 2008, 09:53
Liczba komentarzy: 524
Wygraliśmy bo graliśmy dobrze. I nic mnie nie obchodzi że Scouses nie wystawili podstawowych zawodników. Mogli nawet zagrać dziesięciolatkami a i tak będę mówił każdemu z tej gorszej strony Merseyside prosto w twarz że przegrali dwa razy z nami!! Mogę się zgodzić z aapą że Gomes zaczyna nie pasować do tejże opcji. Zawalił bramy i tyle. Szansę dostanie Cesar. Czy on się wpasuje do tej angielszczyzny? Mam nadzieję. Co do komentarzy na temat Benta. Myślę że tak pociagnie jeszcze jakiś czas. Oby mu się przypomniały stare dobre czasy w Charlton. Ku*** sam w to nie wierzę co pisze :) Kogo by nie było w następnej rundzie - pojedziemy z nimi. Liczę na Red Debils z czerwonogębnym pożuwaczem gum.
0
aapa
13 listopada 2008, 08:57
Liczba komentarzy: 2742
Ponieważ mamy teraz opcje "angielską" w drużynie to wyszło, ze Gomes najbardziej do niej nie pasuje. Nie potrafi grac nogami (eh stary dobry Robinson), zaczyna gubić sie przy dośrodkowaniach. Nie wiem jak sie dogaduje z kolegami, ale mimo wszystko może trzeba go jakoś przekonać do współnej gry, bo wyraźnie odstaje na minus. Szkoda, że nie udało się żeby znów zagrał Bostock lub Taarabt, ale i tak zagraliśmy bardziej drugim garniturem. Mi wszystko wyjaśnia fakt, ze kapitanem był Dawson więc w razie jak przeczytacie w mediach, że "Benitez wystawił rezerwowych" to śmiało można powiedzieć to samo. Napastnicy zawsze mają większe szanse zostać graczem meczu, ale mnie bardzo podobał się Zokora, Lennon i przede wszystkim Ćorluka.
0
Pistons
13 listopada 2008, 08:53
Liczba komentarzy: 240
Świetny mecz Tottenhamu, zagraliśmy walecznie i z polotem. Niestety jedyna czarna owca wczorajszego wieczoru to Gomez...kolejny beznadziejny występ. Teraz pozostaje skupic się na lidze i zaspiewac Liverpoolowi "bye bye".
0
Barometr
13 listopada 2008, 01:39
Liczba komentarzy: 5046
gaizka menadżer wychodzi dopiero 14 listopada. Nie zaprzeczam, że lubię w niego grać, ale co ma piernik do wiatraka? Czy to, że lubię dezawuuje moją wiedzę piłkarską? Gomes w FM jest bramkarzem klasy światowej, a w rzeczywistości... no cóż niektórzy ją chcą dostrzegać inni zmagają się z wirtualną i zamieszczają potem nieprzemyślane komentarze, które de facto są golem do własnej bramki...
0
gaizka
13 listopada 2008, 01:03
Liczba komentarzy: 1248
Zagraliśmy z zębem, widać było w naszych chłopakach tę pewność siebie która charakteryzuje najlepszych. Modric wspominał że Redknapp przypomina zawodnikom o tym jacy są dobrzy, co sprawia że chłopaki wychodzą na każdy mecz pełni entuzjazmu i wiary w siebie. Wygląda na to że nasz Godfather zastępuje psychologów, choć Ci może przydaliby się Gomesowi, bo oprócz błędów jakie popełnia widać na jego twarzy czasami straszną nieporadność, mam nadzieję że my nie dopomożemy prasie w pastwieniu się nad nim. Co do pochwał kolejne brawa dla Big Toma, rośnie nam naprawdę Big zawodnik, to chyba taki sam wybraniec Hudiniego, jak Dawson był Jola. Smuci mnie tylko to że jest tak dobrze że już w zasadzie nie wiele może być lepiej :) p.s Barometr czytając Twoje komentarze mam wrażenie że tracisz czas, piłkarski menedżer stygnie...
0
Barometr
13 listopada 2008, 00:36
Liczba komentarzy: 5046
Co do Carling Cup. Przeszły: oczywiście Burnley po wyrolowaniu Chelsea, Derby, Stoke, Watford, MU, Arsenal i Blackburn. Ja bym z przyjemnością zobaczył jak się podopieczni "Czerwonego Nochala" rozwalą nawzajem z Arsenalem. Resztę ogrywamy i Puchar nasz :)
0
Barometr
13 listopada 2008, 00:30
Liczba komentarzy: 5046
Benta bym sprzedał po jego najlepszym sezonie znów za jakieś 25 mln funtów, bo się wkopiemy, jak z Lennonem. Aaron jest owszem nie najgorszy, wprowadza zamieszanie, ale z pewnością nie gra na poziomie światowym (co za to może osiągnąć moim zdaniem Bentley), a więc nie nadaje się na podbój Big4. A jak sobie pomyślę, że można go kiedyś było sprzedać (chyba po MŚ 2006) za grube miliony funtów to mi się serce kraje. I tak samo z Bentem będzie - dla mnie to jest jego maksimum możliwości i teraz będzie gorzej, dlatego Cię tuczi świetnie rozumiem. Podobnie jak z bramkarzem Zenitu (Malafeev jest kapitalny, ale jak pisałem wcześniej - wolałbym młodszego Rosjanina), choć z Greenem bym Ci pojechał :) PS Z tym Joveticiem to oczywiście przesadziłem - z pewnością jest perspektywiczny, ale trzeba poczekać co w tej Fiorze zdziała. Dużo dobrego słyszałem też o Kalinicu z Hajduka i tym Mandżukiciu z Dinamo Zagrzeb, czy Feninie z Eintrachtu, Falcao z River, Sulejmanim z Ajaxu, Helmesie z Bayeru, czy Milevskim z Dynama Kijów. W sumie jednego z nich na przyszłość można by sprowadzić już teraz. Trochę ryzyka nam nie zaszkodzi, bo Ci zawodnicy powyżej już kilka razy pokazali, że talent mają nieprzeciętny.
0
tuczi
13 listopada 2008, 00:21
Liczba komentarzy: 2242
Zdecydowanie nie mialbym nic przeciwko Huntelaarowi i Podolskiemu. Wedlug mnie oczywiscie to bylby strzal w "10". Romanowi daje jeszcze jakis czas i pokaze na co Go stac. Darren - piekne ostatnie spotkania, skutecznosc swietna, ale... ale dla mnie jest jednak to ale. Moge oczywiscie sie mylic, bo ostatnio prezentuje sie znakomicie. Campbell ? Jestem na tak ;-), ale nie na pierwszy sklad przez jakis czas. On ma potencjal, ale wydaje mi sie, ze aby Go nie spalic to jednak za wczesnie. Co do Gomesa znacie moje zdanie. Bylbym za opcja bramkarza Zenitu, a takze... Roberta Greena. Pewnie teraz wielu po mnie pojedzie hehe
0
ThFC
13 listopada 2008, 00:09
Liczba komentarzy: 38
brawo
0
Barometr
13 listopada 2008, 00:09
Liczba komentarzy: 5046
Dlatego dobry, młody, perspektywiczny, ale już ograny w meczach na poziomie partner dla Pavlyuchenki (Huntelaar, Podolski, Ibisević, Jovetić, bardzo bym chciał też Rossiego) i gramy o Big 4
0
faiTH
13 listopada 2008, 00:06
Liczba komentarzy: 141
wg tradycji z ostatnich 2 lat to arsenal powinien być w 1/2 ;)
0
faiTH
13 listopada 2008, 00:04
Liczba komentarzy: 141
to co Arsenal teraz :D ?
0
<  1  2  3    >

tabela ligowa

Drużyna M Z R P PKT
1. Arsenal FC 0 0 0 0 0
2. Aston Villa F.C. 0 0 0 0 0
3. Brentford F.C. 0 0 0 0 0
4. Brighton & Hove Albion F.C. 0 0 0 0 0
5. Burnley FC 0 0 0 0 0
6. Chelsea FC 0 0 0 0 0
7. Crystal Palace 0 0 0 0 0
pokaż całą tabelę

ankieta

Na którym miejscu w tabeli Tottenham zakończy sezon Premier League 2023/2024?
1 12.5%
2-3 12.5%
4-6 25%
7-10 50%
11-20 0%
8 oddanych głosów
archiwum ankiet

kontuzje

Użytkownicy online: Gości online: 56 Zarejestrowanych użytkowników: 5227 Ostatnio zarejestrowany: Normankeype

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się