Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Tottenham kończy na czwartym miejscu

12 czerwca 2012, 03:27, Paweł Ćwik
Tottenham pokonał Fulham 2:0 i ostatecznie zajął czwarte miejsce w Premier League. "Koguty", pomimo zakończenia rozgrywek ligowych, wciąż nie mogą być pewne gry w przyszłorocznej edycji Ligi Mistrzów.

Tottenham mecz przeciwko Fulham rozpoczął z Garethem Bale'em na lewej stronie obrony. Było to podyktowane kontuzją dotychczasowego lewego defensora Spurs, Benoit Assou-Ekotto, oraz zawieszeniem za czerwoną kartkę jego zmiennika - Danny'ego Rose'a. W ekipie Fulham brakowało natomiast najskuteczniejszego piłkarza "The Cottagers" w tym sezonie, Amerykanina Clinta Dempseya.

Gospodarze mecz rozpoczęli jednak znakomicie. Już w 2. minucie Rafael van der Vaart posłał świetne podanie na wolne pole do Emmanuela Adebayora, a ten w sytuacji sam na sam z golkiperem Fulham nie dał mu żadnych szans na skuteczną interwencję.

Po objęciu prowadzenia, gospodarze nieco cofnęli się. Przyjezdni z zachodniego Londynu przejęli niewielką kontrolę nad boiskowymi wydarzeniami, lecz niewiele z tego wynikało. Brad Friedel przez pierwsze pół godziny był praktycznie bezrobotny, gdyż obrona Tottenhamu funkcjonowała bez zarzutów.

Fulham, swoje dwie okazje do doprowadzenia do wyrównania dostało na pięć minut przed końcem pierwszej połowy. Uderzenia Johna Arne Risse oraz Moussy Dembele w świetnym stylu zatrzymał jednak golkiper gospodarzy, Brad Friedel.

W 62. minucie Tottenham zwiększył swoje prowadzenie. Wprowadzony chwilę wcześniej Jermain Defoe wykorzystał zamieszanie w polu karnym "The Cottagers" i ze stoickim spokojem zmieścił futbolówkę w bramce strzeżonej przez Marka Schwarzera.

Jak się później okazało, bramka zdobyta przez Defoe była ostatnią strzeloną przez Tottenham w tym sezonie ligowym. Spurs zakończyli rozgrywki Premier League na czwartym miejscu i ich przyszłość w Lidze Mistrzów zależeć będzie od wyniku finałowej konfrontacji Champions League między Chelsea i Bayernem Monachium.

Tottenham Hotpur - Fulham FC 2:0 (1:0)
1:0 - Emmanuel Adebayor (2.)
2:0 - Jermain Defoe (62.)

Tottenham: Friedel - Walker (Nelsen 49.), Kaboul (Smith 76.), Gallas, Bale - Lennon, Livermore, Sandro, Modrić - Van der Vaart (Defoe 60.), Adebayor

Fulham: Schwarzer - Kelly, Hangeland, Hughes, Riise - Duff, Murphy (Kasami 67.), Diarra, Frei - Pogrebnyak, Dembele

Sędzia: Phil Dowd
Źródło: www.futbolfc.pl

117 komentarzy ODŚWIEŻ

Eidur
13 maja 2012, 22:40
Liczba komentarzy: 515
Zobaczyłem teraz te fatalne "interwencje" Fulopa i łapię się za głowę. Nie da się wpuszczać takich bramek. Nie w Premier League. W polskiej Ekstraklasie taki bramkarz by też kariery nie zrobił. U mnie w B-klasie takich cudów na bramce nikt nie wyczynia. Nie da się tego wytłumaczyć, druga bramka też była na luzie do wyciągnięcia.
0
RAFO THFC
13 maja 2012, 22:19
Liczba komentarzy: 3181
Trolu - to co może nie awansowaliście naszym kosztem? Dajcie mu bana panowie - niech idzie na przez Western Union puści kasę Fulop'owi za występ!
0
pieszy__1975
13 maja 2012, 21:42
Liczba komentarzy: 69
wyjazd sie udal, zwyciestwo jest jest zwyciestwo, moj bilans spotkan na zywo 10-0-0. Szkoda tego podium ale chociaz przez chwile stadion zyl gdy anale przegrywali
0
Zolter
13 maja 2012, 20:26
Liczba komentarzy: 181
nie karmy, banujcie panowie pajaca i tyle.
0
TrueYid
13 maja 2012, 20:23
Liczba komentarzy: 618
Szkoda tej drugiej czesci sezonu, szkoda jak cholera... moglismy spokojnie dobrnac z przewaga kilkunastu punktow do konca sezonu. ale przeciez to nasz Tottenham :)
0
varba
13 maja 2012, 20:17
Liczba komentarzy: 4468
Nie karmy trolla może sobie pójdzie!
0
Lukas
13 maja 2012, 19:55
Liczba komentarzy: 78
Sezon na czwartym miejscu skończyliśmy na własne życzenie, nie ma co teraz obwiniać Fulopa (chociaż trzeba przyznać, że wpuszczając takie szmaty wyglądał jakby robił to specjalnie - trzecia bramka... WTF?). Wystarczyło tydzień temu wygrać z Villą, tudzież jeszcze wcześniej zainkasować trzy punkty na White Hart Lane z Norwich/ Stoke/ Wolves, a nie dać robić z siebie frajerów. Teraz wszystko zależy od finału Ligi Mistrzów - wygra Bayern, będzie pięknie.
0
aapa
13 maja 2012, 19:52
Liczba komentarzy: 2742
ale jakiej podkładki? Czy jak bronił dla City to też się podłożył?
0
Barometr
13 maja 2012, 19:50
Liczba komentarzy: 5046
ok - aapa masz rację nie ma sensu karmić trolla. trzeba być ponad to - i tak zdania nie zmieni, obiektywizmu nie ma co od niego wymagać, a już tematu Fulopa zboczył, bo był dla niego niewygodny. koniec - ja sobie robię przerwę. mogę sporo wytrzymać, ale takiej ewidentnej podkładki nie zniosę
0
aapa
13 maja 2012, 19:45
Liczba komentarzy: 2742
Baro, nie idź tą drogą, please.
0
Barometr
13 maja 2012, 19:44
Liczba komentarzy: 5046
Żydki - to Wy nas zrobiliście w chuja, więc o co Ci chodzi? A dziś to już był szczyt - sam powinieneś przyznać, jakbyś był obiektywny choć trochę
0
aapa
13 maja 2012, 19:41
Liczba komentarzy: 2742
Czy Was pogięło już do reszty? Przypomnijcie sobie kto stał w bramce City dwa sezony temu i kogo ewentualnie było stać na zapłacenie więcej. Pana o pseudonimie "Żydki" proszę o dyscyplinarne w....Nie, nie za to co piszesz, za bzdurny nick. Co wolno wojewodzie... A teraz pora na wakacje od Spursmanii. No, jeszcze za tydzień warto się uaktywnić, by pobyć Bawarczykiem, tfu.
0
Barometr
13 maja 2012, 19:40
Liczba komentarzy: 5046
dzejkob tu masz o historii - http://spursmania.org/index/news/1169/Audere_est_facere
0
dzejkob
13 maja 2012, 19:37
Liczba komentarzy: 340
Mi przypomnij poproszę.
0
varba
13 maja 2012, 19:26
Liczba komentarzy: 4468
Dwa sezony temu świętowaliśmy, a dziś wszyscy czują niedosyt, głównie dlatego że to miejsce jeszcze nie dało nam awansu do CL, ale też dlatego że druga część sezonu była chyba najgorsza w naszej historii w Premier League i roztrwoniliśmy 10 punktów przewagi i 3 miejsce. Głównie z własnej winy! Broniliśmy tragicznie, chyba tylko Wolves broniło gorzej od nas. Nasz atak wyglądał całkiem nieźle głównie dzięki Adebayorowi który strzelił 17 goli, ale i zaliczył mnóstwo asyst. Był brakującym elementem naszego ataku, szkoda że nie broniliśmy lepiej bo walczylibyśmy o mistrza do ostatniej kolejki. Teraz Ade odejdzie i już zaczynam się martwić czy znajdziemy godne zastępstwo. Mam nadzieję że teraz jak sezon się skończył to Harry i Levy omówią cele transferowe i jak najszybciej je zrealizują, bo może czekają nas kwalifikacje do CL
0
Barometr
13 maja 2012, 19:24
Liczba komentarzy: 5046
nie czarujmy się - podium straciliśmy nie tylko dzięki Fulopowi, ale dziś to właśnie bramkarz WBA dał podium Arsenalowi. Moim zdaniem - specjalnie, co zresztą nie po raz pierwszy działoby się w lidze angielskiej. Przypomnę choćby pokrótce skąd wzięła się tak ostra rywalizacja z Arsenalem - poprzez totalny przekręt, przez który my spadliśmy z ligi, a Arsenal awansował, mimo iż nie miał do tego prawa wedle przepisów. Dostał awans za tzw. zasługi dla brytyjskiej piłki. Zdecydował o tym wówczas działacze FA związani z Kanonierami. Muszę pisać dalej? Straszny niesmak pozostaje po tym meczu.
0
Ania W
13 maja 2012, 19:18
Liczba komentarzy: 4
Bravo!!! Teraz kibicujemy Bayernowi!!
0
|<  <<  <  2  3  4  5  6  

ankieta

Na którym miejscu w tabeli Tottenham zakończy sezon Premier League 2025/2026?
1 33.33%
2-3 0%
4-6 0%
7-10 0%
11-20 66.67%
3 oddane głosy
archiwum ankiet

kontuzje

Użytkownicy online: Gości online: 13 Zarejestrowanych użytkowników: 5255 Ostatnio zarejestrowany: maciek_1984

Zaloguj się

Zapamiętaj mnie Zapomniałeś hasło?

Zarejestruj się